Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykiniusia270 wrote:A zapomniałam Wam mówić, Mąż wczoraj wrócił już o 13 z pracy i oznajmił, ze ma home office do odwołania ❤️ Z racji korony wprowadzają u Niego system zmianowy i Prezes stwierdził, ze jak ma Mnie w domu na kocówce ciąży to lepiej nie ryzykować i ma cały czas ze mną siedzieć
Na do widzenia mu tylko powiedział „do zobaczenia w lepszych czasach” 😅Cieszę się bardzo a z drugiej strony mam nadzieje, ze się nie pozabijamy 🤣
Moj maz od marca ma home office. Nie pozabijalismy sie. Przeszlismy oboje w tym czasie przez moje poronienie, byl przy mnie caly czas😢❤️.
Teraz w tej ciazy jest dla mnie nie zastapionym wsparciem. Zawsze byl, ale teraz jest jakos inaczej. Kazde moje krwawienie byl przy nie, zajal sie mna.
Teraz polowa za nami. Jego pobyt w domu bardzo nas do siebie zblizyl.
Zycze ci by ten czas byl bardzo owocny dla was, byscie dzieki temu wzmocnili swoje malenstwo jeszcze bardziej❤️kic83, kiniusia270, Lalia, KarolinaMaria, dmg111 lubią tę wiadomość
-
kiniusia270 wrote:A zapomniałam Wam mówić, Mąż wczoraj wrócił już o 13 z pracy i oznajmił, ze ma home office do odwołania ❤️ Z racji korony wprowadzają u Niego system zmianowy i Prezes stwierdził, ze jak ma Mnie w domu na kocówce ciąży to lepiej nie ryzykować i ma cały czas ze mną siedzieć
Na do widzenia mu tylko powiedział „do zobaczenia w lepszych czasach” 😅Cieszę się bardzo a z drugiej strony mam nadzieje, ze się nie pozabijamy 🤣
Witaj w klubie, piątka!
Ja od marca z mężem w domu, pracuje zdalnie, myślałam że się pozabijamy, a jakoś tak miło nam jest 💑
Prawdopodobnie nie wróci do biura przez najbliższe pół roku, więc będziemy się wszyscy razem "kisić", zobaczy jak to jest z noworodkiem w domu 😂 Przy córce był tylko dwa pierwsze tygodnie.
kiniusia270, Ania81, Wik89 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kiniusia270 wrote:A zapomniałam Wam mówić, Mąż wczoraj wrócił już o 13 z pracy i oznajmił, ze ma home office do odwołania ❤️ Z racji korony wprowadzają u Niego system zmianowy i Prezes stwierdził, ze jak ma Mnie w domu na kocówce ciąży to lepiej nie ryzykować i ma cały czas ze mną siedzieć
Na do widzenia mu tylko powiedział „do zobaczenia w lepszych czasach” 😅Cieszę się bardzo a z drugiej strony mam nadzieje, ze się nie pozabijamy 🤣
Dacie radę xD ja z mężem siedzimy razem w domu od marca, takie 24/7. Mąż od marca zdalnie, ja też byłam od marca do czerwca zdalnie, a jak kazali wrócić do pracy to mi się skurcze zaczęły, ból brzucha i lekarz na L4 mnie wysłał. I powiem Ci, że tak się przyczaiłam że ktoś w domu jest, mąż co prawda siedzi w innym pokoju i pracuje, ale zagląda do mnie, herbatkę przynosi, jak ma luźniej to posiedzi też że mną. Sama bym chyba zwariowała 🤭kiniusia270, Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Hej, witam się w:
Już po wizycie, dokładniejsze info będę miała jutro po tym usg III trymestru. Ogółem szyjka jest długa, na twardnienia pobrała mi tylko wymaz z szyjki (moja dr nie jest chyba zwolenniczką nospy i magnezu...). Zrobiłam dodatkowo tą grupę krwi, żeby była potwierdzona. Jutro wizyta na 12:00. Na stres melisa i dała mi luteinę na podtrzymanie żebym wcześniaka nie urodziła ze stresu. Teraz, pytanie bo nigdy nie brałam, czy w tym tc tą luteina jest bezpieczna?Suszarka, Iryska, KarolinaMaria, kic83, Zulugula, dmg111, SzalonaOna lubią tę wiadomość
-
kar_oliv wrote:Hej, witam się w:
