X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Milka.K Debiutantka
    Postów: 10 20

    Wysłany: 21 marca 2021, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    No właśnie ja się zastanawiam,czy czytanie Hafiji może narobic więcej szkody,czy pożytku.
    Wiadomo,że lepiej się nie nastawiac na nic i jeśli się nie uda karmić piersią, to karmić mm i nie robić sobie wyrzutów. I być przygotowanym na różne możliwości. Ale takie podjescie racjonalne pewnie jest proste teraz a być może ciężko będzie podjesc do tego na chłodno po porodzie jeśli coś będzie nie tak z kp.

    Ja miałam właśnie takie podejście przed porodem, że jak mi się uda KP to dobrze a jak nie to też nic się nie stanie. Niestety byłam pod takim naciskiem po porodzie, że za bardzo zafiksowałam się na KP i pierwsze 2 tygodnie to był koszmar. Alek był bardzo duży jak się urodził i przez pierwszy miesiąc wisiał na mnie całe dnie, a ja nie wstawałam z kanapy. Nie byłam w stanie go wykarmić wiec już po kilku pierwszych dniach zaczęłam go dokarmiać na zalecenie lekarzy. Z każdej strony słyszałam głosy typu „nie dawaj butelki bo odrzuci piers”. Nic takiego się nie stało, moje dziecko jest zdrowe i szczęśliwe a tak jak pisałam wcześniej nadal karmimy się 50:50 😊 To co mogę poradzić przyszłym mamuśkom to zapoznać się z opcjami, ale robić tak jak czujecie i nie poddawać się presji otoczenia, a rady na grupach na Facebooku traktować jako wskazówkę, a nie wyrocznie :)

  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 21 marca 2021, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Zielona, moim zdaniem nastawić się na różne opcje to połowa sukcesu. Mnie zgubiło to że wcale nie brałam pod uwagę problemów z laktacją. Myślałam że mi to łatwo przyjdzie. Zaskoczenie + emocje w szpitalu + burza hormonów = przepis na katastrofę. Przez kilka tygodni tylko mąż karmił butelką a ja wychodziłam z pokoju płakać w łazience.

    No właśnie póki co jestem nastawiona na różne opcje.
    Ale jak to wyjdzie w praktyce, to zobaczymy 😁

    Jedna dziewczyna,która poznałam w szpitalu mówi,że właśnie nastwiala się naa wszytsko, nie robiła sobie presji na karmienie piersią, stwierdziła,że jak się nie uda,to będzie karmić mm bez spiny i już.
    A mówi,że jak przyszło co do czego,.czyli poród,hormony i brak mleka, to całe racjonalne myślenie poszło w zapomnienie i były żal,pretensje do siebie i płacz.

    klz9df9hix7ly771.png
  • Milka.K Debiutantka
    Postów: 10 20

    Wysłany: 21 marca 2021, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My zaliczyliśmy właśnie wizytę domową pediatry, bo Alek jak nigdy nie śpi w dzień, dziś zasypiał co chwile np. podczas przewijania i do tego nie potrafił się wybudzić do końca z drzemki i bardzo płakał. Od 2 dni robi dużo kupek wiec baliśmy się, że się nam odwodnił.

    Oczywiście jak pediatra przyjechała to dziecko zadowolone, uśmiechnięte i ożywione. Stwierdziła, że to wszystko to prawdopodobnie dolegliwości przez mój błąd żywieniowy i zaleciła probiotyk i restrykcyjną dietę dla mnie. Jeśli się pogorszy mamy jechać na izbę przyjęć po kroplówkę.

    Strasznie się tym zestresowałam, a biedak ma dziś naprawdę ciężki dzień 😔

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14339 20719

    Wysłany: 21 marca 2021, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odpisałam wszystkim i się usunęło. Ania, nie mamy żadnych posiłków. Jedynie jakiś chleb, warzywa ode mnie, i słoik na obiad.

    Motylku, współczuję sytuacji. ZUS to do likwidacji się nadaje. Mają nie powiem gdzie ludzi, ale to wiadomo, nie wina pracowników a systemu :/

    Ania, nie katuj się. Masz naprawdę ciężko. Na rozkręcanie laktacji trzeba czasu, a Ty nie możesz zabrać go pozostałym dzieciom tylko dlatego żeby karmić. Rozumiem ból, bo też by mnie to bolało, ale pomyśl, że to właśnie pozostałej 3-ce oddajesz te rzeki mleka, bo oni też potrzebują mamy

    Dziewczyny po 2 miesiącach walki, antybiotyku, 3 zatkanych ujściach kanalika, kilku zastojach, siedzeniu na ibupromie przez dobre 2 tygodnie no ból był nie do zniesienia wreszcie przestaje mnie boleć pierś!

    SzalonaOna, Suszarka, emdar, Martt95, Annia, kar_oliv, Ania81 lubią tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 21 marca 2021, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anniu i dziewczyny które były (są) na diecie bezmlecznej, z czym jadłyście kanapki? Na razie morduję masło orzechowe, guacamole, myślałam żeby hummusem sobie smarować zamiast masła i na to dawać szynkę z odpowiednim składem i warzywa...co jeszcze można na śniadanie/kolację? Bo obiad to w sumie bez problemu. Upiekłam sobie babkę piaskową bez nabiału żeby zjeść cokolwiek słodkiego przy weekendzie 🤭

    Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 21 marca 2021, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka, ale jaki błąd żywieniowy popełniłaś, że aż tak siekło małego? Jaki probiotyk dostaliście?

    Ounai, super że w końcu przestało Cię boleć.

    Motyl, zdrowia dla maluchów 😘

    Mart, jak się czuje Alicja? Dochodzi do siebie?

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8493 18601

    Wysłany: 21 marca 2021, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamusie, odzywam się na koniec dnia 😘

    Nie potrafię odnieść się indywidualnie do wszystkich, bo podczytuję z doskoku, mąż ma przedłużony wolny weekend i spędzamy go w trójeczkę, dzisiaj zaliczyliśmy wspólną drzemkę popołudniową w łóżku 😍

    Co do Hafiji, to ja ją wspieram w walce o prawa dotyczące KP, tzn. że każda z nas powinna mieć dostęp do doradcy laktacyjnego w szpitalu tak dużo jak potrzebuje, że mamy prawo karmić w miejscach publicznych, że to my wspólnie z dzieckiem decydujemy ile karmimy piersią (czy 3 miesiące czy 3 lata) oraz z faktem, że mimo że karmienie piersią jest naturalne to trzeba się go nauczyć bo jest trudne. Ale totalnie nie popieram za nagonkę dotyczącą dokarmiania MM, używanie osłonek, ściąganie laktatorem itd. Czasami nie ma nam kto pomóc, czasami dziecko nie chce współpracować, a czasami po prostu nie ma przyczyny a są trudności i to nie jest niczyja wina. Najważniejsze jest najedzone dziecko.

    Annia, Iryska coraz bardziej się zastanawiam czy jednak nie pojechać z Olkiem do fizjo. Niby wszystko jest ok, bo łączy rączki w linii środkowej, potrafi przełożyć zabawkę z ręki do ręki, sięga sobie po wszystko co ma w zasięgu rąk (czasem jeszcze na ślepo), wyciąga rączkę po zabawkę którą mu podaję (ale ten ruch jest jeszcze nieskoordynowany i wygląda jak pijany), super wodzi wzrokiem, zmienia sobie strony, bardzo fajnie trzyma głowę w linii środkowej, pięknie się uśmiecha a rozśmieszany śmieje się na głos, na brzuszku potrafi poleżeć z podniesioną głową nawet kilka minut i uśmiecha się przy tym itd
    Ale np. jak kładę go na brzuszku, to nie ma otwartych dłoni. Zdarza mu się, że ma jedną rączkę otwartą, a drugą zamkniętą w piąstkę, a za chwilę na odwrót, ale jeszcze ani razu nie otworzył obu na raz i najczęściej opiera się na piastkach. Na brzuszku zdarza mu się podnosić rączkę i nóżkę po jednej stronie ciała i przewracać na bok (to się zdarza raz z jednej, raz z drugiej strony). W leżeniu na brzuszku nie trzyma łokci pod barkami, tylko wysuwa do przodu, przed linię barków. Tak samo jego rączki nie zawsze są ułożone równolegle do siebie, tylko np łokcie pod barkami a dłonie prawie połączone (wygląda to jak tak literka A lub V w zależności od której strony patrzeć ). Wszędzie też czytam, że dziecko powinno się opierać na łokciach czy tam przedramionach, a Olek opiera się bardzo często na rączkach, tak że łokcie i przedramiona ma uniesione, a jak jeszcze te dłonie ma blisko siebie to w ogóle mu ciężko utrzymać równowagę no bo ma te rączki tak wąsko. No i nie zawsze wyciąga rączkę po zabawki całkowicie otworzoną i to też mu utrudnia chwytanie.
    Niby dopiero skończył 3 miesiące, on jest też urodzony 10 dni przed terminem, więc większość umiejętności zdobywa ok. tydzień po książkowych terminach skoków, ale ja chyba sama nie potrafię rozróżnić co jest u niego fizjologiczne i na co ma czas, a co jest już niepokojące i wymaga pracy. Stówka mnie nie zbawi a będę chyba spokojniejsza jednak.

    Jeśli chodzi o 💩, to u nas wszystko wróciło do normy, dzisiaj już było całkowicie normalnie. Troszkę marudzenia rano i po południu przez bączki, ale też w miarę spokojnie. Dziękuję za wszystkie Wadze wiadomości wczoraj 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2021, 21:39

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 21 marca 2021, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Anniu i dziewczyny które były (są) na diecie bezmlecznej, z czym jadłyście kanapki? Na razie morduję masło orzechowe, guacamole, myślałam żeby hummusem sobie smarować zamiast masła i na to dawać szynkę z odpowiednim składem i warzywa...co jeszcze można na śniadanie/kolację? Bo obiad to w sumie bez problemu. Upiekłam sobie babkę piaskową bez nabiału żeby zjeść cokolwiek słodkiego przy weekendzie 🤭
    Jeszcze wszelakie pasty warzywne, a tak to raczej wszystko wymieniłaś... Z kanapkami też miałam największy problem. Są jeszcze te sery bez mleka, ale dla mnie są niejadalne... jeszcze kanapki z dżemem/konfigurą. U mnie najczęściej było grane albo hummus/pasta warzywna albo wędlina. Możesz smarować margaryna, jest Flora i Rama tylko roslinne, zamiast masła pod wędlinkę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2021, 21:45

    Suszarka lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 21 marca 2021, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia jeśli masz wątpliwości to dla wlasnego świętego spokoju bym skonsultowała się z fizjo. Ja nie znoszę jak coś mnie męczy i mam wątpliwości. Tak przy okazji jestem pełna podziwu jak szczegółowo obserwujesz Olka. :) Tak pozytywnie oczywiście!

    Ounai świetne wieści z tą piersią! Co okazało się najbardziej skuteczne? Antybiotyk?

    Lalia, Nowastaraczka lubią tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14339 20719

    Wysłany: 21 marca 2021, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Anniu i dziewczyny które były (są) na diecie bezmlecznej, z czym jadłyście kanapki? Na razie morduję masło orzechowe, guacamole, myślałam żeby hummusem sobie smarować zamiast masła i na to dawać szynkę z odpowiednim składem i warzywa...co jeszcze można na śniadanie/kolację? Bo obiad to w sumie bez problemu. Upiekłam sobie babkę piaskową bez nabiału żeby zjeść cokolwiek słodkiego przy weekendzie 🤭
    Musztardą możesz posmarować, albo ketchupem. Ja teraz na diecie nie smaruję niczym, bo często takie dania mi przysyłają i przestało mi to przeszkadzać

    Ja dziś się spotkałam z rodzeństwem (poza jednym bratem, ale jemu nie zależy więc olaliśmy go) i ustaliliśmy wspólny front. Z dobrych wieści - mój brat będąc pod wpływem mamy chciał olać studia i iść do pracy. Dzisiaj powiedział że chce zdać dobrze maturę bo chce iść na studia. Powiedzieliśmy mu, że pozałatwiamy mu kwestie stypendiów, kredytu studenckiego, itd jeśli zdecyduje się na dzienne, a jak woli zaoczne to u nas w firmie ogarniemy mu pracę. Ma się zastanowić.

    Mamy starszaków, odcięłam syna od niekontrolowanego oglądania bajek na tablecie, ale jeszcze pozwalamy mu oglądać w TV, bo nie chcieliśmy mu takie nagle zabrać wszystkiego. Niestety mamy z nim problem. Nie słucha kompletnie. Jak każemy mu iść do łóżka to jest godzina dyskusji, jego złości, obrażanie się, itd. Trzeba po 15 razy powtarzać, jak grozimy karą to zaczyna się wściekać, zaciska ręce w pieści. Miałyście kiedyś tak? Już nie wiem jak go z tego wyprowadzać. Dziś umówiliśmy się, że zrobimy ścianę na obrazki (powiesimy linki i zrobione przeze mnie i syna pszczółki, które te linki trzymają) ale potem bez dyskusji idzie się kąpać. I na hasło o kąpaniu zaczęły się złości, kombinowanie itd. No ja już momentami wysiadam. A najgorszy jest przy mężu. Jak jesteśmy sami to nigdy mi takich akcji nie odwala.

    A tu nasza nowa ściana na rysunki. Pszczółki są z modeliny, syn większość robił sam i są przyklejone na taśmie tesa, więc zawsze możemy je zdjąć i zamienić na coś innego :D Rysunki wieszamy takimi mini klamerkami jak do prania, więc możemy je bez problemu wymieniać na nowe :)
    d82073396d70.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2021, 21:58

    Suszarka, Lalia, SzalonaOna, dmg111, Nowastaraczka, Ania81 lubią tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2215 6119

    Wysłany: 21 marca 2021, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai super pomysł z ta ściana! Świetnie to wygląda! Co do Tymka to może ma jakiś kryzys chwilowy? Może walczy o uwagę, bo jednak troszkę się jego życie zmieniło od kiedy jest Marta? Na pewno niedługo wszystko wróci do normy :) Lalia myśle ze wizyta u fizjo nie zaszkodzi. Skoro czujesz taka potrzebę to warto spróbować, matki maja swoją intuicje. A jeśli jest wszystko ok to będziesz spokojniejsza :)

    Lalia lubi tę wiadomość

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14339 20719

    Wysłany: 21 marca 2021, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Lalia jeśli masz wątpliwości to dla wlasnego świętego spokoju bym skonsultowała się z fizjo. Ja nie znoszę jak coś mnie męczy i mam wątpliwości. Tak przy okazji jestem pełna podziwu jak szczegółowo obserwujesz Olka. :) Tak pozytywnie oczywiście!

    Ounai świetne wieści z tą piersią! Co okazało się najbardziej skuteczne? Antybiotyk?
    Brak stresu 😂 i to tak serio. Jak odpuściłam z mamą i zrozumiałam, że jest dorosła i być może nie będzie jej w moim życiu, ale niestety mogę pozwolić żeby niszczyła mnie od środka i jak pogodziłam się z mężem tak pierś zaczęła się leczyć. Jeszcze trochę boli zwłaszcza jak mleko się przemieszcza, ale już nie tak. Ich brodawka bolała tak że aż syczalam z bólu przy karmieniu i to nie tylko przy zasysaniu jak wtedy kiedy brodawki się hartują tylko przez całe karmienie a teraz mogę już bez bólu nakarmić Martę. Mam nadzieję, że to już nie wróci

    BOY 2015
    GIRL 2020
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14339 20719

    Wysłany: 21 marca 2021, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladyo wrote:
    Ounai super pomysł z ta ściana! Świetnie to wygląda! Co do Tymka to może ma jakiś kryzys chwilowy? Może walczy o uwagę, bo jednak troszkę się jego życie zmieniło od kiedy jest Marta? Na pewno niedługo wszystko wróci do normy :) Lalia myśle ze wizyta u fizjo nie zaszkodzi. Skoro czujesz taka potrzebę to warto spróbować, matki maja swoją intuicje. A jeśli jest wszystko ok to będziesz spokojniejsza :)
    Wiesz, że też trochę o tym pomyślałam. Dlatego staram się mu poświęcać uwagę w momencie kiedy nie ma bajek. A ściana powstałą już w rok temu, w czasie pierwszego lockdownu. Tymkowi nie chciał rysować, ani w domu ani w przedszkolu. Wymyśliłam ta ścianę, ale robiliśmy ją prowizorycznie. Wycięliśmy kółka z czarnej tektury, przykleiliśmy na tesie, która wystawała spod tych kolek i wyglądała koszmarnie, rysunki wisiały na kordonku. I prawie rok zastanawiałam się czym zastapic te kółka kartonowe. Gwoździe nie wchodziły w grę bo ściana to gips karton. No i w końcu wymyśliłam, że możemy wspólnie zrobić coś z modeliny, co będzie na tyle duże że zasłoni tese. Oczywiście trochę musialam dociąć tese bo jednak trochę wystawała, ale młody cieszył się strasznie że sam to zrobił. A pszczółki dlatego, że mamy wystrój mieszkania w kolorze żółtym i czarnym ;) A galeria przyniosła taki efekt, że młody pokochał rysowanie. Czuł dumę z każdego rysunku bo go wieszaliśmy. Więc jak coś to polecam :D

    Lalia lubi tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 21 marca 2021, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia, myślę że wizyta u fizjo to dobry pomysł, bo spokojna głowa jest bezcenna 😘 a może dostaniecie jakieś ćwiczenia i raz dwa będzie wszystko perfekcyjnie ❤️

    Annia, na pasty warzywne nie wpadłam, dziękuję! Jakoś sery bez mleka i ogólnie wyroby gotowe pod nazwą "wegańskie" nie przemawiają do mnie, więc sobie daruję. Są lepsze rzeczy na świecie 🤣

    Ounai, świetna ściana! Super są te rozwiązania Tesa i Command. Myślę że zachowanie Tymka to zazdrość o siostrę, pewnie też trochę o to że on idzie do przedszkola a Wy zostajecie we dwie w domu i jakby Martusia ma Ciebie 24h/dobę. Nie wiem na ile to realne ale może spróbuj poświęcać trochę czasu jemu na wyłączność, i róbcie wtedy to co on będzie chciał? Wiesz, takie chwile mama-syn, tylko we dwójkę.
    A jak jesteśmy przy zazdrości rodzeństwa, to mój siostrzeniec (6 lat) opowiada wszystkim ze jego siostra (1 tydzień) w nocy ugryzła go w stopę i go strasznie boli 🤣 na pewno jest im ciężko się zaadaptować do nowej sytuacji, ale kiedyś będą doceniać fakt że mają rodzeństwo :)

    Lalia lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 marca 2021, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai - świetny pomysł z tą ściana! Mega 😍

    Co do buntu, ja niestety widzę, że im więcej swobody w bajkach, telefonach i tabletach, tym gorzej. Dlatego jak widzimy że dzieciaki zaczynają "gwiazdorzyc", to od razu ucinamy wszystko. I szybko wraca ich zachowanie do normy. Niestety, drastyczne, ale przynosi efekty. Dzięki temu też wiedzą, czym grozi takie zachowanie.

    Nie wiem czy to wychowawcze czy nie, ale uwierzcie mi, mając tyle dzieciaczków to bajki najczęściej nas ratują. Choć jak wszyscy są w domu, to naprawdę ładnie się bawią, a to lego, a to rysują właśnie. Problem się pojawia jak nie ma Z. Albo F. W domu. Wtedy nuda i wkraczają bajki...

  • Lalia Autorytet
    Postów: 8493 18601

    Wysłany: 21 marca 2021, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Lalia jeśli masz wątpliwości to dla wlasnego świętego spokoju bym skonsultowała się z fizjo. Ja nie znoszę jak coś mnie męczy i mam wątpliwości. Tak przy okazji jestem pełna podziwu jak szczegółowo obserwujesz Olka. :) Tak pozytywnie oczywiście!

    Ounai świetne wieści z tą piersią! Co okazało się najbardziej skuteczne? Antybiotyk?

    Anniu, z tą obserwacją to trochę zboczenie zawodowe, a trochę skutek czytania forum 😅
    Znalazłam teraz na YouTube super kanał, są tam filmy np " Kamienie milowe 0-3 miesiące", a one podzielone na kategorię Motoryczne, Sensoryczne, Komunikacyjne i Żywieniowe, albo filmy z pomysłami na "zabawy" z dzieckiem na każdy tydzień życia, wiadomo że dużo rzeczy robimy intuicyjnie a kolejność wprowadzenia zabaw nie ma znaczenia co do tygodnia, ale fajnie przy zabawie robić coś, co dodatkowo wspiera rozwój.

    Obejrzałam oczywiście Kamienie milowe 0-3 i 4-6 i wychodzi na to, że Olek osiągnął wszystko z 0-3 i próbuje robić pojedyncze rzeczy z 4-6. W sumie to, co mnie najbardziej niepokoi, to jego leżenie na brzuszku, bo z jednej strony pięknie trzyma głowę, uśmiecha się przy tym i nie wkurza, ale z drugiej to jego chwianie się i układanie rączek 🤦 wstrzymam się do świąt, a po świętach chyba umowie tą wizytę z fizjo 🙂

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 21 marca 2021, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny których dzieci miały alergie pokarmowe, jakie objawy miały maluchy?

    U nas od 2 dni zielone kupy, i o ile wiem że zielona kupa to nic złego bo już to przerabialiśmy to na rączkach przy zgięciach łokciów pojawiły się suche plamy, nie jakieś bardzo widoczne ale są. Zdarza jej się jakoś dziwnie kaszleć - już sama nie wiem czy to zaksztuszanie się śliną czy co. Zaczeła znowu ulewać, choć już był z tym spokój - tutaj przyczynę widziałam w karmieniu na leżąco bo po katarze do tego wróciłyśmy. Od kilku dni obserwuje też niechęć do jedzenia. Wydaje mi się, że Pola je mniej, jak trochę pochlipie to wpada w mocny płacz i wykręca się przy piersi - zwalałam przyczynę na skok ale jednak te kilka wspólnych objawów zaczęło mnie niepokoić.
    Jak to u Was było?

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8493 18601

    Wysłany: 21 marca 2021, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, świetna ściana! 😍😍😍

    Motylku, to w tym tygodniu kończysz szkolenia i za tydzień oficjalnie zaczynasz pracę?🙂

    Suszarka, dzięki za polecenie staników z alles, zwłaszcza z allegro! Zamówiłam jeden, 75E beżowy, i niby jest dobry, ale miski mogłyby być większe, więc zamówiłam dwa 75F (beż i czarny) i sprawdzę co lepiej leży 🤣 dobrze, że to Allegro i mam Smart więc mogę zamawiać i odsyłać bez strat 😁 i tak na razie "na oko" uważam, że są warte swojej ceny 👍

    Nowastaraczka, Anetka Wy polecalyscie topy do karmienia z H&M? 😅 O jak dobrze, że się skusiłam i zamówiłam od razu cztery (biały, czarny, beżowy i błękitny)! 😂 Mam rozmiar S, od dołu ta guma fajnie podtrzymuje, no może od góry mam trochę większy dekolt, ale ogólnie rewelacja. Dzisiaj założyłam w domu pierwszy raz bez stanika i o matko jak wygodnie!! Włożyłam wkładki laktacyjne i szczerze, to biust wyglądał tak samo dobrze jak w tym staniku bezszwowym. I super wygodnie się karmi, nie ma brzucha na wierzchu 👍

    Suszarka lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 21 marca 2021, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Dziewczyny których dzieci miały alergie pokarmowe, jakie objawy miały maluchy?

    U nas od 2 dni zielone kupy, i o ile wiem że zielona kupa to nic złego bo już to przerabialiśmy to na rączkach przy zgięciach łokciów pojawiły się suche plamy, nie jakieś bardzo widoczne ale są. Zdarza jej się jakoś dziwnie kaszleć - już sama nie wiem czy to zaksztuszanie się śliną czy co. Zaczeła znowu ulewać, choć już był z tym spokój - tutaj przyczynę widziałam w karmieniu na leżąco bo po katarze do tego wróciłyśmy. Od kilku dni obserwuje też niechęć do jedzenia. Wydaje mi się, że Pola je mniej, jak trochę pochlipie to wpada w mocny płacz i wykręca się przy piersi - zwalałam przyczynę na skok ale jednak te kilka wspólnych objawów zaczęło mnie niepokoić.
    Jak to u Was było?
    Śluz i krew w kupie. Zielona kupa zdarzyła nam się raz tylko. Zmian skórnych nie było. Ulewanie przy diecie się nie zmieniło, było o takim samym nasileniu.

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 21 marca 2021, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2021, 11:48

    Suszarka lubi tę wiadomość

‹‹ 3276 3277 3278 3279 3280 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