Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Meggi110818 wrote:Cześć dziewczyny. Melduję że jesteśmy zdrowe i już w domu. Nie miałam kiedy pisać, bo uczyłam się małej i po CC trochę dochodziłam do siebie. Mała 10/10, 3300 gram, 52 cm, próba SN, przyszła na świat o 6.37 (wody odeszły mi 30.12 o północy) ale nie wchodziła w kanał (tak jak przewidział lekarz) i po kilku próbach partych CC. Ogólnie od odejścia wód do 10cm rozwarcia minęło 2h bez oksy, położna mówiła że 3 razy parcia i będzie po wszystkim, ale jednak nie, dwóch lekarzy uznało się mała nie da rady.
Później opiszę i spróbuję nadrobić Was.
Gratulacje ! Odpoczywaj 🥰💙 11.2020
💗 11.2023 -
Ounai, nie materiałowe ale fizelinowe serwetki
https://allegro.pl/oferta/serwetki-flizelinowe-duni-40x40-zielone-60-szt-7549488343?utm_medium=app_share&utm_source=facebook
Kupowałam na swoje wesele i bardzo polecam8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Zulugula wrote:Pół dnia była mowa, żeby przykryć , bo zimno, a teraz, żeby zmienić ubranko na cieńsze , bo w tym za gorąco 🤦♀️ 🤪🤪🤪
Moze to trzeba tak caly czas, troche przegrzac, troche ochlodzic 😂
LaBellePerle, Zulugula, Lalia lubią tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Witam się w Nowym Roku. Padłam po 1 w nocy z po 3 poszłam do toalety i jak wróciłam do łóżka to miałam taki chwilowy ból w kręgosłupie, że myslałam, że to już... dół plecow boli mnie od 2 dni, to raczej ucisk lub przepowiadające, ale się wystraszyłam, ze nie chcę jeszcze rodzić, bo jestem niewyspana i nie będę miała siły🤦♀️ wiecie, byłam taka niedobudzona po 2 h snu i jakieś głupie myśli mnie naszły. Dziś się cały dzień z L z tego śmiejemy, bo go oczywiście obudziłam w nocy. Kieszonkowa bohaterka 🤭😂
Co do 'nie noś tyle, bo się przyzwyczai' to dotykanie, mizianie, przytulanie jest ważnym elementem rozwoju układu nerwowego. Receptory na skórze też muszą 'ćwiczyć', trzeba je stymulować, więc metoda babć odkładających dziecko na pół dnia do łóżeczka jest szkodliwa. Ja rozumiem, że kiedyś były inne czasy, mamy miały w domu po 8-10 dzieci, pole do obrobienia i zero AGD w domu, ale to, że my jesteśmy/będziemy matkami noszącymi, bo mamy na to czas i wiemy jakie to ważne, to nic złego. Nikt nie ma prawa nam zwracać na to uwagi. W mojej rodzinie też jest taki mit i też często słyszałam rady dla młodych cioć, czy kuzynek 'weź go nie noś, bo przyzwyczaisz' 🤦♀️ A ja sobie przyzwyczaje, a co! Dziecka nie nosi się do matury
dmg111, Zulugula, calanthe lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Ja zawsze odpowiadam, "a Ty byś zostawiła żeby sobie płakało?". Z reguły każdy się zawstydza i mówi "no w sumie masz rację".dmg111 wrote:Z głupich rad mnie najbardziej wkurza jak ludzie mówią "nie ucz nosić/nie nos tyle", a już najbardziej mnie irytuje jak takie komentarze słyszę od osób, które nie mają dzieci🤬
Mam patrzeć jak płacze? Nigdy ❤️
Po ciąży już dzieci są przecież nauczone kołysania 🤷🏻♀️
Meggi, gratulacje!!!
dmg111, Zulugula lubią tę wiadomość
-
Ja oatatnio przyjechałam do rodziny, wyjęłam Pole z łupiny i wzięłam.na ręce a wujek do mnie "mam nadzieje, że nie trzymasz jej ciągle na rękach bonsie przyzwyczai"...dmg111 wrote:Z głupich rad mnie najbardziej wkurza jak ludzie mówią "nie ucz nosić/nie nos tyle", a już najbardziej mnie irytuje jak takie komentarze słyszę od osób, które nie mają dzieci🤬
Mam patrzeć jak płacze? Nigdy ❤️
Po ciąży już dzieci są przecież nauczone kołysania 🤷🏻♀️
To i kapusta w święta to moje ulubione teksty
dmg111, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Miałam opisać jak wyglądało to wszystko w Szwajcarii i w sumie u mnie
mam chwile podczas karmienia ssaka to opisze:
Ogólnie szpital się deklaruje już u lekarza, on przesyła dokumentacje medyczna, następnie szpital poczta wysyła komplet dokumentów do wypełnienia takich jak plan porodu, wybrane imiona dla obu płci, jakieś specjalne życzenia itd
Jak się zacznie poród to należy zadzwonić do położnych i powiedzieć ze się zaczęło, one poinformują za ile przyjechać (ja miałam gbs dodatni wiec do godziny miałam być) i wtedy szpital już na mnie czekał z cała moja dokumentacja. W sumie to tylko powiedziałam jak się nazywam, nie pokazywałam dowodu ani nic.
Zrobili mi ktg, ale skurcze były słabe, tylko troszkę bolały, w ogóle był mega ruch na porodówce 😅 w końcu się zwolniła jakaś sala porodowa i od razu mnie tam dali. Wszystko fajnie, ale jak już się zaczęły skurcze co 3 minuty i w cholerę bolały to mniej mi się podobało 😅😅 po 3-4 godzinach położna stwierdziła ze szyjka się rozwarła na 1 cm (liczyłam już na 4-6) 🙈 bolało jak cholera wiec poprosiłam o znieczulenie takie dożylne.
Cdn
Lalia, KarolinaMaria, Zulugula, dmg111, kar_oliv, SzalonaOna, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
2 lata starań
💔 6tc 4.2019 ciąża biochemiczna
💔 7tc 3.2020 puste jajo płodowe
17.04.2020 - 2 krechy 🍀
30.12.2020 - syn 💙
Insulinooporność, PCOS, mutacja PAI heterozygota, mutacja MTHFR A1298 homozygota -
Meggi
gratulacje! Nabieraj sił!
Też mam za sobą poród sn i CC zaledwie w 1,5 h.Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Na początek to szczęśliwego nowego roku ❤💙, a następnie gratulacje dla kolejnych Mam 🥰🥰🥰
!! Wszystkiego dobrego , duzo zdrowia i cierpliwości. 😋
Niestety ost brak czasu na forum wiec nadrobić napewno nie nadrobię wszystkiego wiec niewiem co u was słychać ale mam nadzieje ze wszystko u was jak i waszych dzieciaczków dobrze 🤞💪🥰
Macierzystwo mnie pochłonęło nie mam czasu nawet isc na siusiu jak jestem sama z dziecmi. Maly poczatkowo byl spokojny i duzo spal teraz ost ciagle by chial byc noszony i w centrum uwagi co go odłożę to ryk ,i jak tu doczytałam tez sie nasłuchałam nie nos bo nauczysz ale no jak mam patrzeć czy nawet słuchać jak dziecko placze jedyny maz mowi trzeba dawać miłość skoro maluch tego potrzebuje. Dzieci mi się uzupełniają jedno usnie to drugie wstanie jedno placze to drugie tez zaczyna i tak.w kółko jade codzien na melisie chociaz tyle ale nerwy to juz czasem mam na granicy życie w biegu brak snu😩 w sylwester o 23 juz spalam..😂 dla mnie liczy się kazda minuta zwłaszcza że mały usypia ok 24 co okolo 2 h pobudka a ost corka ma zle noce i od 5 nie spi a Niestyty nie moge spac zostawiając ja samowolnie przy małym ,bo się dobiera do niego i musze uważać. Mam nadzieje ze z czasem wszystko się unormuje i bd mogla tytaj częściej zaglądać i uczestniczyć w forum. ❤
Zulugula, kar_oliv lubią tę wiadomość
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙
