Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Jednorożec89 wrote:Ile mogę apapu głowę mi rozsadza zwariować idzie nic nie pomaga okłady masaże? Jak jest taki mega ból że aż mi nie dobrze to mogę dwa czy jednak do jednego się ograniczyć?
Jestem pojebana 🤪 niech chcę jeść czekolady ale mam takie parciem na słodkie, że położyłam dzieci spać i zrobiłam szarlotkę z bezą. Właśnie siedzi w piekarniku a ja karmię Martę. Mąż ledwo z łóżka wstaje, mówi że jest coraz gorzej ich jeśli rano dalej się będzie tak czuć to dzwoni do lekarza i prosi o skierowanie na test na covid, bo poza utrata węchu i smaku ma wszystkie objawy.
A mój syn przytuptał do kuchni bo usłyszał mikser i mówi mi, że miał fajny dzień dzisiaj i że podobało mu się jak razem lepiliśmy. Aż mi serce do gardła podeszło ze wzruszenia 😍Nowastaraczka, Lalia, Angie1985, dmg111, Nikaa92, Ewa88 , Suszarka, doomi03, kar_oliv, Lulu83, Anet.kaa lubią tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Motylku, malutka jest śliczna, jesteś dzielna, na pewno Matyldzia z tego wyjdzie. A ten lekarz buc, może na prawdę tak Ci powiedział bo zaczęłaś dochodzić swoich praw. Owszem w takiej sytuacji jak Matylda jest teraz, bezpieczniej będzie poczekać na wynik, ale oni powinni powiedzieć Tobie że czekają na wyniki badań maleństwa itd i bezpieczniej będzie poczekać z odwiedzinami. Przecież normalne jest że Ty w sytuacji jak nie wiesz nic wychodzisz z siebie. A co do winy, no to po to byłaś pod opieką lekarza ginekologa, diabetologa itd żeby oni się Tobą zajęli i Cię poprowadzili tak jak trzeba. Ty stosowałas się do zaleceń, nawet gdyby przyczyną bylo jakas infekcja czy cukrzycą to absolutnie nie jest Twoja wina, bo to nie jest zależne od Ciebie. Ty starałas się dbać jak najlepiej o Matyldzie w brzuszku. Nie obwiniaj się, walcz o laktację i bądź silna, to jest teraz najważniejsze co możesz zrobić dla córeczki. 😘
Suszarka lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Ounai a męża boli głowa? Bo znajomi którzy mieli pozytywny wynik wszyscy skarżyli się na silny ból głowy. Nie wiem czy u mnie to był covid, ale jakieś pierwsze objawy przeziębienia miałam w poniedziałek, a węch straciłam w czwartek. Anetka pisała że miała podobnie. 🤔 Trzymam kciuki żeby to jednak nie było to. ✊
A Twój mąż jak coś pichci w kuchni to nie może mieć otwartej zmywarki i od razu zamiast odstawiać brudne naczynia na blat czy do zlewu to wkładać do zmywarki? Wiem że łatwo powiedzieć, bo też walczę o to żeby mąż odkładał rzeczy na miejsce, i nie rozumiem tej męskiej logiki. 🤷Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2020, 21:11
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
nick nieaktualny
-
dmg111 wrote:My się właśnie karmimy po kąpieli ❤️ Julcia uwielbia się kąpać, ale jak wyciągamy z wody to afera 🙈
Jutro mamy sesje noworodkową, bo zafundowała nam moja siostra ❤️ Jestem ciekawa jak da sobą manipulować, czy nie będzie afery 😄
A tak to jeat naprawdę dobrze, w ciągu dnia dużo śpi, w nocy gorzej, ale dajemy radę 😉 Mąż na początku się bał podnosić itp., ale blokada mu przeszła po paru godzinach, chociaż jak normalnej osobie zajmuje podniesienie parę sekund, to ten po analizie milionów filmików z YouTube robi to tak długo, ze mała czasem go pospiesza 😂 Julcia jest cudownym smieszkiem ❤️
A jak tam Aleksander? 🥰🥰🥰
U nas jest git, lepiej niż z córką.