Już po wizycie, dokładniejsze info będę miała jutro po tym usg III trymestru. Ogółem szyjka jest długa, na twardnienia pobrała mi tylko wymaz z szyjki (moja dr nie jest chyba zwolenniczką nospy i magnezu...). Zrobiłam dodatkowo tą grupę krwi, żeby była potwierdzona. Jutro wizyta na 12:00. Na stres melisa i dała mi luteinę na podtrzymanie żebym wcześniaka nie urodziła ze stresu. Teraz, pytanie bo nigdy nie brałam, czy w tym tc tą luteina jest bezpieczna?kar_oliv lubi tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Kliknełam tę koszulę, najwyżej będzie do użytku w domu po porodzie
Anetka głowa do góry. Damy radęMój mąż po raz kolejny zmienia pracę (przeboje przez covid), więc z planowanego miesiąca w domu po narodzinach młodej pewnie będę się cieszyć jak zostanie chociaż kilka dni. W dniu kiedy będę rodzić będzie na 99% wciąż na okresie próbnym 🤷 mam dzisiaj doła z tego powodu, trochę nie tak to sobie wyobrażałam ale tłumacze sobie że nie mam na to wpływu. Najwyżej poproszę o pomoc mamę albo siostrę.
Wik89 lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
nick nieaktualnyDziewczyny czy czop to taka galaretka ciagnaca sie? Jesli tak to wlasnie zaczelo odchodzić 🤪
Mam straszny kaszel. Umowilam sie na test covid w niedziele. W Holandii jest za darmo. Lekarz mowi ze na moj kaszel nie ma leku i mam czekac. No super. Ciekawe na co. Dzisiaj wieczorem zadzwonie na tzw sor i moze mnie przyjmą.Anet.kaa, Wik89 lubią tę wiadomość
-
casteam wrote:Dziewczyny czy czop to taka galaretka ciagnaca sie? Jesli tak to wlasnie zaczelo odchodzić 🤪
Mam straszny kaszel. Umowilam sie na test covid w niedziele. W Holandii jest za darmo. Lekarz mowi ze na moj kaszel nie ma leku i mam czekac. No super. Ciekawe na co. Dzisiaj wieczorem zadzwonie na tzw sor i moze mnie przyjmą.
Daj znać jak test. W Holandii chyba podchodzą do tego mniej restrykcyjnie niż w Polsce? -
Suszarka wrote:Kliknełam tę koszulę, najwyżej będzie do użytku w domu po porodzie
Anetka głowa do góry. Damy radęMój mąż po raz kolejny zmienia pracę (przeboje przez covid), więc z planowanego miesiąca w domu po narodzinach młodej pewnie będę się cieszyć jak zostanie chociaż kilka dni. W dniu kiedy będę rodzić będzie na 99% wciąż na okresie próbnym 🤷 mam dzisiaj doła z tego powodu, trochę nie tak to sobie wyobrażałam ale tłumacze sobie że nie mam na to wpływu. Najwyżej poproszę o pomoc mamę albo siostrę.
Nasza położna mówiła, że może nie konieczne teściową ale mame warto jest poprosić o pomoć w tym pierwszym czasie także ja chyba moją ściagnę po kilku dniach. Że to zawsze jest inna kobieta która już miała dzieci, która na chwilę to dziecko od nas weźmie, ponosi, przytuli. Początkowo byłam dość przeciwna temu ale moja mama jest na tyle fajna, że myślę iż jej pomoc może być nie oceniona.Wik89, doomi03, Suszarka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja po wizycie u diabetologa 😁 zostałam pochwalona za trzymanie diety, bo po pomiarach i badaniach mam tak ładne cukry, że nawet nie widać cukrzycy 😍 mam dalej trzymać dietę, następna wizyta za 3 tygodnie i to w formie teleporady👌 gdyby coś się działo, albo mnie zaniepokoiło mam dzeonic6, bo "ciąża trwa krótko i trzeba zadbać o dzidziusia" 😉
Iryska, KarolinaMaria, kic83, kiniusia270, kar_oliv, Nowastaraczka, Wik89, Anet.kaa, Inaa89, doomi03, Suszarka, dmg111, SzalonaOna, Enigvaa, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnet.kaa wrote:Uuuuu!!!! Robi się bardzo poważnie
Daj znać jak test. W Holandii chyba podchodzą do tego mniej restrykcyjnie niż w Polsce?
W Holandii to wszystko jest na opak 🤣 tyle, ze mozesz sie umowic online na test ale musisz mieć jakies objawy. Mnie meczy kaszel od tygodnia i nic nie pomaga. Teraz ten czop wylecial ale nie wiem czy to od tego natężenia kaszlu czy co. -
casteam wrote:W Holandii to wszystko jest na opak 🤣 tyle, ze mozesz sie umowic online na test ale musisz mieć jakies objawy. Mnie meczy kaszel od tygodnia i nic nie pomaga. Teraz ten czop wylecial ale nie wiem czy to od tego natężenia kaszlu czy co.
Fajnie, że masz taką możliwość, że robisz sobie test 'na żądanie'🦄 2021 r. -
casteam wrote:W Holandii to wszystko jest na opak 🤣 tyle, ze mozesz sie umowic online na test ale musisz mieć jakies objawy. Mnie meczy kaszel od tygodnia i nic nie pomaga. Teraz ten czop wylecial ale nie wiem czy to od tego natężenia kaszlu czy co.
Galaretowate coś podbarwione to czop odchodzić może do 3 tyg przed porodem!
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Lalia wrote:Dziewczyny, ja po wizycie u diabetologa 😁 zostałam pochwalona za trzymanie diety, bo po pomiarach i badaniach mam tak ładne cukry, że nawet nie widać cukrzycy 😍 mam dalej trzymać dietę, następna wizyta za 3 tygodnie i to w formie teleporady👌 gdyby coś się działo, albo mnie zaniepokoiło mam dzeonic6, bo "ciąża trwa krótko i trzeba zadbać o dzidziusia" 😉
Lalia lubi tę wiadomość
-
casteam wrote:W Holandii to wszystko jest na opak 🤣 tyle, ze mozesz sie umowic online na test ale musisz mieć jakies objawy. Mnie meczy kaszel od tygodnia i nic nie pomaga. Teraz ten czop wylecial ale nie wiem czy to od tego natężenia kaszlu czy co.
Ja już od dawna nie oglądam wiadomości, na necie też już bardzo rzadko wchodzę na portale typu Onet czy gazeta, bo tego się czytać czasem nie da... Zaczynam coś czytać o tym wirusie i od razu się czuję zestresowana tą ogólną paniką i lamentem. Nawet mężowi mówię żeby mi o tym nie gadał, bo serio mam dosyć tych rewelacji o COVIDZIE😁12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
nick nieaktualnyIryska wrote:U was w Holandii jest dużo zakażeń ogólnie? Też tak sieją panikę w mediach?
Ja już od dawna nie oglądam wiadomości, na necie też już bardzo rzadko wchodzę na portale typu Onet czy gazeta, bo tego się czytać czasem nie da... Zaczynam coś czytać o tym wirusie i od razu się czuję zestresowana tą ogólną paniką i lamentem. Nawet mężowi mówię żeby mi o tym nie gadał, bo serio mam dosyć tych rewelacji o COVIDZIE😁
Aktualnie zachorowan blisko 6000.
Nie panikują. Oni uwazaja ze i tak wszyscy zachoruja wiec nie ma jakichs wielkich obostrzeń.
-
nick nieaktualnyWik89 wrote:Na tym etapie ciąży to już jak najbardziej może być czop!
Casteam, a pijesz syrop z cebuli i zjadłaś rosół? Oby Ci przeszedł ten kaszel
Pije syrop z cebuli, mam tez syrop tymiankowy, jakies tabletki na kaszel, herbata z malinami. Zaraz zaczne robic inhalacje. Masakra ogólnie bo boli mnie brzuch jak kaszle.