X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe jak tam ma się Sol i jej córeczka 🤔 Chyba,że coś pisała a ja przeoczyłam bo ostatnich dwóch dni nie jestem już w stanie nadrobić.

    klz9df9hix7ly771.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co sądzicie o monitorze oddechu ? Wiem,że przy wczesniakach, to raczej konieczność.
    Czy któraś z Was nie jest mama wcześniaka a korzysta z tego urządzenia ?
    Jakoś dzisiaj pomyślałam o tym urządzeniu i zastaniwam się czy to kupić. Ale znając życie,to pewnie kupię 🙈🤭

    klz9df9hix7ly771.png
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie, nie pomogę nic a nic,niestety. Nie miałam przyjemności posiadania tej "atrakcji okołociazowej".

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emdar wrote:
    Angie, nie pomogę nic a nic,niestety. Nie miałam przyjemności posiadania tej "atrakcji okołociazowej".
    No tylko się cieszyć. 😘

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14275 20660

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Jasne,że część osób może nie mówi jak to jest do końca. Zgadzam się z tym. I to normlane,że będą i lepsze i gorsze dnie i noce.
    Natomiast ze szwagierka i bratowa spędzamy razem dużo czasu, czalem jest tak ,że całe dnie lub cały weekend z nocowaniem.
    I sama widzę,że ich dzieci to raczej bezproblemowe. Tylko jeść i spać, coś tam popłaczą ale nawet ciężko to nazwać płaczem,bo za 3 minuty jest spokój. Ładnie jedzą z piersi, zasypiają w pokoju pełnym ludzi,nocki także dobre Także akurat w ich przypadku trafiły się takie spokojne i malowymagjace dziecieczki. I widać,że obie są wypoczęte i że macierzyństwo im służy.

    Ja chyba przestanę czytac posty o kp. Bo o ile wcześniej byłam nastawiona neutralnie, właśnie przez dzieci w rodzinie, to teraz jak czytam, to mimo,że nie chce to czuję,że zaczynam nastawiać się negatywnie i zaczynam się tego bac a tego nie chce.
    Wolę się w sumie nie nastawiac na nic, życie samo zweryfikuje 😁 ale jak czytam tutaj różne historie, to zaraz się nakrecam a tego jednak nie chce :P

    A jakie dziecko nam się trafi, to jednak duża loteria. Dlatego nie zakładam nic. Będzie co będzie j będzie to trzeba przyjąć na klatę 😁

    Ale na pewno muszę pogadać o tym z mężem. Bo właśnie mój mąż przez to,że w rodzinie mamy takie spokojne i towarzyskie dzieci, to ma obraz bardzo wyidealizowanego rodzicielstwa i zapewne myśli,że większość dzieci jest taka. Także muszę go trochę uświadomić ,że może być różnie i żeby za bardzo się nie nastawial,że u nas będzie tak kolorowo😁 tym bardziej,że ja byłam z tych placzliwych dzieci,które nie bardzo przepadały za towarzystwem :P
    I ogólnie była ze mnie mała płaczka 😁🙈
    Jeśli nie chcesz to nie czytaj. Tylko wiesz, czasem tak jest i już nawet u nas kilka dziewczyn tak się zderzyło z rzeczywistością, że jeśli wypierasz z głowy te złe informacje i nagle trafia Ci się bardzo problemowe, high need baby to nagle masz ogromny baby blues, płaczesz, nie umiesz się pogodzić z tym, że "straciłaś" swoje życie i jest dużo trudniej to przetrwać. A jak nastawiasz się jak Sylwia, że będzie przejebane i nagle masz chwilę dla siebie to mówisz "jejku, to macierzyństwo nie jest takie złe". A mówię o tym z doświadczenia, bo miałam hnb. I teraz jest wiele dni, że to co zrobię to wstanę, umyje zęby, zjem i wyjdę na spacer. Nie ugotuję, nie sprzątam, nie robię prania, nie mam sił wieczorem umyć włosów a i tak się cieszę że mam grzeczne dziecko. A dlaczego? Bo nastawiłam się rodząc, że będzie jeszcze gorzej niż jest teraz. Oczywiście to moja opinia, ale zauważyłam, że większość tych, którzy bardzo narzekają na to że jest ciężko to właśnie osoby, które mówiły "nie mów mi, że może być tak ciężko, nie chcę słuchać że nie będę spać dwa lata bo się stresuję, może moje będzie z tych greczniejszych." Tak więc ja akurat zawsze wolę się nastawiać na najgorsze i miło rozczarować niż w druga stronę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2021, 16:08

    Annia, Nowastaraczka lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    A co sądzicie o monitorze oddechu ? Wiem,że przy wczesniakach, to raczej konieczność.
    Czy któraś z Was nie jest mama wcześniaka a korzysta z tego urządzenia ?
    Jakoś dzisiaj pomyślałam o tym urządzeniu i zastaniwam się czy to kupić. Ale znając życie,to pewnie kupię 🙈🤭
    Ja mam i bardzo jestem zadowolona. W szpitalu miałam jakaś fobie czy oddycha i prawie w nocy nie spałam. 🤦🏼‍♀️

    Angie ja też nie doradzę, bo też ta wątpliwa przyjemność mnie ominęła.

    Ja się zgodzę z Ounai, lepiej czytać i wiedzieć, że może być źle. Ja byłam z tych co nie dopuszczali złych/realnych wersji do siebie. Miałam mieć lekki poród, bo w końcu się zdarza; dużo mleka; śpiące dziecko i dużo czasu dla siebie. Zderzenie ze ścianą było mocne. I trochę czasu zajęło, zanim ogarnęłam że to nie żadna ściana tylko po prostu 'prawdziwe zycie'. Ba! Jeszcze przed Covidem to myślałam że będziemy podróżować dużo z niemowlakiem, tak jak dawniej. 🤦🏼‍♀️

    Ounai lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8493 18601

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie, stosuj to i to, w sensie czopki i maść. Ja po porodzie miałam dwa giganty, stosowałam Procto Glyvelon czopki i maść i teraz jest super 👌

    Ounai, zdjęcie rewelacja 😍

    Sylwia, wiedziałam że Ty nie bez powodu jesteś mamą bliźniaczek ♥️♥️ masz w sobie super moc 😍

    Angie1985, Sylwucha, Ounai lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Olla95 Autorytet
    Postów: 393 526

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam do was pytanie w kwestii laktatorow i butelek 😁 jakie używacie, polecacie? Nie raz było mówione ze elektryczny lepszy bo mniej się nameczy kobieta przy tym, ale też ich na rynku od groma i napewno jest jakaś duza różnica. Nad butelkami zastanawiałam się na razie nad lovi bądź avent. Czy laktaror wtedy musi być z tej samej firmy? Jak wasze wrażenia w kwestii karmienia mieszanego? Nie ma problemów w karmieniu i piersia, i butelka?

    💌 czekając na cud 💌
    💌11cs
    23.07 - Beta-hcg: 485.39 mIU/ml, Progesteron: 24.600 ng/ml
    8.08 - 6+2 💓
    18.09 - 12+1 krwawienie - hospitalizacja 😭
    28.09 - 13+4 prenatalne spóźnione (według badania 14+1)- rozwastwienie
    5.10 - 14+4 badanie kontrolne - prawdopodobnie dziewczynka 💗 (krwiak 6x2 cm)
    5.12 - 23+2 - 700 g ( brak krwiaka ❤)
    11.01 - 28+4 - 1800g kruszynki 🤣
    03.02 - 31+6 - 2500g
    22.02 - 34+ - 2900~3060 g
    09.03 - 36+6 - 3500 g
    16.03.21 -37+6 - narodziny córeczki o 10:45 ❤ 55 cm i 3470 gram szczęścia ❤

    iv09df9hck6kpq6k.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14275 20660

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    No tak, ale jak po nocy gdzie Mikołaj nie przespał dwóch godzin ciągiem, mój mąż mówi do swojej mamy, że tak, tak, Mikołaj śpi w nocy to z drugiego pokoju krzyczałam, że co za bzdury gadasz. 😛
    No spał przecież, a że w setach po pół godziny to już inna sprawa. Chłop nie kłamał 😂

    Annia, Lalia lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia, tak w ogóle w dużej mierze dzięki Tobie przestałam mieć żal do siebie o to, że nie miałam mleka, że nie karmiłam piersią.
    Myślałam, że mleko od razu tryska, a tu był zonk. Mimo wielu prób przystawiania, sesji z laktatorem poległam. Tak wtedy myślałam. Teraz nie czuje się jak przegrana. Mleko to mleko.
    Dzięki za Twoje podejście 😘

    Ounai, Annia, Lalia, Gagatka, kic83, Inga28, Lulu83 lubią tę wiadomość

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olla95 wrote:
    A ja mam do was pytanie w kwestii laktatorow i butelek 😁 jakie używacie, polecacie? Nie raz było mówione ze elektryczny lepszy bo mniej się nameczy kobieta przy tym, ale też ich na rynku od groma i napewno jest jakaś duza różnica. Nad butelkami zastanawiałam się na razie nad lovi bądź avent. Czy laktaror wtedy musi być z tej samej firmy? Jak wasze wrażenia w kwestii karmienia mieszanego? Nie ma problemów w karmieniu i piersia, i butelka?
    U nas nie było problemów jak karmiliśmy się mieszanie. Mikołaj jadł bez problemu z Avent Natural i antykolkowego Lovi. Wygodniej jest mieć laktator tej samej firmy co butelki i smoczki, bo wtedy tylko nakręcisz smoczek na butelkę jeśli np masz świeże odciągnięte mleko, a nie zamrożone w woreczku. Inaczej trzeba przelać. Ja mam laktator Medela Swing, niestety musiałam wziąć Medelę ze względu na małe sutki, bo Medela jako jedyna ma takie małe lejki do dokupienia. Nie używam go dużo, ale wydaje mi się porządny. Nie mam porównania z ręcznym bo nigdy nie miałam ręcznego.

    Olla95 lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai trochę źle mnie chyba zrozumialas.
    Jsobie zdaje sprawę,że może być ciężko. Doskonale o tym wiem i nie wypieram tego, to nie chodzi tutaj o wypieranie,czy o niedopuszczanie takich mysli. Bo takie myśli też do siebie dopuszczam i wiem,że taki scenariusz też może być nam pisany. Wiem,że mogę mieć mega ciężki poród, wiem że mogę mieć depresję,że mogę mieć problem z karmieniem ,że moje dziecko może być płaczkiem i inne mniej przyjemne sprawy i mogę chodzić jak zoombie.

    Nie nastawiam się po prostu na to ,że będzie tragicznie ani na to,że będzie sielnka.
    Wiem,że może być tak lub tak i tyle i będzie trzeba sobie radzić niezaleznie od sytuacji.
    Naczytałam się dużo takich historii i doskonale wiem co może mnie czekać.
    Po prostu stwierdzam,że na ten moment nie chce już więcej sama siebie non stop źle nastawiać czytając jeszcze więcej takich historii bo to też mija się z celem.
    Ale absolutnie, to nie jest żadne wypieranie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2021, 16:16

    Ounai lubi tę wiadomość

    klz9df9hix7ly771.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14275 20660

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Ja mam i bardzo jestem zadowolona. W szpitalu miałam jakaś fobie czy oddycha i prawie w nocy nie spałam. 🤦🏼‍♀️

    Angie ja też nie doradzę, bo też ta wątpliwa przyjemność mnie ominęła.

    Ja się zgodzę z Ounai, lepiej czytać i wiedzieć, że może być źle. Ja byłam z tych co nie dopuszczali złych/realnych wersji do siebie. Miałam mieć lekki poród, bo w końcu się zdarza; dużo mleka; śpiące dziecko i dużo czasu dla siebie. Zderzenie ze ścianą było mocne. I trochę czasu zajęło, zanim ogarnęłam że to nie żadna ściana tylko po prostu 'prawdziwe zycie'. Ba! Jeszcze przed Covidem to myślałam że będziemy podróżować dużo z niemowlakiem, tak jak dawniej. 🤦🏼‍♀️
    No właśnie ja też tak miałam z Tymkiem i przez rok wegetowałam czekając aż zajmie się sobą, aż da mi zjeść w spokoju, aż prześpi noc. Jejku, jak ja się nacierpialam! A teraz Marta też tak samo jeczy, też nie śpi, jedynie początek miała lepszy ale już wyrównała do brata i co? Cieszę się każdym dniem bo miałam od samego początku inne podejście :) I oczywiście że kiedyś prześpi noc, kiedyś da mi zjeść w spokoju i nie będzie już chciała żeby się z nią bawić. Ale wtedy będzie już dużą pannicą a nie moim słodkim bobaskiem ;)

    Olla, zawsze jest drobne ryzyko że laktacja zaniknie ale pytanie ile chcesz robić tych karmien mm. Laktator może być innej firmy tylko wtedy musisz przelać odciągnięte mleko do butelki. Nie wiem jakie są polecane, ale ja NIE polecam mimijumi. To ściema na kółkach, ani kształt nie przypomina do końca piersi a wypływ jest bardzo szybki.

