Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Clover, ja bardzo cenię sobie w ludziach to jak potrafią się przyznać, że czegoś nie wiedzą. W mojej poradni jest jedna taka pediatra, która na wizycie patronażowej zobaczyła pępek Matyldy, który mi się nie podobał i szczerze przyznała, że w ostatnim czasie przez pandemię nie widziała za dużo świeżych pępków, że nie wie, czy ten nasz mieści się w granicach normy i ona dla spokoju da nam skierowanie na Izbę Przyjęć w szpitalu, by tam zobaczył go chirurg. Skończyło się lapisowaniem pępka. Potem na wizytach trafiłam na inną lekarkę, która olewała objawy alergii i kazała mi nie jeść laktozy(!!!), a teraz jak nas umawiam to zawsze twardo chcę do tej pierwszej, która nie wstydzi się zajrzeć w swoje notatki, doczytać, dopytać kogoś. Nie miej wyrzutów związanych z kp, pamiętaj, że wędzidełko to nie wszystko, może powodów było więcej. Ważne, że masz zdrowego synka, który rośnie jak na drożdżach.
emdar, Lalia, Clover, dmg111, Suszarka lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Ounai wrote:Pierwszy dzień w pracy zaliczony 👍
Annia, jak tam u Ciebie? Bo mnie rzucili na głęboką wodę, a co tamMikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
ZielonaHerbata wrote:Veritaa właśnie mnie też teraz zastanawia podciecie górne wargi. Bo i Tobie kazała podciac i nam kazała i Clover też 😁😁😁😅😅
To nie było fajne. Później przerwa między zębami się zmniejszyła kiedy wyrosły mi siódemki i ósemki i dzisiaj mam już bardzo niewielką, praktycznie niewidoczną - zęby się zsunęły bo są duże, a miejsca miały mało, bo podniebienie mam wysokie, więc szczęka jest wąska. Ale dziąsła nadal wyglądają dziwnie i unikam pokazywania ich 😬
-
nick nieaktualnySuszarka wrote:Bobasek zdrowy jak ryba, płci nie poznałam. Ale najważniejsze że ryzyka niskie ❤️
Edit: białka w moczu nie miałam, z tego co widzę jesteś tuż pod granicą normy...kiedy masz wizytę? Jak ciśnienie?
Właśnie wracamy z wizyty 😘
Mój Bartek nie widzi buzi 😂
Cieszę się ze u was wszystko dobrze! ♥️Nowastaraczka, Ladyo, dmg111, Suszarka, Clover, emdar, Koteczka82, Tajka, Zulugula, Enigvaa, Lalia, Ewa88 , kar_oliv lubią tę wiadomość
-
ZielonaHerbata wrote:Clover a gdzie będziecie podcinac? Podała Wam namiary na Babiaka,Lepke i Kolke ? Czy gdzieś bardziej w Waszych okolicach ? Bo jak dobrze pamiętam, to chyba nie jesteś z Wrocka.
-
Clover mam wrażenie, że słowo w słowo mówiła na naszej wizycie 😮😅😅
Nawet to samo o Kolce i ponownym podcieciu.
Ja dziś dzwoniłam do Babiaka ale nikt nie odebrał. Będę probowala jutro koło 10.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2021, 22:05
Clover lubi tę wiadomość
-
Annia wrote:Ja już pracuję jak przed pandemią, tak jakby tej przerwy nie było. 🙈 Stąd właściwie w tygodniu nie mam czasu na forum, teraz szybko zerknęłam przed spaniem. A jak wrażenia po powrocie?
A poza tym Marta nadal budxi się co godzinę więc po południu już jestem dętka totalna. Ale i tak cieszę sie z powrotu do pracy;)Clover, emdar, Annia lubią tę wiadomość
-
Tajka, obczailam teraz fotkę Mai. Leoś mial takie coś w podobnym wieku, zamartwialam sie i mialam teleporadę z dermatologiem dała wtedy jakas masc itch cos tam jutro sprawdzę, w kazdym razie zeszlo po paru dniach i tyle 🤷♀️
-
KarolinaMaria wrote:Clover, ja bardzo cenię sobie w ludziach to jak potrafią się przyznać, że czegoś nie wiedzą. W mojej poradni jest jedna taka pediatra, która na wizycie patronażowej zobaczyła pępek Matyldy, który mi się nie podobał i szczerze przyznała, że w ostatnim czasie przez pandemię nie widziała za dużo świeżych pępków, że nie wie, czy ten nasz mieści się w granicach normy i ona dla spokoju da nam skierowanie na Izbę Przyjęć w szpitalu, by tam zobaczył go chirurg. Skończyło się lapisowaniem pępka. Potem na wizytach trafiłam na inną lekarkę, która olewała objawy alergii i kazała mi nie jeść laktozy(!!!), a teraz jak nas umawiam to zawsze twardo chcę do tej pierwszej, która nie wstydzi się zajrzeć w swoje notatki, doczytać, dopytać kogoś. Nie miej wyrzutów związanych z kp, pamiętaj, że wędzidełko to nie wszystko, może powodów było więcej. Ważne, że masz zdrowego synka, który rośnie jak na drożdżach.
