Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
asias86 wrote:Hej dziewczyny
U nas dalej katar nie wiadomo z czego. W pracy tez dużo sie dzieje.
Niedawno wróciliśmy z podcięcia wedzidelka. Mam nadzieję że da sie masować. Ma moze któraś z was opisane jakieś masaże po podcięciu?
Btw. My tniemy jutro 🙈 Wczoraj zaczęłam dzwonić, a już dzisiaj się zwolnił termin na jutro. Trochę się cykam, ale z drugiej strony cieszę się, że się nam udało dostać i że wreszcie ta sprawa będzie już załatwiona 😏Lalia lubi tę wiadomość
-
Ulaa wrote:Zgadzam się w zupełności!
Miałam dokładnie tak samo jak urodziłam Feliksa.starszy synek (2latek) czekał na mnie w domu, gotowy do zabawy, stęskniony, a ja z cycoholikiem, obolała non stop z wyrzutami sumienia, że powinnam dać więcej czasu Olkowi, bo to dla niego bardzo dużo się zmieniłoUlaa lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Clover wrote:Zgadzam się z Herbatką, że różne są zalecenia... Nam neurologopeda pokazywała, że ma to być masaż po ranie, przesuwanie palcem od tego miejsca pod językiem w górę języka i z powrotem. Nie wiem jak to dokładnie wytłumaczyć, bo ona po prostu pokazała na mnie (przy okazji powiedziała, że ja to mam dopiero krótkie wędzidełko i że bardzo konsekwentnie przekazuję geny 🤪). I mamy zalecenie masażu już po 6h po podcięciu żeby się nie zrosło, bo rany w ustach się bardzo szybko zabliźniają. A lekarz który Kubie podcinał nie pokazał Wam jak masować?
Btw. My tniemy jutro 🙈 Wczoraj zaczęłam dzwonić, a już dzisiaj się zwolnił termin na jutro. Trochę się cykam, ale z drugiej strony cieszę się, że się nam udało dostać i że wreszcie ta sprawa będzie już załatwiona 😏
Ot co, my mialysmy masowac po dobie od podciecia i nie musiałyśmy w nocy, tylko w dzien max co 5h
Trzymam kciuki za Was!Clover lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Co do spacerówek to valco snap składa się do całkiem małych rozmiarów.
Ja ze swojej strony mogłabym polecić xlander xrun bo to czołg który wjedzie wszędzie, no ale mały nie jest, choć my go do samolotu dwa razy braliśmy.
Ja chcę po odebraniu z reklamacji sprzedać naszego anexa i kupić nowego xlandera bo ten nasz jest brzydki a przy ewentualnym 2 dziecku dokupilabym tylko.gondolę.
Ogólnie babyjoggery też są polecane bo nadają się na każdy teren.emdar lubi tę wiadomość
-
Mamusie, ten temat już był, ale zapytam 😅
Co czytacie ze swoimi dziećmi?? I jak czytacie?
My mamy Jano i Wito na wsi oraz w lesie. W lesie Olka w ogóle nie interesuje, a w tej części na wsi maca włóczkę i kocyk i się śmieje jak udaję odgłosy zwierząt, ale sam nic nie powtarza 😂
Pucio Uczy się mówić go kompletnie nie interesuje, chyba że robię puk puk, czyli zostajemy na pierwszej stronie 🤦
Mamy kilka książeczek do przesuwania z Akademii mądrego dziecka, to fakt, chwilę go interesuje chociaż niestety jedną książkę już zniszczył 😑
Ta seria Chomik Zenek i reszta też średnio, za dużo tekstu jak na razie 🤔
Mamy kilka książeczek z wierszykami, rymowankami, kołysankami, ale najczęściej Olek się bawi a matka w tle czyta 🙈
Czy czytacie w jakiś sposób aktywizujący dziecko? 😅 U nas naśladowanie odgłosów średnio, pokazywanie na obrazku też, najlepiej się chyba sprawdza naśladowanie czynności (puk puk, nie nie nie itd.)
Czy Wasze dzieci siedzą lub leżą, a Wy czytacie spokojnie i przewracacie strona po stronie? 🤭 -
Ok, trochę mnie pocieszyłyście 😂
Bo jestem na FB na grupie Aktywne czytanie i czasami mam wrażenie że tam matki są wstanie 1,5rocznym dzieciom Harrego Pottera 🤣🤣Zulugula, emdar, Clover lubią tę wiadomość
-
Lalia, jedna z pierwszych zasad macierzyństwa brzmi "nie wierz instamamom i Facebookmamom"😉 A serio, to z moich obserwacji i rozmów z matkami wnioskuję,że większość małych dzieci ( do 3 r.ż) jest średnio zainteresowana takim właśnie dorosłym czytaniem. Większość, nie znaczy wszystkie, i jak we wszystkim zdarzają się wyjątki.
Julek dopiero od paru tygodni jest w stanie usiedzieć przy książce (Bing to nowa miłość) dłużej niż 5 minut. Wcześniej mogłam zapomnieć o spokojnym przewracaniu kartek i spokojnym czytaniu czegokolwiek ( Pucio, Jano i Wito, Kicia Kocia, Jadzia Pętelka i inne cuda). Na chwilę dłużej interesowały go książki z Akademii Mądrego Dziecka, ale też bez szału typu 10 minut.Lalia, Suszarka, Clover lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
dmg111 wrote:My też dzisiaj byłyśmy na szczepieniu, odhaczone 6w1 i ospa 1 dawka. Została ospa 2 dawka i nimenrix. Trzecie bexsero u mnie w przychodni daje się rok od drugiej dawki, więc dopiero w styczniu.
Później pediatra proponuje odpłatna szczepionkę na żółtaczkę typu A, więc zaszczepie i na to 😉 Po wszystkim chyba się skusze na te "kleszcze".
Julka waży 9.9kg! Lalia, coś też ciężko nam idzie dobijanie do tych 10kg 🤣
Już dawno nie chorowała (tak, odpukam!) i jest taka na maksa pocieszna ❤️ No kocham ją ❤️
Jutro muszę ją umówić na szczepienie, może jakoś do końca marca uda nam się zaszczepić, to też ja zważy od razu pediatra.
P. S. Zazdroszczę braku chorób!dmg111 lubi tę wiadomość
-
Ooo Emdar, a ja ostatnio żałowałam że nie wzieliśmy Baliosa zamiast Anexa l tyle, ale po tym co piszesz nie mam co żałować
Anex też średniawka, nie podoba mi się jak dziecko w nim siedzi, koło lata, hamulec się popsuł już dawno, dziś poszedł na reklamację.
Lalia, u nas Pola sporo czasu wytrzymuje na czytaniu ale to ona dyktuje ile daną stronę możemy czytać. Uwielbia Lokomotywę i Abecadło ale nie zawsze wytrzymuje całe. Chciałam jej czytać Małego Księcia ale nie była zainteresowana książką gdzie był praktycznie sam tekst.
Generalnie książki to jedyny czas gdy ona się zatrzymuje w ciągu dnia, ma kilka swoich ulubionych i je ciągle czytamy albo siedzi i czyta sama na głos "A", "O" "Y" ( z pucia nauczyła się tych literek) - padam ze śmiechu wtedy.emdar, Lalia, dmg111, Clover lubią tę wiadomość
-
Hej hej,
Clover - kciuki za jutro 💙
Lalia - z ręką na sercu, nie wierzę, że dzueci słuchają co im się czyta przynajmniej do 2,5-3r.z. Mam wręcz wrażenie że około 3-4 r. Z. To czytanie ma sens.
Teraz wieczorami siadam z dziecmi i po prostu czytam im jakiś rozdział na dobranoc. Ale to już starsze dzieci i non stop wałkujemy masze i niedźwiedzia 🤣
U nas w sumie lepiej. Matylda sporadycznie kaszle, katar znika, także idziemy ku lepszemu ❤️
U mnie też tylko kaszel został i wrażenie suchego gardła 🤣no ale radzę sobie. Ten tydzień w pracy nie jest ode mnie zbyt wymagający. Takze luzik.
Muszę też syna umówić na bilans i szczepienie (6 latek). I wziąć teleporade i skierowanie dla mojej Kornelii na glukoze i testy tarczycowe (okulista nam kazala).
Wszystkim chorowitkom zdrowia, a Wam życzę dużo uśmiechu! Od razu piękniej się żyje jak słoneczko za oknem świeciClover lubi tę wiadomość
-
Lalia, u nas jest tak że Iga mi siada na kolanach z książką, albo siadamy razem na kanapie i oglądamy. Z czytaniem to nie ma wiele wspólnego, ona woli jak się jej opowiada swoimi słowami, pokazuje obrazki, naśladuje różne dźwięki itd. Czasem przewraca strony z prędkością światła, czasem się na niektórych zatrzyma na chwilę dłużej. Z Puciem jest idento jak u Zulu, od razu sobie otwiera ostatnie strony i pokazuje mi co mam mówić, albo sama mówi po swojemu. Jak ktoś mówi że dziecku w wieku naszych można czytać pełne tekstu strony, to raczej kłamie 😎 mam czwórkę takich maluchów w otoczeniu i żadne tak nie robi, dwójka to w ogóle olewa książki bo woli inne zabawy 😅
Moti, nie tylko Matylda waży ponad 10, przypominam że Iga ma 12.8 😂
DMG pokaż Julcię, dawno tu nie było tego slodziaka 🤩
kic, co u Was słychać? Zaglądasz jeszcze?
Odnosnie wózków, to Baliosa się chyba albo kocha albo nienawidzi 😅 moja szwagierka go ma i jest zachwycona, ja ogladalam go w sklepie i nie przypadł mi do gustu. Jak ktoś szuka spacerówki którą wjedzie wszędzie, to polecam Easy Go Optimo Air, ja go mam i daje radę zarówno w mieście jak i w lesie. Teraz szukam czegoś lekkiego typowo do miasta. Noe wiem jak te Anexy w użytkowaniu, ale widziałam na mieście kilka razy ten wózek i wizualnie jest piękny, bardzo mi się podoba.
Moja Iga w nocy spadła z łóżka na tę podstawioną poduszkę. Powiedziała "OJEJ, BAM!" i poszła spać dalej 😂 chyba ja się przestraszyłam bardziej niż ona 😂 za tydzień idziemy na szczepienie p/ospie. A dziś mój mąż miał debiut w usypianiu jej na noc. Musiałam jednak zostać z nimi w pokoju, bo się przestraszyła i nie wiedziała co się dzieje jak wyszłam, płakała i wołała "MAMA". Za kilka dni będą próbować całkiem sami, jak trochę się przyzwyczai.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2022, 20:26
emdar, Lalia, dmg111, Clover, MoTyLeK🦋 lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022