X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 31 października 2021, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Mamity, Wy pewnie wiecie. Czy taka pozycja się jakoś nazywa ?
    Szefowa jak lezy na brzuchu to prostuje ręce i jest tak jakby na kolanach i się tak giba do przodu i do tyłu.
    Ale taki wysoki podpór po prostu robi czy jak?

    Tymek, aleś ty urósł! 🤩

    Dziewczyny co robicie jeśli jecie coś niezdrowego (baton, chipsy, lody), a Wasze dziecię się BARDZO tego domaga? Czy już nadszedł moment, że muszę pożerać w ukryciu? :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2021, 15:19

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14298 20673

    Wysłany: 31 października 2021, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Mamity, Wy pewnie wiecie. Czy taka pozycja się jakoś nazywa ?
    Szefowa jak lezy na brzuchu to prostuje ręce i jest tak jakby na kolanach i się tak giba do przodu i do tyłu.
    Szczeniaczek

    age.png

    age.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 31 października 2021, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Szczeniaczek
    A to pierwsze słyszę, że jest taka pozycja 🙈

    klz9df9hix7ly771.png
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 31 października 2021, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Moti a jak Matylda się teraz czuje? Już wszystko w porządku?
    Teraz już na szczęście tak, dziekuje za troskę!

    Tak pokrótce Wam opowiem.

    Ogólnie mam wrażenie że od września nasze koło fortuny chorobowe się nie kończy 🤦‍♀️ jak nie jedno, to drugie, albo trzecie lub w ostateczności wszyscy na raz. Jestem przemęczona chorobami, jestem zmęczona psychicznie - bo non stop na zmianę z mężem latamy na L4 żeby jakoś te chore dzieciaczki ogarniać.

    Ogólnie jeśli chodzi o Matylde, to jakieś 2-3 tygodnie temu skończyła swój pierwszy w życiu antybiotyk - miała zapalenie oskrzeli. Dramat to był dla mnie, ale teraz już wiem, że mogło i może być gorzej... Cały październik Matylda siedzi w domu, nie chodzi do zlobka, nie była tam ani jednego dnia. Mimo 2 tygodni siedzenia w domu po chorobie, tydzień temu znów zaczęła się źle czuć. W nocy z niedzieli na poniedziałek ni stąd ni zowąd zaczęła kaszlec i goraczkowac - razem z moją Kornelia. Od razu wcisnęłam je w pon do pediatry. Kornelia - zapalenie oskrzeli, ale w zaleceniach tylko inhalacje i syrop Solvetusan, a Matylda kaszel brzydki, ale osłuchowo nie jest źle, więc też same inhalacje z Berodualu, Budixon Neb i Notakehl D. Myślę sobie, no wporzo. Wróciłyśmy do domu, maz pojechal na pilke, robi się wieczór. Matylda budzi się z drzemki, cała rozpalona, termometr pokazuje 39,5 gdzie z 1,5h wcześniej dostała syrop na gorączkę. Ale temperatura to nic, ona tak ciężko oddychała, tak dyszała... 😪 Nie wiedzialam co mam robić! Inhalacje nie przyniosły poprawy, więc zadzwoniłam po karetkę. Ratownicy ocenili jej stan jaki ogólnie dobry, ale ze zabiorą nas do szpitala. W międzyczasie wrócił maz. Spędziłam cała noc na korytarzu z dzieckiem śpiącym na ręku. Czekałyśmy na wyniki krwi, jakieś leki, cokolwiek. Niestety dopiero rano zawitał lekarz, stwierdził że to zapalenie oskrzeli (bez usg i rtg). Matylda dostała warunek, że jeśli podadzą jej Corhydron i zrobią 1 inhalacje, oddech się poprawi to puszcza nas do domu. Tu zaznaczę, że saturacja skakała jej między 80-91%. Jak powiedzieli, tak zrobili. Niby po tym co podali jej oddech się uspokoił. Więc we wtorek w południe bykysmy w domu. Dalej zalecenia takie same jak od pediatry. Do tego doszedł jej okropny katar. Nocka z wtorku na środę była kiepska no ale nie spodziewałam się cudow. W środę rano przebieram ja, a ona całe nogi, rączki, okolice intymne ma wysypane. Takie typowe krosty, nie odparzenia. Myślę sobie, albo z gorączki, albo może się spociła w tym szpitalu... Cały dzień dalej goraczka, inhalacje przynosiły rezultat na godzinę i dalej to samo. Noc z środy na czwartek - dramat. Co chwilę wracała goraczka do tych 39,5 oddech jej mocno przyspieszył, miała 70-80 oddechów na minutę - a mowili że powyżej 50 jeśli będzie, to kierunek szpital. Rano mialam iść do pediatry, więc inhalowalismy ją, dotrwaliśmy do wizyty. Pediatra rozłożyła ręce i dała skierowanie do 2 szpitala na Pulmunologie. Tak więc czwartek spędziłyśmy już w szpitalu. Dużo placzu, strachu. Matylda totalnie opadła z sił. Nie miała siły nawet usiąść w lozeczku, przestała jeść i pić. Cały czas spala. Budziłam ją tylko na badania i inhalacje. Zrobili jej usg i stwierdzili ostre zapalenie oskrzelikow, ale na płucach też już były delikatne nacieki. Pobrali jej wymaz na covida - tak jej babka to wsadziła do nosa, że do dziś leci jej krew z glutami :( na oddziale pobrali wymaz na rsv z drugiej dziurki z nosa - to samo, od razu krew poszla :( no i ostatecznie ma rsv + zapalenie oskrzeli. Przeinhalowali ja tam jakimiś specyfikami i wczoraj puscili nas do domku, żeby roczek spędziła w domu. Oczywiście mamy zalecenie, żeby wstrzymać się ze zlobkiem i przedszkolem cały listopad, a spróbować ich puścić w grudniu. Tak zrobię,, choć to będzie bardzo ciężkie. Na szczęście Matylda już nie goraczkuje, rzadziej kaszle, daje się inhalować, walczymy z katarem. Ale odzyskałam swoją cudna, żywa córeczkę ❤️

    Prawdopodobnie to Kornelia przyniosła z przedszkola. Kornelia teraz dostała antybiotyk, ale wirus na niego nie reaguje, więc walczymy z kaszlem i goraczka. Stąd wiemy, że prawdopodobnie ma to samo. MÓJ Filip tez za gorączkował i ostro kaszle, więc raczej się to wszystko przeniosło 🤦‍♀️

    Powiem Wam, że za nami mega ciężki miesiąc, a wcale nie zapowiada się, żeby było lepiej...

    Cieszę się tylko, że Matylda doszła do siebie, bo naprawde tak mi było jej szkoda, to nie to samo dziecko było. Znów pokłuta, z wenflonami, jeszcze ma problem z żyłami jak ja...

    No ale teraz byle do przodu, pierś wypycham i mam nadzieję jakoś ich uodpornić. Będziemy codzień na dworze, chociaż te 20 min, na faszeruje uch witaminami i zobaczymy... :)

    Takze ku przestrodze - jeśli widzicie, że coś jest nie tak, reagujcie. Ja dzięki temu byłam czujna, kiedy Matylda mi wpadała w bezdechy przy chorobie...

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 31 października 2021, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Ale taki wysoki podpór po prostu robi czy jak?

    Tymek, aleś ty urósł! 🤩

    Dziewczyny co robicie jeśli jecie coś niezdrowego (baton, chipsy, lody), a Wasze dziecię się BARDZO tego domaga? Czy już nadszedł moment, że muszę pożerać w ukryciu? :D
    Ja tam jestem maDka w tej kwestii - uważam że wszystko z rozsądkiem. Jeśli my jemy, Matylda tez próbuje jeśli chce :)

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 31 października 2021, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troszkę Was poczytałam :) fajnie jest wrocic!

    Po pierwsze - widzę że część wrocila do pracy, fajnie! Trzymam kciuki za godzenie życia prywatnego i zawodowego :)

    Jednorożec - gratuluje ciazy! Jejku, podziwiam Cie za odwagę za taki odtsep między dzidziulami ❤️❤️❤️ będziemy czekać na wizytę i newsy!

    Widziałam też, że dziewczyny w Wawie się spotkały - wielkie zazdro! U mnie na zadupiu to nie ma z kim się spotkać 🤣

    Wszystkim dzieciom, które skończyły roczek - spóźnione sto lat od cioci Motylka 🎂

    Postaram się teraz być z Wami już na bieżąco.

    Co do prezentów na roczek - u nas imprezka przełożona, ale jeszcze nie wiem na kiedy, to wyjdzie w praniu. Na razie Matylda dostała taki samochodzik do odpychania się i jeżdżenia, jest grający, różowy i robi furorę u mojej 3,5 latki 🤣

    Moje postępy z odchudzaniem są zadowalające :) zostało mi jakieś 5,5 kg do zrzucenia do takiej fajnej wagi :)

    18.04: 88,8 kg
    24.04 88,2 kg
    1.05 : 86,7 kg
    8.05 : 86,0 kg
    14.05: 85,2 kg
    22.05: 84,5 kg
    29.05 : 84, 9 kg
    05.06: 83,8 kg
    12.06: 82,8 kg
    19.06: 81,9 kg
    26.06: 81,4 kg
    05.07: 80,5 kg
    17.07: 79,9 kg
    24.07: 79,1 kg
    31.07: 79,1 kg
    07.08: 79,1 kg
    14.08: 79,1 kg
    21.08: 79,1 kg
    28.08: 80,5 kg
    04.09: 80,4 kg
    11.09: 78,7 kg
    18.09: 78,3 kg
    24.09: 77,3 kg
    30.09: 76,5 kg
    08.10: 74,0 kg
    16.10: 73,1 kg
    22.10: 72,3 kg
    27.10: 71,0 kg

    I w sumie tyle u nas. Do końca tygodnia mam L4, więc wracam do pracy 8.11,to będę mogła więcej was poczytać :)

    Jednorożec89, Annia, Wik89, Clover, dmg111, Suszarka, Ewa88 , Inaa89, emdar lubią tę wiadomość

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3834 4493

    Wysłany: 31 października 2021, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Ale taki wysoki podpór po prostu robi czy jak?

    Tymek, aleś ty urósł! 🤩

    Dziewczyny co robicie jeśli jecie coś niezdrowego (baton, chipsy, lody), a Wasze dziecię się BARDZO tego domaga? Czy już nadszedł moment, że muszę pożerać w ukryciu? :D
    Ja jem w ukryciu. jem dużo słodyczy, Michalek byłby już małym ludzikiem Michelin gdybym mu dawała za każdym razem spróbować😃

    Annia, dmg111, emdar lubią tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 31 października 2021, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iryska wrote:
    Ja jem w ukryciu. jem dużo słodyczy, Michalek byłby już małym ludzikiem Michelin gdybym mu dawała za każdym razem spróbować😃
    W sumie... Śmiali się z Matyldy w szpitalu, że takiego wcześniaka jeszvze nie widzieli. Waży 9700g, nosimy ciuszki na 80,ale już są przymale i wymieniamy garderobę 🤣

    Iryska, Annia lubią tę wiadomość

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3848 3941

    Wysłany: 31 października 2021, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoTyLeK🦋 wrote:
    Troszkę Was poczytałam :) fajnie jest wrocic!

    Po pierwsze - widzę że część wrocila do pracy, fajnie! Trzymam kciuki za godzenie życia prywatnego i zawodowego :)

    Jednorożec - gratuluje ciazy! Jejku, podziwiam Cie za odwagę za taki odtsep między dzidziulami ❤️❤️❤️ będziemy czekać na wizytę i newsy!

    Widziałam też, że dziewczyny w Wawie się spotkały - wielkie zazdro! U mnie na zadupiu to nie ma z kim się spotkać 🤣

    Wszystkim dzieciom, które skończyły roczek - spóźnione sto lat od cioci Motylka 🎂

    Postaram się teraz być z Wami już na bieżąco.

    Co do prezentów na roczek - u nas imprezka przełożona, ale jeszcze nie wiem na kiedy, to wyjdzie w praniu. Na razie Matylda dostała taki samochodzik do odpychania się i jeżdżenia, jest grający, różowy i robi furorę u mojej 3,5 latki 🤣

    Moje postępy z odchudzaniem są zadowalające :) zostało mi jakieś 5,5 kg do zrzucenia do takiej fajnej wagi :)

    18.04: 88,8 kg
    24.04 88,2 kg
    1.05 : 86,7 kg
    8.05 : 86,0 kg
    14.05: 85,2 kg
    22.05: 84,5 kg
    29.05 : 84, 9 kg
    05.06: 83,8 kg
    12.06: 82,8 kg
    19.06: 81,9 kg
    26.06: 81,4 kg
    05.07: 80,5 kg
    17.07: 79,9 kg
    24.07: 79,1 kg
    31.07: 79,1 kg
    07.08: 79,1 kg
    14.08: 79,1 kg
    21.08: 79,1 kg
    28.08: 80,5 kg
    04.09: 80,4 kg
    11.09: 78,7 kg
    18.09: 78,3 kg
    24.09: 77,3 kg
    30.09: 76,5 kg
    08.10: 74,0 kg
    16.10: 73,1 kg
    22.10: 72,3 kg
    27.10: 71,0 kg

    I w sumie tyle u nas. Do końca tygodnia mam L4, więc wracam do pracy 8.11,to będę mogła więcej was poczytać :)

    Wiem że na początku pewnie będzie ciężko ale za to mam nadzieję że dzieci potem załapią super kontakt oczywiście jak wszystko pójdzie dobrze a innej myśli nie dopuszczam no i mam cichutką nadzieję że kropek to kropka

    MoTyLeK🦋 lubi tę wiadomość

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 31 października 2021, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku najpierw gratuluję Ci spektakularnej utraty wagi! Po drugie bardzo Ci współczuję, wszędzie piszą, że ten sezon infekcyjny jest nietypowo silny i niestety i Was dopadło. :( Plus mając 4kę dzieci w placówkach wystarczy, że jedno coś złapie, a cała reszta załapie w domu... współczuję to musi być trudne ogarniać pracę i mały szpital w domu. :( Czyli Matylda ma szlaban na żłobek, tak? Chrześniak mojego męża jest rok starszy od Mikołaja i też dostał szlaban na żłobek bo coś mu się z uszkami porobiło złego, a chodzi już rok i ciągle się nie uodpornił. :(

    Irysko, właśnie dałam gryza, ale... No Twix w Białej czekoladzie to absolitnie nie jest to, czym chciałabym żywić swoje dziecko. Najgorzej, że mam wrażenie, że mu smakowało. Ounai, a jak twoje postanowienie zmiany podejścia do jedzenia, trzyma się? Ja teraz w weekendy jem, a w tygodniu nie jem bo nie mam czasu. 🤣🤣🤣

    MoTyLeK🦋 lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3723 7604

    Wysłany: 31 października 2021, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moti, miałam ciarki jak czytałam wasz chorobowy maraton 😳 zdrowia, zdrowia, zdrowia! Twoja Matyldzia jest prześliczna (Matyldy już tak mają ;P ).

    Dziewczyny, jestem po wizycie teściów i wychodzę z siebie... była afera o to, że dziewczynki mogą bawić się autami, a chłopcy wózkiem i kuchnią 🤦‍♀️ mój teść mało się nie udławił jak powiedziałam, że chcemy kupić Matyldzie ciężarówkę 🤣

    MoTyLeK🦋, Wik89, Zulugula, Clover, dmg111, Suszarka, Ewa88 , emdar lubią tę wiadomość

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 31 października 2021, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2022, 14:22

    MoTyLeK🦋 lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 31 października 2021, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Motylku najpierw gratuluję Ci spektakularnej utraty wagi! Po drugie bardzo Ci współczuję, wszędzie piszą, że ten sezon infekcyjny jest nietypowo silny i niestety i Was dopadło. :( Plus mając 4kę dzieci w placówkach wystarczy, że jedno coś złapie, a cała reszta załapie w domu... współczuję to musi być trudne ogarniać pracę i mały szpital w domu. :( Czyli Matylda ma szlaban na żłobek, tak? Chrześniak mojego męża jest rok starszy od Mikołaja i też dostał szlaban na żłobek bo coś mu się z uszkami porobiło złego, a chodzi już rok i ciągle się nie uodpornił. :(

    Irysko, właśnie dałam gryza, ale... No Twix w Białej czekoladzie to absolitnie nie jest to, czym chciałabym żywić swoje dziecko. Najgorzej, że mam wrażenie, że mu smakowało. Ounai, a jak twoje postanowienie zmiany podejścia do jedzenia, trzyma się? Ja teraz w weekendy jem, a w tygodniu nie jem bo nie mam czasu. 🤣🤣🤣
    Na razie się wstrzymujemy i po prostu przez listopad nie puszczamy Matyldy do zlobka, ani Filipa i Kornelii do przedszkola. Lekarz mowila, że to głównie oni z przedszkola będą przynosić zarazki, a Matyldzia teraz będzie miec zerową odporność 🤦‍♀️

    No ale jakoś przeżyjemy, byle by już mi 0rzestali chorować ❤️

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 31 października 2021, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2022, 14:23

    KarolinaMaria lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9209 15293

    Wysłany: 31 października 2021, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2021, 11:30

    Lalia, KarolinaMaria lubią tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9209 15293

    Wysłany: 31 października 2021, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2021, 11:30

    MoTyLeK🦋 lubi tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 31 października 2021, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2021, 13:59

    Inaa89 lubi tę wiadomość

  • Clover Autorytet
    Postów: 2026 2941

    Wysłany: 31 października 2021, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku, Matylda jest śliczna! Dużo zdrówka dla niej i wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin! 🎉😊 A Ciebie dobrze tu widzieć :) Przykro mi, że ciągle się Was czepiają jakieś choróbska, oby było już tylko lepiej. Gratuluję takiego spadku wagi, świetnie Ci idzie! 💪

    MoTyLeK🦋 lubi tę wiadomość

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 31 października 2021, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clover jak Wam idzie gryzienie cewnika?😁
    Dzwoniłaś już do Babiaka zapisać się na podciecie?

    klz9df9hix7ly771.png
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3848 3941

    Wysłany: 31 października 2021, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możecie mnie walnąć w łep ostatni test robiłam we czwartek dzisiaj myślę sobie a zobaczę jak ciemnieje i zrobiłam test w południe po kawie herbacie i dwóch szklankach wody kiedy siki miałam rozwodnione jak tanie wino i test wyszedł blady i sobie różne akcje wkręcam

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
‹‹ 4327 4328 4329 4330 4331 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