Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Olek wprawdzie nie został dziś zaszczepiony, ale pani pielęgniarka go zważyła i ma już 8660 g. Już teraz jest mi ciężko go nosić, a co będzie dalej🙈
Madziulix, u mnie bóle odcinka lędźwiowego i krzyża pojawiły się już jakoś w 5/6 tygodniu i niestety zostały ze mną do końca ciąży. Moja doktor twierdziła, że to normalne. Ale dopytaj jeszcze swojego lekarza, bo moja lekarka o cokolwiek bym nie zapytała to mówiła, że to normalne. Pewnie jakby mi kaktus na brzuchu wyrósł to też by się okazało, że to normalne... 🤦♀️🤣 Ja teraz żałuję że nie wybrałam się do fizjoterapeuty który prowadzi terapię kobiet w ciąży, może te bóle pleców by mi wtedy tak bardzo nie dokuczały. A co do tych plamień, to trzymam kciuki, żeby ustały i żebyś nie musiała się już tym stresować.
Kurczę, Ounai, jak czytam to, co piszesz to dostrzegam plusy tego, że Olek jednak smoczka nie chciał. Wprawdzie czasem brakuje mi takiego "uspokajacza", ale z drugiej strony przynajmniej nie będzie trzeba go oduczać. Chociaż niestety sporo osób z mojego otoczenia nie rozumie, jak dziecko może nie chcieć smoczka i uważają, że na siłę mu powinnam dawać. A ja już dawno wszystkie schowałam, bo Olek strzela nimi z buzi niczym z katapulty i nie mam zamiaru mu wciskać, skoro nie chce.
madziulix3 lubi tę wiadomość
06.02.2021 👶💙
-
Cześć Mamuśki!
Podczytuje Was od czasu do czasu i bardzo się cieszę z postępów Waszych maluszków. Czasami nawet udało mi się załapać na foteczki- wszytskie forumowe bobaski są cudne!🤗🤗🤗
U naszej córeczki 4 dni temu waga pokazała już 4kg także jest już z niej całkiem spory kawał babeczki ♥️
Ma już 2,5 m urodzeniowego- kiedy to zleciało?😯
Cały czas walczymy i chodzimy po różnych lekarzach. Zawsze przed wizytą staramy się wybierać jak najlepszych specjalistów, z jak najlepszymi opiniami.Czasami mam wrażenie,że większość czasu spędzamy w gabinetach lekarskich. Ale wierzę,że to wszytsko zaprocentuje.
Ja sama muszę się chyba udać po jakaś pomoc- bardzo ciężko jest mi z tym,że nasze wyczekane,jedyne dziecko urodziło się w ciężkiej zamartwicy i jej przyszłość stoi pod znakiem zapytania a przecież miała być zdrowym dzieckiem. Do tego myśl,że prawdopodobnie to wszytsko moja wina ponieważ źle oddychalam przy porodzie (lekarze nie wskazują innej przyczyny, tylko to jest jedynym wytłumaczeniem tego całego stanu).
Chciałabym w końcu przestać się tym zadręczać ale wydaje mi się,że te wszytskie myśli zostaną ze mną już na zawsze.
Każdą wolną chwilę poświęcam małej ale może zacznę tu częściej zaglądać.
SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
Właśnie doczytałam posta Karoliny o rechsbilitacji na NFZ.
Powiem szczerze,że my od samego początku odrzuciliśmy wszystkie wizyty na NFZ ze względu na długie terminy a i woleliśmy chodzić prywatnie ze względu na możliwość wyboru lekarza.
Fizjoterpauete także mamy prywatnie ale tak myślę,że może także sporobujemy na NFZ i może uda nam się załatwić więcej wizyt ? Zawsze myślałam,że rechsbilitacji na NFZ, to oczekiwanie pół roku aby dostać jedna wizytę w miesiącu a widzę,że są szanse nawet na kilka spotkan w miesiącu.
-
Suszarka wrote:Madzia, współczuję stresu związanego z plamieniami
Ja bym jednak nie odstawiała leków na własną rękę. To co mówisz o ostatniej sytuacji wygląda właśnie jakby krwiak się może opróżniał. Inga miała taką sytuację że dostała krwawienia zaraz po badaniach prenatalnych z tego co pamiętam? Podrażnienie od leków dopochwowych też jest możliwe. Mam nadzieję że wkrótce się to wszystko uspokoi i zaczniesz się w pełni cieszyć ciążą. Trzymam kciuki za badania prenatalne! 🥰
Tak ja miałam krwawienie właśnie po prenatalnych. Pisałam Magdzie na Bożenkach, że nawet żywa krew nie zawsze zwiastuje coś złego, bo u mnie to było tej krwi mnóstwo
i finalnie nikt nie znał przyczyny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2021, 05:55
-
Herbatko, absolutnie się nie zadręczaj tym, że źle oddychałaś przy porodzie!! Jeśli powiedział Ci to jakiś lekarz to to największy bałwan świata!!
