Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja z naszej junamy jestem zadowolona, chociaz w 2 miejscach lekko sie zloto na ramie zadarlo. Wkurza mnie ze wszedzie teraz je widze i oczywiscie na tyle
Mozliwosci kolorystycznych wszyscy maja czarno-zlota 😅 ze spacerowka to jest niestety kombajn, ciezki i wielki, sprawdza sie na mojej dziurawej drodze na osiedlu. Na miasto mamy spacerowke, z ktorej jestem zadowolona i w koncu Malwina chce w niej jezdzic 🤣
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Lalia wrote:Mamusie, ten temat już był, ale zapytam 😅
Co czytacie ze swoimi dziećmi?? I jak czytacie?
My mamy Jano i Wito na wsi oraz w lesie. W lesie Olka w ogóle nie interesuje, a w tej części na wsi maca włóczkę i kocyk i się śmieje jak udaję odgłosy zwierząt, ale sam nic nie powtarza 😂
Pucio Uczy się mówić go kompletnie nie interesuje, chyba że robię puk puk, czyli zostajemy na pierwszej stronie 🤦
Mamy kilka książeczek do przesuwania z Akademii mądrego dziecka, to fakt, chwilę go interesuje chociaż niestety jedną książkę już zniszczył 😑
Ta seria Chomik Zenek i reszta też średnio, za dużo tekstu jak na razie 🤔
Mamy kilka książeczek z wierszykami, rymowankami, kołysankami, ale najczęściej Olek się bawi a matka w tle czyta 🙈
Czy czytacie w jakiś sposób aktywizujący dziecko? 😅 U nas naśladowanie odgłosów średnio, pokazywanie na obrazku też, najlepiej się chyba sprawdza naśladowanie czynności (puk puk, nie nie nie itd.)
Czy Wasze dzieci siedzą lub leżą, a Wy czytacie spokojnie i przewracacie strona po stronie? 🤭
Leoś jest mega aktywnym dzieckiem, nie umie usiedziec ani chwili a ksiazeczki kocha. I nie zgodzę się ze dzieci nie sluchaja bo on widzi stronę pucia jak ziewa i mowi "aaaa", puk puk tez robi w odpowiednia strone a jak mowie wierszyk kolko graniaste to czeka na koncowke zeby mogl dopowiedziec "bach". Powtarza i pokazuje bardzo duzo, typu autko (jego ulubione slowo), swinke, lalkę, baba jagś itd. Co wiecej jak go zapytamy zeby pokazal gdzie jest baba jaga to on wyszuka odpowiednią ksiązke i stronę i pokaze. Na początku też nie był jakimś super fanem, i też niszczy książki ale to jest najlepsza "zabawka" jaka go moze zajac. Wiec ja radzę - nie poddawaj się tylko miejcie z tego oboje frajde
czasem obrazki czasem opowiadac swoje historie i moze tez zajmie się na dluzej ❤️
Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Anniu - bardzo Ci wspolczuję i przytulam najmocniej. Chyba nie ma słów w tej sytuacji ktore mogłyby pocieszyć.
Mimo iż się realnie nie znamy myslę że wszystkie przesyłamy Ci same ciepłe myśli w tych trudnych chwilach ❤️ -
Nowastaraczka wrote:Leoś jest mega aktywnym dzieckiem, nie umie usiedziec ani chwili a ksiazeczki kocha. I nie zgodzę się ze dzieci nie sluchaja bo on widzi stronę pucia jak ziewa i mowi "aaaa", puk puk tez robi w odpowiednia strone a jak mowie wierszyk kolko graniaste to czeka na koncowke zeby mogl dopowiedziec "bach". Powtarza i pokazuje bardzo duzo, typu autko (jego ulubione slowo), swinke, lalkę, baba jagś itd. Co wiecej jak go zapytamy zeby pokazal gdzie jest baba jaga to on wyszuka odpowiednią ksiązke i stronę i pokaze. Na początku też nie był jakimś super fanem, i też niszczy książki ale to jest najlepsza "zabawka" jaka go moze zajac. Wiec ja radzę - nie poddawaj się tylko miejcie z tego oboje frajde
czasem obrazki czasem opowiadac swoje historie i moze tez zajmie się na dluzej ❤️
Muszę tutaj sprostować 😁
Olek bardzo, bardzo lubi książki 👌 bardzo często po nie sięga, mimo że ma pierdyliard innych zabawek, przynosi, odnosi, ogląda, przewraca strony itd. Lubi grzebać w książkach z elementami do przesuwania i jest się tym w stanie zająć naprawdę długo.
