X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sol, gratulacje 😍 odpoczywajcie 😘

    Kamcia, Ula, witajcie :)) gratulacje 😍

    Anetka słodka Polcia 😍 jak ten czas leci..niedawno rodziłas.. już nie mogę się doczekać swojej Kruszynki...

    Ulaa, Kamcia lubią tę wiadomość

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku, KarolinaMaria - u mnie nic nowego 🤷 była u mnie przyjaciółka. Jestem jej wdzięczna bo spędziła ze mną pół dnia...ale dowiedziałam się że mam twarz jak księżyc w pełni, a później jeszcze niby nie bezpośrednio o mnie, ale powiedziała że rzadko kiedy się zdarza żeby w ciąży rósł tylko brzuch a jak się przytyje na ciele to już niemożliwe do zrzucenia. Ten drugi tekst chyba miał mnie ukłuć ale nic z tego, bo ja mam praktycznie tylko brzuch, nogi i twarz mam podpuchnięte ale nie mam na to wpływu żadnego.
    Wieczorem mama mnie doprowadziła do takiego płaczu że się nie mogłam uspokoić przez długi czas. Zaczęła mnie namawiać żebym jutro jechała do szpitala bo mój lekarz ma dyżur. Tylko nie wiem co bym miała tam powiedzieć, skoro czuję się fizycznie dobrze, a skierowanie mam na czwartek. Zaczela gadać że mam spuchnięte nogi i nic mnie nie zbiera, a że może termin źle obliczony. Nie wiem czy mialam powiedzieć kiedy doszło do poczęcia, czy co? Jak o tym piszę to niby nic takiego ale w moim obecnym stanie to wystarczyło. I tak mam wyrzuty sumienia przez to że moje ciało nie jest zdolne do tego żeby urodzić dziecko samo z siebie, tylko trzeba je będzie wypychać na siłę 🙈
    Także same widzicie. Odzywam się mniej bo nie chcę truć, ostatnio same żale ze mnie wychodzą 🙈

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszareczko ten okres ciąży w którym Jesteś jest chyba najtrudniejszy. Już niby koniec a ciągnie się w nieskończoność. I jeszcze pytania i rady życzliwych. Trzeba przetrwać. I to nie twoje ciało tylko maleństwo nie daje sygnału do porodu. Trzymaj się czwartek już blisko.

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia, masz już?:D
    6d79dc0940dc.jpg

    A propo ręczników, polecacie jakieś konkretne? Podobno duetbaby, sensillo lub ceba są ok ?

    Lalia lubi tę wiadomość

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarko, nie przejmuj się tekstami koleżanki. Może zazdrości? Straszne jest tylko to, że kobieta kobiecie potrafi takie coś powiedzieć. Mam taką samą koleżankę w pracy, też i przed porodem i po słyszałam od niej podobne teksty. Ciało każdej kobieyy w ciąży jest przepiękne jakie by nie było bo nosi w sobie cud, drugie życie, a jeśli inni tego nie doceniają i nie potrafią zrozumieć to ich sprawa.
    Gadanie mamy również olej, to już końcówka, zaraz będzoesz rodzić i tulić swoje dzieciątko i zapomnisz o tych wszystkich głupotach.

    Aniu z.powodu Twojej mamy również bardzo mi przykro. Nie wiem dlaczego czasami osoby nam.nakbliższe tak się zachowują. Najważniejsze, że Ty jesteś szczęśliwa bo masz życie takie jakie sobie wymarzyłaś, to jest najcenniejsze :)

    Sol gratuluję :)

    Dziękuje za odpowiedź w sprawie szczepionek, my też zaszczepimy na wszystko, już się stresuje tymi objawami poszczepiennymi.

    Ania81 lubi tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja takie glupotki szukam a nie mam konkretów 🤦‍♀️ nie mam wózka, nie mam mebli, nie mam poprawne, poprasowane, nie mam materacyka, kosmetyków, nie mam pokoiku zrobionego , a wczoraj na Ali wydalam 100 zł na opaski i turbany 🤦‍♀️ i drewniane literki imienia , żeby w pokoiku powiesić :D
    Ale mój hit zakupowy to pokrowce kolorowe na chusteczki 🤦‍♀️ już panikuje, że się nie wyrobie, bo ciągle tylko oglądam coś z tej listy wyprawkowej A nie kupuje....

