X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Ale ja nie mówię, że wprowadzanie diety jest złe. Tylko Anetka mówiła, że to ta koleżanka powinna pilnować diety męża, żeby jadł zdrowo. A ja uważam, że facet powinien pilnować się sam, bo jest dorosły i odpowiedzialny za siebie, za żonę i ich przyszłe dziecko. I to, że jest otyły nie jest winą jego żony tylko jego samego.
    Może źle się wyraziłam. Absolutnie nie popieram i nie praktykuje tego, że żona ma podawać pod nos mężowi jedzenie, czy w ogóle jest za to odppwiedzialna jak i za dom, a facet to ma przynosic tylko pieniadze do domu :P I w żaden sposób też kobieta nie jest winna jego otyłości - no chyba że był kiedyś szczupły A teraz objadają się w MC Donalds. Co to to nie.
    Chodzi mi o to, że jak się oboje staramy to jesteśmy w tym razem, jak zbieramy na dom to odkladamy wspólnie proporcjonalnie tyle ile możemy bo mamy cel. A nie jedno odklada a drugie wydaje na zbędne markowe ubrania.
    Tutaj ten facet jakby błądził troche ślepo, bo łapie się tych diet od czasu do czasu, wie ze ma IO, i inne choroby. Ale z.drugiej strony facet to facet, i czasami trzeba wziąć go trochę w ryzy i trochę poprowadzić, i tak jest, nie oszukujmy się że nie. To bardzo często dzięki nam oni się zmieniają na lepsze, zaczynają dbać o siebie. I tak, każdy człowiek to odrębny byt, ale często to kobietą musi być tą mądrzejszą. I wg mnie w tym przypadku, jeśli jej zależy (może nie aż tak bardzo jak np mi zalezalo) to ja osobiście trochę bym się poświęciła i wiedząc że mąż idzie do pracy na 10h i nie będzie miał kiedy zjeść, zrobilabym mu zdrowe jedzenie na wynos. Czy umowila go do dobrego dietetyka. Oczywiscie nie omieszkałabym wspomniec o moim poświęceniu :P

    Ja to pisze tylko tutaj u nas,między nami, nie daje nikomu rad bo to nie moja rola. Dziś zaliłam się do mężulka, że było mi przykro wczoraj A mój mąż po prostu wspomniał, żebym się nie smucila bo gdyby im bardzo zależało to robiłby tak.jak my podczas starań. I mój mąż cały czas podkreśla, że wie że ja robiłam więcej widział jaka jestem zdeterminowana i nawet głupio mu było iść zjeść jakiś syf wiedząc że ja mu robię zdrowe jedzenie. A wiecie czym to poskutkowało? Że sam zmienił teraz nawyki i je dużo zdrowiej. Oczywiście poza cziperkami i słodyczami :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 14:23

    dmg111 lubi tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • kar_oliv Autorytet
    Postów: 1640 3105

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy macie jakiś sprawdzony przepis na zupę krem z warzyw? Nigdy nie robiłam A bym zjadła 😃

    atdcgu1rjappkskg.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    A kosmetyki z Palmersa są tylko kakaowe?
    Część jest przepiękna kokosowa, ale nie ten z pompką który mam.

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dmg111 wrote:
    Motylek, jak się teraz czujesz? Jesteś już w domu? 😘
    Tak:) jest okej! Czekam na obiadek, zaraz będzie gotowy :)

    dmg111 lubi tę wiadomość

  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9185 15288

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się teraz załączyl odkurzacz owocowy 😋 truskawki 🍓, arbuzy 🍉 i pomarancze 🍊 jem jak nigdy. W dodatku mam olbrzymią ochotę na zimne, a wręcz lodowate

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 14:25

    dmg111, Stokrotka027 lubią tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14236 20646

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Aaaa i zapomniałam napisać, żey nie było jem też ciasta ale tylko takie które sama upiekę, więc właściwie dwa rodzaje, wtedy idą albo na II śniadanie lub pod wieczorek. Wrzucałam tu kiedyś przepisy. :) ze słodyczy pozwalam sobie na gorzka czekoladę, ale taka powyżej 70 procent kakao i czasami masło orzechowe. :)
    Ostrzegam przed czerwoną papryką i obraniem pomidorka ze skórki, wtedy ku mojemu zdziwieniu wybiły mi cukry. No i oczywiście nie mogę żółtego sera, który dosłownie uwielbiam.
    Na szczęście lub nie sery żółte jem bardzo rzadko, bo mój organizm się buntuje. Kurdka siwa, teraz się zastanawiam czy przypadkiem ja cały czas nie jechałam na takich złych cukrach. No ale czasu nie cofnę.
    Poprasowałam trochę, wyszłam do sklepu osiedlowego kupić parę ziemniaków i kręgosłup mi umiera. Ale w sumie to wcześniej jeszcze całe mieszkanie ogarnęłam bo mój mąż zadzwonił, że umówił kolejnego faceta odwiedzenia klimy, a wczoraj byłam zgonem totalnym i prawie nic nie zrobiłam przez cały dzień.
    Biorę się za obiad, potem po młodego i później już odpoczywam. Należy mi się :D

    age.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wyniki krzywej:

    80, 50 - 111,30 - 61,60

    Chyba okej tym razem co?