Tylko chodziło mi o to, że nie ma czegoś takiego że siądzie ze mną i ja będę w stanie mu przeczytać całą książeczkę "Chory kotek", która ma może z 5 kartek a na każdej stronie max dwa wersy. Albo zaczyna przerzucać kolejne strony zanim zdążę przeczytać, albo mi zabierze książkę i pójdzie po inną.
Raczej nie powtarza odgłosów i nie wskazuje gdzie jest pies, kot, świnka mimo że wie które to są.
Mamy taką jedną książeczkę z Biedry "Dobranoc, mały misiu" i to jest książka którą się upomina żeby mu przeczytać trzy razy pod rząd.
Chodziło mi bardziej o to czy inne dzieci są w stanie wysłuchać tekstu albo brać bardzo aktywny udział w czytaniu, wychodzi na to (jak zawsze), że wszystko zależy od dziecka 😂
I żeby nie było, że ten mój Olek to nie mówi i nie pokazuje 🤭 to muszę go pochwalić, bo wczoraj dostał serwis do herbaty z Pepco i jak tylko zobaczył łyżeczki to poleciał do kuchni i wrzucił je do szuflady gdzie mamy sztućce, a nikt mu tego nie pokazywał, podpatrzył jak mąż rozpakowuje zmywarkę 😁💙 a dzisiaj siedział po jednej stronie salonu, ja po drugiej i pytam się czy chce pić, a on wstał, rozglądnął się i podszedł do stolika na którym stał jego bbox 😁💙 więc ma pewne umiejętności tylko nie zawsze się z nimi obnosi, nawet przed własną matką, hahaha 🤣💙Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2022, 23:20
dmg111, Nowastaraczka, emdar lubią tę wiadomość
-
Mój Tymek ma 6 lat a w dupce owsiki jak przychodzi do czytania i też nie potrafi usiedzieć 🤣Lalia wrote:Muszę tutaj sprostować 😁
Olek bardzo, bardzo lubi książki 👌 bardzo często po nie sięga, mimo że ma pierdyliard innych zabawek, przynosi, odnosi, ogląda, przewraca strony itd. Lubi grzebać w książkach z elementami do przesuwania i jest się tym w stanie zająć naprawdę długo.
Tylko chodziło mi o to, że nie ma czegoś takiego że siądzie ze mną i ja będę w stanie mu przeczytać całą książeczkę "Chory kotek", która ma może z 5 kartek a na każdej stronie max dwa wersy. Albo zaczyna przerzucać kolejne strony zanim zdążę przeczytać, albo mi zabierze książkę i pójdzie po inną.
Raczej nie powtarza odgłosów i nie wskazuje gdzie jest pies, kot, świnka mimo że wie które to są.
Mamy taką jedną książeczkę z Biedry "Dobranoc, mały misiu" i to jest książka którą się upomina żeby mu przeczytać trzy razy pod rząd.
Chodziło mi bardziej o to czy inne dzieci są w stanie wysłuchać tekstu albo brać bardzo aktywny udział w czytaniu, wychodzi na to (jak zawsze), że wszystko zależy od dziecka 😂
I żeby nie było, że ten mój Olek to nie mówi i nie pokazuje 🤭 to muszę go pochwalić, bo wczoraj dostał serwis do herbaty z Pepco i jak tylko zobaczył łyżeczki to poleciał do kuchni i wrzucił je do szuflady gdzie mamy sztućce, a nikt mu tego nie pokazywał, podpatrzył jak mąż rozpakowuje zmywarkę 😁💙 a dzisiaj siedział po jednej stronie salonu, ja po drugiej i pytam się czy chce pić, a on wstał, rozglądnął się i podszedł do stolika na którym stał jego bbox 😁💙 więc ma pewne umiejętności tylko nie zawsze się z nimi obnosi, nawet przed własną matką, hahaha 🤣💙
Lalia lubi tę wiadomość
👩🏻🦰40🧔🏻38
👦🏻2015
👱🏻♀2020
Starania od czerwca 2025 (5cs po usunięciu jajowodu)
CP 2025 💔 7tc - 5.08.2025
Usunięcie lewego jajowodu
AMH (4dc) 1,83 ng/ml
Glukoza 98 mg/ml
Insulina 8,70 µIU/ml
TSH 1,47 µIU/ml
FT4 0,94 ng/dl
FSH (4dc) 4,67 mIU/ml
LH (4dc) 2,21 mIU/ml
Estradiol (4dc) 43,00 pg/ml
Prolaktyna (4dc) 6,87 ng/ml
Progesteron (8dpo) 32,27 ng/ml
Wymazy MUCHa negatywne -
Zbieranie się z niedobudzoną dwójką dzieci z rana to koszmar. Obudziłam się przed 6, a wyszliśmy z domu po 7. A i tak dzis poszlo szybko bo Marta pozwoliła sobie ubrać kurtkę i buty 😂
Wik89 lubi tę wiadomość
👩🏻🦰40🧔🏻38
👦🏻2015
👱🏻♀2020
Starania od czerwca 2025 (5cs po usunięciu jajowodu)
CP 2025 💔 7tc - 5.08.2025
Usunięcie lewego jajowodu
AMH (4dc) 1,83 ng/ml
Glukoza 98 mg/ml
Insulina 8,70 µIU/ml
TSH 1,47 µIU/ml
FT4 0,94 ng/dl
FSH (4dc) 4,67 mIU/ml
LH (4dc) 2,21 mIU/ml
Estradiol (4dc) 43,00 pg/ml
Prolaktyna (4dc) 6,87 ng/ml
Progesteron (8dpo) 32,27 ng/ml
Wymazy MUCHa negatywne -
Ounai, ja mam jedno, i też zbieranie się z nim rano to dobra próba bycia "dobrą matką"😉 Ostatnio co rano o coś afera; a że chce iść z plecakiem, a że nie chce, a to w nowych butach, a to na rowerku, a to bez czapki, a to w kominiarce...Oszaleć idzie 🤦♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2022, 09:37
Wik89, MoTyLeK🦋 lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Marta poszła bez czapki. Ale za to z dwoma czapkami z daszkiem starszego brata 😂emdar wrote:Ounai, ja mam jedno, i też zbieranie się z nim rano to dobra próba bycia "dobrą matką"😉 Ostatnio co rano o coś afera; a że chce iść z plecakiem, a że nie chce, a to w nowych butach, a to na rowerku, a to bez czapki, a to w kominiarce...Oszaleć idzie 🤦♀️
Dzisiaj jeszcze mąż dostał burę bo zaczął krzyczeć na młodego że się za wolno ubiera. Dlatego musiałam mu wyjaśnić, że każde dziecko siłą wydarte z łóżka będzie się tak zbierać 😂👩🏻🦰40🧔🏻38
👦🏻2015
👱🏻♀2020
Starania od czerwca 2025 (5cs po usunięciu jajowodu)
CP 2025 💔 7tc - 5.08.2025
Usunięcie lewego jajowodu
AMH (4dc) 1,83 ng/ml
Glukoza 98 mg/ml
Insulina 8,70 µIU/ml
TSH 1,47 µIU/ml
FT4 0,94 ng/dl
FSH (4dc) 4,67 mIU/ml
LH (4dc) 2,21 mIU/ml
Estradiol (4dc) 43,00 pg/ml
Prolaktyna (4dc) 6,87 ng/ml
Progesteron (8dpo) 32,27 ng/ml
Wymazy MUCHa negatywne -
Anniu, przykro mi bardzo. Przytulam mocno. Trzymajcie się. ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2022, 14:48
-
Ja miałam z motherhood i z MimiNu. Ten z MimiNu na pewno będzie za gruby na ciepłe miesiące, motherhood to w zależności od tego co założysz pod spód i jak bardzo Majka lubi ciepło. Z Babysteps są muślinowe z nogawkami, i chyba są też Slumbersack o grubości 1.0 tog 😊Tajka wrote:Dziewczyny, jaki śpiworek z nogawkami polecacie? Taki na wiosnę/lato.Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022






Moje kondolencje 





