X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14567 21041

    Wysłany: 18 lutego 2022, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaa wrote:
    Hahahha uśmiałam się. Moj tez ma 45, ja 38. Corka na razie 26 ale ma ponad 3 lata.
    Igi rozmiar faktycznie dosc imponujacy 🤭
    Haha u nas ja 40, mąż 45 a młody 35 i ma 6 lat pierwsze buty w wieku 11 miesiecy mial w rozmiarze 23. Za to Marta w wieku 11 miesięcy nosila rozmiar 20 , zimowe ma 21 i ostatnio jej sprawdzalam i ma jeszcze zapas z 0,5cm

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2022, 20:56

    BOY 2015
    GIRL 2020
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14567 21041

    Wysłany: 18 lutego 2022, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta wreszcie padła, mamuniu jaka bloga cisza bez tych jej wrzasków. Poszłabym spać ale obiecałam Tymkowi xe pobudujemy jeszcze z klocków.

    Całe szczęście że już weekend. Potrzebuję go!

    BOY 2015
    GIRL 2020
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 18 lutego 2022, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai aż się zmęczyłam czytając opis Waszego dnia 😅😅

    Ounai lubi tę wiadomość

    klz9df9hix7ly771.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8496 18604

    Wysłany: 18 lutego 2022, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, pierwsze mierzyłam Olkowi i 19 i 20 i wtedy 20 były zdecydowanie za duże. Oluś miał stopę 12cm, a wkładka w 20 z tego co pamiętam to 13,1 więc zahaczał czubkami i kiepsko chodził, w 19 dużo lepiej.

    Udało mi się kupić i zimowe i przejściowe w ekstra cenie więc mimo wszystko nie szkoda mi, że tak krótko chodził w tych pierwszych, bo przynajmniej było mu wygodnie 😉 w tych przejściowych powinien pochodzić trochę dłużej, bo już nie mają ocieplenia 👍

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Clover Autorytet
    Postów: 2032 2950

    Wysłany: 18 lutego 2022, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olek ma rozmiar 22, ciekawe, jak długo będzie nosił swoje pierwsze buciki 😅 Pewnie też w przyszłości będzie miał duże stopy, mąż ma rozmiar 45 a ja 39 (a w przypadku niektórych modeli zdarza się nawet 40), więc on raczej też małych stóp mieć nie będzie 😅

    A propos rozmiarów, to teściowa kupiła Olkowi dwa pajace. Mówię do niej, że super, ale to rozmiar 86, więc będą na styk albo w ogóle za małe, bo Olek nosi już 92. A ona się na mnie popatrzyła jak na debilkę, rozkłada te pajace i mówi że nieee, na pewno będą dobre na niego, ona nie będzie wymieniała. Tak, że moja teściowa lepiej wie, jaki rozmiar nosi moje dziecko 🤣 Założyłam mu dzisiaj i są takie ledwo ledwo, bo się zbiegły jeszcze w praniu trochę. Miło z jej strony, że coś kupiła Olkowi, ale mogłaby najpierw zapytać o rozmiar, a nie kupować na oko. Pewnie ze dwa razy mu założę i będą już za małe 🤷‍♀️

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Clover Autorytet
    Postów: 2032 2950

    Wysłany: 18 lutego 2022, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Haha u nas ja 40, mąż 45 a młody 35 i ma 6 lat pierwsze buty w wieku 11 miesiecy mial w rozmiarze 23. Za to Marta w wieku 11 miesięcy nosila rozmiar 20 , zimowe ma 21 i ostatnio jej sprawdzalam i ma jeszcze zapas z 0,5cm
    To spore stopy ma Tymek :) Rozmawiałam ostatnio z sąsiadką na temat butów dziecięcych i powiedziała, że jej 6-letni syn ma rozmiar 32 i stwierdziła, że w zerówce ma chyba najwyższy rozmiar buta wśród wszystkich dzieci.

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 18 lutego 2022, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam dziś porządki w szufladach, miejsce na rzeczy dla Jagódki jest gotowe. Sporo rzeczy wyrzuciłam, trochę schowałam, część zmieniła swoje miejsce. Za dwa tygodnie robimy przemeblowanie. Komoda wyjedzie do drugiego pokoju, zmienimy zagłówek w naszym łóżku na taki z paneli tapicerowanych, odmalujemy ścianę i wstawimy Idze nowe łóżko. Zostaną ostatnie zakupy do zrobienia i pranie ubranek. Dziwnie mi, mam brzuch, czuję ruchy, widziałam dziecko w 4d, a ciągle to wszystko jakieś nierzeczywiste 🙈 dwa lata temu myślałam że nigdy nie zajdę w ciążę, a zaraz będę mamą dwójki dziewczynek 😭😭😭

    KarolinaMaria, Lalia, Ounai, Clover, Enigvaa, Zulugula, Anet.kaa lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2217 6120

    Wysłany: 18 lutego 2022, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Zrobiłam dziś porządki w szufladach, miejsce na rzeczy dla Jagódki jest gotowe. Sporo rzeczy wyrzuciłam, trochę schowałam, część zmieniła swoje miejsce. Za dwa tygodnie robimy przemeblowanie. Komoda wyjedzie do drugiego pokoju, zmienimy zagłówek w naszym łóżku na taki z paneli tapicerowanych, odmalujemy ścianę i wstawimy Idze nowe łóżko. Zostaną ostatnie zakupy do zrobienia i pranie ubranek. Dziwnie mi, mam brzuch, czuję ruchy, widziałam dziecko w 4d, a ciągle to wszystko jakieś nierzeczywiste 🙈 dwa lata temu myślałam że nigdy nie zajdę w ciążę, a zaraz będę mamą dwójki dziewczynek 😭😭😭
    jak ja się nie mogę tej Waszej Jagodki doczekać ❤️ Jak ta Twoja ciąża szybko mija!!! Poglaskaj Jagodke w brzuchu od cioci Oli ❤️🫐

    Suszarka lubi tę wiadomość

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • Clover Autorytet
    Postów: 2032 2950

    Wysłany: 18 lutego 2022, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarko ❤❤❤ Fajnie się czyta takie posty 🥰 Super, że już się przygotowujecie na pojawienie się drugiej córeczki 😊

    My ostatnio z mężem wspominaliśmy, że w zeszłym roku w połowie stycznia skończyliśmy remont sypialni (wcześniej jej nie mieliśmy i spaliśmy w salonie), a 6 lutego Olek przyszedł na świat 🤭 Pamiętam, że kiedy pierwszej nocy leżałam w nowym łóżku to zastanawiałam się, ile nocy mi się uda jeszcze w nim przespać zanim pojedziemy do szpitala 😅

    Ja czasem nie do końca dowierzam, że mam już dziecko 🙈 Ostatnio Olek został z moją mamą na pół godziny bo musiałam podjechać do urzędu i później mama opowiadała mi, że ledwo wyszłam, to zaczął chodzić i mnie szukać, zaglądał ciągle na drzwi. I wiem, że dzieci tak robią, ale jakoś tak jednocześnie byłam trochę zdziwiona, bo czasem nie do końca sobie zdaję sprawę z tego, że dla tego maluszka jestem teraz najważniejszą osobą na świecie 😭💙

    Ounai lubi tę wiadomość

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8496 18604

    Wysłany: 18 lutego 2022, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszareczko, ale piękny czas przed Wami ❤️
    A na jakie łóżko się zdecydowaliście dla Igusi? 😘

    Clover, ja czasami sobie myślę jak to będzie jak Olek przyprowadzi do domów kolegów, czy będę taką "obciachową" mamą 🤣 albo jak przedstawi nam swoją dziewczynę! 🤭

    Clover lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14567 21041

    Wysłany: 18 lutego 2022, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Ounai aż się zmęczyłam czytając opis Waszego dnia 😅😅
    Hahahaha niestety uroki braku babci do pomocy. Jak musisz coś załatwić razem z mężem to dzieci też muszą Ci towarzyszyć 😂

    Clover, Tymek zawsze mial nogę jak podolski złodziej 🤣

    Clover, Suszarka, ja mam dziecko od 6 lat a też czasami myślę jaki to cud, że jeszcze niedawno ja polegałam na swoich rodzicach a teraz moje dzieci polegają na mnie.

    BOY 2015
    GIRL 2020
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2201 1888

    Wysłany: 18 lutego 2022, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai no Wasz dzien to trochę jak z dnia świra i nasz tez taki bedzie 😂
    Ogolnie dzisiaj syn pierwszy raz zostal w zlobku na drzemke do 14. Ja wstalam rano przed 7 odprowadziłam go, mąż w tym czasie obudzil i ogarniał corke i odprowadził do przedszkola. Ja po drodze ogarnelam zakupy, szybkie sprzątanie mieszkania, sniadanie gdzies tam w biegu, obiad na dzisiaj, obiad na jutro, pranie, turbo prasowanie i o godzinie 13 usiadlam doslownie na 20 minut zeby odpoczac 😂 poszlam po syna, wrocilismy, zjadl, odpoczymek 15 minut, poszlismy po corke, wrocilismy do domu oj dopiero 16 a ja ledwo zyje. O 16.15 najpiekniejszy dźwięk domofonu bo mąż wrocil 😅 zjadl obiad, wzial corke na basen. Ja ogarnelam syna do spania na szczescie po 19 zasnal. Poszlam do kuchni, ogarnelam kolacje bo po basenie przeciez glodni będą. Wrocili, zjedli, corka do kapieli, pozniej chwila zabawy bo przeciez chce t3z sie pobawic z mamą... Godzina 22.15 dopiero zasnęła, ja oczywiście z nią. 22.40 mąż mnie obudzil ze synek placze a on nie moze go uspokoic. Tak twardo zasnelam ze nie usłyszałam... No uspokoilam go cyckiem oczywiscie 🤭 23.15 a a ja ide pod prysznic, chwile posiedze z mężem i zaczynam sie cieszyć ze jutro sobota ❤️❤️

    Jak ja ogarne nam te rzeczywistość pracujac to zaczynam się powaznie zastanawiać. Plus taki ze bede pracowac 8 - 14.35 to jest no do przezycia :)

    Ciezki to będzie rok przez to właśnie ze mamy 2 maluchów, mieszkanie w tym roku odbieramy, trzeba bedzie je wykonczyc a tutaj wlasne brak pomocy. Juz widze te wizyty po sklepach z płytkami z dziecmi 😂😂

    Tez robie zakupy online. U nas we Wro z frisco. Jestem zadowolona. Mam tylko kilka produktów ktore kupuje np tylko w Biedronce czy Lidlu. Ale raz w tygodniu zamawiam duze zakupy wlasnie z frisco.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2022, 23:37

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • Clover Autorytet
    Postów: 2032 2950

    Wysłany: 19 lutego 2022, 01:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Suszareczko, ale piękny czas przed Wami ❤️
    A na jakie łóżko się zdecydowaliście dla Igusi? 😘

    Clover, ja czasami sobie myślę jak to będzie jak Olek przyprowadzi do domów kolegów, czy będę taką "obciachową" mamą 🤣 albo jak przedstawi nam swoją dziewczynę! 🤭
    Ja to mam czasem takie rozkminy na temat przyszłości, że głowa mała. Potrafię np. zastanawiać się, co jeśli Olek będzie prześladowany w szkole przez inne dzieci albo że będę się martwić kiedy będzie już sam chodził do szkoły, żeby nie potrącił go samochód 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️ Mąż czasem się puka w głowę kiedy mu o tym mówię, ale mi takie myśli czasem do głowy przychodzą i nic nie poradzę. Wiem, głupie 🙄

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Clover Autorytet
    Postów: 2032 2950

    Wysłany: 19 lutego 2022, 01:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, nie znałam powiedzonka o podolskim złodzieju, uśmiałam się z tego 🤣

    Muszę powiedzieć, że mega Wam zazdroszczę zakupów spożywczych online. Nasi znajomi z Wrocławia korzystają z tej możliwości i są bardzo zadowoleni. Ja nienawidzę jeździć do marketów, czuję się tam strasznie. Wszędzie pełno ludzi którzy wózkami zastawiają całe przejście, albo sami stoją tak, że nie można przejść i nie reagują na "przepraszam", bo nawijają przez telefon. Palety notorycznie porozstawiane w alejkach tak, że trzeba się czasem wspinać po towar z półek, bo dostęp jest utrudniony. Ludzie macający każdą bułkę i każdy owoc. Ostatnio oberwałam drzwiami lodówki po paluchach, bo pani mnie nie zauważyła (faktycznie, taką "drobinkę" jak ja łatwo przeoczyć) i przytrzasnęła mi palce. Przy kasie też nie lepiej, czynna jedna, bo wszędzie braki w personelu. Ludzie w kolejce nie zachowują w ogóle dystansu, gdyby mogli to by na siebie powłazili żeby tylko podejść te 20 cm bliżej. No i jeszcze notoryczne popychanie innych ludzi wózkami. Towar dokładany komuś na taśmie bez oddzielenia z poprzednim klientem, a później lament, bo "to już jest moje". Ciągłe dyskusje z kasjerką, kłótnie nawet o głupie 10 groszy. Dobrze, że nikt nie słyszy moich wewnętrznych monologów podczas zakupów w sklepie, bo mogliby mnie uznać za osobę agresywną 🤣 Pomijając już to, że mnie denerwują zachowania innych ludzi, to dla nas każdy wyjazd do sklepu to wyprawa, bo często zabieram ze sobą Olka, nie mam co z nim zrobić, chyba, że mąż jest w domu. Staramy się tak zaplanować zakupy, żeby mąż akurat był, ale nie zawsze się tak uda. Czasem pilnie czegoś potrzeba bo zapomnimy że się kończy, a u nas na wsi wprawdzie jest sklep, ale ja tam w życiu nie pójdę, bo główny asortyment tam to alkohol i jest jeszcze atrakcja dodatkowa w postaci żuli przy wejściu. No i chcąc nie chcąc, trzeba jechać "do miasta" 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2022, 01:40

