Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Maminki ale naprodukowalyscie! A ja nie mogę Was nadrobić bo się tak wciągnęłam w serial na netflixie ze się oderwać nie mogę! Polecam Sex/Life. Dużo przystojnych facetów, dużo seksu i całkiem przyjemna fabuła
można się napatrzeć! No i jestem już dziś po treningu, zegarek mi pokazuje 450 kcal spalone 😍 Kic gratuluje ząbków! Zulu miłego urlopu! Anetko uuu tez bym się wkurzyła za taki komentarz! Teściowa z piekła rodem! Verita, Agatko witajcie, fajnie ze jesteście ❤️
Lalia, Zulugula, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Veritaa (serum) witaj w gronie mamusiek i wielu fanek Harrego 😁
Agata, super że dołączyłaś🙂 i brawa za terapię 💪
Inaa, my zazwyczaj się nie ograniczamy, tzn chcemy gofra, loda, obiad, pizzę, wejście gdzieś tam, to korzystamy, ale nie że nagle najdroższe knajpy, atrakcje itd. Ani nie skąpimy, ani nie szastsmy 😅
Zulu, jesteś niesamowita 😳 ja gdybym miała jechać gdzieś na miesiąc to wynajęłabym pewnie firmę przeprowadzkową 🤣🤣🤣
Karolina, czy to Ty pytałaś o zęby Olka? 😘 To ogólnie, jest ciężej niż przy tych jedynkach na dole 😔 wczoraj dostał paracetamol i trochę pomogło, ale wieczorem była taka katastrofa, że wjechał Nurofen i pierwszy raz w życiu Olek poszedł spać nie dość że bez jedzenia, to jeszcze lulany na rękach, płakać mi się chciało.. ale noc już spokojna, a dzisiaj jest nieźle, marudzi i popłakuje ale żel na dziąsła wystarcza 👍
Ja rano byłam na siłowni, idzie mi już coraz lepiej, pomału wraca siła 💪 Olek teraz się pluska w basenie, bo kupiłam taki mały na balkon 😁 chciałabym trochę ogarnąć mieszkanie żeby mieć większy luz jutro, ale to zobaczymy jak Olek będzie spał 😅Zulugula, Gagatka lubią tę wiadomość
-
Lalia wrote:Veritaa (serum) witaj w gronie mamusiek i wielu fanek Harrego 😁
Agata, super że dołączyłaś🙂 i brawa za terapię 💪
Inaa, my zazwyczaj się nie ograniczamy, tzn chcemy gofra, loda, obiad, pizzę, wejście gdzieś tam, to korzystamy, ale nie że nagle najdroższe knajpy, atrakcje itd. Ani nie skąpimy, ani nie szastsmy 😅
Zulu, jesteś niesamowita 😳 ja gdybym miała jechać gdzieś na miesiąc to wynajęłabym pewnie firmę przeprowadzkową 🤣🤣🤣
Karolina, czy to Ty pytałaś o zęby Olka? 😘 To ogólnie, jest ciężej niż przy tych jedynkach na dole 😔 wczoraj dostał paracetamol i trochę pomogło, ale wieczorem była taka katastrofa, że wjechał Nurofen i pierwszy raz w życiu Olek poszedł spać nie dość że bez jedzenia, to jeszcze lulany na rękach, płakać mi się chciało.. ale noc już spokojna, a dzisiaj jest nieźle, marudzi i popłakuje ale żel na dziąsła wystarcza 👍
Ja rano byłam na siłowni, idzie mi już coraz lepiej, pomału wraca siła 💪 Olek teraz się pluska w basenie, bo kupiłam taki mały na balkon 😁 chciałabym trochę ogarnąć mieszkanie żeby mieć większy luz jutro, ale to zobaczymy jak Olek będzie spał 😅
Staramy się oszczędzać że względu na to że chcemy się budować ale naprawdę mam jechać na wakacje i jeść suche Bułki i nie pójść na gofry czy lody 🤦♀️dmg111 lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Lalia, łączę się w zębowym horrorze 🙈 z tym że Idze idą jeszcze dwójki na dole. Katar już jej przeszedł więc utwierdza mnie to w przekonaniu że był od zębów, niestety ciągnięcie się za uszy nadal na propsie. Trochę się boję dawać jej przeciwbólowe za często, a żele na ząbkowanie u niej nic nie dają. Nie wiem czy się do pediatry nie wybiorę chociaż to trochę idiotyzm chyba iść do lekarza bo dziecko ząbkuje 😂
Poza tym od miesiąca coś mi cieknie z ucha, jakiś przezroczysty płyn (wiem, fujka). Myślałam że mi przejdzie samo. Ale od wczoraj mam to ucho na maksa zatkane, dziś już się nie odetkało mimo usilnych prób i niewiele na nie słyszę 😭 miałam już teleporadę z lekarzem rodzinnym, ale wysłał mnie na sygnale do laryngologa. Mam nadzieję że sobie nie uszkodziłam błony bębenkowej 😭 idę na 18:30. Nie boli mnie to ucho, tylko potwornie swędzi, do tego mam stan podgorączkowyIga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Inaa89 wrote:No właśnie my też się nie ograniczamy, chcemy np kebaba idziemy kupujemy, czy też gofry czy lody itd. Nie patrzę na to ile wydałam danego dnia itp . I ostatnio teściowa stwierdziła że jestesmy zbyt rozrzutni. Ze szastamy pieniędzmi na prawo i lewo. Że powinniśmy sobie ustalić budżet na każdy dzień słuchajcie to 200zl. Wsadzać taką kwotę do portfela i robić wszystko żeby nie wydać więcej. Serio? Przy mojej gromadce to byśmy zjedli tylko obiad a gdzie tu reszta dnia? Miałabym powiedzieć dzieciom przykro mi jesteście na wakacjach ale nie pójdziemy na lody itp. ? Ręce mi już z nią opadają.
Staramy się oszczędzać że względu na to że chcemy się budować ale naprawdę mam jechać na wakacje i jeść suche Bułki i nie pójść na gofry czy lody 🤦♀️
Mogłaś powiedzieć teściowej żeby pilnowała swojego portfela, bo z ogarnianiem finansów Waszej rodziny sobie doslonale poradzicie. Z własną kasą możecie robić co się Wam podoba, i nawet jakbyście codziennie całą rodziną jedli u Amaro i spali w Sheratonie to guzik jej do tego. Ona Wam przecież na to nie daje. Co za baba 🙈
Aneta Twoja teściowa to jest bez kitu ewenement. Może ją za bardzo napromieniowało od tych prześwietleń które robi 🤷Lalia lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Inaa, 100 zł dziennie to my z mężem dziennie na jedzenie liczyliśmy (głównie za czasów studenckich, gdzie śniadanie i kolacja na wakacjach to były bułki, dżem i parówki🤣) a co dopiero Wasza rodzina 😅 ja nie wiem skąd tej babie się 200zl ubzduralo 🥴
Suszareczko, ja nawet nie wiem które teraz Olkowi idą 🤷 jak go macam to wydaje mi się że górne czwórki co chyba mało możliwe 😅 ale znowu nie baardzo chce gryźć więc myślę że górne jedynki mogą wychodzić 🤷
My przeciwbólowe dajemy dopiero jak już jest apogeum, przy jedynkach na dole dostał paracetamol dwa razy, po jednym na każdy ząb. Wczoraj już było tak źle że nam serce pękało i się złamaliśmy o daliśmy po południu paracetamol, a na noc Nurofen.
A za ten Nurofen to w ogóle Tobie ogromnie dziękuję 🙏 bo ja nawet nie skojarzyłam że takiej maluchowi można dać ibuprofen, uratowało nas to wczoraj, a raczej Olka 😘Suszarka lubi tę wiadomość
-
Lalia wrote:Suszareczko, ja nawet nie wiem które teraz Olkowi idą 🤷 jak go macam to wydaje mi się że górne czwórki co chyba mało możliwe 😅 ale znowu nie baardzo chce gryźć więc myślę że górne jedynki mogą wychodzić 🤷
My przeciwbólowe dajemy dopiero jak już jest apogeum, przy jedynkach na dole dostał paracetamol dwa razy, po jednym na każdy ząb. Wczoraj już było tak źle że nam serce pękało i się złamaliśmy o daliśmy po południu paracetamol, a na noc Nurofen.
A za ten Nurofen to w ogóle Tobie ogromnie dziękuję 🙏 bo ja nawet nie skojarzyłam że takiej maluchowi można dać ibuprofen, uratowało nas to wczoraj, a raczej Olka 😘KarolinaMaria, Lalia lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Cześć Mamuśki 😊
Z nieśmiałością chciałabym do Was dołączyć 😊. Muszę się przyznać, że czytam Was z ukrycia 🧐, ponieważ byłyście / jesteście kopalnią wiedzy i dzięki Wam nie panikowałam i nie biegłam z byle pierdołą do lekarza 😂.
Coś o mnie... Jestem mamą wspaniałego Jasia, który ma już ponad 6.5 miesiąca (Lalia mój Jaś urodził się w tym samym dniu co Oluś 😊). Obecnie mamy trochę gorsze nocki ale zwalam na ząbkowanie, a tak to dziecko na zachętę (mam nadzieję, że tak zostanie 😂😂).Ladyo, Lalia, emdar, Zulugula, Clover, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Inaa, my kompletnie nie ustalamy sobie żadnego budżetu. Wydajemy na to, na co mamy ochotę, w końcu wakacje są tak rzadko i tak krótko! Ale wiadomo wszystko w granicach rozsądku, nie zamawiamy do pokoju ośmiorniczek i Dom Perignon.
Kicku, gratulacje dla Maksia z okazji ząbków! Idzie jak burza z tym ząbkowaniem.
Agatka, witaj! Ja też nie lubię tego słodzenia macierzyństwa, na pocieszenie powiem, że wczoraj miałam mini breakdown, że ja od 10 miesięcy nie miałam wolnej sekundy i mam już dość.
Verita, też witaj i Maminka.
Zuluuu... Jak ja Cię podziwiam, dla mnie spakowanie się na kilka dni to koszmar i wyzwanie i zabieram pół domu, na miesiąc to... Nie wiem, cały dom bym wzięła.Udanego odpoczynku.
Ounai a nie robią Ci się zastoje jak całą noc nie karmisz?
Lalia, mi pani stomatolog mówiła, że na ząbkowanie dawać ibuprofen a nie paracetamol, bo ibuprofen ma działanie też przeciwzapalne, a paracetamol tylko przecwigorączkowe i przeciwbólowe.Suszarka, kic83, KarolinaMaria, Inaa89, Lalia, Zulugula lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Suszarka wrote:😂😂😂
Mogłaś powiedzieć teściowej żeby pilnowała swojego portfela, bo z ogarnianiem finansów Waszej rodziny sobie doslonale poradzicie. Z własną kasą możecie robić co się Wam podoba, i nawet jakbyście codziennie całą rodziną jedli u Amaro i spali w Sheratonie to guzik jej do tego. Ona Wam przecież na to nie daje. Co za baba 🙈
Aneta Twoja teściowa to jest bez kitu ewenement. Może ją za bardzo napromieniowało od tych prześwietleń które robi 🤷02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Inaa ja uważam, że słusznie zrobiłaś zakazując pożyczać mężowi. Macie dużą rodzinę na utrzymaniu i te pieniądze są wam potrzebne, a sytuacja u teściów z tego co piszesz wynika z ich własnej woli , bo teść nie pracuje. Co innego jakby nie starczało im, bo są schorowani itp. Twoim dzieciom należą się wakacje.
Suszarka, KarolinaMaria, Inaa89, Lalia, emdar, Clover, dmg111 lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Inaa89 wrote:No właśnie my też się nie ograniczamy, chcemy np kebaba idziemy kupujemy, czy też gofry czy lody itd. Nie patrzę na to ile wydałam danego dnia itp . I ostatnio teściowa stwierdziła że jestesmy zbyt rozrzutni. Ze szastamy pieniędzmi na prawo i lewo. Że powinniśmy sobie ustalić budżet na każdy dzień słuchajcie to 200zl. Wsadzać taką kwotę do portfela i robić wszystko żeby nie wydać więcej. Serio? Przy mojej gromadce to byśmy zjedli tylko obiad a gdzie tu reszta dnia? Miałabym powiedzieć dzieciom przykro mi jesteście na wakacjach ale nie pójdziemy na lody itp. ? Ręce mi już z nią opadają.
Staramy się oszczędzać że względu na to że chcemy się budować ale naprawdę mam jechać na wakacje i jeść suche Bułki i nie pójść na gofry czy lody 🤦♀️
Przypomnialo mi to zabawna historie, choc przerażająca. Ja sie wychowalam w nadmorskim miescie, w Ustce. I kiedys w sezonie stalam w sklepie w kolejce za takimi wczasowiczami, dziecko poprosiło o lizaka za 50gr, a matka na to „nie uwzględnilam tego w dzisiejszym budzecie, przykro mi, nie moge tego kupic”. Pamietam to tak dokladnie jakby to bylo 10 min temu 🙈
W ogole standardem latem byl brak Np.konserw w sklepach. Teraz juz wiadomo,dostawy towarów calkiem inaczej wygladaja.
Lalia, Inaa89 lubią tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Inaa, my nie mieliśmy budżetu, ale też nie szaleliśmym. Ja z uwagi na moją dietę eliminacyjną sprawdzałam wcześniej w necie menu knajp, opinie i przy okazji ceny (jedynie za dobrą kawę jestem w stanie zapłacić miliony monet). Jak byliśmy na Helu to od razu wiedziałam, gdzie zjemy obiad, bo były tam vege dania bez jaj i mleka. Szaleństwa gofrowe i lodowe też odpadały, a mój L nie przepada. Na jedzenie wydaliśmy mało, ale na inne rzeczy już zdecydowanie więcej. Może warto, żebyś poszukała fajnych knajp we Władku, gdzie nie powalą Cię ceny, a wszyscy się najecie. Ja dwa razy byłam na frytkach w macu, bo przez upał nie chciało się nam jeść nic innego 😂
Co do wspierania teściowej, to nie musisz się nam tłumaczyć. To są wasze pieniądze. Jeśli teściowie byliby schorowani itd. to co innego. Jak kto mówią 'jest taki dobry zwyczaj, nigdy więcej nie pożyczaj'Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2021, 15:03
Inaa89 lubi tę wiadomość
🦄 2021 r. -
nick nieaktualnyCzesc wam po dlugim czasie.
Witam nowe kolezanki😊.
Podczytywalam was, wszystkie malenstwa slodziutkie 😍. Gratulacje zrzuconych kilogramow👏👏👏.
Ja zaczelam, ale ja mam okolo 30 kilo do zgubienia🤦♀️🤦♀️🤦♀️🥴🥴🥴🥴. Wiec zajmie mi to jakis czas.
Moj pierwszy gol jest zejsc do 70kilo. Startowalam z 78 kilo, na dzien dzisiejszy jest 76. Mam nadzieje, ze dam rady.
U nas ostatnio roznie, brzuszek boli ale rzadziej, kupki tez rzadziej, naszczescie ulewanie sie unormowalo do prawie zera. Haris rosnie, nabywa nowych umiejetnosci. Przerwaca sie juz z plecow na brzuszek, i czasami jakims cudem z brzuszka na plecy. Gada sobie duzo, smieje sie duzo. Niestety u nas mamoza pelna para, znowu jest nieodkladalny albo musi miec mnie w zasiegu wzroku🤦♀️🤦♀️🤦♀️.
Mialam dola ostanimi czasy. Jest juz lepiej, musialam sobie poukladam pare rzeczy.
Musze sie tez troche wyzalic. Mamy siostrzenice, ktora chce studiowac w UK. No i prosi nas bysmy zaplacili jej wpisowe plus za rok studio (tyle to bedzie trwac). Jak uslyszelismy sume ktora trzeba zaplacic to az mi sie slabo zrobilo. Maz sie wacha, a ja coraz bardziej jestem na nie. No przeciez oprocz tego wydatku dojdzie jeszcze jej utrzymanie tutaj.
Jestem w kropce, bo wiem ze potrzebuje tej pomocy, ale nie chce by obylo sie to kosztem naszych dzieci i naszych planow,a tak niestety by sie skonczylo.
Inaa89, Suszarka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyInna co do budzetu wakacyjnego. To ja mniej wiecej ustalam ile mozemy wydac na jakies atrakcje, bilety. Jest to dosc rozciagliwy budzet.
Natomiast nie nakladam ograniczen na wydatki w czasie wypadow, poprostu wszystko z glowa. Nie wyobrazam sobie, ze moglabym odmowic dziecku loda, czy lizaka, czy co tam bedzie chcialo.Inaa89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyInaa89 wrote:No właśnie my też się nie ograniczamy, chcemy np kebaba idziemy kupujemy, czy też gofry czy lody itd. Nie patrzę na to ile wydałam danego dnia itp . I ostatnio teściowa stwierdziła że jestesmy zbyt rozrzutni. Ze szastamy pieniędzmi na prawo i lewo. Że powinniśmy sobie ustalić budżet na każdy dzień słuchajcie to 200zl. Wsadzać taką kwotę do portfela i robić wszystko żeby nie wydać więcej. Serio? Przy mojej gromadce to byśmy zjedli tylko obiad a gdzie tu reszta dnia? Miałabym powiedzieć dzieciom przykro mi jesteście na wakacjach ale nie pójdziemy na lody itp. ? Ręce mi już z nią opadają.
Staramy się oszczędzać że względu na to że chcemy się budować ale naprawdę mam jechać na wakacje i jeść suche Bułki i nie pójść na gofry czy lody 🤦♀️ -
KarolinaMaria wrote:Envi, zazdroszczę Ci 😍 ja tak tęsknię za morzem, że zastanawiam się, czy jesienią nie jechać znowu. Ty nie dość, że teraz masz tam blisko, to jeszcze się tam wychowałaś...
A wiesz ze nigdy mnie mama na plaze nie wziela? Tak bardzo boi sie wody🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
nick nieaktualnyAnia81 wrote:Czesc wam po dlugim czasie.
Witam nowe kolezanki😊.
Podczytywalam was, wszystkie malenstwa slodziutkie 😍. Gratulacje zrzuconych kilogramow👏👏👏.
Ja zaczelam, ale ja mam okolo 30 kilo do zgubienia🤦♀️🤦♀️🤦♀️🥴🥴🥴🥴. Wiec zajmie mi to jakis czas.
Moj pierwszy gol jest zejsc do 70kilo. Startowalam z 78 kilo, na dzien dzisiejszy jest 76. Mam nadzieje, ze dam rady.
U nas ostatnio roznie, brzuszek boli ale rzadziej, kupki tez rzadziej, naszczescie ulewanie sie unormowalo do prawie zera. Haris rosnie, nabywa nowych umiejetnosci. Przerwaca sie juz z plecow na brzuszek, i czasami jakims cudem z brzuszka na plecy. Gada sobie duzo, smieje sie duzo. Niestety u nas mamoza pelna para, znowu jest nieodkladalny albo musi miec mnie w zasiegu wzroku🤦♀️🤦♀️🤦♀️.
Mialam dola ostanimi czasy. Jest juz lepiej, musialam sobie poukladam pare rzeczy.
Musze sie tez troche wyzalic. Mamy siostrzenice, ktora chce studiowac w UK. No i prosi nas bysmy zaplacili jej wpisowe plus za rok studio (tyle to bedzie trwac). Jak uslyszelismy sume ktora trzeba zaplacic to az mi sie slabo zrobilo. Maz sie wacha, a ja coraz bardziej jestem na nie. No przeciez oprocz tego wydatku dojdzie jeszcze jej utrzymanie tutaj.
Jestem w kropce, bo wiem ze potrzebuje tej pomocy, ale nie chce by obylo sie to kosztem naszych dzieci i naszych planow,a tak niestety by sie skonczylo..
Co się dzieje, że musiałaś sobie poukładać?
Wiesz... Ja jestem zdania, że mi na moje dzieci nikt nie daje. Więc dlaczego ja miałabym utrzymywać cudze? Można pomoc, można czasem przenocować. No ale bez jaj... Ona ma rodziców?
Nie daj się! Bo tak jak mówisz, wszystko będzie Waszym kosztem...Ania81, Suszarka lubią tę wiadomość