Przyczyn zamartwicy jest wiele, ale żadna nie ma związku z tym jak Ty oddychałas!!
Robicie dla swojej córeczki wszystko co najlepsze, zapewniacie jej opiekę z najwyższej półki, wierzę że to wszystko przyniesie efekty i złagodzi stan Waszej dziewczynki 😘
Kochana, z racji mojego zawodu odważę Ci się to napisać:
Niezależnie od stanu Waszej córeczki, tego jak będzie się rozwijać i co potrafić, to uwierz mi że kochać Was będzie niesamowicie 😍😍😍i nie raz się zdziwicie jak pięknie to okaże ❤️❤️❤️
Inaa89, Inga28, kar_oliv, KarolinaMaria, Suszarka, Ania81, emdar, Nowastaraczka, Nadzieja94, dmg111, Ewa88 , Clover lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Herbatko zgadzam się z tym co napisała Lalia! Ale uważam, że przepracowanie tego z psychologiem to jest dobre rozwiązanie, inaczej będziesz się zadręczać tymi myślami
Dużo sił dla Was! ❤️ Pamietam że dziewczyny pisały tu mnóstwo historii i wierze, że u Was też będzie dobrze💙
Lalia, Suszarka, Inaa89 lubią tę wiadomość
-
Herbatko chyba Lalia powiedziała tutaj wszystko i pięknie ujęła to w słowach 🥰 zgadzam się z nią w 100%! Niemozesz się zadręczać, to chyba nie był lekarz z powołania skoro powiedział Ci coś takiego... bądźcie silni i walczcie a napewno będą tego efekty ❤
Co do rehabilitacji myślę że warto spróbować na NFZ mimo wszystko. Ja poszlam z Tymkiem I mamy wizyty w jednym ośrodku 2 razy w tygodniu. A w innym raz w tyg . Co daje łącznie 3 wizyty w tygodniu n nfz.
KarolinaMaria, Lalia lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Madziulix
mnie bolały lędzwie a co więcej cały I trymestr bolał mnie brzuch jak na okres. Powidzenia ma badaniach:)
Herbatko
bardzo mi przykro, że to spotkało Wasze dziaciątko ale dzięki Waszej sile i determinacji na pewno uda się wieeele wypracować. Pewne jest też to, że to nie Twoja wina. Gdyby tylko zdrowie dziecka zależało od tego jak się oddycha to przez całą ciążę kobiety przechodzilyby jakies kursy oddychania. Absurd, lekarz bałwan! Jak najbardziej szukaj pomocy jeśli sama dostrzegasz, że jej ptrzebujesz. Powodzenia i trzymam kciuki za Was.
Lalia, madziulix3 lubią tę wiadomość
💙
💗 -
U nas rzecz niesłychana!
Tomuś spał od 21 do 4 😳😳 a pobudka dopiero o 6:30.
Czuję się jakbym była wypełniona chmurkami od wewnątrz☁️☁️☁️ 🌈
KarolinaMaria, Lalia, Suszarka, Inaa89, Nikaa92, Ladyo, Ounai, Iryska, Ania81, kic83, SzalonaOna, Nowastaraczka, kiniusia270, dmg111, Ewa88 , Clover lubią tę wiadomość
💙
💗 -
Ja zamawiałam 25.05 i jeszcze nie wysłana 😭 a wczoraj szukałam czegoś na ich stronie, to widziałam że dodali info o jeszcze bardziej wydłużonym czasie oczekiwania. A brałaś dedykowaną czy uniwersalną wersję?Ounai wrote:Ja mam znowu tzw chestnut, choć to nie do końca typowy kasztan. Z zewnątrz jest ciemniejszy brąz a w środku taki bardziej beż i struktura materiału jest podobna do lnu. I myślę, że peonie powinny ładnie zgrać się z tym kolorem. Ogólnie to taki trudny kolor, że ciężko do niego dobrać wkładkę. Na pewno latawce będą ślicznie wyglądać w nim, a peonie zobaczymy jak wkładka przyjdzie. Ale to pewnie gdzieś za tydzień bo w dzień dziecka dopiero zamawiałam.
Logopeda na pewno Wam pomoże. Mój siostrzeniec nie mówił wcale baaardzo długo, później tylko pojedyncze słowa... Ma 6 lat i właściwie dopiero rok temu zaczął normalnie rozmawiać, po roku wizyt u logopedy. Buzia się mu teraz nie zamyka. Do logopedy chodzi nadal ale już typowo w celu pracy nad wymową. Także nawet takie rzeczy oni są w stanie stosunkowo sprawnie wyprowadzić. Wierzę że z Waszym problemem też tak będzie
P.S. moja Iga idzie identycznie z wagą jak Twój Tymek, wzrostem sądzę że też podobnie. Chwilę przed ukończeniem 5 miesięcy waga wskazała 8kg 😄
Madzia, mnie bolały krzyże okropnie na początku ciąży. Brałam na to doraźnie nospę. Ja mam tyłozgięcie macicy, i po prostu w wyniku jej rośnięcia bolały mnie plecy zamiast brzuch. Na okres też zawsze mnie bolały krzyże. Ogólnie ciąża jest nazywana stanem błogosławionym a okazuje się że ciągle coś boli albo dolega
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2021, 08:14
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Herbatko, warto spróbować na NFZ, mieszkasz w dużym mieście, pewnie jest dużo ośrodków. Zawsze to jakaś dodatkowa rehabilitacja. Na NFZ przyjmują czasem super specjaliści, tylko trzeba czekać i to jest najgorsze. Myśleliście też o WWR? Wczesne Wspomaganie Rozwoju załatwia się w poradni psychologiczno-pedagogicznej i przysługuje ono aż do czasu pójścia do szkoły.
Lalia lubi tę wiadomość
🦄 2021 r.
-
Herbatko, wierzę że Wasze wysiłki przyniosą efekt. Jeśli mogłybyśmy coś dla Ciebie zrobić to napisz! Czasem naprawdę dziewczyny są w stanie wiele pomóc. Bardzo bym Ci polecała udać się do psychologa, jeśli Ty będziesz w dobrym stanie psychicznym to będzie wielką korzyścią dla Małej.Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Aaa i dodam jeszcze że mu na NFZ akurat nie czekaliśmy, wizyta u lekarza była po 3 dniach od wykonania telefonu do ośrodka, na wizycie zlecona rehabilitacja to jest w ośrodku dziennym 2 razy w tygodniu. Po 4 dniach już mieliśmy pierwsza wizytę z fizjo.
W drugiej przychodni czekałam tydzień czasu na spotkanie z fizjoterapeutka ( z tym że to jest ta nawiedzona o której Wam pisałam i rezygnujemy z jej usług) I póki co będziemy mieli 2 razy w tygodniu. Myślę że to i tak dużo i nam starczy.
KarolinaMaria, Lalia lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
nick nieaktualnyJestem tak zestresowana ze śniło mi się, ze miałam mieć wizytę na 20 a o 20 dopiero wyjechaliśmy z domu 😂 dodam ze mam godzinę drogi w jedna stronę 😃Zulugula wrote:Madziulix
mnie bolały lędzwie a co więcej cały I trymestr bolał mnie brzuch jak na okres. Powidzenia ma badaniach:)
Herbatko
bardzo mi przykro, że to spotkało Wasze dziaciątko ale dzięki Waszej sile i determinacji na pewno uda się wieeele wypracować. Pewne jest też to, że to nie Twoja wina. Gdyby tylko zdrowie dziecka zależało od tego jak się oddycha to przez całą ciążę kobiety przechodzilyby jakies kursy oddychania. Absurd, lekarz bałwan! Jak najbardziej szukaj pomocy jeśli sama dostrzegasz, że jej ptrzebujesz. Powodzenia i trzymam kciuki za Was. -
nick nieaktualny
-
Madzia, mnie lędźwie też bolały. Macica rośnie, więzadła się rozciągają, zawsze coś tam będzie strzykać i pikać. Naprawdę spróbuj wyluzować. Pomyśl ile czekałaś na tę ciążę
niedługo pewnie dojdą Ci spinania brzucha, potem jeszcze bardziej narywać będą plecy 😂 Mnie w ciąży głowa bolała może 3 razy, to był cudowny czas wolny od migren.
🦄 2021 r. -
Dedykowaną. Strasznie mnie drażni jeśli wkładka nie pasuje idealnie. Właśnie dlatego nie brałam z cuddle me bo nie jest idealnie dopasowana. A muszę przyznać, że Beztroska też nie naciąga klientów, bo ja skorzystałam z promocji na dzień dziecka czyli poduszki gratis i zastanawiałam się czy nie dobrać poduszki redukcyjnej, a Pani od razu powiedziała że mam za duże dziecko mimo że jest drobna i żebym sobie odpuściła boję motylek wystarczy. Jeszcze wrzuciłam kokardę i wyszła za 10zl bo wpisałam kod z ich stronySuszarka wrote:Ja zamawiałam 25.05 i jeszcze nie wysłana 😭 a wczoraj szukałam czegoś na ich stronie, to widziałam że dodali info o jeszcze bardziej wydłużonym czasie oczekiwania. A brałaś dedykowaną czy uniwersalną wersję?
Logopeda na pewno Wam pomoże. Mój siostrzeniec nie mówił wcale baaardzo długo, później tylko pojedyncze słowa... Ma 6 lat i właściwie dopiero rok temu zaczął normalnie rozmawiać, po roku wizyt u logopedy. Buzia się mu teraz nie zamyka. Do logopedy chodzi nadal ale już typowo w celu pracy nad wymową. Także nawet takie rzeczy oni są w stanie stosunkowo sprawnie wyprowadzić. Wierzę że z Waszym problemem też tak będzie
P.S. moja Iga idzie identycznie z wagą jak Twój Tymek, wzrostem sądzę że też podobnie. Chwilę przed ukończeniem 5 miesięcy waga wskazała 8kg 😄
Madzia, mnie bolały krzyże okropnie na początku ciąży. Brałam na to doraźnie nospę. Ja mam tyłozgięcie macicy, i po prostu w wyniku jej rośnięcia bolały mnie plecy zamiast brzuch. Na okres też zawsze mnie bolały krzyże. Ogólnie ciąża jest nazywana stanem błogosławionym a okazuje się że ciągle coś boli albo dolega
Madzia, po nocy jesteś odwodniona. Pijesz dużo wody? Tak nawet 3l dziennie? Jesz? Odwodnienie może nasilać migreny.
Herbatko, moja ciocia miała różyczkę w ciąży. To co przeszli z kuzynką to masakra. Od specjalisty do specjalisty. Poszła do normalnej szkoły i na studia tylko dzięki ich determinacji. Ale do czego zmierzam. Ciocia korzystała z NFZ ile się dało. Oczywiście jeśli trzeba było czekać to w międzyczasie szli prywatnie. Po to płacisz składki. Idź do lekarzy prywatnie i pytaj czy nie załatwia coś wcześniej. Często tak się da. Ja też z synem chodzę na NFZ, trafiliśmy do poradni rehabilitacyjnej która dopiero się otwarła i mają mega szybkie terminy
(dziewczyny ze Śląska, jak chcecie to dam namiar). A jeśli masz się katować, to idź do psychologa. I serio, lekarz chyba chciał sobie ulżyć wyładowując się na Tobie. Tak naprawdę nie potrafią zbalezc przyczyny zamartwicy. Ale rozumiem Cię, bo też by mi to siedziało w głowie gdyby ktoś mi tak powiedział więc wizyta u psychologa jest bardzo dobrym pomysłem.BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
nick nieaktualny
-
Udało mi się złapać termin na złożenie wniosku o paszport na 29.06. Jaja, żeby trzeba było 2,5 tygodnia czekać i jeszcze jechać do innego miasta 🤦♀️
Jak długo Wasze dzieci miały NOP po Bexero? Marta miała jeszcze rano podwyższoną temperaturę, ale teraz mam wrażenie że już jest ok
Ladyo lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Herbatko nic tu nie jest Twoja wina! Nie rozumiem jak lekarz mógł coś takiego powiedzieć. Jestem pewna ze gdyby u mnie doszło do porodu sn to tez nie wiedziałabym jak dokładnie oddychać, a to był mój drugi porod. Zreszta ja mam na wypisie ze szpitala napisane „zagrażająca wewnątrzmaciczna zamartwica płodu”, gdyby nie moja Pani doktor która praktycznie przez cały porod obserwowała mała to tez mogłoby być różnie. Ale właśnie od tego jest lekarz. Moja doktor prowadząca jak tylko zobaczyła ze coś się dzieje podjęła decyzje o cc. Lekarze uczą się przez wiele lat żeby zauważyć zagrożenie. To nie jest nasza rola i ani Ty ani ja nic źle nie zrobiłyśmy. Myśle ze wizyta u psychologa na pewno Ci pomoże. Nie zwlekaj z decyzja bo będzie coraz trudniej.
Lalia, Suszarka lubią tę wiadomość
👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
