X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Olla95 Autorytet
    Postów: 393 526

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za odpowiedź dziewczyny 😁😄
    Ania pocieszyłaś mnie ze nie było problemu w karmieniu mieszanym, bo duzo stron, kobiet straszy, ze jak dziecko butelki posmakuje to juz koniec. Tez w sumie czytałam i słyszałam od różnych dziewczyn, że dla nich to bez różnicy jaka butelka bo z każdej wypije. No ale, jednak zeby jakos to współgrało.
    Głównie na razie póki co nastawiam się na karmienie piersia, jeśli oczywiście będzie czym 😁 butelkę zas tak bardziej traktowana bylaby pomocniczo w różnych sytuacjach. Wolalabym byc jednak przygotowana na różne sytuacje 🙂

    💌 czekając na cud 💌
    💌11cs
    23.07 - Beta-hcg: 485.39 mIU/ml, Progesteron: 24.600 ng/ml
    8.08 - 6+2 💓
    18.09 - 12+1 krwawienie - hospitalizacja 😭
    28.09 - 13+4 prenatalne spóźnione (według badania 14+1)- rozwastwienie
    5.10 - 14+4 badanie kontrolne - prawdopodobnie dziewczynka 💗 (krwiak 6x2 cm)
    5.12 - 23+2 - 700 g ( brak krwiaka ❤)
    11.01 - 28+4 - 1800g kruszynki 🤣
    03.02 - 31+6 - 2500g
    22.02 - 34+ - 2900~3060 g
    09.03 - 36+6 - 3500 g
    16.03.21 -37+6 - narodziny córeczki o 10:45 ❤ 55 cm i 3470 gram szczęścia ❤

    iv09df9hck6kpq6k.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby ktoś zamierzał kupić wyderke z Fischer Price,to jest teraz na promocji w empiku za 99zl 😊😊

    klz9df9hix7ly771.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olla95 wrote:
    Dzięki za odpowiedź dziewczyny 😁😄
    Ania pocieszyłaś mnie ze nie było problemu w karmieniu mieszanym, bo duzo stron, kobiet straszy, ze jak dziecko butelki posmakuje to juz koniec. Tez w sumie czytałam i słyszałam od różnych dziewczyn, że dla nich to bez różnicy jaka butelka bo z każdej wypije. No ale, jednak zeby jakos to współgrało.
    Głównie na razie póki co nastawiam się na karmienie piersia, jeśli oczywiście będzie czym 😁 butelkę zas tak bardziej traktowana bylaby pomocniczo w różnych sytuacjach. Wolalabym byc jednak przygotowana na różne sytuacje 🙂
    Ja przez te fejsbukowe grupy o karmieniu piersią to mało depresji się nie dorobiłam. 'Kazda butelka MM zabijasz laktację', 'sciągaj 12 razy na dobę systemem 7 5 3, bo inaczej nigdy laktacja nie ruszy (prócz przystawiania na żądanie)' itp... no cóż, wg tych rad powinnam była głodzić dziecko i w ogóle nie spać, bo w wolnym czasie siedzieć na laktatorze. 🤦🏼‍♀️

    Gagatka lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Dziewczyny, czy mm Bebilon Advance jest ok? W Rossmannie są pojedyncze saszetki. Kupiłabym na wypadek gdybym gdzieś pojechała i np auto padnie i nie wrócę na czas karmienia. Nie opłaca mi się puszki bo będzie do wyrzucenia a tak mąż sobie zawsze może rozrobić 1 saszetkę.
    Moje na początku piły bebilon profutura plynny, ale proszek juz nie podszedł. Później właśnie advance, ale płynny- nawet spoko, ale zaparcia zaczęły się pojawiać. Ostatecznie Hipp załatwił sprawę i nadal piją własne hippa 😊

