Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Maniaaa. wrote:Dziewczyny my już po wizycie, trochę jestem zawiedziona bo wizyta bez usg, zwiekszona dawka luteiny i magnez 3x2 😔 zaczęły się przed wczwan wskurcze, mam bardzo dużo leżeć
Ojejku, jak to tak bez USG?? Zaskoczona jestem, bo nawet jak przychodzę po zwolnienie tylko to lekarz robi USG.. Kochana, w takim razie leż dużo i odpoczywaj i się oszczędzaj, to najlepsze co możesz teraz zrobić lda maleństwa :* -
Prywatna wizyta bo u nas na nfz przez koronę ciężko się dostać, następna mam mieć za 2.5 tyg i też bez usg
13 CS o rodzeństwo
Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼
28.10 ⏸️
04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
20.11.24 wydarzył się cud
1.10 cm kijanki z ❤️
28.12 prenatalne USG idealne
08.01 95% zdrowego synka 🩵👣
05.02 100 % zdrowego synka 🩵 🥹
👩🏼28l
👨🏼34l -
Lekarz twierdzi że częste usg jest szkodliwe dla maleństwa
13 CS o rodzeństwo
Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼
28.10 ⏸️
04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
20.11.24 wydarzył się cud
1.10 cm kijanki z ❤️
28.12 prenatalne USG idealne
08.01 95% zdrowego synka 🩵👣
05.02 100 % zdrowego synka 🩵 🥹
👩🏼28l
👨🏼34l -
Mój synek 👦💙 to jest medialny jak powiedziała Pani dr.
Waży 339 g
Jak zwykle wywalił siusiaka, trudno było go nie zauważyć 😂🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 18:02
Stokrotka027, Annia, kar_oliv, doomi03, Sarita35, Zulugula, SzalonaOna, Lalia, madziulix3, Ounai, Sylwucha, Ulaa, Iryska, Anet.kaa, Fragaria, dmg111, patrycja92, Koteczka82 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny
-
U mnie dobrze wyszło usg, wyniki z krwi za tydzień. Właśnie wróciłam do domu, muszę coś jeszcze zrobić i wrzucę zdjęcie, niestety nie dowiedziałam się kto mieszka w brzuchu. 😕
Zulugula, SzalonaOna, Lalia, Ounai, Annia, Iryska, Fragaria, patrycja92, Koteczka82 lubią tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Julik
super że bobo zdrowe!
Na następnej wizycie dowiesz się kto tam u Ciebie jestJulik lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny
-
SzalonaOna wrote:Dziewczyny gratuluję udanych wizyt
piękne te zdjęcia ❤️
Maniaaa, dziwne, że bez USG. U mnie robią choćby po to, żeby sprawdzić akcje serca na wizycie. A skąd diagnoza, że skurcze itd?SzalonaOna lubi tę wiadomość
13 CS o rodzeństwo
Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼
28.10 ⏸️
04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
20.11.24 wydarzył się cud
1.10 cm kijanki z ❤️
28.12 prenatalne USG idealne
08.01 95% zdrowego synka 🩵👣
05.02 100 % zdrowego synka 🩵 🥹
👩🏼28l
👨🏼34l -
nick nieaktualnyU mnie "wesolo". Byli rodzice i babcie na Dzień Dziecka... No i tak od słowa do słowa (nie planowałam tego), babcia się pyta co ja mam taki dekolt i ramiona w krostach. I się pyta czy to od truskawek, bo przecież czasem tak mam. Więc ja się zaśmiałam i mówię że tak. A moja matka mówi, że na twarzy też mam kaszkę i czy przypadkiem w ciąży nie jestem, bo z F w ciąży miałam tak samo. Ja nic nie odpowiedziałam, a babcia dalej o tych truskawkach. A moja matka zaczęła naciskać na tą ciążę i w końcu powiedziałam, że tak, że jestem. No i jakby wszystkie obuchem w łeb dostały. Babcia za głowę się złapała. Ale bardziej z troski. Ze dopiero z pieluch wyszłam i znów, że mieszkania nie mamy swojego, że jak to będzie. Więc powiedziałam, że no tak, teraz w rodzinie czarna rozpacz będzie, bo w ciąży jestem. I powiedziałam, że dla nas to nie jest żadna tragedia. A moja matka... No cóż. Powiedziała "normalnie patologia się robi. Teraz każde z innym będziesz miała. Świetnie.". Więc odpowiedziałam jej, że dla niej patologia jest już to, że wzięłam rozwód. I nie mam każdego dziecka z innym. I że nie życzę sobie takich komentarzy. A ona do mnie, że chyba nie wiem jak się zabezpieczać. I że mogłam tabletkę sobie ogarnąć. Rozumiecie to?! Moja własna matka użyła do mnie takich słów. Coś tam jeszcze próbowała komentować, ale powiedziałam, że chce żeby się oswoili z informacją, ale bez zbędnych komentarzy, bo mi to niepotrzebne. I powiedziałam jej, że dla niej całe moje życie to jeden wielki błąd. A ona do mnie "a powiedz co zrobiłaś w życiu dobrze?". Odpowiedziałam, że wg niej nic. Zawołali Patryka do pokoju i się go pytają, co myśmy narobili 🤦♀️ a Patryk powiedział tylko, że jesteśmy dorośli i wg niego z pewnych rzeczy nikomu nie musimy się tłumaczyć. Babcia zapytała który tydzień i jaki termin. Jak powiedziałam w grudniu, to matka odpowiedziała tylko "po południu". Z tego wszystkiego tata chyba nie słyszał, bo był w drugim pokoju. Ale zaraz się zebrali i wszyscy wyszli. Także czekam aż sobie przemyśla i wyślą mi smsem jakas litanię żalu, jak to zrobili kiedy dowiedzieli się o P. Aaaa no i powiedziałam na koniec, że właśnie dlatego dowiadują się późno o pewnych rzeczach, bo te ich komentarze są zupełnie bez sensu. I poszli.
Jak poszli, to ja w ryk. Nie wierzę, że moja własna matka powiedziała takie słowa. Normalnie nie wierzę. Stres musi ze mnie zejść chyba...
Powiedzcie mi szczerze, czy to ja jestem nienormalna? -
nick nieaktualnyOunai wrote:Ja rodziłam w grudniu i syn miał dwa - 63 i 68, bo jak się urodził to miał 62cm i szybko z niego wyrósł.
-
nick nieaktualny
-
Ale dziś dużo z Was miało wizyty. Piękne bobaski. Gratuluję samych dobrych wiadomości.
Motylek, a Ci Twoi rodzice to jacyś nad wyraz wierzący, że ich to tak boli? Dobrze powiedziałaś. Ja bym się nie odzywała do nich dopóki nie przeproszą. To mama dała dupy dzisiaj, nie Ty. -
nick nieaktualnyOunai wrote:Ale dziś dużo z Was miało wizyty. Piękne bobaski. Gratuluję samych dobrych wiadomości.
Motylek, a Ci Twoi rodzice to jacyś nad wyraz wierzący, że ich to tak boli? Dobrze powiedziałaś. Ja bym się nie odzywała do nich dopóki nie przeproszą. To mama dała dupy dzisiaj, nie Ty. -
Dziewczyny, super foty ❤ Uwielbiam te zdjęcia z USG. Mogłabym się w nie gapić i gapić 😍
A tak z innej beczki dziewczyny na podobnym etapie ciąży lub w starszej ciąży: macie problem z wilgocią w cipce? Zastanawiam się czy to normalne, bo zawsze muszę mieć wkładkę bez niej mokre majty. Na badaniach zawsze wszystko było ok, ale oczywiście naczytałam się o sączeniu wód plodowych i trochę się wystraszyłam 😐 -
Mój syn jak widać artysta nie będzie, zdecydowanie bardziej woli rysować projekty labiryntów dla chomika niż pejzaże i portrety, ale może to i dobrze, inżynier zarabia jednak lepiej niż artysta malarz
Ale starał się i przyniósł mi dzisiaj taki rysunek z przedszkola
Sylwucha, Lalia, dmg111, Koteczka82 lubią tę wiadomość