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zdradźcie mi jakieś sposoby na usypianie.
    Pola zasypiała wczesniej sama, podczas karmienia albo po prostu leżąc. Teraz jej sie zmienilo, ma baaardzo delikatnu sen, wystarczy ją dotknąć i sie cala wzdryga.
    Od.19:30 dziś walczymu. Spała 15 min po.karmieniu ale obudziły ją jej własne rączki.
    Były szumy, suszarki, bujanie, kołysanie, spowijanie, karmienie milion razy i nadal nie śpi... Nie wiem już co zrobić.
    Wcześniej spała od 13 do 15 i później koło 18 15 minut.

    Ratunkuu!! 😭

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tajka wrote:
    Dziewczyny, ja takie glupotki szukam a nie mam konkretów 🤦‍♀️ nie mam wózka, nie mam mebli, nie mam poprawne, poprasowane, nie mam materacyka, kosmetyków, nie mam pokoiku zrobionego , a wczoraj na Ali wydalam 100 zł na opaski i turbany 🤦‍♀️ i drewniane literki imienia , żeby w pokoiku powiesić :D
    Ale mój hit zakupowy to pokrowce kolorowe na chusteczki 🤦‍♀️ już panikuje, że się nie wyrobie, bo ciągle tylko oglądam coś z tej listy wyprawkowej A nie kupuje....

    Tajka, spokojnie jeszcze dużo czasu! Ja też jeszcze nie mam nic. Wózek,łóżeczko,fotelik.dopiero luty/marzec, rzeczy higieniczne i pielęgnacyjne tak samo.
    Jakoś nie chce aby wszytsko niepotrzbnie stało i się kurzyło kilka miesięcy.

    Ja nawet jeszcze nie mam co prać bo dopiero zamówiłam kilka ciuszkow i czekam na zamownie. W sumie w styczniu chcilabym jedynie zacząć zamawiać ubranka 😊

    Ja jakoś na luzie podchodzę do tej całej wyprawki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 22:57

    klz9df9hix7ly771.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe jaka noc przed nami. Dzisiaj spałam w pierwszym secie 4h40 minut (już liczę czas od momentu jak wchodzę do łóżka do pobudki), a wczoraj w tym samym czasie były trzy pobudki. 🤔

    Irysko a w jakiej grubosci spiworka Natulino śpi Michałek?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 23:07

    SzalonaOna, Lalia lubią tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona, wiem, dużo czasu, tylko w moim przypadku to takie dziwne że jeszcze nie mam nic, bo ja zawsze wszystko szybciej i na ostatni guzik dopięte miałam :) A teraz wybieram, się zastanawiam długo, czasami bez sensu pewnie...już bym chciała mieć gotowe poprostu, bo wtedy mam dopiero spokojna głowę, do marca już bym chciała wszystko mieć, żeby się niepotrzebnie nie stresować:p

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Motylku, KarolinaMaria - u mnie nic nowego 🤷 była u mnie przyjaciółka. Jestem jej wdzięczna bo spędziła ze mną pół dnia...ale dowiedziałam się że mam twarz jak księżyc w pełni, a później jeszcze niby nie bezpośrednio o mnie, ale powiedziała że rzadko kiedy się zdarza żeby w ciąży rósł tylko brzuch a jak się przytyje na ciele to już niemożliwe do zrzucenia. Ten drugi tekst chyba miał mnie ukłuć ale nic z tego, bo ja mam praktycznie tylko brzuch, nogi i twarz mam podpuchnięte ale nie mam na to wpływu żadnego.
    Wieczorem mama mnie doprowadziła do takiego płaczu że się nie mogłam uspokoić przez długi czas. Zaczęła mnie namawiać żebym jutro jechała do szpitala bo mój lekarz ma dyżur. Tylko nie wiem co bym miała tam powiedzieć, skoro czuję się fizycznie dobrze, a skierowanie mam na czwartek. Zaczela gadać że mam spuchnięte nogi i nic mnie nie zbiera, a że może termin źle obliczony. Nie wiem czy mialam powiedzieć kiedy doszło do poczęcia, czy co? Jak o tym piszę to niby nic takiego ale w moim obecnym stanie to wystarczyło. I tak mam wyrzuty sumienia przez to że moje ciało nie jest zdolne do tego żeby urodzić dziecko samo z siebie, tylko trzeba je będzie wypychać na siłę 🙈
    Także same widzicie. Odzywam się mniej bo nie chcę truć, ostatnio same żale ze mnie wychodzą 🙈


    Suszareczko kochana ty tu zadnych wyrzutow nie miej. Nie wazne jak urodzisz, czy przez cc, czy bedziesz miala indukcje, wazne ze kochasz swoje dzieciatko i bedziesz super oddana mama. Moge cie pocieszyc, ze mialam porod wywolywany 3 razy, bo zadne z moich dzieciaczkow na te strone sie nie spieszylo. Z corka grozil mi przed wczesny porod ( tak jak teraz), a jak dotrwalam do 36 tyg, gdzie moglabym rodzic, to moje dziecko stwierdzilo ze ono teraz to nie ma ochoty wychodzic, a szyjka nagle stala sie "zelazna dziewicy" 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️. Mialam wywolywany porod w 39+6. Teraz pewnie bedzie podobnie🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️.
    Co do mamy to ty sie gadaniem nie przejmuj, martwi sie ona o was i tyle.
    Przyjaciolka pewnie zazdrosna, wiec tez nie bierz do glowy kochana

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 23:09

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tajka witaj w klubie poszukujacych dobrych recznikow.dla bobasa. 😁
    Ja mam prawie wszystko, oprocz recznikow i kilku malych pierdolek.
    Ja mam recznik sensilo dla mlodszego syna i jest super, polecam.

  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszareczko zawsze możesz zgłosić się na dyżur i powiedzieć, że słabiej czujesz ruchy... Tylko raczej nie zmieni to terminu indukcji, bo pewnie w takiej sytuacji tylko cie przyjmą i będą czekać do 41 tygodnia... Po to tu jesteśmy, żebyś mogła nam się wyżalić i namarudzić!

    Aneta ja nie mam złotej rady, a bujanie albo wożenie w wózku po domu?

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Stokrotka027 Autorytet
    Postów: 1340 1443

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo Gratuluje Sol !!! obys szybko doszla do siebie .

    I ja także witam nowe panie na forum 🥰
    którym tez zycze nudnych i udanych 9 miesięcy bez stresów 🤞😋

    klz9cwa1dxf4t0ig.png

    23.12.2018 ❤❤ K.


    qb3c4z17l44uqb7t.png

    05.12.2020 💙💙 N.

    01.04 ⏸ 10dpo
    14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
    17.04 - Serduszko ❤ 6+1
    09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
    06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
    09.10 - 30+5 / 1600 g 💙
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetko, u nas dzis to samo, od 20 usypiam i nic, tylko ja juz kilka razy „dałam” pierś w czasie tych kilku godzin, bo myslalam, ze nie dojadl, albo ze to skok itp. Nie wiem jak to rozpoznac, jak go przystawie do piersi, chocby to bylo 40 min od ostatniego karmienia, to je chetnie i sie od razu uspokaja. Jak zasypia i po jakims czasie odkladam do lozeczka to po 10-15 minutach znowu placz. Ma dzis kolke chyba. A to czeste jedzenie to nie jest glod chyba, tylko moze potrzeba bliskosci? Ostatnie noce zasypial bez problemu po karmieniu ok 20 i spal po 3-4 h mocnym snem, a od wczoraj lipa :(
    Pola jaka juz duza 😍
    Aha, i bardzo podobnie - spal od 13.30 do 15 i potem 20 minut okolo 18.00 :) niestety spal wiecej niz zwykle do poludnia, bo mial zarwana noc wczoraj, a nie udalo mi sie zebrac i wyjsc z nim na spacer (tak to dzien w dzien jestem na spacerze), bo byl dzis nieodkladalny...