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14272 20659

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Mi położna mówiła żeby z zakupem laktatora poczekać do porodu. Że jeśli będzie konieczność użycia laktatora, to niby pielęgniarki w szpiatlu dobiora indywidualnie jaki laktator będzie najlepszy.
    Ale czy faktycznie tak będzie? Z tego co czytam to z tymi położnymi w szpitalach bywa różnie 😁
    Szczerze mówiąc, to pomoc laktacyjna w szpitalach jest na średnim poziomie. Poza tym w moim szpitalu nie było laktatora i dziewczyny, które miały problem z laktacja prosiły mężów żeby im przywieźli. A jeśli ma Ci mąż kupować na szybko, to cóż... Wiadomo jak to zwykle wygląda. Nowe i wtedy najczęściej bierzesz to co jest i za cenę która jest, czyli płacisz najczęściej za średni laktator tyle co na dobrej promocji za dobry. Osobiście mi laktator dawał poczucie bezpieczeństwa, że jeśli będzie nawał to mam czym odciągnąć, mam jak zrobić zapasy i w razie czego mam czym pobudzać laktację. Ostatecznie nie był za bardzo potrzebny, ale myślę że udane karmienie piersią jest częściowo zasługą tego, że wiedziałam, że go mam.

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14272 20659

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Ja przez te fejsbukowe grupy o karmieniu piersią to mało depresji się nie dorobiłam. 'Kazda butelka MM zabijasz laktację', 'sciągaj 12 razy na dobę systemem 7 5 3, bo inaczej nigdy laktacja nie ruszy (prócz przystawiania na żądanie)' itp... no cóż, wg tych rad powinnam była głodzić dziecko i w ogóle nie spać, bo w wolnym czasie siedzieć na laktatorze. 🤦🏼‍♀️
    Ja tam zapytałam jak nauczyć dziecko smoczka to mnie baby zwyzywały od pseudomadek, że moje dziecko wie co najlepsze a dla własnej egoistycznej wygody chcę mu do gęby pchać sztuczny silikon. Tylko 2 dziewczyny napisały mi "tu nie uzyskasz pomocy" 😂

    Sylwia, a nie wiesza czy Hipp ma jednorazówki? Chciałabym spróbować Marcie podać od czasu do czasu, ale jak się zaprze to nic na siłę. Bo i tak chce mieć w zapasie właśnie w razie takiej sytuacji. Wiadomo, różnie może być. Auto nie odpali, będzie trzeba lawetę wezwać i wtedy dziecko głodne w domu zostaje.

    Matko, mój mąż jest niereformowalny. Mieliśmy iść wszyscy na sanki dziś ich ulepić bałwana. Mówię mu, że idę karmić Martę a on ma się w tym czasie zebrać. Oczywiście co? On musiał sobie leżeć. Czekaliśmy nawzajem niego z 10 min bo on ma jeszcze manię, że jak wychodzi to się 5 razy wraca czy na pewno zgasił światła itd. W końcu Marta się rozdarła i musiałam wracać z wrzeszczacym dzieckiem do domu. Aj no zła jestem na niego.

    age.png

    age.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8493 18601

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbata, ja kupiłam laktator przed porodem z myślą o tym co kiedyś Kic napisała : w razie wielkiego kryzysu odciągnę i w nocy jedno karmienie załatwi mąż albo gdy będę musiała gdzieś nagle wyjść, to będę mogła odciągnąć i ktoś nakarmi synka. W praniu okazało się, że laktator prawdopodobnie uratował moje karmienie piersią i wyjście ze szpitala, więc z moich osobistych doświadczeń, kupilabym go na pewno jeszcze raz. Teraz w domu zdarza mi się sporadycznie odciągnąć jak mały długo śpi więc nie jest całkowicie bezużyteczny, daje mi poczucie spokoju.

    Ola, ja mam canpol easy start i całkowicie polecam. Były dni, że systemem 7:5:3 ściągałam w 30 min 160 ml, a były dni że ściągając do uczucia ulgi w 5 min odciągałam 170 ml, ale nie potrafię Ci powiedzieć czy to kwestia laktatora czy mojej laktacji, ja polecam. Jeśli chodzi o butelki, to mam jedną Lovi i mały średnio ją lubi, a drugą mam dr brown's i jestem z niej bardzo zadowolona. Nie pasuje do laktatora, ale dla mnie to żaden problem przelać mleko.

