Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem po obchodzie.
USG nie będzie, docisnęłam i porozmawiałam z ordynatorem. Powiedzial, że nie ma sensu robić badania które nic nie wniesie, musi minąć minimum 10 dni. Zrobią mi USG w poniedziałek (11 dzień). Wytłumaczył, że nie robią mi tego na złość tylko takie jest postęppwanie, jeśli bardzo chce tego USG to mi zrobią ale sensu nie ma.
Wspomniałam o przepływach aby chociaz sprawdzili, powiedział że skoro każde KTG jest dobre to i przepływy są dobre, a wg nich jak narazie to dziecko jest konstytucjonalnie małe po prostu, taki jej urok.
Nakreślili mi drogę, jeśli wszystko będzie ok to rozwiązanie koło 39 tc (pytanie czy biorą pod uwagę początek 39 czy koniec) lub jeśli będzie źle to od razu zaczną stymulować do wywołania.
Także wiem że nic nie wiem, ale jestem trochę spokojniejsza. Niemniej uważam, że takie trzymqnie kogoś 10 dni bez diagnozy, zajmującego.łóżko jest bez sensu.
W.poniedziałek będę 37+4. Ciekawe czy jeśli będzie wszystko dobrze to jest szansa na wyjście choć na tydzień. -
Sylwucha wrote:Doomi, ale Kacper długo siedzi. Wow. Ciekaweile będzie ważył?
Wczoraj mi go zwazyli na 3300gram 🤗 więc powinien wyjść taki przeciętny niby, ale zobaczymy jak to będzie w rzeczywistości. Raczek zakładają ze nie jest duży.Nowastaraczka lubi tę wiadomość
-
Annia wrote:LaBellePerle piszesz, że Wikusia ma ten I stopień tej retinopatii? Czyli najłagodniejszy, tak? Ze tylko trzeba kontrolować? Wiem, że się martwisz ale z tego co piszesz to chyba nie jest źle, mam nadzieję, że w każdej kontroli będzie co raz lepiej i skoro lekarze mówią, że raczej będzie dobrze to musisz im zaufać.
tak, to jest najłagodniejszy... Wiem, że nie jest źle, ale bardzo, bardzo boję się, co będzie dalej. Ciągle mam w głowie, że było tak pięknie, tak super Jej szło, ale halo, to skrajny wcześniak i musi mieć jakieś objawy, przecież nie będzie to bez wpływu na Nią, że nie może być tak pięknie... -
nick nieaktualnyA my do domku może jutro...
Nasza prowadzaca będzie się mocno upierać żeby nas wypisać, bo nie ma podstaw do leżenia. Ale Pani Profesor się upiera nie wiadomo dlaczego. Jutro rano będą mieć konfrontację, więc zobaczymy 🤔
Ech, chce już do domu!Ania81, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
LaBelle, Wiki to wojowniczka i wierzę, że pokona wszelkie trudności 💪
Kkasia, cudny gif 😍
Gagatka, u mnie też noc koszmarów 🤦♀️
Anetko, dotrwaj do tego usg, a potem trzymam kciuki żebyś wróciła do domku do 39 tc ✊LaBellePerle, kkasia lubią tę wiadomość
-
Suszarka, Ania bardzo mi przykro.
Teraz jest słaby czas na choroby i pogrzeby, nie dość że tracimy kogoś bliskiego, to jeszcze nie możemy się pożegnać jak byśmy chcieli. ☹️
Kasia ale ślicznotka 😍
Ounai super zdjecie, mam nadzieję że też uda mi się takie zrobić.
Lalia u mnie że strony mamy babcia 92 lata, dziadek 90, a mój synek będzie 22 prawnuczkiem. 😁 U moich rodziców będzie 4 wnuczkiem.
A ze strony taty babcia 90 lat, dziadek zmarł 22 lata temu w wieku 66 lat, synek będzie 7 prawnuczkiem. 🙂Lalia, kkasia lubią tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Anet.kaa wrote:Jestem po obchodzie.
USG nie będzie, docisnęłam i porozmawiałam z ordynatorem. Powiedzial, że nie ma sensu robić badania które nic nie wniesie, musi minąć minimum 10 dni. Zrobią mi USG w poniedziałek (11 dzień). Wytłumaczył, że nie robią mi tego na złość tylko takie jest postęppwanie, jeśli bardzo chce tego USG to mi zrobią ale sensu nie ma.
Wspomniałam o przepływach aby chociaz sprawdzili, powiedział że skoro każde KTG jest dobre to i przepływy są dobre, a wg nich jak narazie to dziecko jest konstytucjonalnie małe po prostu, taki jej urok.
Nakreślili mi drogę, jeśli wszystko będzie ok to rozwiązanie koło 39 tc (pytanie czy biorą pod uwagę początek 39 czy koniec) lub jeśli będzie źle to od razu zaczną stymulować do wywołania.
Także wiem że nic nie wiem, ale jestem trochę spokojniejsza. Niemniej uważam, że takie trzymqnie kogoś 10 dni bez diagnozy, zajmującego.łóżko jest bez sensu.
W.poniedziałek będę 37+4. Ciekawe czy jeśli będzie wszystko dobrze to jest szansa na wyjście choć na tydzień.
Ehh to jest trochę chore, że tak na prawdę co lekarz na obchodzie to mówi coś innegoAle jak leżałam na Klinikach to niestety wyglądało to podobnie... Myśle, że jak w poniedziałek będzie okej to na spokojnie powinni Cię wypisać, ale nie wiadomo jakie mają podejście i procedury
Jedyny plus to wypłata z ubezpieczenia 😅🤭
-
Hmm oki jak uda mi sie dorwac ktorys z odplamiaczy to bede testerem 🙈 co prawda mialam te spiochy uzywane ale sa idealne na teraz plus super jakos i troche mi ich szkoda bez sensu tez dokupywac najmniejsze jak zaraz pewnie wyrośnie 😬
Poki pepek nie odpadl to jakos wole ubierac te zapinane po calosci bo wydaje mi sie ze gatki moga uciskac (wgl pepek mnie przeraza czekam niecierpliwie az odpadnie), jeszcze moj ksieciunio nie znosi rozbierania wiec kazda przebiorka to musi być szybka akcja :d
Ps udalo mi sie wyrwac z objec na chwileWiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2020, 16:00
Wik89, Julik, Inaa89, KarolinaMaria, doomi03, Suszarka, Ania81, Lulu83, dmg111, Nikaa92, Lalia lubią tę wiadomość
-
Inga28 wrote:Ehh to jest trochę chore, że tak na prawdę co lekarz na obchodzie to mówi coś innego
Ale jak leżałam na Klinikach to niestety wyglądało to podobnie... Myśle, że jak w poniedziałek będzie okej to na spokojnie powinni Cię wypisać, ale nie wiadomo jakie mają podejście i procedury
Jedyny plus to wypłata z ubezpieczenia 😅🤭
Ina jak sie przed porodem leży w szpitalu to też wypłacają? Zastanawialam sie wlasnie czy jak bylam w szpitalu od srody a urodzilam w sobotę to te dni się liczą?
Anetka, myślę ze jednak bezpieczniej w szpitalu nawet to ktg , wiadomo wtedy ze z dzidziusiem jest w porządku. Ja tak do tego podchodziłam, wiem ze szpital to nic przyjemnego ale jestes pod stałą opieką, cokolwoek niepokojacego i masz się do kogo udać. Bedzie dobrze ❤
Anet.kaa lubi tę wiadomość
-
LaBelle Wiki jest silna, pokona wszystkie trudności.
Anetka trzymam kciuki żebyście w poniedziałek wyszli na ten tydzień do domu. ✊LaBellePerle lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Angie1985 wrote:Na kupę to raczej nie ma rady. To za ciężki kaliber. Ja próbowałam wszystkiego i zostało. Kolejne prania i będzie bledsza ale raczej zostanie. 🤷♀️
Ja kupę zapieram przed praniem mydełkiem do odplamiania i zwlawsze mi schodziDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Plan wypędzania na dziś:
-ostra pizza
-spacer
-schody to tak o, na 1 piętrze mieszkamy a mamy tylko 3🙈
-bzyko🐝
🤭Julik, Nowastaraczka, kic83, LaBellePerle, Angie1985, doomi03, Suszarka, Ania81, Lulu83, dmg111, Lalia, Ladyo, Enigvaa, Ewa88 lubią tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Nowastaraczka wrote:Mamuśki bardzo istotne pytanie, jak dopieracie kupy a ubranek ?:d u nas zdarzyly sie sytuacje "po pachy" i mam teraz z 3 czy 4 spiochy z plamami ktore nie zeszły, zastanawiam sie czy nie potraktowac jakims vanishem a potem wyprac w dzidziusiu, probowalam juz mydelkiem ale sie nie udalo 😆
My dzis do pediatry, chcemy zeby jednak malego ktos obejrzal po akcjach brzuszkowych w zeszlym tygodniu. Nie wiem jak go oderwe od cyca 😬
I jak myslicie zeby ubrać leośka? Mam spioworek do fotelika maxi i myślalam zeby body i spiochy plus czapeczka i do tego spiworka?