Młody mniej płacze, mniej się denerwuje, płacze jak idzie kupa, i musi ją wycisnąć 🙈😂
Jest mega slodziakiem moim, jest o wiele spokojniejszy.
W dzień zdarzają się nam takie drzemki po 2-3h, w nocy śpi tak między 2 a 4 h, budzi się na kupę, cyca, bo siku w pieluszce.
Teraz poszłabym spać a ten śpi, zastanawiam się czy na śpiocha go nie nakarmić, bo już 3h mija, moja prawa pierś zaraz eksploduje 😂Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Julik wrote:Ounai a męża boli głowa? Bo znajomi którzy mieli pozytywny wynik wszyscy skarżyli się na silny ból głowy. Nie wiem czy u mnie to był covid, ale jakieś pierwsze objawy przeziębienia miałam w poniedziałek, a węch straciłam w czwartek. Anetka pisała że miała podobnie. 🤔 Trzymam kciuki żeby to jednak nie było to. ✊
A Twój mąż jak coś pichci w kuchni to nie może mieć otwartej zmywarki i od razu zamiast odstawiać brudne naczynia na blat czy do zlewu to wkładać do zmywarki? Wiem że łatwo powiedzieć, bo też walczę o to żeby mąż odkładał rzeczy na miejsce, i nie rozumiem tej męskiej logiki. 🤷Tak serio, to on dzisiaj naprawdę źle się czuje. Ma 38,5 stopnia, a on nie jest z tych, którzy narzekają jak są chorzy. On potrafił iść do pracy z biegunką i ładować w siebie laremid. Robi sobie herbatę z syropem z pigwy i maliny, zaraz będę mu nacierać stopy kamfora, załadował końską dawkę wit D i wypił gripex (po czym zmierzył temp i stwierdził że zdrowieje bo nie skojarzyl, że gripex to końska dawka paracetamolu). I stara się nie zbliżać do mnie czy do dzieci, ale powiedziałam mu że to nie ma żadnego sensu bo i tak zarazki są w powietrzu i duża szansa że nas zarazi.
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Anetka, co za baba. Spróbuj po prostu jakoś ją olać choć wiem, że nóż się w kieszeni otwiera. Niestety tacy ludzie istnieją
Ten Wasz majster to też niezła historia. Czuję, że już ostatni raz u Was robiA jak z tym gazem w końcu? Bierzecie tego gościa za 1700?
Anet.kaa lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
nick nieaktualny
-
Julik, mówi, że go boli ale nie jakoś bardzo. Ogólnie mówi, że grypowo się czuje plus biegunkę ma. Ale szarlotkę szamał jak się patrzy mimo, że mi nie wyszła, bo beza padła. No i trochę za mało cynamonu dałam ale bałam się żeby nie przesadzić. Tak czy siak z lidlomiksem i mumem pieczenie to czysta przyjemność. Ale biorąc pod uwagę fakt, że od kilku lat nie piekłam to i tak jest nieźle. Chyba się popsułam na tym macierzyńskim. Już 5 lat nie gotowalam a teraz gotuję, bawię się z dzieckiem i dzisiaj nawet to mi przyjemność sprawiało, bo np zabawy w scenki to nie jest moja najsilniejsza strona. Wieczorem upieklam ciasto i zaczynamy marzyć o tym jak będzie fajnie jak dzieci podrosną i będę mogła ugotować coś fajnego na spokojnie.
Lalia lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
A w kwestii otulaczy do fotelika prawdopodobnie kupię ze względu na bezpieczeństwo dedykowany do naszego fotelika, ewentualnie do cloud q tylko czekam na odpowiedź producenta. Ale szukam używki, bo jednak prawie 300zl to sporo.BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Ounai wrote:My mamy małą kuchnię i zmywarka jest niestety na samym środku. Gdyby była otwarta to trzeba by ją obchodzić w koło. To jest moja wina, bo ja nigdy nie cisnęłam o sprzątanie. Z resztą sama wiele rzeczy zaniedbywałam. Wkurzam się, ale to, że ja zmieniłam swoje nawyki nie znaczy przecież, że mąż od razu zmieni swoje. Muszę się wyżalić po prostu. Trochę pogadaliśmy po południu i póki co jest rozejm (ale zagroziłam, że wywieszę w całym domu obciachowe kartki typu "umyj sedes od razu po zrobieniu kupy" i nie zdejmę ich nawet jak będą goście
Tak serio, to on dzisiaj naprawdę źle się czuje. Ma 38,5 stopnia, a on nie jest z tych, którzy narzekają jak są chorzy. On potrafił iść do pracy z biegunką i ładować w siebie laremid. Robi sobie herbatę z syropem z pigwy i maliny, zaraz będę mu nacierać stopy kamfora, załadował końską dawkę wit D i wypił gripex (po czym zmierzył temp i stwierdził że zdrowieje bo nie skojarzyl, że gripex to końska dawka paracetamolu). I stara się nie zbliżać do mnie czy do dzieci, ale powiedziałam mu że to nie ma żadnego sensu bo i tak zarazki są w powietrzu i duża szansa że nas zarazi.
Co do choroby nie koniecznie musi was zarazić , ja byłam chora, a nikt w domu więcej się nie zaraził, mąż też nie. Ogólnie to jak jedno z nas choruje to drugie rzadko się zaraża. Nie wiem jak u was. Bo np. u siostry jak ktoś zachoruje to zaraz chorują wszyscy po kolei, może nie jakoś mocno, ale jednak.
Z tego co pamiętam to ciocia też mówiła że miała biegunkę dodatkowo.
A wiesz jak wyszło z tym smokiem u siostrzenicy 😁 byli u logopedy, kobieta oczywiście zwróciła na to uwagę i powiedziała że mają to zakończyć, że to wina mamy (tak na prawdę to taty, bo to on bronil tego smoka i kupił nowego kiedyś pomimo że córka już była dużo za duża na smoka) logopedka mówiła na ten temat do siostry, a córka tylko słyszała z boku. no więc wieczorem po wizycie u logopedy, mała sama z siebie schowała tego smoka i już od tamtej pory go nie chce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2020, 23:31
Wik89 lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 06:52
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Julik tym otulaczem zawijasz jak kocykiem i kładziesz po prostu dziecko i ciężar dziecka sprawia że się nie rozwija.
Mój to samo z kosmetykami. Kiedyś siec kłócił, że nie odkłada bo nie ma półki odpowiedniej. Teraz ma półkę a i tak nie odkłada. Ja się nie poddaje. Wierzę, że się nauczy
Co do siostrenicy to dobrze, że samo dziecko tak zareagowało. No szkoda dziecka. Może przy kolejnym rodzice będą mądrzejsi. Ja już nie synem 2 lata walczę z wadami wymowy przez smoka właśnie, choć szczerze powiem, że wcześniej mało ćwiczyliśmy. Teraz go pilnuję i zaczął robić naprawdę duże postępy. Jeszcze niestety nadal najgorsze przed nami - wymowa "s", czyli właśnie problem smoczkowy. Młody źle wymawia i przez toć sepleni.BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Dobry wszystkim 😊
Lecimy właśnie na powtórkę badań morfo, mocz, hiv, hbs, hcv, vdrl 😊 Miłego dnia !Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2020, 10:12
Lalia, kic83, Annia, Anet.kaa, Ladyo, Stokrotka027, KarolinaMaria, Ounai, Zulugula, Nikaa92, madziulix3, Ewa88 , doomi03, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry wszystkim 🍁🍁🍁
Witam się w nowym 33 tc😁 oraz w 8 miesiącu ciąży 🤭 ojj robi się poważnie!
Mój synek jest melonem 💙 a u mnie na plusie 9 kg 👌
Dzisiaj nie mogłam zasnąć 🤦♀️ w nocy się często budziłam, a wstałam już o 5:45 🤷♀️ zbieram się powoli na badania dla gina: rutynowo mocz i morfologia 👍
Później bez wielkich planów, tylko sterta prasowania 😅
Miłego dnia dziewczyny 😘Annia, Fragaria, Anet.kaa, kar_oliv, Inga28, Nowastaraczka, kic83, Ounai, Zulugula, Nikaa92, Suszarka, doomi03, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Ounai wrote:Anetka, co za baba. Spróbuj po prostu jakoś ją olać choć wiem, że nóż się w kieszeni otwiera. Niestety tacy ludzie istnieją
Ten Wasz majster to też niezła historia. Czuję, że już ostatni raz u Was robiA jak z tym gazem w końcu? Bierzecie tego gościa za 1700?