    Olla95, kic83 lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Szczerze mówiąc, to pomoc laktacyjna w szpitalach jest na średnim poziomie. Poza tym w moim szpitalu nie było laktatora i dziewczyny, które miały problem z laktacja prosiły mężów żeby im przywieźli. A jeśli ma Ci mąż kupować na szybko, to cóż... Wiadomo jak to zwykle wygląda. Nowe i wtedy najczęściej bierzesz to co jest i za cenę która jest, czyli płacisz najczęściej za średni laktator tyle co na dobrej promocji za dobry. Osobiście mi laktator dawał poczucie bezpieczeństwa, że jeśli będzie nawał to mam czym odciągnąć, mam jak zrobić zapasy i w razie czego mam czym pobudzać laktację. Ostatecznie nie był za bardzo potrzebny, ale myślę że udane karmienie piersią jest częściowo zasługą tego, że wiedziałam, że go mam.

    No właśnie też mi się wydaje,że realia w naszych szpitalach są jakie są i można wcale nie otrzymać takiej pomocy od położnej. I też chce kupić laktator aby zabrać go do szpitala aby właśnie czuć się bezpiecznie. Najwyżej jak będzie potrzeba, to później dokupi się inny.

    Gagatka lubi tę wiadomość

    klz9df9hix7ly771.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olla95 wrote:
    Dzięki za odpowiedź dziewczyny 😁😄
    Ania pocieszyłaś mnie ze nie było problemu w karmieniu mieszanym, bo duzo stron, kobiet straszy, ze jak dziecko butelki posmakuje to juz koniec. Tez w sumie czytałam i słyszałam od różnych dziewczyn, że dla nich to bez różnicy jaka butelka bo z każdej wypije. No ale, jednak zeby jakos to współgrało.
    Głównie na razie póki co nastawiam się na karmienie piersia, jeśli oczywiście będzie czym 😁 butelkę zas tak bardziej traktowana bylaby pomocniczo w różnych sytuacjach. Wolalabym byc jednak przygotowana na różne sytuacje 🙂


    Olla ja swoich synow kp i mm (ewentualnie butelka z moim). Najstarszy syn mial avent i byly super dla niego. To bylo dziecko, ktore wszystko wciagalo. Za to moj mlodszy syn preferowal byc kp, jesli chcialam podac mu butelke byl problem. Zakupilam butelki nuby, maja szerokie smoczki (wyglada to troche jak smoczek w ksztalcie sutka i otoczki). Synek tylko he tolerowal, i to max dwie dziennie (raz czy dwa udalo mi podac mu 3). MM bylo jak najbardziej podobne do mleka matki, i przystosowane do karmienia mieszanego.
    Ja mimo, ze nie moglam narzekac na brak mleka, malo co moglam sciagnac. Laktator to byl moj wrog numer jeden😂😂

    Olla95 lubi tę wiadomość

  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pomocy laktacyjnej w szpitalu, to myślę wszystko zależy od filozofii szpitala/chęci położnych. U mnie w szpitalu położne były mega zaangażowane i pomocne, w zasadzie były na każdą prośbę o pomoc, była też doradczyni laktacyjna ale ja nie korzystałam w szpitalu (skorzystałam dopiero później).
    Odnośnie laktatora, ja miałam Lovi Prolactis (dwufazowy). Czy dobry? Nie wiem, nie mam porównania, podobno niezły, ja nie korzystałam prawie w ogóle ,bo mi się mleko lało i szybciej mi było ręcznie odciągnąć niż angażować sprzęt. Ale myślę że warto kupić przed porodem.

    Ladyo lubi tę wiadomość

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Ja tam zapytałam jak nauczyć dziecko smoczka to mnie baby zwyzywały od pseudomadek, że moje dziecko wie co najlepsze a dla własnej egoistycznej wygody chcę mu do gęby pchać sztuczny silikon. Tylko 2 dziewczyny napisały mi "tu nie uzyskasz pomocy" 😂

    Sylwia, a nie wiesza czy Hipp ma jednorazówki? Chciałabym spróbować Marcie podać od czasu do czasu, ale jak się zaprze to nic na siłę. Bo i tak chce mieć w zapasie właśnie w razie takiej sytuacji. Wiadomo, różnie może być. Auto nie odpali, będzie trzeba lawetę wezwać i wtedy dziecko głodne w domu zostaje.

    Matko, mój mąż jest niereformowalny. Mieliśmy iść wszyscy na sanki dziś ich ulepić bałwana. Mówię mu, że idę karmić Martę a on ma się w tym czasie zebrać. Oczywiście co? On musiał sobie leżeć. Czekaliśmy nawzajem niego z 10 min bo on ma jeszcze manię, że jak wychodzi to się 5 razy wraca czy na pewno zgasił światła itd. W końcu Marta się rozdarła i musiałam wracać z wrzeszczacym dzieckiem do domu. Aj no zła jestem na niego.
    Hipp ma na pewno jednorazówki, ale płynne (po 90 ml). Te plynne kupowalam przez net. Hipp jest o tyle fajny, bo jest bio i ma probiotyki. Moja kolkowa Lenka z częstymi zaparciami super zareagowała na to mleko. Natomiast proszku nie widzialam w saszetkach. Prawde mowiąc nawet nie szukalam, bo u mnie idzie tego mnóstwo. W Rossmanie Hipp w proszku kosztuje 52,99. Tam jest 750 g podzielone na 2 worki. Bo są jeszcze wersje po 550 g, ale w jednym worku, a od otwarcia 3 tygodnie na zużycie więc nie ma sensu przy karmieniu od czasu do czasu.

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3719 7603

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeczytałam pobieżnie, ale się trochę odniosę:

    Lalia, dzięki za ten długi opis. Jesteś wielka! U mnie nie ma rzeki mleka, dziś ściągnęłam w czasie 7-5-3 jakieś 7 ml, które dostała na łyżeczce. Nie poddajemy się! Matylda dziś dzięki MM ma siłę ciumkać pierś i lepiej się przystawia 💪

    Gagatko, ja po porannym dole jak zauważyłam, że po wiszeniu na mojej piersi 50 minut + zlizaniu 7 ml mojego mleka z łyżeczki + ostatecznie wypiciu 35 ml MM Matylda szczęśliwie zasnęła to mi coś w głowie przeskoczyło, że wszystko jest dla ludzi i ważne, by mieć najedzone dziecko. To Twoja decyzja jak karmisz!

    JA też jestem zdania, że lepiej nastawić się na gorszy scenariusz macierzyństwa i nie chodzi o straszenie. To forum dało mi to, że nie jestem zaskoczona tymi moimi trudnościami i wiem, że są do przejścia.

    Co do laktatora. Ja mam medelę swing, dopiero zaczęłam go używać, ale na pewno plusem jest im to, że jest cichy 😂

    Annia, Lalia lubią tę wiadomość

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olla95 wrote:
    A ja mam do was pytanie w kwestii laktatorow i butelek 😁 jakie używacie, polecacie? Nie raz było mówione ze elektryczny lepszy bo mniej się nameczy kobieta przy tym, ale też ich na rynku od groma i napewno jest jakaś duza różnica. Nad butelkami zastanawiałam się na razie nad lovi bądź avent. Czy laktaror wtedy musi być z tej samej firmy? Jak wasze wrażenia w kwestii karmienia mieszanego? Nie ma problemów w karmieniu i piersia, i butelka?
    Ja mam butelki Avent. A Laktator elektryczny canpol easy start. Jestem zadowolona z tego zestawu:)

    Olla95 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Mi położna mówiła żeby z zakupem laktatora poczekać do porodu. Że jeśli będzie konieczność użycia laktatora, to niby pielęgniarki w szpiatlu dobiora indywidualnie jaki laktator będzie najlepszy.
    Ale czy faktycznie tak będzie? Z tego co czytam to z tymi położnymi w szpitalach bywa różnie 😁
    U mnie w szpitalu nie było wcale Laktatora i musiałam na szybko kupić :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwucha wrote:
    Hipp ma na pewno jednorazówki, ale płynne (po 90 ml). Te plynne kupowalam przez net. Hipp jest o tyle fajny, bo jest bio i ma probiotyki. Moja kolkowa Lenka z częstymi zaparciami super zareagowała na to mleko. Natomiast proszku nie widzialam w saszetkach. Prawde mowiąc nawet nie szukalam, bo u mnie idzie tego mnóstwo. W Rossmanie Hipp w proszku kosztuje 52,99. Tam jest 750 g podzielone na 2 worki. Bo są jeszcze wersje po 550 g, ale w jednym worku, a od otwarcia 3 tygodnie na zużycie więc nie ma sensu przy karmieniu od czasu do czasu.
    Ja używałam hipp combiotik, ale niestety mocno ulewala po nim. Przeszliśmy na NAN AR ale średnio opłacalne bo za 400g - 38,99 i starczało nam na 2-2,5dnia. Teraz mamy NAN optipro plus i jest super. Puszka 800g - 44,99 starcza nam na tydzień (na porcje pije 180ml). Nie wiem czy są małe saszetki, ale polecam :)

  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Aż się zarumieniłam! 🥺 Nie używaj słowa 'poleglam' kochana! Ty ciągle, każdego dnia wygrywasz i zwyciężasz ogarniając te dwie pannice! Ja tu często wylewam gorzkie żale przy jednym dziecku, a ty masz to samo razy dwa! Plus Atenka! Poza tym... Są najedzone? Są! To najważniejsze.
    😘😘😘

    Annia lubi tę wiadomość

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wykupiona położna z którą zamierzam rodzic więc myślę,że ona faktycznie mi pomoże i doradzi na bieżąco. Ale może tak się stać,że w szpitalu w którym chce rodzic nie będzie miejsca i będę musiała jechać gdzie indziej i wtedy będę bez dedykowanej położnej i może być różnie i pewnie wtedy żadnej pomocy,czy rady nie dostanę.
    Także robię screeny Waszych opinii odnośnie laktatorow i na pewno w jakis się zaopatrze żeby mieć już go w torbie do szpitala.

    klz9df9hix7ly771.png
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Ja używałam hipp combiotik, ale niestety mocno ulewala po nim. Przeszliśmy na NAN AR ale średnio opłacalne bo za 400g - 38,99 i starczało nam na 2-2,5dnia. Teraz mamy NAN optipro plus i jest super. Puszka 800g - 44,99 starcza nam na tydzień (na porcje pije 180ml). Nie wiem czy są małe saszetki, ale polecam :)
    O Hippie same dobre opinie słyszałam, nawet wśród koleżanek matek (często instamadek), które podobno karmiły tylko cyckiem (Bo mm zabija🙄), a jak przyszlo co do czego okazało się, że dokarmiały Hippem.
    Hipp poleciła mi położna (babaeczka mniej więcej w moim wieku, czyli obstawiam między 35-40)), a ten Nan optipro odradzala (Nie pamiętam o co chodziło, ale coś ze składem).
    Może Matyldzia ulewala przez to, że wczesniaczek? Moim też się zdarzało, ale tak raczej mało przy beknięciu.

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    A co sądzicie o monitorze oddechu ? Wiem,że przy wczesniakach, to raczej konieczność.
    Czy któraś z Was nie jest mama wcześniaka a korzysta z tego urządzenia ?
    Jakoś dzisiaj pomyślałam o tym urządzeniu i zastaniwam się czy to kupić. Ale znając życie,to pewnie kupię 🙈🤭

    Ja, jako świeżo upieczona mama wczesniaka, kupiłam :) teraz myślę że ze starsza córka też by mi się przydał. Wiem, że mogą być fałszywe alarmy, ale wolałabym to, a nie paranoje

    ZielonaHerbata lubi tę wiadomość

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olla95 wrote:
    A ja mam do was pytanie w kwestii laktatorow i butelek 😁 jakie używacie, polecacie? Nie raz było mówione ze elektryczny lepszy bo mniej się nameczy kobieta przy tym, ale też ich na rynku od groma i napewno jest jakaś duza różnica. Nad butelkami zastanawiałam się na razie nad lovi bądź avent. Czy laktaror wtedy musi być z tej samej firmy? Jak wasze wrażenia w kwestii karmienia mieszanego? Nie ma problemów w karmieniu i piersia, i butelka?

    Ja mam laktator canpol easy start i jestem zadowolona, ciągnie, dobrze sue czyści i pasują różne butelki, bo są końcówki takie do mocowania. Butelki mam aventu i canpol, chociaż jest też taka z rossmanna i wszystkie pasują. Pasują też różne pojemniczki na pokarm.
    Wiem też, że dziewczyny są zadowolone z medeli na 2 piersi.

    Olla95, Lalia lubią tę wiadomość

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
‹‹ 2865 2866 2867 2868 2869 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