    Nowastaraczka, tak to ja stosowalam od kilku dni linomag na ciemieniuche, faktycznie zeszla!!! Choc w jednym miejscu jeszcze zostala, chyba tam slabiej smarowalam, w kazdym razie polecam ten sposob

    Lalia, dzis pisalas o tym skurczu oksytocynowym i faktycznie odczuwam takie skurcze w piersiach, szczegolnie na poczatku karmienia, jakby mnie prad kopnal
    Gratuluje pierwszego spaceru 😍
    Dzieki za info nt spiworkow, ja chce cos stacjonarnie kupic, jutro chyba do smyka podjadę


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2021, 23:19

    Lalia lubi tę wiadomość

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3722 7604

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarko, jesteś na takim etapie, że się nie dziwię, że takie drobnostki wyprowadzają Cię z równowagi. Znamy Cię trochę i wiemy, że jesteś bardzo pozytywną osobą, na pewno nikt nie ma Ciebie za marudę. Byłaś nastawiona na szybszy poród, bo masz rozwarcie, bo lekarz dał nadzieję itd. Twój nastrój wcale mnie nie dziwi. Twoja mama pewnie chce dobrze, a tylko podsyca złe emocje. U mnie dziś była moja na kawie i mówiłam jej o tym, że parę dni temu miałam bóle krzyżowe i mam to za dobry znak, że może coś wreszcie ruszy, na co ona 'e taaam, ja też miałam z Tobą straszne skurcze przepowiadające, a przecież urodziłaś się 9 dni po terminie i to przez CC' 🤦‍♀️ ona niby nie powiedziała nic złego, ale podcięła mi skrzydła i zmieniłam temat na nieciążowy. Na szczęście nie komentowała moich spuchniętych kostek.

    Czwartek już blisko, jestem pewna, że dasz radę! A komentarze koleżanki przemilczę.

    Wik89, Annia lubią tę wiadomość

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tajka panda zamówiona. 😅

    Lalia lubi tę wiadomość

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie1985 wrote:
    Tajka panda zamówiona. 😅

    Szybko robisz zakupy :D ja to już z 10 sztuk mam w obserwacji i nie mogę się zdecydować hahha A to tylko ręcznik 🤦‍♀️ i tak jest ze wszystkim ...dzisiaj 2 godziny wybierałam zdjęcia do wywołania A kolejne 2 ramki :D
    W ogóle wczoraj widziałam się z teściową, pierwszy raz od kilku mcy, I dostaliśmy pieniądze na wózek.. tylko prosiła, żeby tego z Anglii nie brać, bo przyjedzie z tym nowym wirusem i dziecko się zarazi 🤦‍♀️🤦‍♀️ serio? I jak jej zaczęłam tłumaczyć jak ciężko jest wybrać wózek, że jest tyle rzeczy na ktore się patrzy...że jeden już niby spoko, ale się naczytałam,że rama trzeszczy i piszczy..na co ona "to posmarujesz olejem ", a ja " nie po to kupuje wózek za 2500 tyś żeby to olejem smarować " 😁 i temat zakończony, a dzisiaj pozyskała mi smsy z nazwami wózków, które pewnie koleżanki w pracy jej podpowiedziały, na co ja , że ten mi się nie podoba, a ten za drogi itd...:D generalnie ona jest spoko kobietą, można się z nią dogadać, nie odwala jakichś szopek, jak tu czasami opisujecie 🤦‍♀️ niewiele się wtrąca, ale wkurza mnie takie gadanie...mam nadzieję, że jak dała nam pieniądze, to nie uważa, że wybierzemy wózek jaki ona chce :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2021, 00:00

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14290 20668

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Dziewczyny, zdradźcie mi jakieś sposoby na usypianie.
    Pola zasypiała wczesniej sama, podczas karmienia albo po prostu leżąc. Teraz jej sie zmienilo, ma baaardzo delikatnu sen, wystarczy ją dotknąć i sie cala wzdryga.
    Od.19:30 dziś walczymu. Spała 15 min po.karmieniu ale obudziły ją jej własne rączki.
    Były szumy, suszarki, bujanie, kołysanie, spowijanie, karmienie milion razy i nadal nie śpi... Nie wiem już co zrobić.
    Wcześniej spała od 13 do 15 i później koło 18 15 minut.

    Ratunkuu!! 😭
    U nas to samo. Jak ją odkładam to jak jakąś bombę. Wystarczy, że podłoga zaskrzypi a ona już oczy jak 5 zł. W dzień nieraz przez całą drzemkę nie odkładam bo się nie udaje. Szumisia już ustawiliśmy że ma chodzić bez przerwy 8h bo jak usłyszy że się wylaczyl to koniec spania. Liczę na to że zanim pójdzie do przedszkola przejdzie jej 😂 Jeszcze tylko ok rok i 8 miesięcy. Zleci ;)

    PS, moja dopiero zasnęła a usypiam od 19 ;)

    age.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2021, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Motylku, KarolinaMaria - u mnie nic nowego 🤷 była u mnie przyjaciółka. Jestem jej wdzięczna bo spędziła ze mną pół dnia...ale dowiedziałam się że mam twarz jak księżyc w pełni, a później jeszcze niby nie bezpośrednio o mnie, ale powiedziała że rzadko kiedy się zdarza żeby w ciąży rósł tylko brzuch a jak się przytyje na ciele to już niemożliwe do zrzucenia. Ten drugi tekst chyba miał mnie ukłuć ale nic z tego, bo ja mam praktycznie tylko brzuch, nogi i twarz mam podpuchnięte ale nie mam na to wpływu żadnego.
    Wieczorem mama mnie doprowadziła do takiego płaczu że się nie mogłam uspokoić przez długi czas. Zaczęła mnie namawiać żebym jutro jechała do szpitala bo mój lekarz ma dyżur. Tylko nie wiem co bym miała tam powiedzieć, skoro czuję się fizycznie dobrze, a skierowanie mam na czwartek. Zaczela gadać że mam spuchnięte nogi i nic mnie nie zbiera, a że może termin źle obliczony. Nie wiem czy mialam powiedzieć kiedy doszło do poczęcia, czy co? Jak o tym piszę to niby nic takiego ale w moim obecnym stanie to wystarczyło. I tak mam wyrzuty sumienia przez to że moje ciało nie jest zdolne do tego żeby urodzić dziecko samo z siebie, tylko trzeba je będzie wypychać na siłę 🙈
    Także same widzicie. Odzywam się mniej bo nie chcę truć, ostatnio same żale ze mnie wychodzą 🙈
    Kochanie, taka frustracja w obecnej sytuacji jest naturalna. Dlatego nie pisałam wprost - czy rodzisz, bo wiem, że spazmy idzie dostać. Ja osobiście nie dotrwałam nigdy do 40t0d, więc mogę się tylko domyślać, co czujesz. Zrobiłaś wszystko co mogłaś, żeby urodzić. Najwidoczniej tak miało być. Głowa do góry! Jesteś super mama, lada chwila i Ty utulisz swoje upragnione dzieciątko. A czy wypędzone na siłę, czy urodzone nagle, czy sn czy cc - to nie jest ważne, ważne, że w końcu się spotkacie! I tak o tym mysl! Pomysł, że do czwartku masz ostatnie chwile dla siebie, kiedy możesz leżeć w łóżku bez końca, kiedy możesz opychać się słodyczami i innymi dobrociami bez wymówek. Powiedz sobie, że już na nic nie masz 2plywu i Przyjmujesz to, co daje Ci los. Uwierz mi, że Twoje samopoczucie się poprawi. A jak masz chwilę to wyskocz na jakiś fajny manicure klasyczny dla relaxu, albo maseczkę na buzke u kosmetyczki. Z pewnością humorek Ci się poprawi. ❤️ A jak chcesz popłakać - pisz - wbijaj do mnie na WhatsApp, ja z chęcią wysłucham, utulę i ojojam ❤️

‹‹ 2757 2758 2759 2760 2761 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