Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Olej robienie w domu. Daj jej się wyspać. 3h nie uciekną. Mam 2 dzieci i przez kilka miesięcy córka spala albo na mnie, albo w chuscie albo na rękach. Jako się zepniesz w sobie to zdazysz poogarniać trochę pomiędzy drzemkami. A tak naprawdę ważne żeby ciuchy brudne nie były. Reszta może zaczekać. Dziecko Ci podrośnie to i porządek będziesz mieć. W foteliku ma pewnie ciasno i czuje się jakby przytulona i śpi lepiej.
Mart, nienawidzę jak dziecko wymiotuje, zawsze mnie to stresuje i spać w nocy nie mogę. Oby Alis jak najszybciej przeszło.
Ladyo, współczuję stresu. Z głowy zwykle mocno się leje bo tam jest dużo małych naczynek krwionośnych. Ale wiadomo, cudze dziecko bardziej się przeżywa, bo ktoś nam powierza jednak opiekę.
Agata, witaj w gronie toksycznych matek. Nie przejmuj się. Bardzo dobrze wyglądasz. Na pewno nie jesteś spasiona. I jesteś piękna!
Motylku, trzymam kciuki!
To nie jest mój dzień raportu i wiem że miałam się nie ważyć, ale dziś waga pokazała moją wagę sprzed ciąży!!! Zajęło mi to 11 miesięcy, tydzień i 2 dniCudowny prezent! W dodatku mój szef powiedział mojemu mężowi że telefon dla mnie czeka i ma mi go już teraz mimo macierzyńskiego zabrać do domu
-
U nas niby już dobrze z Alis. Rano już było wszytsko dobrze. Mało jadla jak zawsze. Ale nie widziałam zeby coś jej było. Gorączki tez nie ma. Więc może po prostu coś na żołądku stanęło🤦🏽♀️
A teraz mam do was pytanie. Czy któraś z was ma "podróbe" o ile tak to można nazwać leżaczka babybjorn? Chodzi mi o ten z Chin
https://allegro.pl/oferta/lezaczek-bujaczek-kolyska-z-fotelik-dla-0-18-kg-10848928924
Nie stać mnie na nowy, baaa nawet na uzywany bo jednak maz to by mnie chyba z domy wywalił 😅 używany to tez to 500 zł trzeba liczyć bo te za 300 to widzę już nie zadawalaja mnie. No i poczytałam trochę ze to z chin działa na takiej samej zasadzie. Aby inny materiał. Znalazłam ogłoszenie gdzie facet właśnie to z Chin za 50 zl sprzedawał i naprawdę czyściutkie to bralam ani się nie zastanawiałam czekam teraz aż wyślę 🙈
No nie mogę patrzeć jak Asia siedzi w tej naszej hybrydowej..... jak Alicja była mała jakos na to uwagi nie zwracałam... wydawało mi się że tak ma być. A teraz... co Asię na chwilę włożę to zaraz wyciągam bo mam wyrzuty sumienia ze krzywo siedzi. Pozatym nie lubi w tym siedzieć. Szybko chce wychodzić.
No ale teraz jak ochłonęłam po "okazji" życia to zastanawiam się czy aby napewno dobrze zrobilam kupując ten z Chin czy to nie będzie drugi badziew 😅🙈
Edit. Przyglądając się temu z allegro teraz dostrzegłam że zdjęcia z dziećmi które są wstawię to ma leżaczek zapięcia jak w oryginale 🧐🧐🧐 Dobra... boje się co to będzie, dobrze że dałam 50 zł 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2021, 21:59
Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
nick nieaktualny
-
Jestem w szoku, ręce mi opadły i zabrakło słów.
Moja szwagierka właśnie mi zadzwoniła i poinformowała mnie że jednak nie będzie chrzestna bo właśnie się dowiedziała że jest w ciąży i nie będzie ryzykować że urodzi chore dziecko bo podobno jest taki przesąd że jak trzyma się dziecko do chrztu w ciąży to może chore się urodzić więc chyba będzie odwołana impreza bo nie ma kogo innego poprosićDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Martt, ja kopiuję BBC z linkiem do miniatury czy jakoś tak 😅😅😅
Jednorożec, u nas też jest taki przesąd i raczej się większość osób tego trzyma 🥴
A siostra, kuzynka, dobra koleżanka??Martt95 lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki 🙂
Kope lat 😉 Chiciaz mam wrażenie, że czas zapiernicza jak szalony. Wybaczcie, że się nie odzywałam. Czasami czytałam,ale i tak jestem do tyłu. Jak próbowałam coś napisać, to zawsze któraś larwa zabierała telefon,albo akurat zaczynała się drżeć,wdrapywać się na mnie itd.
W niedzielę kobry będą miały 10 miesięcy. Są turbo absorbujące. Wszędzie łażą. Już nawet nie patrzę czy liza podłogę, czy pięćdziesiąty raz wywalają smoczki i wsadzają do paszczy, bo zwyczajnie można oszaleć. Lena chodzi. Co prawda bardzo nieudolnie i trzymając się np. sofy, ale jednak. Jak chce się ją posadzić, to wrzeszczy. Oliwia próbuje wstawać. Obie czworakują jak szalone. Ściągają wszystko, co się da. Lena jest o około 1,5 kg cięższa od Oliwii. Ale Oliwka, to spryciula. Oczywiście w danym momencie interesują się jedną konkretną zabawką nawet jeśli jest to pusta butelka po wodzie mineralnej. Wieczorami do usypiania ma być tylko mama. Cała reszta jest be. Więc koczuję z nimi do około 23:00, a o 5:00 już dalej impreza. W nocy budzą się na jedną flachę. Obie mają po dwie dolne jedynki, ale widać już górne. Na dniach się pewnie przebiją. Od miesiąca jestem u rodziców,bo pewnie bym oszalała z tą diabelską dwójką ❤️😈❤️😈
Widze, że piszecie o powrotach do pracy. My postanowiliśmy,że wezmę jeszcze pół roku wychowawczego i wrócę we wrześniu 2022. Też jestem pełna obaw,tym bardziej, że kadra mocno się zmieniła i w ogóle wiele jest nowości.
Ounai,jak Martusia i jej zęby? Anna,u Mikiego wyszły te jedynki?
Lalia,widzę,że na wczasach.
Zulu, Dmg, Kic, Motylku, co u Was?
Buziaki 😘Fragaria, kic83, KarolinaMaria, SzalonaOna, Ladyo, dmg111, Clover, Lalia, kiniusia270, Annia, Zulugula, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Martt, nie wiem jak z tym chińskiem leżaczkiem, ale powiem Ci tak: Mam bjorna i Matylda też w nim krzywo leży i też nie chce w nim za długo być, więc wg mnie to nie jest kwestia marki. Niestety leżaczki nie bez powodu nie są polecane ;/ Ja używam go sporadycznie, najczęściej do karmienia, bo jeszcze nie siedzi stabilnie z podporem, by wsadzić ją do antilopa. Z perspektywy czasu uważam, że bjorn jest lekko przereklamowany. Ja kupiłam używany, podoba mi się jego prosty design, ale leżak to leżak. Nie ma jak mata
może jednak ten Wasz dotychczasowy wystarczy na chwilkę, gdy musisz odłożyć Asię
Fragaria lubi tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Jednorożcu, znam ten przesąd, ale na Twoim miejscu zapytałabym szwagierkę w jaki sposób zaszczytana rola bycia chrzestną i równocześnie świadkową włączenia małego dziecka do wspólnoty kościoła miałaby przynieść pecha jej nienarodzonemu dziecku? Dla osoby naprawdę wierzącej to wręcz błogosławieństwo. Pewnie to nie zmieni jej decyzji, ale niech się palnie w łeb i zastanowi w co naprawdę wierzy.