A co do kp, to wiem, że mogły być u nas jeszcze inne problemy, ale jakoś tak nie potrafię tego z głowy wywalić całkowicie. Niby już nie myślę o tym, ale dzisiaj temat wrócił. No, ale trochę mnie podniosła na duchu ta wizyta dzisiaj, przecież nie mogłam wiedzieć wszystkiego na samym początku. Ostatnio gdzieś przeczytałam, że z pierwszym dzieckiem jest jak z pierwszym naleśnikiem, nie zawsze wszystko wychodzi tak, jak byśmy chcieliAle faktem jest, że najważniejsze, że Olek się prawidłowo rozwija, że jest szczęśliwy, a my jako rodzice staramy się, żeby było mu jak najlepiej. Dzisiaj neurologopedka nam powiedziała, że jak tak nas trochę poobserwowała, to z moim M. jesteśmy dobrym materiałem na rodziców dla wielu dzieci 🤭😁 Ciekawe co on na to, bo ostatnio stwierdził, że nie wie, czy kiedykolwiek będzie chciał mieć drugie dziecko i czuję, że prędko zdania nie zmieni 😂
-
Nowastaraczka wrote:Tajka, obczailam teraz fotkę Mai. Leoś mial takie coś w podobnym wieku, zamartwialam sie i mialam teleporadę z dermatologiem dała wtedy jakas masc itch cos tam jutro sprawdzę, w kazdym razie zeszlo po paru dniach i tyle 🤷♀️
?
-
Na bank znajdziecie termin do Babiaka z dnia na dzień. Znam z 5 osob ktore tam podcinaly i wszystkie znalazly tak termin.
W razie czego mam do oddania termin na 21.12 do dr Lepki. Ale pewnie do tego czasu bedziecie juz po.Clover lubi tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
ZielonaHerbata wrote:Tajka niby takie rzucanie przez sen, to niedojrzały układ nerwowy. Tak tu dziewczyny pisały i tak też czytałam kiedyś o tym.
Ale z tego co widzę to już nic niewiadomo co jest co 😅😅może faktycznie to u Was alergia.
A i u nas też takie rzucanie występuje i jakoś zawsze myślałam, że to normalne. Bo z kim nie rozmiwam to.wszysxy mówią, że ich dzieci też tak miały.
OK, tylko dziwi mnie to, że jak niedojrzały układ, to chyba by miała tak od zawsze, a nie od 3 miesięcy.
Z tym rzucaniem to ona ma tak, że rzuca się jak zasypia, tzn jak nie może, no w tej pierwszej fazie chyba. Zasypia tak, że jak tylko zamknie oczy to je otwiera, podkurcza nóżki ku górze i gwałtownie głową w drugą stronę. I nie wiem czy wybudza ją moment zamknięcia oczu i podkurcza nogi po tym czy wybudza ją jakiś ból i podkurcza nogi i wtedy otwiera oczy. Mąż mówi, że tak czasem ma jak nie może zasnąć, że oczy się zamykają i w momencie zamknięcia je szybko otwiera, bo jakby się wystraszył.. I na drugiej stronie to samo. I tak potrafi z pół godz zanim zaśnie. No chyba że dam ją na bok to tak nie robi, chyba że się przewróci na plecy. Wczoraj zanim spala mocniejszym snem minęły 2 godziny, bo się ciągle tak rzucała, budziła, zasypiała, i tak w kółko. A jak się budzi to też tak macha głową i nie może zasnąć, jednocześnie trze oczy i cała twarz, wkurza się i wtedy już płacze. I tak kilkanaście razy w nocy potrafi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 06:36
-
Meggi110818 wrote:Tajka Oliwka miała coś takiego na policzku że 3 miechy temu. Okazało się to pryszczyk. Nic nie robiłam z tym, samo się zagoiło
-
ZielonaHerbata wrote:Tajka a ta nerwowość Majeczki to jest tylko po jedzeniu? Czy pojawia się raz na kilka dni lub co jakiś czas A tak to ma dobry nastrój?
A tak serio, no to często okazuje jakieś tam objawy, po jedzeniu też, ale chyba taki temperament jednak, jest taka żywiołową, ruchliwa. Tylko niepokoi mnie jej spinanie, leżąc na plecach, jednocześnie prostuje ręce i nogi i tak je spina jakby do dołu ciągnie ręce, no ciężko opisać, trzeba zobaczyć. A druga rzecz, to leżąc na plecach robi "brzuszki", podnosi głowę i klatkę piersiową i jednocześnie nogi, taki "scyzoryk". Fizjo mówi, że pierwsze to chyba ekscytacja, a drugie ciekawość. Ale mamy lepiej skonsultować z neurologiem to. -
Tajka u nas też Mała zaczęła się tak rzucać jakoś od 3m. A jak była Malata to spała całe noce bez kręcenia sie.
Ale właśnie słyszałam, że im dziecko starsze tym więcej odbiera bodźców i właśnie stąd takie rzucanie się bo układ nerwowy musi się jakoś ustabilizować. I niby dlatego nie występuje to od razu tylko jak dziecko.jest odrobinę większe i więcej już kuma co się dzieje 😊
Ale oczywiście powod może być u Was inny.