Generalnie chłopina zrobił robotę nie ma co mówić, ale jest niemyślący. Biorąc specjalistę jednak oczekuje, że on pomyśli troche za nas, ogarnie jak coś zrobić taniej, mądrzej. A on leciał najwyższymi kosztami wiedząc, że my chcemy tam mieszkać przez najbliższe 3-4 lata a później mieszkanie pójdzie na wynajem dla.studentów. koszta materiałów zapowiadał na 5-6k a wyszło 12... no to jest jednak różnica spora.
Gazownika bierzemy tego za 1700 zl, średnio mamy wyjście a facet jest polecany ze spółdzielni więc bardziej mu ufam, szczególnie że to gaz. Kto inny za 1400 zl mógł przyjść to zobaczyć dopiero w czwartek, więc bez sensu a nas naprawde już nagli czas.
Najgorsze jest to, że.nie mieliśmy w ogole.planu robić tego gazu, nie było.konieczne ściaganie instalacji, ale po prostu nasz pracownik nam to doradził bo tak mu było łatwiej robić - dlatego mam do niego żal, szczególnie że to jest znajoma nam osoba.
Trudno, już to wszystko przełkneliśmy, oby tylko teraz zostało to wszyztko zrobione, a szef pracownika zostanie poinformowany o naszych uwagach i tyle.
W kwestii tej baby ja wiele razy słyszałam na siebie gadanie i totalnie to olewałam, ale tym razem przegięła po całości, wiedząc jeszcze o mojej ciąży i stanie taty. Liczę jedynie, że tato przejrzy na oczy i odsunie je od siebie - a tak naprawde.to ona straciła najwięcej bo nie ma źródla zarobku - kilka dni temu namawiałam tatę aby poprosił ją aby mu odpłatnie gotowała a teraz wole sama to robić niż zaplacić takiemu komuś.
Mówie Wam dziewczyny, nie mieści mi się to.wszystko w głowie, myślałam że takie rzeczy tylko w filmach się dzieją 🤣
Nowastaraczka- masz rację, podejdę do załatwienia tych spraw zadaniowo, zresztą jak dzisiaj uda mi się.załatwić gazownika to będzie ogromny krok do przoduoby to był dobry dzień !
Nowastaraczka, Lalia lubią tę wiadomość
-
Kar_oliv piekny brzuszek!
Lalia, gratuluję nowego tygodnia, ale ten czas zasuwa!
Kat, Lalia a po badaniach wracajcie spać do łóżka i śpijcie na zapas! Jak ja żałuję, że nie da się wyspać na zapas.
Motylku, jak tam? Co z Matyldą? Jest już Twój wynik? Ciągle o was myślę.kar_oliv, SzalonaOna, Lalia lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Ounai wrote:Julik, mówi, że go boli ale nie jakoś bardzo. Ogólnie mówi, że grypowo się czuje plus biegunkę ma. Ale szarlotkę szamał jak się patrzy mimo, że mi nie wyszła, bo beza padła. No i trochę za mało cynamonu dałam ale bałam się żeby nie przesadzić. Tak czy siak z lidlomiksem i mumem pieczenie to czysta przyjemność. Ale biorąc pod uwagę fakt, że od kilku lat nie piekłam to i tak jest nieźle. Chyba się popsułam na tym macierzyńskim. Już 5 lat nie gotowalam a teraz gotuję, bawię się z dzieckiem i dzisiaj nawet to mi przyjemność sprawiało, bo np zabawy w scenki to nie jest moja najsilniejsza strona. Wieczorem upieklam ciasto i zaczynamy marzyć o tym jak będzie fajnie jak dzieci podrosną i będę mogła ugotować coś fajnego na spokojnie.
Narobiłaś mi takiego smaka na szarlotke że dziś piekęfajna z Ciebie mama, tyle ogarniasz
mąż to powinien na rękach Cię nosić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 06:43
Lalia, Ounai lubią tę wiadomość