Suszarka, Clover, Zulugula, Nowastaraczka, Ewa88 lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Królowe zamieszania 😈😈 (nie cytujcie proszę 😘)
[url=https:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2021, 07:16
kic83, Suszarka, SzalonaOna, Ladyo, Enigvaa, KarolinaMaria, dmg111, Clover, Ania81, asias86, Fragaria, Lalia, kiniusia270, Inaa89, Ounai, Annia, Zulugula, calanthe, kar_oliv, Nowastaraczka, Tajka lubią tę wiadomość
-
Sylwia
kochana 😘 wspaniale że się odezwałaś!
Widzę, że u Was kobry szaleją po całości, tak obstawiałam że masz z nimi wesoło 😂🤦
Fajnie, że mogłaś wyjechać i że mama Ci pomaga!
Jak ulubienica teściowa?? 😂
U nas super, kupiliśmy mieszkanie 115m2, własnie zaczynamy remont, za kilka mcy przeprowadzka, nie mogę się już doczekać.
Maks (bo nie wiem czy byłaś na etapie zmiany mienia) chodzi od 8 mca przy meblach, ostatnio zaczął się nawet puszczać, zasuwa po całym mieszkaniu na czworakach, a jak nie zasuwa to wszędzie, ale to dosłownie wszędzie stara się stawać 🤦
Ma już 6 zębów i kolejne mu idą.
Wiki jest cudowna, najukochańsza, cierpliwa, życzliwa, zero w niej jadu, złości, zazdrości, uwielbia Maksa!
On ją naśladuje, ona jego, biegają za sobą, kąpią się razem, jedzą razem, bawią się razem, są cudowni 💙❤️
Nie mam na co narzekać!
Wróciłam do swoich ulubionych treningów i robię 6pak
A jak z Twoim bieganiem?
Aaaa i wyswatałam Maksa z Julią DMG 😍
Buziaki!!!
Edit
Która ma taką bujną czuprynę??
Cudne są!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2021, 22:41
Sylwucha, dmg111, Lalia, Annia, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
KarolinaMaria wrote:Jednorożcu, znam ten przesąd, ale na Twoim miejscu zapytałabym szwagierkę w jaki sposób zaszczytana rola bycia chrzestną i równocześnie świadkową włączenia małego dziecka do wspólnoty kościoła miałaby przynieść pecha jej nienarodzonemu dziecku? Dla osoby naprawdę wierzącej to wręcz błogosławieństwo. Pewnie to nie zmieni jej decyzji, ale niech się palnie w łeb i zastanowi w co naprawdę wierzy.
KarolinaMaria, Clover, Lalia, Annia, Zulugula, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
nick nieaktualnySylwucha ❤️ nareszcie się odezwałaś!
Kobry jak zwykle szatańsko piękne 😍 jestem fanką tego, że są takie różne, to dla mnie takie nieprawdopodobne 🙉
U nas wszystko ok. Matylda jest bezzebna. Potrafi siedzieć. Ale nie czowarakuje, nie wstaje, nie chodzi. Je wszystko co ma pod ręką, zjada ponad normę 😂 właśnie Chrzciny za namiogólnie jest spokojnym dzieckiem, przesypia całe noce jakoś od stycznia. Więc mega 😍 a ja dzięki temu od marca wróciłam do nowej pracy, na razie pracuje zdalnie, ale Matyldzia od września zaczyna prywatny żłobek, na razie w te dni, kiedy będziemy mieć potrzebę ja dać. Z czasem pewnie zwiększymy częstotliwość. Wchodzi na miejsce po mojej Kornele, bardzo ufam tym Paniom, a dodatkowo jestem tak zadowolona z zajęć i rozwoju dzieci tam, że uważam, że warto. Przynajmniej tam będzie miała fajne zajęcia w czasie, kiedy ja oracuje.
Odchudzam się - całe życie 😂 ponad 9 kg za mną, docelowo przede mną jeszcze 14... Idzie bardzo opornie teraz, ale nie załamuje się. Nie mam zbyt wiele czasu dla siebie, bo ale takie życie sobie wybrałam. Aaaa no i złożyłam papiery na studia. Zobaczymy czy się dostanę na zaoczne 💪
To tyle co u nas.
A jak Ty się czujesz? Biegasz? Powrót do 0racy widzę u Ciebie odlegly, ale szczerze mówiąc przy dwójeczce to się nie dziwięteściowa żyje? Nie zabiłaś jej? 😂 Pokaż się nam troszkę i wpadaj częściej bo tęsknimy ❤️
Sylwucha, dmg111 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobry wieczór.
Wreszcie mam chwilę, żeby się odezwać.
A więc tak... Wizyta w poradni okulistycznej z Kornela... No nie ma zbytnio poprawy i sama to zaznaczyłam na wstępie. Dostaliśmy skierowanie na naświetlania w ramach rehabilitacji. Cóż, jak to nasz NFZ - terminy dramat. Mamy 4 tygodnie rehabilitacji (4 tygodnie - 5dni w tyg po 45 min). Teoretycznie zaczynamy 30.08-3.09 ale o godz. 11. Nie wiem, jak ja mam to pogodzić z pracąpatrzyłam na prywatne wizyty, ale niestety koszt 1 tygodnia to 500 zł. No i waham się, czy iść prywatnie (terminy popołudniowe od listopada), czy zostać na NFZ i brać na te dni kiedy muszę L4 na dziecko. Ech, nie wiem
Wizyta u prawnika - mam głowę kwadratowa. Oczywiście mam spore szanse, żeby osiągnąć to, co chce. Ale przeraża mnie to, że na wszystko Muse mieć faktury (nie wyobrażam sobie stać z 4 dzieci w sklepie i czekać aż ktoś będzie miał chwilę żeby mi fakturę wypisać)... Paragony, wyciągi z konta to rozumiem. No ale faktura... A druga sprawa, że zapowiedział, że ta sprawa wyjaśni się najwcześniej za rok czy półtora. Jednak wiem, że warto. Takie alimenty jak ja mam, to wg niego śmiech na sali, a już biorąc pod uwagę, że zabiera tylko 2 dziecko zamiast dwoje i to w dodatku max 4 razy w mcu na kilka godzin, no to bez wahania powinnam taki pozew złożyć. Zdecyduje się raczej, pozbieram przez sierpień faktury, na koniec sierpnia pewnie się zgłoszę, żeby napisali mi pozew. Choć nie ukrywam, że dla mnie ta sprawa jest stresująca. Wiem, że będziemy toczyć między sobą wojnę, a ja nerwowo padnę.
Uciekam pod prysznic i spać, jutro czeka na mnie praca. Muszę wyczyścić głowę.
Spokojnej nocki 🌃 -
Kic,Motylku teściowa ma się dobrze. Nawet astra zeneca nie pomogła 😈 Ostatnio napisała SMS kiedy wracamy, bo ona tęskni 🤮 Było po drodze kilka przygód z nią. M.in. chodziło o jedzenie dzieci. Ale powiedziałam jej,że jedyną osobą, które będzie mieć wpływ na odżywianie moich dzieci (na tym etapie) będę ja. Oczywiście był płacz, cała rodzina wiedziała,że ona przeze mnie bierze positivum. Ale mam ją gdzieś. Nigdy w niczym nie pomogła, a teraz będzie zgrywać babunię. Niestety w niedzielę wracam, bo 14.08. idziemy na wesele siostry mojego męża. Ale we wrześniu znów wracam na Podkarpacie. Mąż dostał awans w pracy więc i tak go nie ma całe dnie, a ja dostaję do głowy. Tutaj pomagają mi rodzice, brat i jego dziewczyna.
Co do biegania,wróciłam. Co prawda nie są to na razie mocne treningi, ale od około miesiąca biegam co drugi, trzeci dzień tak po 6-8km. Raz dosyć mocno ciągnęło mnie miejsce po cięciu i postanowiłam, że do roku będę raczej biegać lekko.
Kicku, wiem że zmieniliście imię. W sumie fajnie, że się odważyłas i, że teraz dobrze w sercu gra🙂 Cudownie,że dzieciaczki tak się kochają. Jak teraz Maks śpi?Bo pamiętam,ze bywało ciężko. Super,że się przeprowadzacie. To są dobre zmiany 🙂 Cieszę się, że u Ciebie ok❤️ Z sentymentem wspominam nasz wspólny cykl 😍
Motylku, brawo za spadek wagi. Wow!Jesteś mega dzielna. Wrzuć jakieś zdjęcie Matyldzi ❤️ Ciekawa jestem jak wygląda 😍 Fajnie, że tak sobie ze wszystkim radzisz 🙂
Edit.
Kic, kudłata, to Oliwia 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2021, 23:27
kic83, Lalia, SzalonaOna, Inaa89 lubią tę wiadomość
-
Sylwucha, dziewczynki są śliczne! 🤩 Na dodatek niesamowicie różne 😁
Btw. moja mama ma braci bliźniaków którzy w ogóle nie są do siebie podobni, ja przez większość mojego życia nie wiedziałam nawet, że to bliźniaki haha 😅
Jednorożcu, ja się zgadzam całkowicie z Karoliną i Suszarką. Jestem za tym, żeby każdy sobie wierzył w co chce, ale uważam, że jednak deklarowanie że jest się katolikiem i jednoczesne wierzenie w takie gusła to dla mnie przesada, a już odmawianie tuż przed samymi chrzcinami to w ogóle przegięcie... Ja słyszałam, że niby ciężarna chrzestna może sprowadzić nieszczęście na swoje nienarodzone dziecko lub na to, które jest chrzczone. W trzecim miesiącu ciąży zostałam chrzestną dwa razy, przy czym w jednym przypadku dowiedziałam się, że rodzice chcą mnie o to poprosić jeszcze przed ciążą, a w drugim już w trakcie ciąży. Ale przez myśl mi nawet nie przeszło, żeby odmówić czy odwołać, jakoś mi się to nie mieści w głowie. Na wszelki wypadek napiszę, że wszyscy żyjemy i mamy się dobrze 😅 Ale moja teściowa oczywiście próbowała mnie straszyć tymi przesądami. Drażniło mnie też, kiedy teściowa i jej matka się czepiały, że nie mamy czerwonej wstążki przy wózku i nalegały, żeby koniecznie przyczepić. Oczywiście obie chodzą co niedzielę do kościoła, więc w końcu właśnie powiedziałam żeby się zastanowiły, w co właściwie wierzą. No i nagle się skończył temat wstążeczki.Sylwucha, Suszarka lubią tę wiadomość
-
Dmg, Julcia jest cudowna!!!!Wow!A jaka stylówka 😍 Ciesze się,że u Was ok. U nas Olisia jest takim śmieszkiem, a Lenka no cóż jest dosyć poważna i trzeba sobie zasłużyć na jej uśmiech (no chyba, że masz biszkopta 😉)
Młode, dają czadu. Niestety bez pomocy mojej mamy będą siedzieć w kojcu. Są mega ruchliwe. Nie ma porównania jak jest z jednym dzieckiem, ale cieszę się jak przynajmniej jedna ma drzemkę w ciągu dnia 🤣Lalia, SzalonaOna, Zulugula, dmg111, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Jednorozcu ja słyszałam tez o takim przesądzie ze dziecku się nie odmawia (w domyśle zostania rodzicem chrzestnym) bo to sprowadza na ta osobę wielkie nieszczęście, wiec trochę się te zabobony gryzą 😂! Matko jak ja nienawidzę zabobonów, tzn uważam ze albo się chodzi do kościoła o wierzy w Boga albo się wierzy w pogańskie zabobony, nie da się tego pogodzić
! Jak się z mężem poznałam to on miał cała litanie zabobonów, coś mu nie wyszło to już mówił ze „ktoś zaczarował” a rownoczesnie do kościoła chodził, jak coś zgubił to mówił ze „diabeł ogonem nakrył” itp. Strasznie mnie to śmieszyło!
Ounai, dmg111, Nowastaraczka lubią tę wiadomość