Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Cieszę się że trafiłam na to forum, dziękuję dziewczyny za słowa otuchy :*
Lalia ja jak miałam mega mdłości to wyhaczylam w aptece tabletki z imbirem i chyba witaminą b6 oraz kwasem foliowym i to mnie ratowalo, plus pepsi ale brałam ta bez cukru, a i jak jadłam "tlusto"(tzn. Jakiś omlet na słodko lub słono, tosty francuskie, pizza) to mnie mdłości mniej lapaly A jak odpuszczaly to ruszamy w ruch owoce i warzywa
SzalonaOna, Lalia lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny powiwdzcie mi ktora z was ma trombofilie i moze mi cos wiecej o tym powiedziec??Zawsze w naszym sercu
KOCHAMY CIE SKARBIE, CHODZ NIE MOGE CIE PRZYTULIC.
Śpij Kochanie moje małe,
niech sen lekarstwem bedzie duszy, Anioły ramieniem Cie otoczą i ciepłem serca, gdy sie wzruszysz. Niebo otworzą po godzinach, z zanadrza gwiazdkę wyczarują. Maleńkie skrzydła Ci założą do raju z Toba poszybują.... -
Mi się marzyła córka, a tu nawet twix 😎kic83 wrote:Widzę, że tylko ja chciałam dwie księżniczki takie jakie ma Sylwia 😘
SzalonaOna, dmg111, Koteczka82, Lalia, kic83, doomi03, Ounai lubią tę wiadomość
8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
Biedna 😐 Jeszcze musisz troszkę wytrzymać 😇Lalia wrote:Kic, tak, mąż mi kupił pojemnik i rano będę sikac, żeby mieć wynik na wizytę 😘
Casteam, gratuluję pięknej dziewczynki 😍
Ja dziewczyny umieram, boli mnie żołądek, niedobrze mi, miska leży obok łóżka, bo myślę, że może być różnie w nocy 😓😓😓
Stresuje się że jutro będzie mi tak niedobrze, a mam jakieś 40 min jazdy do lekarza, na szczęście mąż ze mną jedzie, ale stresuję się przez te mdłości ☹️8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
kic83 wrote:Koteczko
kochana, bardzo dziękuję!
Czytam wszystkie Twoje wpisy na bieżąco i serce mi się raduje, że czeka Was skarb, czy to ten rosnący pod Twoim sercem (bo jakoś mam przeczucie, że jednak kolejna ciąża jest możliwa u Was), czy to ten z domu dziecka ❤️
Kicuś dziękuję że wierzysz w to że nam się uda 😘
Nie wiem co jest w tej chwili bardziej realne/nierealne moja kolejna tym razem szczęśliwa ciąża czy przejście przez procedurę adopcyjną.
Samo zajście w ciążę nie jest u mnie aż takim problemem ale żebym przekonała męża do ❤️ bez zabezpieczenia a potem donosiła ciążę to musiałby zdarzyć się cud. Taki cud jak mój synek, którego mimo trudności donosiłam do 38tyg.
kic83 lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Ja dziewczyzny zycze wam wszytskiego co najlepsze dla waszych malenstw. Bardzo mi smutno ze nie moge sie cieszyc z rosnacego brzuszka... To mnie najbardziej dobija prawie rok staran i strata
teraz pewnie bedzie kokejny rok albo i dluzej. I mam tylko taka cicha nadzieje ze jesli sie uda too wszystko bedzie w porzadku ze nie stanie sie tak jak teraz bo chyba tego nie wytrzymam psychicznie...
Zawsze w naszym sercu
KOCHAMY CIE SKARBIE, CHODZ NIE MOGE CIE PRZYTULIC.
Śpij Kochanie moje małe,
niech sen lekarstwem bedzie duszy, Anioły ramieniem Cie otoczą i ciepłem serca, gdy sie wzruszysz. Niebo otworzą po godzinach, z zanadrza gwiazdkę wyczarują. Maleńkie skrzydła Ci założą do raju z Toba poszybują.... -
Dopiero rano udało mi się doczytać 😊
Mój też nie dlugo przed ⏸ powiedział że jak sie nie uda to zrobi badania. To chyba dla nich taka mobilizacja żeby wziać się w garść i się postarać na poważnie 😁
Doomi jak czytałam o tym problemie przy 🤮 to pomyślałam ze probowałabym z takim samym sposobem. 😁 na szczęście przynajmniej to mnie na razie omija...
Ja mam genetyczne usg w 12+4 moja gin chciała zebym przyszla wcześniej do niej, ide jutro, żeby sprawdzić jak dzidzia i w razie potrzeby poprawić termin.
Evelle nam się udało gdy wziełam się tak konkretnie za starania, mierzenie temperatury, suple, pilnowanie 🐝. Takie luźne niestety nie przynosiły efektów. Ale dla każdej z nas najlepszy sposób jest inny. Może rzeczywiście tak jak dziewczyny mówią przycisnij swojego do tych badań. Jak widać to nic strasznego, a może okaże się że to jakiś mały problem który da się łatwo rozwiązać. 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2020, 08:28
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Właśnie muszę kupić 😅dmg111 wrote:A rogal kupiony do spania? Ja od kiedy go mam to w końcu się wysypiam 😁
dmg111 lubi tę wiadomość
"Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩
5cs 🤰
26.04 II kreski
03.06 👶2,46 cm
17.06 wizyta kontrolna
24.06 prenatalne
Progesterone Besins 2x1
-
Kochana, przytulam mocno, wierzę, że jeszcze będzie pięknie ❤️Koteczka82 wrote:Kicuś dziękuję że wierzysz w to że nam się uda 😘
Nie wiem co jest w tej chwili bardziej realne/nierealne moja kolejna tym razem szczęśliwa ciąża czy przejście przez procedurę adopcyjną.
Samo zajście w ciążę nie jest u mnie aż takim problemem ale żebym przekonała męża do ❤️ bez zabezpieczenia a potem donosiła ciążę to musiałby zdarzyć się cud. Taki cud jak mój synek, którego mimo trudności donosiłam do 38tyg.
Koteczka82 lubi tę wiadomość
"Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩
5cs 🤰
26.04 II kreski
03.06 👶2,46 cm
17.06 wizyta kontrolna
24.06 prenatalne
Progesterone Besins 2x1
-
nick nieaktualny
-
To normalne że Ci smutno. Ale na pewno jeszcze będziesz się cieszyć z brzuszka, jestem tego pewna. Pewnie w tej sytuacji nie da się pocieszyć nikogo, ale daj sobie czas, zobaczysz że ułoży się wszystko 🙂Justa91 wrote:Ja dziewczyzny zycze wam wszytskiego co najlepsze dla waszych malenstw. Bardzo mi smutno ze nie moge sie cieszyc z rosnacego brzuszka... To mnie najbardziej dobija prawie rok staran i strata teraz pewnie bedzie kokejny rok albo i dluzej. I mam tylko taka cicha nadzieje ze jesli sie uda too wszystko bedzie w porzadku ze nie stanie sie tak jak teraz bo chyba tego nie wytrzymam psychicznie...
Moje dwie kuzynki maja trombofilie, jedna z nich w czerwcu rodzi swoje trzecie dziecko, a w domu ma już dwa małe szkraby🙂12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
nick nieaktualnyJusta91 wrote:Hej dziewczyny powiwdzcie mi ktora z was ma trombofilie i moze mi cos wiecej o tym powiedziec??
Ja robiłam na testDNA. Wyszła mi mutacją hetero. Do tego wysoka homocysteina. Od II kresek biorę heparyne, wcześniej bez badań miałam acard brać.
Stokrotka027 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa nie mam trombolifii, mam tylko mutację w genie PAI-1 i to w układzie heterozygotycznym, czyli najbardziej łagodna mutacja. Ale coś mogę podpowiedzieć...Justa91 wrote:Hej dziewczyny powiwdzcie mi ktora z was ma trombofilie i moze mi cos wiecej o tym powiedziec??
-
nick nieaktualnyTaką anegdotkę wam opowiem..
Kuzynka męża jest położną w szpitalu, wczoraj z nią rozmawiałam. I przez korona ludziom mózg się lasuje... Na porodówce i patologii ciąży jest taki rygor, że masakra. Oczywiście, odwiedzin nie ma. Funkcjonuje poczta szpitalna, 2x dziennie można podać paczkę pacjentowi i ochroniarz roznosi. Wieczorem któregoś dnia mąż przywiózł żonę do porodu, został przed izbą przyjęć z torbą, bo dalej go nie wpuścili. A ten dupek ochroniarz nie chciał podać tej torby, bo "musi się trzymać procedur, a teraz poczta szpitalna nie funkcjonuje". To moja kuzynka zwyzywała go od różnych, mówi "zlituj się pan, ona nawet majtek nie ma". Ale był nieugięty. W końcu sprawę rozwiązali tak, że wsadził torbę do windy i ta położna ją odebrała.
Druga historia: kobieta leży od miesiąca na patologii ciąży, mąż dowoził bieliznę, ręczniki itp, więc przez miesiąc tych toreb się nabierało kilka sztuk, a w szpitalu nie można ich tak sobie trzymać. I znowu ta sama historia, ochroniarz nie chciał ich zabrać, bo poczta szpitalna działa tylko w jedną stronę. I na lince przez okno spuszczały mężowi te torby. 🙈
Masakra... -
nick nieaktualny
-
Casteam ale śliczny człowiek ❤️❤️Ona 👰🏼
pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
AMH, TSH - w normie
generalnie zlecone badania - w normie
Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊
On 🤵🏽
1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
78% wiązanie
Selen i cynk 💊
start starań 01.2019
pierwsze badania 06.2019
klinika 01.2020
18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
01.04 - beta ❌
23.04 - drugi 💉 ovitrelle
06.05 - beta 8.88
08.05 - beta 47.77
12.08 - beta 197
15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼
mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon
