Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej.
Urodzilam o 4.52
Waga 3135g.
Poród tragedia. Później opiszę 🤪
Juz jestesmy w domu i sie super karmimy cycem 😍Suszarka, Enigvaa, Sylwucha, SzalonaOna, Nikaa92, Gagatka, Zulugula, kar_oliv, MałaMi90, Inaa89, doomi03, kic83, KarolinaMaria, Iryska, Lulu83, Ania81, Ladyo, Joan, Ewa88 , dmg111, Nowastaraczka, Lalia, calanthe, Annia, kiniusia270, luthienn, Julik, edyciak., patrycja92 lubią tę wiadomość
-
casteam wrote:Hej.
Urodzilam o 4.52
Waga 3135g.
Poród tragedia. Później opiszę 🤪
Juz jestesmy w domu i sie super karmimy cycem 😍 -
Zulugula wrote:O niee, pula wyczerpana. Dziwne, bo juz dawno nie generowalam kodu🤨 ehh przykro mi Kic
Buu nie szkodzi, dziękuję za chęci 😘Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ounai wrote:Ja miałam na piersiach. Dermatolog powiedziała że nie znikną, kosmetykami można rozjaśnić a usunąć tylko u kosmetyczki zabiegowo. Nie usuwałam bo mam pod spodem
Ja doskonale wiem, że one bez zabiegu nie znikną. Liczyłam się z tym zachodząc w ciążę i akceptuje to na ten moment
Ale myślę że będę chciała właśnie chociaż je kosmetykami rozjaśnić na początek...dlatego zbieram opinie, które Wam się fajnie sprawdzały i dobrze rozjaśniały i po porodzie będę testować te polecone w pierwszej kolejności -
dmg111 wrote:Moja Julcia śpi od 3 do teraz! Już jak wariatka patrzę czy zyje a z cyckow kapie 😂
Pozdrawiam ciepło 😘doomi03, Iryska, Inaa89, Nowastaraczka, Lalia, Annia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
doomi03 wrote:Czy któraś zmagała się po porodzie z rozstępami na brzuchu i ma jakieś sprawdzone specyfiki na nie?
Wiadomo że zniknąć nie znikną, ale może uda się je chociaż jakoś wybielić, żeby nie były tak widoczne🤔.
Mam ogromną tendencje do rozstępów, po okresie dojrzewania gdzie szybko roslam to mam chyba w każdym miejscu kolana, tylek, cycki, uda i balam się strasznie co to będzie po ciazy ale smarowałam się naturalnym olejkiem z migdalow i takim serum z gemini https://www.aptekagemini.pl/reduce-serum-na-rozstepy-2w1-200-ml-9005391 wydaje mi się ze to serum uratowało moj brzuch bo go najczęściej stosowałam po ciazy tez pewnie trochę pomoże ale niestety rozstępów nie da się pozbyć tylko zmniejszyc ich widoczność.doomi03 lubi tę wiadomość
-
Suszarka wrote:Dzień dobry
Dołączam do klubu siedzących samotnie. Mój mąż od 7 rano w pracy, później jedzie prosto na mecz - wróci pewnie około 17. Planów nie mam, więc leżę jeszcze w łóżku 🤭
Nowastaraczka, ja również słyszałam że najlepiej na laktację wpływa piwo bezalkoholowe w tym Karmi 👍 te herbatki ze słodem też, ale podobno dobrze jest pić je po południu.
Przewijak kupuję ale taki na łóżeczko, na inny nie mam miejsca. Wszyscy mi gadają, że to zbędne bo będę i tak przewijać na łóżku - no szczerze wątpię, w nocy nie będę się jeszcze przejmowała tym żeby mąż mi Małej nie kopnął niechcący. Poza tym trzeba oszczędzać swoje plecy 👍
Casteam na pewno już tuli córeczkę ♥️
Doomi, ja mam rozstępy po okresie dojrzewania. Początkowo smarowałam jakąś maścią z apteki, później już mi się nie chciało. Czy maść pomogła - szczerze wątpię 🤷 po latach są na pewno znacznie bledsze. Jeśli chciałabyś jakoś realnie je zniwelować to tylko zabiegi u kosmetyczki i to zanim staną się białe. Słyszałam o tym sposobie z olejem kokosowym albo olejem lnianym, moja znajoma się tym smarowała w ciąży. Ale pod spód trzeba dawać krem bambino 🤔 ja to smarowanie trochę po macoszemu traktuję, smaruję tak co drugi dzień średnio. Ale to dlatego że mam niewielki brzuch. Używam bio oil albo olej ze słodkich migdałów.
Ja też się niby smaruje tymi oliwkami teraz, ale ja wiedziałam ze mam genetycznie po babci skłonność do rozstepow (wgl moje cialo mocno w genach mam po niej), więc obstawiałam ze to kwestia czasu az wyskoczą. Za czasów dorastania też rozstepy się pojawiały i faktycznie najbardziej zbledły z czasem, chociaz wydaje mi się ze ona nie byly az tak wyrazne jak te na brzuchu. -
Motylku jak ten czas leci a Ty po porodzie to chyba wyjdziesz na minusie z ta waga i to sporym minusie. Zazdroszcze, mi jeszcze zostało 1.5kg z 11kg plus zejść jeszcze do wagi z czasów gdzie się dobrze ze sobą czułam czyli jakieś kolejne 10kg xD
SzalonaOna, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, mam nadzieję, że U Was wszystko dobrze i cieszycie się macierzyństwem w tych durnych czasach. Nie wiem, co się dzieje na forum, ale mamy trudny czas i jakoś tak trochę ciężko się zrobiło (wszyscy na około praktycznie mają koronę). W wolnym czasie będę zaglądać.
Musieliśmy jednak podciąc dziewczynkom wędzidełka. Płakałam razem z nimi. One są takie cudowne i nie moge znieść jak coś je boli.
POZDRAWIAM Was 😘kic83, doomi03, kar_oliv, Iryska, Enigvaa, Ewa88 , dmg111, kkasia, Nowastaraczka, Lalia, Annia, Julik, patrycja92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNikaa92 wrote:Motylku jak ten czas leci a Ty po porodzie to chyba wyjdziesz na minusie z ta waga i to sporym minusie. Zazdroszcze, mi jeszcze zostało 1.5kg z 11kg plus zejść jeszcze do wagi z czasów gdzie się dobrze ze sobą czułam czyli jakieś kolejne 10kg xD
a po porodzie... Chcę zrzucić kolejne 20 także ten 😂