Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Są takie saszetki rozrzedzające wydzielinę dla niemowląt, ale nie pamiętam nazwy. Pani w aptece na pewno będzie wiedzieć.SzalonaOna wrote:No i masz babo placek.
Matylda zaczęła kaszlec
tak po prostu
Co dla takiego malucha?
SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
Drogie Mamy, u nas dzisiaj wjechała pierwsza marchewka 🥕😁
Zdecydowałam, że ugotuję sama na parze 😅 potem rozdziabałam widelcem, dałam ciut wody i przetarłam przez sitko i wyszła fajna papka💪
Co do reakcji Olka to powiem tak, entuzjazmu nie było ale sprzeciwu też nie 😁 trochę na początku nie wiedział co i jak, potem fajnie ciamkał, dawałam mu tak dosłownie na czubek łyżeczki. Przestałam jak go pociągnęło, bo nic na siłę, ale nie odwracał głowy czy nie zamykał buzi. W sumie to zjadł 1-2 łyżeczki. Jutro powtórka i dzień przerwy 🙂
Ladyo, Suszarka, kic83, Zulugula, Ania81, kiniusia270, Clover, KarolinaMaria, Ounai, Nowastaraczka, Inaa89, kar_oliv, dmg111 lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Lalia super! I podziwiam że chciało Ci się przygotować samej te mikroilosci 😀 ja zacznę gotować zupki dopiero jak będzie zjadać trochę więcej niż łyżeczkę, bo tak to jestem zbyt leniwa, szkoda mi czasu i sprzątania 😀
Ladyo na Twój poród to czekam jak na własny, trzymam kciuki żeby ruszyło. A imię macie wybrane? 😀
Motylku nie wiem co można dać niemowlakowi na kaszel ale mam nadzieję że Matyldzie szybko przejdzie 😘 może zadzwoń na opiekę całodobową?
Nam się dzisiaj zachciało 🐝 jak Iga miała drzemkę, no i wszystko fajnie, tylko najpierw zaczęło mi cieknąć mleko prosto na męża 🙈 a w połowie akcji się okazało że Młoda się obudziła i zamiast zawodzić jak zwykle to leży na brzuchu i z zaciekawieniem obserwuje co to się dzieje 🤣
Lalia, Zulugula, kiniusia270, Ania81, Clover, KarolinaMaria, SzalonaOna, Mlodamezatka, Ladyo, Ounai, Nowastaraczka, Inaa89 lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Suszarko, nam też Olek kiedyś tak zrobił 😂
A co do gotowania, to szczerze powiedziawszy nie wymagało to jakoś dużo pracy, bo umyłam marchewkę, pokroiłam na plasterków, nalałam wody do garczka, na To położyłam metalowe sitko z pokrojoną marchewkę i przykryłam. Od zagotowania wody marchewka gotowała się ok. 20min. W tym czasie sobie ogarniałam nasz obiad. A jak się ugotowała ta marchewka to dałam na talerzyk, rozdziabałam, dałam ciut wody i wymieszałam, dałam na sitko i przetarłam, więc samo przygotowanie papki trwało może 5 min 😅 taki sam plan mam na brokuła i ziemniaka, dynię i pasternak mam już w słoiczkach, a później te dwuskładnikowe i więcej też 🙂
Rano czytałam że Iga przekręca się w obie strony 💪 ogromne gratulacje!
Olek... zapomniał że potrafi się obracać 😂 nie wiem jak to możliwe, ale przez tydzień co go położyliśmy na plecach to on bach przez lewy bok na brzuch, a od 2 dni leży na plecach i się złości żeby go obrócić. Komuś się to zdarzyło?😅
Ja się jakoś specjalnie nie martwię, bo w 6 miesiącu jest czas żeby się nauczyć obrotów, więc Olek ma jeszcze zapas, tylko dziwne że zapomniał 😂
A w ogóle czytałam ciekawą rzecz ostatnio na profilu jednej z fizjoterapeutek. Mianowicie dzieci które korzystają z fizjoterapii z różnych powodów (asymetria, wzmożone czy obniżone napięcie) dużo szybciej opanowują nowe umiejętności takie jak obroty, pełzanie, siadanie itp. więc osobiście mnie to bardzo uspokoiło że dzieci młodsze od Olka opanowały niektóre umiejętności wcześniej niż on, np. Iga czy Oliwka 🙂
A był tam jeszcze jeden fajny post odnośnie siadania, że każda mama jakby wypatruje samodzielnego siadu jak najwcześniej, a prawda jest taka że jeśli dziecko zbyt wcześnie usiądzie (nawet samodzielnie) to jego ciało może nie być na to gotowe, czyli np ma za słaby brzuszek żeby utrzymać ciało w siadzie w prawidłowej pozycji. I norma do siadu to 6-9 miesięcy, w Polsce dzieci średnio siadają samodzielnie ok. 8 miesiąca, a ta fizjoterapeutka miała tylko kilka przykładów dzieci które usiadły same ok. 6 miesiąca ale w większości to były dzieciaczki które były rehabilitowane od kilku miesięcy i po prostu nadrobily. Wiadomo że są dzieci które i bez rehabilitacji usiądą same bardzo szybko, czy osiągną inne umiejętności, ale może niektóre mamuśki to uspokoi tak jak mnie 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2021, 15:22
Suszarka, Clover, Nowastaraczka, Inaa89 lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Lalia, a może Olek ma skok że zapomniał o obrotach? Ja nie chciałabym absolutnie nikogo wprawiać w jakies zakłopotanie swoim pisaniem o umiejętnościach, wręcz przeciwnie, wcale wolniej nie znaczy gorzej 👍 okna rozwojowe są szerokie nie bez powodu! Iga na przykład nie interesuje się wcale stopami, a dzieci Młodsze od niej już wkładają je do buzi. Do tego ma troszkę podwyższone napięcie i fizjo mówiła że ona może się rwać do nowych umiejętności, ale trzeba jej baaaardzo pilnować czy robi wszystko poprawnie. Faktycznie może to być prawda z tą rehabilitacją, aż zapytam fizjo we wtorek co o tym sądzi
pewnie widziałaś u mamy fizjoterapeuty ten post, ale wrzucam, bo może którąś mamusię podniesie na duchu 😘
Angie1985, Clover, KarolinaMaria, Lalia, kar_oliv, Ladyo, Ounai, Inaa89 lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Lalia , mój Olek ma podobnie z tymi obrotami. Całkowicie przestały go interesować, podczas gdy jeszcze ostatnio cały czas kombinował, jak by tu się obrócić albo chociaż położyć na boku. Ale kiedy sama położę go na brzuchu, to się cieszy i chętnie się bawi 😅 A co do dzieci, które chodzą do fizjo to ja doszłam do takich samych wniosków obserwując Olka, bo odkąd chodzimy to nauczył się mnóstwa nowych rzeczy, a wcześniej było z tym ciężko. Ale nastawiam się na to że niektóre umiejętności pewnie nabędzie później niż jego rówieśnicy, bo to leniuszek jest 😁 Wszystkie nasze maluchy prędzej czy później nauczą się wszystkiego 😊
Lalia lubi tę wiadomość
06.02.2021 👶💙
-
Suszarka, ale absolutnie nie wprawiałaś mnie w jakieś zakłopotanie 😘
Po prostu kiedyś Meggi napisała że Oliwka się obraca, później Karolina że Matyldzia też, dzisiaj Ty że Iga już w obie strony i mi (a pewnie niektórym mamom też) gdzieś tam z tyłu zaswędziało: "kurcze, moje dziecko jest starsze i jeszcze tego nie robi, albo dopiero co to opanowało", a właśnie ten post (ja go chyba u doktora.anka przeczytałam) przypomniał mi po pierwsze o widełkach rozwojowych o których piszesz i uświadomił, że dzieci które regularnie ćwiczą z fizjo będą pewne umiejętności nabywać szybciej. Napisałam ten post, bo są tu też mamy leniuszkow, które to uspokoi 🙂
A Idze i innym dzieciaczków które są pod opieką fizjo nie zazdrościmy szybkiego opanowywania nowych rzeczy, tylko ogromnie gratulujemy że oprócz pokonywania jakiś swoich trudności szybciutko uczą się nowych umiejętności 💙💙💙
Iryska, Suszarka lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Lalia, u nas też obroty poszły w zapomnienie 😂🤭 ostatnie 2 dni to częste obroty na boczki, ale bardzo się cieszę, bo zarówno na lewy, jak i na prawy. Wcześniej Matylda preferowała tylko prawą stronę, także jej wybaczam, że na razie odpoczywa od obrotów 😂 dziś też złapała za swoją stopę (zawsze dzień po fizjo jest jakiś nowy skill).
Ja przestałam czytać posty fizjoterapeutów na insta, bo za bardzo porównywałam. Ostatnio fizjomoomy napisała, że dziecko powinno przebywać na brzuszku 30 minut dziennie. Dla nas bywa to czasem nierealne ;( Matylda się wkurza i po temacie, a nie ukrywajmy, nie mam czasu cały dzień stać nad nią i zachęcać do leżenia na brzuchu. Ćwiczymy ile się da, ale bywają słabsze dni i wtedy jej nie męczę. Fizjo też nam mówiła, żeby nie cwiczyć z nią jak jest wkurzona, bo jest wtedy spięta i utrwala złe wzorce. Po tym poście (który na pewno był słuszny i miał być dobrą wskazówką dla rodziców) miałam wyrzuty sumienia, że za słabo się staram, więc na razie detoks od parentingowych profili 😂😂😂
Lalia, Clover lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Co za dzień... pisałam Wam, ze teściowa pojechała do szpitala. Mąż ją zawiózł rano na izbę przyjęć bo cos jej się z okiem działo. Zrobili badania i okazało się, ze to nowotwór złośliwy, czerniak... jesteśmy w szoku, mąż załamany, teściowa załamana, wszyscy płaczą, ogólnie dramat
👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024 -
Ladyo, bardzo mi przykro. Mam nadzieję, że to jeszcze nie jest zaawansowane stadium i da się tego dziada usunąć i teściowa wyleczyć. Trzymaj się, niestety doskonale rozumiem co przeżywacie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2021, 18:38
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Ladyo, jestem w szoku 😳 przecież wydawało się że to nic poważnego 😳 trzymam kciuki żeby leczenie poskutkowało ✊
Ania.k88 lubi tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Anniu, jak tata się czuje?😘 Lekarze mówili coś więcej po operacji czy wynik badania dopiero coś określi?😘"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Dziewczyny nie udzielam się tu zbyt często może z dwa razy pisałam ale mam potrzebę się wyżalić ,a wiem że wy zrozumiecie.Jestem przed 40 tka a mąż ma 43 i nie dawno urodziło nam się dziecko długo wystarane pierwsze wspólne.Mamy dwie dorosłe córki z poprzednich małżeństw .Ostatnio ciągle słyszę głupie i dokujące mnie komentarze ,że jak w tym wieku dziecko,bardzo mnie to dołuje.Dzisiaj byliśmy u szwagierki i jej ojciec głupio dowalił mojemu mężowi przy starszych córkach ,że jeszcze teraz mu się zachciało w tym wieku że córka będzie mieć 18 to on 61 ..Wiem że to brednie bo nawet w szpitalu pełno kobiet w moim wieku i starsze i nie było w ogóle tematu a tu mam wrażenie że otaczam się idiotami,ale mimo to strasznie mi przykro bo szczerze myślałam o jeszcze jednym dziecku żeby miało rówieśnika ale widzę że to kiepski pomysł.Dzuewczyny w moim wieku czy też macie taki problem,napiszcie coś proszę..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2021, 20:47
Starania od 2018
14-15 tydz💔,8tydz💔,5 ciąż biochemicznych
Hashimoto,nk 22,kir aa
👨🦱Polimorfizm apal genu igf 2 w obu allelach
Leki luteina,duphaston,encorton,accofil,heparyna,acard -
Mam 36 lat. Jak ktoś mi mówi, że trzeba było wcześniej myśleć to mówię, że nie zawsze tak się da. Moja kuzynka urodziła po 40-tce pierwsze dziecko. W sumie ma 4 i świetnie sobie radzą. Moja mama miała 40 lat jak urodziła mojego brata. To tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Wiadomo, że im człowiek starszy tym mniej ma sił. Ale też jest dojrzalszy, mądrzejszy i to rodzicielstwo jest zupełnie inne. A następnym razem jak ktoś powie ze za starzy jesteście to zapyralabym co masz w takim razie zrobić? Oddać do domu dziecka? Ewentualnie możesz powiedzieć ostrzej, że dziecko już jest, Wy młodsi nie będziecie więc takie gadanie jedynie wkurza, więc skoro do niczego konstruktywnego nie prowadzi to żeby sobie dali spokój, bo to Wasze dziecko i Wasza decyzja.Riki wrote:Dziewczyny nie udzielam się tu zbyt często może z dwa razy pisałam ale mam potrzebę się wyżalić ,a wiem że wy zrozumiecie.Jestem przed 40 tka a mąż ma 43 i nie dawno urodziło nam się dziecko długo wystarane pierwsze wspólne.Mamy dwie dorosłe córki z poprzednich małżeństw .Ostatnio ciągle słyszę głupie i dokujące mnie komentarze ,że jak w tym wieku dziecko,bardzo mnie to dołuje.Dzisiaj byliśmy u szwagierki i jej ojciec głupio dowalił mojemu mężowi przy starszych córkach ,że jeszcze teraz mu się zachciało w tym wieku że córka będzie mieć 18 to on 61 ..Wiem że to brednie bo nawet w szpitalu pełno kobiet w moim wieku i starsze i nie było w ogóle tematu a tu mam wrażenie że otaczam się idiotami,ale mimo to strasznie mi przykro bo szczerze myślałam o jeszcze jednym dziecku żeby miało rówieśnika ale widzę że to kiepski pomysł.Dzuewczyny w moim wieku czy też macie taki problem,napiszcie coś proszę..
Dziewczyny, pytałyście o Wit D - ja polecam aerozol. Właśnie mi przyszedł i dzieciaki zachwycone. Marta płakała nawet bo chciała więcej
Wik89, Lulu83, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
-
Zeżarłam loda w czekoladzie. Po tym to mi waga na pewno nie spadnie
ale mam chipa więc mi się należy 🤣
Ogólnie czuję się troszkę słabo, nie mam gorączki i trochę ręka mnie boli. Ale nie tak tragicznie jak wszyscy to opisują. Najbardziej w miejscu wkłucia. Mąż mi mówi że jak go wkurzę to uderzy mnie w szczepionkę (znacie ten tekst ze szkoły? 😉)
Aaaa, no i moja mama była u nas. Nawet spoko było
-
Lalia, gratulacje! Też podziwiam że Ci się chciało przecierać tą marchewkę
Aaaa, zapomniałam. Wizyta mamy się opłaciła bo tyle nowych ciuchów dostałam. Dostała od tej pani u której sprząta. Jedna sukienka nawet z metką. Reszta wszystko jak nowe
Suszarka lubi tę wiadomość
-
Dzięki za te słowa.Wiedziakam ,że znajdzie się ktoś kto coś głupiego powie ale bardziej spodziewałam się tego po teściach i niektórych z rodziny ale nie od obcych osób ,których nie powinno to nawet w najmniejszym stopniu obchodzić,no nie wyobrażam sobie żeby komuś zwrócić taka uwagę ,skąd ci ludzie się biorą że myślą że mogą zawracać uwagę w takich sprawach,ręce opadają🥺Ja wiem że nie jesteśmy już młodzi ale nie ma porównania jeżeli chodzi o to co teraz przeżywamy,nawet mąż się przyznał że wcześniej nigdy nie kąpał dziecka ,bo człowiek był bardzo młody i inaczej patrzył na wszystko ,teraz po prostu jesteśmy szczęśliwi że ja mamy,mężowi nawet ciężko do pracy się idzie jak ma się z nią rozstać i uwaxam że to dobry czas na dziecko ,taki w sam raz ale takie gadanie sprawia że mam ochotę się zamknąć w domu..,bo czuję się jak babcia 🤦 z dzieckiem przez nie a nie powinnam bo wyglądam mlodo.Obiecałam sobie że następnym razem już będę bezczelna ,już nie daruję nikomu 🤨Ounai wrote:Mam 36 lat. Jak ktoś mi mówi, że trzeba było wcześniej myśleć to mówię, że nie zawsze tak się da. Moja kuzynka urodziła po 40-tce pierwsze dziecko. W sumie ma 4 i świetnie sobie radzą. Moja mama miała 40 lat jak urodziła mojego brata. To tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Wiadomo, że im człowiek starszy tym mniej ma sił. Ale też jest dojrzalszy, mądrzejszy i to rodzicielstwo jest zupełnie inne. A następnym razem jak ktoś powie ze za starzy jesteście to zapyralabym co masz w takim razie zrobić? Oddać do domu dziecka? Ewentualnie możesz powiedzieć ostrzej, że dziecko już jest, Wy młodsi nie będziecie więc takie gadanie jedynie wkurza, więc skoro do niczego konstruktywnego nie prowadzi to żeby sobie dali spokój, bo to Wasze dziecko i Wasza decyzja.
Dziewczyny, pytałyście o Wit D - ja polecam aerozol. Właśnie mi przyszedł i dzieciaki zachwycone. Marta płakała nawet bo chciała więcejStarania od 2018
14-15 tydz💔,8tydz💔,5 ciąż biochemicznych
Hashimoto,nk 22,kir aa
👨🦱Polimorfizm apal genu igf 2 w obu allelach
Leki luteina,duphaston,encorton,accofil,heparyna,acard