Jeśli śpiworek ciepły to jasne, wystarczy.
Jak się obsra to zapieram, w wodzie sobie leży i do pralki z normalnym płynem Lovella, może i za pierwszym razem nie zejdzie, ale drugim/trzecim praniem już tak i to co Angie pisała - plama się rozjaśnia.Nowastaraczka lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Pisałam wam że mam przeczucia że urodzę przed terminem, a wczoraj tak sobie myślę że jutro 37 tydzień, ciąża donoszona i że chyba coś czuję że jednak mój synek poczeka do terminu. 🤦
Przez ostatnich kilka dni przewrócił się na drugi boczek, i kopie tak bardzo po prawej stronie. Bałam się spać wczoraj na tym boku żeby mu krzywdy nie zrobić, i żeby miał gdzie sobie nóżki prostować. 😁Ania81 lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Anet.kaa wrote:Jestem po obchodzie.
USG nie będzie, docisnęłam i porozmawiałam z ordynatorem. Powiedzial, że nie ma sensu robić badania które nic nie wniesie, musi minąć minimum 10 dni. Zrobią mi USG w poniedziałek (11 dzień). Wytłumaczył, że nie robią mi tego na złość tylko takie jest postęppwanie, jeśli bardzo chce tego USG to mi zrobią ale sensu nie ma.
Wspomniałam o przepływach aby chociaz sprawdzili, powiedział że skoro każde KTG jest dobre to i przepływy są dobre, a wg nich jak narazie to dziecko jest konstytucjonalnie małe po prostu, taki jej urok.
Nakreślili mi drogę, jeśli wszystko będzie ok to rozwiązanie koło 39 tc (pytanie czy biorą pod uwagę początek 39 czy koniec) lub jeśli będzie źle to od razu zaczną stymulować do wywołania.
Także wiem że nic nie wiem, ale jestem trochę spokojniejsza. Niemniej uważam, że takie trzymqnie kogoś 10 dni bez diagnozy, zajmującego.łóżko jest bez sensu.
W.poniedziałek będę 37+4. Ciekawe czy jeśli będzie wszystko dobrze to jest szansa na wyjście choć na tydzień.
Takie właśnie wiadomo i nie wiadomo, ale tak jest przeważnie w szpitalu, trzeba się nauczyć i zaufać, że to oni są tu specjalistami i wiedzą co robią, my tylko się naczytałysmy internetow. Jakby tylko coś podejrzewali, że naprawdę jest coś nie tak to by na pewno preżniej reagowali, także staraj się być spokojniejsza 😘💙 11.2020
💗 11.2023 -
Nowastaraczka wrote:Ina jak sie przed porodem leży w szpitalu to też wypłacają? Zastanawialam sie wlasnie czy jak bylam w szpitalu od srody a urodzilam w sobotę to te dni się liczą?
Anetka, myślę ze jednak bezpieczniej w szpitalu nawet to ktg , wiadomo wtedy ze z dzidziusiem jest w porządku. Ja tak do tego podchodziłam, wiem ze szpital to nic przyjemnego ale jestes pod stałą opieką, cokolwoek niepokojacego i masz się do kogo udać. Bedzie dobrze ❤
Tak, normalnie płacą za pobyt w szpitalu, nie ważne po co się leży, tylko musisz sprawdzić w ubezpieczeniu od której doby Ci płacąNowastaraczka lubi tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Jednorożec89 wrote:Ja kupę zapieram przed praniem mydełkiem do odplamiania i zwlawsze mi schodzi30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm