Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykic83 wrote:Motylku
tak sobie myślałam o Tobie, a jakbyś stanęła przed mężem w gorsecie, w podwiązkach, w domu zero odgłosów dzieci, po przespanej nocy, po dniu bez pracy, to co? Nie chciałby mąż Cię bzyknąć?? -
kic83 wrote:Ha ha ha zobaczymy czy będzie wstawał w nocy, więc tu nie mówię hop.
Ostatnio przy córce siedział dłużej i się nią zajmował np do północy, czy 1, bo ja od 21, czy 22 już spalam, padałam poprostu.
Ale w nocy ja wstawałam bo uważał że cycków to on nie ma ,i że nie ukoi płaczu 🤷😁 -
Motylku, dla mojego bzyk jest nie do przeskoczenia, ale kiedyś go wprost zapytałam czy w jego strefie komfortu mieści się zrobienie mi dobrze zewnętrznie i się zgodził bez gadania 😅
Sorki, za szczegóły dziewczyny 🤭🙈
Ounai, Zulugula, kar_oliv, dmg111, Nowastaraczka, Sylwucha, KarolinaMaria, Enigvaa, doomi03, Inaa89, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Ladyo wrote:Cześć Mamusie! Widzę ze od rana ruch na wątku, tak lubię
wstaje rano (o 10
) i mam co czytać. Strasznie spica jestem w tej ciazy, ale to chyba aktualnie mój jedyny objaw
chociaż mąż mówi ze cały czas go opieprzam
Inaa jak mąż? Nie dziwie Ci się ze się wkurzyłas! Pewnie chciał sie odstresowac i się trochę zapomniał! Sylwia podziwiam Cię i dziewczynki! Już jesteś dla nich najlepsza mamusia! Motylku kojarze ze miałaś taki problem na początku ciazy, ze zaczęłaś bardzo tyć a potem ładnie to występowałaś i teraz wyglądasz pięknie! Jak to zrobiłaś? Bo czuje ze mam ten sam problem
czuje jakbym puchła od powietrza, woda mi się zatrzymuje itp
Ladyo, Olla95 lubią tę wiadomość
-
Lalia wrote:Motylku, dla mojego bzyk jest nie do przeskoczenia, ale kiedyś go wprost zapytałam czy w jego strefie komfortu mieści się zrobienie mi dobrze zewnętrznie i się zgodził bez gadania 😅
Sorki, za szczegóły dziewczyny 🤭🙈Lalia, kic83, Sylwucha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLalia wrote:Motylku, dla mojego bzyk jest nie do przeskoczenia, ale kiedyś go wprost zapytałam czy w jego strefie komfortu mieści się zrobienie mi dobrze zewnętrznie i się zgodził bez gadania 😅
Sorki, za szczegóły dziewczyny 🤭🙈 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ounai wrote:Dobrze, że nie bał się, że mały usłyszy 😂😂😂
Spieszył się strasznie, więc może się bał że mały wystawi rączkę i go złapie, hahha 🤣🤣🤣
Ale byłam zadowolona więc nie narzekam 😁Iryska, kic83, Ounai, Nikaa92, Sylwucha, Enigvaa, kiniusia270, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Motylku, u mnie kolejna wizyta 16.10. 😘
Dziewczyny, ale się kurcze wystraszyliśmy z mężem 😳 zjadłam śniadanie, zmierzylam po godzinie cukier, wyszedł ładnie więc zrobiliśmy sobie kawę latte i ja do niej zjadłam pół naleśnika z dżemem, za chwilę zaczął mnie boleć dość mocno brzuch, bo trochę miałam problem z dwójeczką ostatnio, ale w łazience zrobiło mi się mega gorąco, oblały mnie poty i zaczęłam odpływać więc poleciałam szybko do salonu i zdążyłam tylko się położyć na kanapie i powiedzieć mężowi żeby podniósł mi nogi do góry i mi jeszcze zaszumialo w uszach i to uczucie jakbym była pod wodą i jak pooddychalam głęboko i poleżałam to przeszło. Zmierzylam cukier i był 107 więc chyba dobrze, ale ciśnienie miałam 100/65 to może przez to.. Albo przez to zaparcie wstrętne..SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
Lalia wrote:Spieszył się strasznie, więc może się bał że mały wystawi rączkę i go złapie, hahha 🤣🤣🤣
Ale byłam zadowolona więc nie narzekam 😁
Zwizualizowałam to sobie 😂Lalia lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
SzalonaOna wrote:My nigdy tak nie robiliśmy. Choć prosiłam, żeby zaspokoił mnie w ten sposób. Ale nie.. Nie wiem dlaczego 🤔
A jak u Was wyglądaja pozostałe aspekty związku? Lubicie spędzać ze sobą czas? A raczej czy mąż lubi, czy może unika tego szukając sobie inne zajęcia? Bo tak myślę sobie - może jego to przytłoczyło? To jak szybko u Was wszystko się rozwinęło? Może się przestraszył? Jesteście ze sobą chyba dwa lata z tego co pamiętam i w 2 lata zaszłaś w ciążę i wzięliście ślub. To bardzo szybkie tempo, 90% mężczyzn by spanikowalo. Może on się bał ale nie potrafił tego powiedzieć żebyś nie poczuła się odrzucona i teraz nie potrafi tego ogarnąć i to się odbija na waszym życiu seksualnym. Kiedy Wy się zaręczyliście? Ile po zamieszkaniu ze sobą zaczęły się te problemy łóżkowe?Lalia, Sylwucha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Motylku, a Ty nie jesteś w stanie zaakceptować także niskiego libido męża? Co w przypadku kiedy u niego po prostu to się nie zmieni?
A jak u Was wyglądaja pozostałe aspekty związku? Lubicie spędzać ze sobą czas? A raczej czy mąż lubi, czy może unika tego szukając sobie inne zajęcia? Bo tak myślę sobie - może jego to przytłoczyło? To jak szybko u Was wszystko się rozwinęło? Może się przestraszył? Jesteście ze sobą chyba dwa lata z tego co pamiętam i w 2 lata zaszłaś w ciążę i wzięliście ślub. To bardzo szybkie tempo, 90% mężczyzn by spanikowalo. Może on się bał ale nie potrafił tego powiedzieć żebyś nie poczuła się odrzucona i teraz nie potrafi tego ogarnąć i to się odbija na waszym życiu seksualnym. Kiedy Wy się zaręczyliście? Ile po zamieszkaniu ze sobą zaczęły się te problemy łóżkowe?
Ogólnie lubimy spędzać czas razem. Oglądamy seriale, chodzimy na spacer, jak nie ma dzieci to lecimy na bilard czy do znajomych. Czasem też jadę z nim na mecz, jeśli jest pogoda. Jesteśmy razem 2,5 roku. Zaręczyliśmy się rok po tym jak się poznaliśmy. Problemy łóżkowe zaczeluly się jakoś 10 mcy po zamieszkaniu razem. Ciąża to był jego pomysł. Ja miałam wcześniej fazę, że chciałabym, ale on nie chciał. A później on sam zaczął temat, że chciałby no i tak wyszło. Ślub był planowany już przed ciąża, miał być w listopadzie 2019.ale nie wyrobiliśmy się czasowo, był przeniesiony na maj 2020, ale koronką wyszła, więc ostatecznie wyszedł sierpień 2020. Nie wiem już o co chodzi... -
nick nieaktualnydmg111 wrote:Spałam od 1 do 4, a potem od 5 do 11 🙈
Wczoraj byłam z koleżankami na rynku na drinkach i piwku bezalkoholowym 😍 Naprawdę tego potrzebowalam ❤️
Dzisiaj zaczynam 38 tydzień ciąży ❤️ Ale malutka ma grzecznie siedzieć na brzuszku jeszcze min. 1.5 tygodnia! Żebyśmy zdążyli ze wszystkim ❤️ Jest mocno ruchliwa, boleśnie mnie kopie w zebra, ale taaaak kocham tego potwora ❤️Ounai, dmg111, Gagatka, doomi03, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
SzalonaOna wrote:Dziewczyny, spójrzcie na 1 stronę i dajcie daty wizyt która nie dała, bo nie ogarniałam ostatnie kilka dni 🤦♀️
U mnie 10.10 g. 10:15SzalonaOna lubi tę wiadomość