    Ounai, Iryska, dmg111, Lalia, doomi03 lubią tę wiadomość

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14236 20646

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka, w takiej wersji zgadzam się z Tobą. Ja właśnie dlatego odpuściłam odchudzanie męża. Bo albo chce, albo nie. Nie ma, że w sumie to chciałbym, ale jakby mi pod nos podtykali i jeszcze znaleźli czekoladę która nie tuczy itd. No i ogarnął się chłopina. Choć u nas moja wina też była bo mi też się nie chciało już w pewnym momencie.

    Motylek, chyba jest ok. Wyniki wyglądają zupełnie normalnie. A jadłaś normalnie teraz? Czy trzymałaś dietę?

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14236 20646

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o0lola0o wrote:
    Jeśli chodzi o sex, to my sie kochamy normalnie - stary jest bardziej delikatny.

    Mam pytanie do doświadczonych mam. Wg OM Jestem w 8 tygodniu, wg Kluski w brzuchu w 7.

    Jak sie mam umówić na usg 1 trymestru to który tydzien brać pod uwagę? Ten co wychodzi z rozmiaru czy ten co z miesiączki?
    Przy tygodniowej różnicy umawialabym tak, żeby jeden i drugi mieścił się w widełkach. Moja jest tydzień starsza i tak właśnie mi doradzono. Choć do badania najważniejsze żeby wymiary dzieciątka się mieściły, więc ten z usg tu gra kluczową rolę.

    age.png

    age.png
  • Julik Autorytet
    Postów: 1980 2206

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2020, 12:54

    30.03.2020 ⏸ 3+3
    24.04.2020 7+0 💓1.06cm
    Wizyty:
    23.05.2020 11+1 5.08cm
    1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
    1.07.2020 16+5
    30.07 2020 20+6
    5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
    11.09.2020 27+0 💙1249g
    21.10.2020 32+5
    4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
    25.11.2020 37+5
    Synek urodził się:
    22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
    atdcjw4zlv6fg5d4.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julik wrote:
    Ja jestem załamana co będzie z moim mężem w grudniu. On juz nawet się nie kryje z tymi słodyczami. A palenia też oczywiście nie rzucił. Nie wiem jak już mam z nim o tym rozmawiać. Jak wspominam żeby się wziął za siebie że skoro przytył przez te dwa miesiące tyle, to co będzie dalej. On wtedy wyrzuca mi co ja robię źle...
    A ile przytył? Ma nadwagę?

    Edit: Ounai a co się stało z twoimi cukrami? Tak nagle?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 14:43

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • o0lola0o Autorytet
    Postów: 1044 1433

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Przy tygodniowej różnicy umawialabym tak, żeby jeden i drugi mieścił się w widełkach. Moja jest tydzień starsza i tak właśnie mi doradzono. Choć do badania najważniejsze żeby wymiary dzieciątka się mieściły, więc ten z usg tu gra kluczową rolę.

    Dziękuje Ci bardzo!

    A jak wyglada takie usg? Pierwszego trymestru?

    Ona 👰🏼
    pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
    AMH, TSH - w normie
    generalnie zlecone badania - w normie
    Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊

    On 🤵🏽
    1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
    78% wiązanie
    Selen i cynk 💊

    start starań 01.2019
    pierwsze badania 06.2019
    klinika 01.2020

    18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
    01.04 - beta ❌

    23.04 - drugi 💉 ovitrelle
    06.05 - beta 8.88
    08.05 - beta 47.77
    12.08 - beta 197

    15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼

    mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon

    w57vgov3m3ytb2i2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Anetka, w takiej wersji zgadzam się z Tobą. Ja właśnie dlatego odpuściłam odchudzanie męża. Bo albo chce, albo nie. Nie ma, że w sumie to chciałbym, ale jakby mi pod nos podtykali i jeszcze znaleźli czekoladę która nie tuczy itd. No i ogarnął się chłopina. Choć u nas moja wina też była bo mi też się nie chciało już w pewnym momencie.

    Motylek, chyba jest ok. Wyniki wyglądają zupełnie normalnie. A jadłaś normalnie teraz? Czy trzymałaś dietę?
    Trzymałam dietę IO tak jak ostatnio, tak diabetolog kazała.