    Olla95, Annia lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14275 20660

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy mm Bebilon Advance jest ok? W Rossmannie są pojedyncze saszetki. Kupiłabym na wypadek gdybym gdzieś pojechała i np auto padnie i nie wrócę na czas karmienia. Nie opłaca mi się puszki bo będzie do wyrzucenia a tak mąż sobie zawsze może rozrobić 1 saszetkę.

    age.png

    age.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Ja mam i bardzo jestem zadowolona. W szpitalu miałam jakaś fobie czy oddycha i prawie w nocy nie spałam. 🤦🏼‍♀️

    Ania a teraz jak.synek jest troszkę straszy to nadal używacie?
    No właśnie ja chyba jednak kupię ten monitor oddechu. 400 zł w ta czy w tamtą przy całej wyprawce raczej nie zrobi większej różnicy. A w sumie spokój i bezpieczeństwo jest bezcenne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2021, 16:20

    klz9df9hix7ly771.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwucha wrote:
    Annia, tak w ogóle w dużej mierze dzięki Tobie przestałam mieć żal do siebie o to, że nie miałam mleka, że nie karmiłam piersią.
    Myślałam, że mleko od razu tryska, a tu był zonk. Mimo wielu prób przystawiania, sesji z laktatorem poległam. Tak wtedy myślałam. Teraz nie czuje się jak przegrana. Mleko to mleko.
    Dzięki za Twoje podejście 😘
    Aż się zarumieniłam! 🥺 Nie używaj słowa 'poleglam' kochana! Ty ciągle, każdego dnia wygrywasz i zwyciężasz ogarniając te dwie pannice! Ja tu często wylewam gorzkie żale przy jednym dziecku, a ty masz to samo razy dwa! Plus Atenka! Poza tym... Są najedzone? Są! To najważniejsze.

    Sylwucha, Lalia lubią tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Ania a teraz jak.synek jest troszkę straszy to nadal używacie?
    No właśnie ja chyba jednak kupię ten monitor oddechu. 400 zł w ta czy w tamtą przy całej wyprawce raczej nie zrobi większej różnicy. A w sumie spokój i bezpieczeństwo jest bezcenne.
    Tak. Jak śpi w łóżeczku to zawsze włączam. Dlatego niezbyt lubię jak śpi ze mną bo nie mam wtedy tego monitora. Chociaż już trochę wyluzowałam, ale uważam to za bardzo dobry zakup dla tzw świętego spokoju.

    ZielonaHerbata, Gagatka lubią tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14275 20660

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    U nas nie było problemów jak karmiliśmy się mieszanie. Mikołaj jadł bez problemu z Avent Natural i antykolkowego Lovi. Wygodniej jest mieć laktator tej samej firmy co butelki i smoczki, bo wtedy tylko nakręcisz smoczek na butelkę jeśli np masz świeże odciągnięte mleko, a nie zamrożone w woreczku. Inaczej trzeba przelać. Ja mam laktator Medela Swing, niestety musiałam wziąć Medelę ze względu na małe sutki, bo Medela jako jedyna ma takie małe lejki do dokupienia. Nie używam go dużo, ale wydaje mi się porządny. Nie mam porównania z ręcznym bo nigdy nie miałam ręcznego.
    Mam od niedawna ręczny medela i to porażka, strasznie się trzeba namachac. Ale za to na jakiś wyjazd super bo jest malutki. Ale potwierdzam po sprawdzeniu 3 laktatorow (canpol easy start, Lansinoh podwójny, medela ręczny), że medela miażdży, potem jest Lansinoh, tak samo dobry tylko właśnie ten lejek tylko w 2 rozmiarach i najgorszy z nich był dla mnie canpol. Ale to subiektywna ocena.

    age.png

    age.png
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olla95 wrote:
    A ja mam do was pytanie w kwestii laktatorow i butelek 😁 jakie używacie, polecacie? Nie raz było mówione ze elektryczny lepszy bo mniej się nameczy kobieta przy tym, ale też ich na rynku od groma i napewno jest jakaś duza różnica. Nad butelkami zastanawiałam się na razie nad lovi bądź avent. Czy laktaror wtedy musi być z tej samej firmy? Jak wasze wrażenia w kwestii karmienia mieszanego? Nie ma problemów w karmieniu i piersia, i butelka?

    Jakby co to butelka avent pasuje do laktatora canpol easy stary :)

    Olla95, Gagatka lubią tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi położna mówiła żeby z zakupem laktatora poczekać do porodu. Że jeśli będzie konieczność użycia laktatora, to niby pielęgniarki w szpiatlu dobiora indywidualnie jaki laktator będzie najlepszy.
    Ale czy faktycznie tak będzie? Z tego co czytam to z tymi położnymi w szpitalach bywa różnie 😁

    klz9df9hix7ly771.png
‹‹ 2864 2865 2866 2867 2868 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