Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Łoo szybko Wam bobasy przeszly na 1 drzeme. Leo dalej 2 ma, jedna kolo 9/10 i albo spi godzinkę albo pociśnie do 2 a drugą koło 15 i też godzina albo dwie. Potem idzie spac o 20/20 30 i wstaje mniej wiecej o 6. On 4h to ma gruby maks aktywnosci i jeczybuła z niego. 3/3.5h jest optymalnie
Inaa89 lubi tę wiadomość
-
ZielonaHerbata wrote:Tajka ja też chodzę w deszczu, nie ma zmiłuj 😅dziś też chodziłam w deszczu. Później schowałam się na przystanku i bujalam😁😁
U nas tak samo jak u Was, jak tylko wejdę do klatki lub zatrzymam wózek to zaraz się budzi. Nie ma opcji wejść do domu i żeby dalej spała.
A Ona tylko w wozku na spacerze potrafi spać około od 1do 2h a bardzo mi zależy aby się porządnie wyspała i zawsze jako jedyna chodzę jak głupia po osiedlu niezależnie od pogody 🙈🙈
Haha no to piąteczka 🖐️
Już się boję zimy 😀 trzeba się zaopatrzyć w ciepłe buty 😀😀 u nas na osiedlu zawsze taka pizdziawka, kilka stopni mniej niż w centrum, a mojej ulicy jeszcze nie odśnieżali, tzn chodników, w zeszłym roku ciężko było przejść a co dopiero przejechać wózkiem 😲Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2021, 19:39
-
KarolinaMaria wrote:Czasem jak chcę coś zrobić w domu to rezygnuję ze spaceru, usypiam ją w domu i mam potem wyrzuty sumienia...
Motylku, kciuki za dobre samopoczucie. Mnie po pierwszej dawce nie było zupełnie nic
Ladyo, moja Iga wstaje koło 7 (niestety coraz częściej bliżej 6). Zasypia na drzemkę koło południa. Na spacer idę zazwyczaj w okolicach 10-11, tak żeby wrócić na drzemkę do domu. Czasem źle wyceluję i mi zaśnie po 10min spaceru, wtedy zawsze wracam do domu 🤭
U nas znowu wjeżdża ząbkowanie, jestem pewna na 100%. Iga gryzie, noce znów tragiczne, w dzień strasznie marudzi, ciągnie się za uszy i robi toksyczne 💩 po 18 już mi co chwilę poplakiwala, dałam Nurofen i po 20min miałam inne dziecko. Aż mam wyrzuty sumienia, że mogłam podać wcześniej ☹️ nie wiem tylko czy w natarciu jest tylko ostatnia dwójka, czy czwórki też się szykują do startu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2021, 20:06
Ladyo, KarolinaMaria, MoTyLeK🦋 lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Suszarko, u nas to samo dzisiaj. Jęczenie, paluszki w buzi, ślinotok i toksyczne kupy właśnie. Też obstawiam ząbki. Mam wrażenie, że przebijają się dolne trójki i czwórki, tzn ma tam zaczerwienione mocnoII 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Suszarka, Wik piąteczka.. u nas w końcu wychodzi druga dolna dwójka.. a czwórek nawet nie mam jak sprawdzić bo nie pozwala się nawet dotknąć 🥺
-
Dzięki dziewczyny! Dobrze ze nie tylko ja mam wrażenie ze sen na spacerze jest taki troszkę „zmarnowany”
tzn o ile mamy 3 drzemki to jeszcze spoko ale gdyby to była 1 drzemka to co innego
A co do zębów to u nas ani widu ani słychu. Patrzę raz na jakiś czas na dziąsła ale wyglądają normalnie, zachowanie tez w porządku. Pewnie będzie jak u starszej- pewnego dnia obudziła się rano z zębem
za to muszę pochwalić nasze rd - mały glodomor wcina wszystko co się jej zaproponuje, nie ważne czy to marchewka, dynia czy brokuł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2021, 20:37
Lalia, Suszarka, Inaa89, Nowastaraczka, Zulugula, kar_oliv, Enigvaa, Ewa88 , Clover lubią tę wiadomość
-
U nas chyba też idą zeby. Ostanio pediatra mówiła że niby coś tam widzi.
Zielone kupy, szarpanie ucha, ręce w buzi i szarpanie gryzakow no i takie zasysanie dolnej wargi.
Chciałam sprawdzić i posmarować jej żelem Ale nie ma szans. Przez te masaże nie daje sobie teraz otworzyć buzi i strasznie zaciska. Także nie wiem czy ostatecznie coś tam idzie. -
Inaa89 wrote:A o której idzie Ci spać wieczorem jak drzemke ma do 19? Bo Tymek jak zdarzy mi się spać do 18.30 bądź dłużej to potem ma problem z zaśnięciem i zasypia o 22-23
Inaa89 lubi tę wiadomość
-
Nowastaraczka wrote:Łoo szybko Wam bobasy przeszly na 1 drzeme. Leo dalej 2 ma, jedna kolo 9/10 i albo spi godzinkę albo pociśnie do 2 a drugą koło 15 i też godzina albo dwie. Potem idzie spac o 20/20 30 i wstaje mniej wiecej o 6. On 4h to ma gruby maks aktywnosci i jeczybuła z niego. 3/3.5h jest optymalnie
Nowastaraczka
Leoś podobnie jak Maks
Mój wstaje o 6:00, idzie spać na 1 drzemkę ok 09:30/10:00 na 1,5 do 2 h.
Druga drzemka wypada mu o 15:30 i trwa 40 minut, a sen nocny ma zawsze o 20:30.
Maks natomiast mimo, że coraz starszy to coraz więcej potrzebuje piersi, domaga się, nie wiem czy to kwestia przebytego zapalenia płuc, czy to kwestia rozwojowa.Nowastaraczka lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Wybaczcie ale jeszcze mam pytanie wedzidelkowe.
Czy macie jakieś sposoby na nocne masaże? Tzn. Jak to zrobić aby dziecko jak najmniej dramatycznie się wybudzilo?
Wiadomo, że nawet jak dorosły sobie smacznie śpi a nagle ktoś mu pcha łapy do buzi to miło nie jest.
Nie wiem, czy mamy próbować na śpiocha tak jak Meggi radziła?(chociaż Mała ma i bez tego mega płytki sen i czasem jak się mocniej przewroce z boku na bok w łóżku to już ja to budzi 😁) Czy może najpierw jakoś delikatnie wybudzic i wtedy robić ?
Wszystkie rady mile widziane. -
kic83 wrote:Nowastaraczka
Leoś podobnie jak Maks
Mój wstaje o 6:00, idzie spać na 1 drzemkę ok 09:30/10:00 na 1,5 do 2 h.
Druga drzemka wypada mu o 15:30 i trwa 40 minut, a sen nocny ma zawsze o 20:30.
Maks natomiast mimo, że coraz starszy to coraz więcej potrzebuje piersi, domaga się, nie wiem czy to kwestia przebytego zapalenia płuc, czy to kwestia rozwojowa.
Też mamy to samo... jak mnie widzi to najchetniej co chwile by pociumkał, podnosi mi na siłę koszulke i szarpie 🙄🤦♀️ cyce juz mam mega obolałe bo wyszły mu dolne dwójki i często mnie "zaczepiał" nimi przy etapie wyrastania 😭 szczerze to już trochę mam dość kp ale nawet nie wiem jak się zabrać za odstawianie. Chyba poczekam aż ładnie bedzie jadł stałe posiłki bo dopiero od niedawna mogę stwierdzic ze coś je a nie tylko dziubie. -
Nowastaraczka wrote:Też mamy to samo... jak mnie widzi to najchetniej co chwile by pociumkał, podnosi mi na siłę koszulke i szarpie 🙄🤦♀️ cyce juz mam mega obolałe bo wyszły mu dolne dwójki i często mnie "zaczepiał" nimi przy etapie wyrastania 😭 szczerze to już trochę mam dość kp ale nawet nie wiem jak się zabrać za odstawianie. Chyba poczekam aż ładnie bedzie jadł stałe posiłki bo dopiero od niedawna mogę stwierdzic ze coś je a nie tylko dziubie.
U nas najgorzej w nocy.. Naprawdę baaardzo baaardzo często udaje się że Olek idzie spać bez cyca, ululany w wózku a w ciągu dnia karmię go tylko dwa razy i to nie dlatego że się upomina tylko że nie ma roku i jednak mleko musi mieć. Ale w nocy potrafi się budzić na cyca z 6 razy i to nie jest ciumkanie, tylko jedzenie (lub picie?).. jak skończy rok to będziemy szukać pomysłów.. -
Nowastaraczka wrote:Też mamy to samo... jak mnie widzi to najchetniej co chwile by pociumkał, podnosi mi na siłę koszulke i szarpie 🙄🤦♀️ cyce juz mam mega obolałe bo wyszły mu dolne dwójki i często mnie "zaczepiał" nimi przy etapie wyrastania 😭 szczerze to już trochę mam dość kp ale nawet nie wiem jak się zabrać za odstawianie. Chyba poczekam aż ładnie bedzie jadł stałe posiłki bo dopiero od niedawna mogę stwierdzic ze coś je a nie tylko dziubie.
Ostatnio jest taką przylepą że chce abym ją trzymała ciągle na rękach, i czasami wkładam w nosidło aby coś porobić a ona w tym.nosidle ciamie pierś 🙄🙄🙄 i jeszcze zwykle zasypia podczas tego ciamania.
Dejta spokój, trzeba już myśleć powoli jak się od tego uwolnić
Nowastaraczka lubi tę wiadomość
-
Pola też jeszcze ma dwie drzemki, czaaasami jedną, zwykle gdy zaburzymy jej rutyne dnia w weekendy jakimś wyjazdem.
Zwykle były to drzemki na spacerze (latem czy janczy teściowa chodziłyśmy po 3-4h) ale staram się teraz aby spała w domu bo nie chcę musieć zimą wychodzić z nią za każdym razem na sen bo wiadomo że z pogodą bywa różnie. Poza tym teraz na spacerach często wychodzi z wózka i bawimy się na placach zabaw więc wolę brać ją gdy nie śpi aby miała frajdę. -
Zulugula wrote:W temacie odstawiania. Rowno 20.11 o 10:36 odstawiam 🤣 a tak serio to faktycznie chciałabym go odstawić przed żlobkiem, czyli teraz po roku/poczatkiem grudnia. serce trochę pęka, rozum mówi daj spokój luz..
W dzień karmie 2 razy, myślicie żeby już zabrać teraz 1karmienie , czyli po drzemce i dawac tylko na noc? I np za 2Tyg juz w ogóle w dzien nie dawac? Muszę zacząć cos czytac w końcu o tym żeby to z sensem zrobić.. -
Ja to jestem jakaś dziwna chyba. Jakoś nie mam wyrzutów z racji odstawienia od piersi. Wyrzutów sumienia, smutku.
Mimo, że trochę musiałam powalczyć o laktacje z racji tego, że przez miesiąc byłam rozdzielona z Szefowa.
I tak się cieszę, że udało mi się tyle czasu karmić, już chyba najważniejsze co mogła dostać to dostała:)
Nie powiem bo butelka jest mega wygodna i w nocy karmienie rozkłada się na dwie osoby 😁😁
Chociaż akurat teraz te noce to i tak są jakie są.
Annia, Clover lubią tę wiadomość