  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia pamiętam Wasza historię, ale u Was wg mnie było trochę inaczej, bo:
    - na wasza korzyść działał Wasz wiek,
    - nie minął w sumie rok starań, a wiele osób stara się dłużej i dalej nie mają badań nasienia,
    - mąż końcu zgodził się, że pójdzie się przebadać,
    - zrobiłaś trochę badań, ale wiesz o ile pamiętam nie badalaś mutacji czy innych bardziej zaawansowanych rzeczy bez sprawdzenia męża.
    Chociaż nie ukrywam, że ja mojemu bym tyle czekać nie pozwoliła, gdyby dłużej nie wychodziło, ale u mnie pojawiła się już presja wieku (przynajmniej w mojej głowie :)), ale każda z nas jest inna. :)

    Lalia, dmg111, KarolinaMaria lubią tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8478 18582

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka, przyszły mi te spodenki jeansowe z HM Mama :D
    Jak wyciągnęłam, to pomyślałam, że są ogromne i że mi zjadą z tyłka i na bank odeślę. :(
    Ale żeby się zorientować, to właśnie je przymierzyłam i jestem w szoku, bo są super!!!!
    Mają super długość, tak 1/3 uda, mam jeszcze luzu w nogawce i biodrach, a pas leciutko przylega do brzucha więc spokojnie brzuch mi się zmieści i zostawiam je!!! Jak chcesz, to mogę Ci napisać jakie ja mam wymiary teraz i jakie są wymiary spodenek ;) Ale zostawiam je na pewno, jestem niesamowicie zadowolona! A jeans jest elastyczny, ale nie jakoś mega cieniutki ;)

    51a47d185a6e.jpg

    6eea16f87079.jpg

    Szorty Mama HM rozmiar 38, koszulka ciążowa Lidl rozmiar S 36/38 :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 15:10

    dmg111, Zulugula, kic83, Ounai lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dzwoniła pielęgniarka. Testów tarczycowych nie będzie wyniku. Wyszła hemoliza. Muszę iść jutro na powtórkę. Ja się zastrzelę 😪

  • Iryska Autorytet
    Postów: 3824 4486

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 20:20

    Zulugula, Annia lubią tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8478 18582

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Lalia pamiętam Wasza historię, ale u Was wg mnie było trochę inaczej, bo:
    - na wasza korzyść działał Wasz wiek,
    - nie minął w sumie rok starań, a wiele osób stara się dłużej i dalej nie mają badań nasienia,
    - mąż końcu zgodził się, że pójdzie się przebadać,
    - zrobiłaś trochę badań, ale wiesz o ile pamiętam nie badalaś mutacji czy innych bardziej zaawansowanych rzeczy bez sprawdzenia męża.
    Chociaż nie ukrywam, że ja mojemu bym tyle czekać nie pozwoliła, gdyby dłużej nie wychodziło, ale u mnie pojawiła się już presja wieku (przynajmniej w mojej głowie :)), ale każda z nas jest inna. :)

    Ania, całkowicie się z Tobą zgadzam!!
    Szczerze mówiąc, to ani mi, ani mężowi w podstawowych badaniach nie wychodziło nic niepokojącego, no i sam fakt, że my mamy oboje po 26 lat.

    Podejrzewam, że gdyby mi wyszły mutacje, problemy z insuliną, tarczycą itd. i bylibyśmy starsi, to na pewno to inaczej podchodzilibyśmy do badania męża.

    My byliśmy nastawieni na rok i to był deadline, ale to była nasza wspólna decyzja. To może też być sposób na przekonanie partnera do badania. Po roku nieudanych starań moim zdaniem nie ma co czekać i odkładać badania nasienia. Bo wtedy nawet statystyki mówią same za siebie.

    P.S. Jak ja uwielbiam z Wami dyskutować! <3

    dmg111, Annia lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Stokrotka027 Autorytet
    Postów: 1340 1443

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi jest bardzo przykro dziś, właśnie się dowiedziałam, że żona brata męża była dziś na Usg i jedno z 2 serduszek zrezygnowało z pracy, Boże czuje się bardzo źle z tym, chce mi się płakać jeszcze wczoraj z nią rozmawiałam i pytałam jak tam jak się nosi bliźniaczki i było wszystko dobrze . Termin miała za 3 miesiące . I co teraz z drugą dzidzia ? Czytam w necie ale tam to pisza same zle rzeczy myślicie, że drugi bobas ma szansę urodzić się cały i zdrowy? To takie niesprawiedliwe .. Lekarz stwierdził, że to przez stres , na początku ciąży zmarł jej ojciec i bardzo to przeżyła.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 15:03

    klz9cwa1dxf4t0ig.png

    23.12.2018 ❤❤ K.


    qb3c4z17l44uqb7t.png

    05.12.2020 💙💙 N.

    01.04 ⏸ 10dpo
    14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
    17.04 - Serduszko ❤ 6+1
    09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
    06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
    09.10 - 30+5 / 1600 g 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2020, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka027 wrote:
    A mi jest bardzo przykro dziś, właśnie się dowiedziałam, że żona brata męża była dziś na Usg i jedno z 2 serduszek zrezygnowało z pracy, Boże czuje się bardzo źle z tym, chce mi się płakać jeszcze wczoraj z nią rozmawiałam i pytałam jak tam jak się nosi bliźniaczki i było wszystko dobrze . Termin miała za 3 miesiące . I co teraz z drugą dzidzia ? Czytam w necie ale tam to pisza same zle rzeczy myślicie, że drugi bobas ma szansę urodzić się cały i zdrowy? To takie niesprawiedliwe ..
    Straszne...
    Nie wiem, co się robi z martwym dzieckiem w tej sytuacji.

‹‹ 470 471 472 473 474 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