    KarolinaMaria lubi tę wiadomość

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 19 lutego 2022, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia, kupujemy Ikea Sundvik, do tego barierkę zabezpieczającą. Łóżeczko też mamy z tej serii, a reszta mebli to PAXy z dość prostymi frontami i nasze łóżko Brimnes. Chciałam żeby wszystko w miarę spójnie wyglądało, bo jeszcze ok. rok będziemy w tym pokoju wszyscy razem. Jeśli będzie potrzeba to mój tata skróci nogi w tym Sundvik, żeby sobie Iga mogła tam sama wchodzić. Myślę też o jakimś ochraniaczu, podoba mi się taki smokozaur od Senlove co chyba ma go Martusia od Ounai, są też jednorożce z tej serii i chyba jakieś pieski :D mam oczywiście upatrzoną piękną pościel i najchętniej bym ją też kupiła, żeby się napawać widokiem 😅 ale na razie się powstrzymuję bo Iga śpi w samym pajacu, bez skarpetek i przykrycia.

    Clover, mam identyczne zdanie odnośnie sklepów spożywczych 😂 dlatego albo idę tam z rana z wózkiem (na szczęście mam w promieniu 1km 3 biedronki i Lidl), albo raz na dwa tygodnie jedziemy autem po zakupy. Ostatnio nawet częściej wysyłam samego męża, i to o takiej porze gdzie nie ma już za bardzo ruchu. Dziękuję też losowi za kasy samoobsługowe, tam przynajmniej nikt n mnie nie sapie, nie słyszę kłótni, nie czekam na "kod na kajzerkę", i mogę się w miarę spokojnie spakować 👍
    A Twoje myśli o przyszłości nie są głupie, myślę że raczej normalne. Jak byłam w pierwszej ciąży to oglądaliśmy "Projekt Lady" i płakałam do męża co my zrobimy jak nasza córka będzie taka 😂😂😂😂😂

    Lalia, Clover, KarolinaMaria, dmg111 lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9220 15298

    Wysłany: 19 lutego 2022, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2022, 14:22

    Clover lubi tę wiadomość

    💙
    💗
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3742 7618

    Wysłany: 19 lutego 2022, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu, masz zdjęcie Tomka w wersji Mickey Mouse? Dawano miałam Ci napisać o kołderce obciążeniowej. Ja nie widzę efektów. Matylda nadal wierci się w łóżku, ale zdecydowanie mniej odkąd ją odstawiłam.

    Clover, doskonale opisałaś moje odczucia do sklepów. Ja akceptuję tylko lidla i biedrę. Sklepy typu Auchan omijam szerokim łukiem, bo przejście przez cały sklep po liść laurowy mnie przytłacza. Duże zakupy robi u nas Lucek, jest w tym dobry, tylko zawsze kupi coś spoza listy🤪 Ja wpadam do sklepu po kilka rzeczy. Macie rację, że na zakupy schodzi strasznie dużo czasu. Może faktycznie zacznę zamawiać 🤔

    Suszarko, ja będąc w ciąży miałam upatrzoną piękną pościel do łóżeczka. Dobrze, że nie kupiłam, bo spałyby w niej misie 🙈

    Clover lubi tę wiadomość

    🦄 2021 r.
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8496 18604

    Wysłany: 19 lutego 2022, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odstawienie KP aktualizacja 😂

    Pisałam Wam, że z we wtorek Oluś nie wiadomo jakim cudem przespał całą noc do karmienia. Tego dnia do północy wystarczało mu włączać ukochaną chmurkę Fischer Price albo podawać kocyk czy pandę do przytulania, a od północy już spał do rana.

    W środę postanowiłam że pójdę za ciosem i skoro Olek "sam wyszedł z inicjatywą" albo raczej "dał cynk że potrafi" i spróbuję go całkiem odstawić. Niestety w środę zrobił sobie przerwę nocną, ja wzięłam go do sypialni, a dla niego sypialnia to cyc i zaliczyliśmy dwa karmienia.

    W czwartek po rozmowie z mężem i deklaracji wsparcia z jego strony spróbowaliśmy jeszcze raz. Oluś zasnął po 20, udało się całą noc nie karmić bez najmniejszego problemu m Oluś jak się wybudzał to albo pił 2-3 łyki wody i kładł się spać, albo wystarczyło włączyć chmurkę i zasypiał, albo wziąć go na ręce na 2-3 sekundy i po odłożeniu zasypiał. Obudził się po 6, mąż przyniósł go do sypialni i wtedy pokazał na cyca, ale daliśmy mleko krowie w bboxie i mu wystarczyło, już nie zasnął.

    W piątek (ostatnia noc) zasnął przed 21, obudził się po północy ze strasznym płaczem, jak przyszłam do niego to aż szlochał, lulałam, tuliłam, tu pierwszy raz pokazał paluszkiem że chce cyca, ale jak przytulałam na rękach to już nie, tyle że ukojenie przynosiło mu albo noszenie albo delikatne bujanie na piłce (nie używaliśmy od prawie 3tyg ale została w pogotowiu) tyle że nie mógł zasnąć, wczoraj zauważyłam że przebiła mu się delikatnie czwórka więc bardzo możliwe że to powodowało ten płacz, więc daliśmy z mężem Nurofen. Ta sytuacja trochę wybudziła Olcia, więc chwilkę bawiliśmy się na dywanie a Olek zawołał AM, więc przyniosłam mu mleko krowie w bboxie, wypił mniej więcej połowę, włożyłam go do łóżeczka, pokręcił się i zasnął. Z kilkoma przebudzeniami (albo włączałam chmurkę albo nie zdążyłam nawet do niego przyjść bo sam zasnął) wstał po 7. Przyniosłam go do nas to wtedy pokazał na cyca ale znowu przyniosłam mu bboxa z mlekiem i wypił dosłownie 2-3lyki, a o cyca już się nie upomniał, więc znowu sypialnia=cyc.

    Podsumowując, nie karmiłam już ponad 48h i teraz już nie ma odwrotu. Nasza konsekwencja jest teraz kluczowa, bo poddając się zrobimy Olciowi więcej złego niż dobrego.

    Jestem w szoku, że to idzie tak gładko, bo poza sytuacjami kiedy był w nocy mega rozżalony (ta nagła pobudka z płaczem) oraz przynoszeniem do naszego łóżka, to nie ma żadnych awantur, a nawet upominania o pierś. W dzień temat wcale dla niego nie istnieje.

    Mamy z mężem teorię, że po części to karmienie nocne było dla Olka nawykowe. Gdy 3tyg temu przenieśliśmy go z sypialni do jego pokoju i zaczął sam zasypiać, to nagle z 8-10 karmień z dnia na dzień przeszedł na max 3-4. Ja go prawie zawsze karmiłam w sypialni na leżąco więc on ją chyba bardzo podwiązuje z cycem.
    Dwie noce też pokazały że zamiast karmienia wystarczy też woda, więc możliwe że to kp to był też sposób na ugaszenie pragnienia.

    No nic, ciągniemy temat dalej. Trzymajcie za nas kciuki żeby dalej to przebiegało w takiej "atmosferze"😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2022, 08:38

    Zulugula, KarolinaMaria, Suszarka, Clover, Ewa88 , dmg111 lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3742 7618

    Wysłany: 19 lutego 2022, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba każda z nas ma takie myśli. Czytam właśnie e-booka 'Pierwsze lata życia matki' i trochę mi lżej, że nie tylko ja mam różne lęki związane z Matyldą. Obecnie najbardziej boję się tego, że za szybko odejdę i będzie musiała wychować się bez mamy 😳 już nawet kiedyś mówiłam Luckowi, że ma mi obiecać, że jeśli umrę to się nią zajmie i nie pozwoli babciom przejąć opieki, wtrącać się itp. Nie pytajcie skąd te mysli. Nie mam pojęcia.

    Lalia lubi tę wiadomość

    🦄 2021 r.
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9220 15298

    Wysłany: 19 lutego 2022, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2022, 14:22

    KarolinaMaria lubi tę wiadomość

    💙
    💗
‹‹ 4748 4749 4750 4751 4752 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