Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadzieja, przykro mi z powodu sytuacji w rodzinie
Emdar - ja ogólnie idę jak oetarda. Wróciłam do zastrzyków na polecenie diabetologa. Już 4ty tydzień leci. Zgubiłam znów 2kg. Więc lekarz i ja zadowolone. Kolejna wizyta za 2 mce. Troszkę mi zmodyfikowała leki, bo mam dalej hipoglikemie. Więc mam też zalecenie mierzyć cukry. Tak też robię. Ale to jeszcze dalekie od tego, co chciałabym osiągnąćwiesz jak jest 🤪
My na wakacje planujemy jechać pociągiem do kuzynki do Niemiec (aż rzy granicy z Belgia). Frajda dla dzieci, tanie bilety. Nic więcej nam nie trzeba.
Majowka u mnie pracująca, bo dla mnie święta polskie nie są wolne. Ale już przywykłam.
W pracy dzieje się się sporo, nie powiem, że nie. Zazwyczaj padam na ryjek i nie mam siły nic napisać.
Widziałam wszystkie nasze słodkie maluszki! Kochane cudaczki 💋💋💋 -
Motylku, ja jestem zdania, że po prostu trzeba gdzieś wyjechać na wakacje, żeby zmienić otoczenie, nieważne, czy do rodziny, czy pod namiot, czy na Karaiby. Moi rodzice nigdy nie zabrali nas na wczasy, jeździliśmy na kolonie, a potem w czasie ich urlopu zawsze na wieś do babć. Kiedyś się tego wstydziłam, a teraz ich rozumiem. Mieli inne priorytety, odwiedzali swoich rodziców, a przy okazji mieli pomóc przy nas 🤪 a pieniądze na wakacje szły na inne cele.
Ja planuję latem jechać pociągiem z Matyldą do mojej kuzynki na weekend. Tylko we dwie! To będzie wyprawa 😁Suszarka, dmg111, MoTyLeK🦋, emdar lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Dziękujemy z Majeczką za wszystkie życzenia 🥰🥰 dalej nie wierzę, że minął już rok.
Jutrzejszą imprezę dla rodzinki przekładamy na za 2 tygodnie, ale nie ze względu gila, a choroby teściowej, bo się strasznie rozchorowała, a nie wyobrażam sobie roczku bez niej.
Emdar, pytałaś jak się czuję psychicznie. Dziękuję 😘 już się oswoiłam z myślą ciąży i tym, że niedługo będziemy w czwórkę. Ale czasem zapomina mi się że jestem ciężarówką 😀 będzie ciężko, ale pocieszam się mottem "co nas nie zabije to nas wzmocni" i jakoś mi lepiej 😊 uważam, że jesteśmy dobrze zorganizowaną rodzinką, mąż jest ogarnięty bardzo, dużo robi, gotuję, sprząta, nie potrafi usiedzieć w miejscu, on jest taki, że musi mieć zrobione jak najszybciej, odhaczone i lecimy dalej. Ja też podobnie, choć jestem większym leniem 😀 no i doświadczenie i wiedza zdobyte przy Mai też dużo pomoże. Mąż ma taką pracę, że może mieć wolne prawie zawsze, a kasa jest tylko mniejsza (swój biznes). Więc będzie pewnie mniej pracował niż na etacie. Teściowa też jest niedaleko, czasem zabiera Maję na spacer, więc mam nadzieję, że tak zostanie 😊 zawsze może przyjechać też moja mama, albo ja pojadę 😊 tylko trochę przerażają mnie kwestie logistyczne, typu brak miejsca w szafie na nowe ubranka 😀 przeniesienie Mai do jej pokoju, później ogarnięcie tego pokoju dla dwójki (mało miejsca). No a z czasem będziemy myśleć o zmianie mieszkania na większe, mamy obecnie 58metrow. Ale chcemy spłacić kredyt (już połowa za nami), żeby wziąć nowe a te zostawić na wynajem. Boję się też laktacji. Chociaż na tę chwilę powtarzam, że jak będzie problem jak z Mają, to już nie będę tak walczyć, bo nie dam rady czasowo przy Mai i moja psychika pewnie znowu to odczuje. Ale będę próbować, bo chciałabym kp, zobaczymy jak będzie.
Na wiosnę też chciałabym puścić Maję do żłobka, jeśli będzie miejsce, ale boję się przyniesionych dla maleństwa chorób.
My na Majówkę nie wyjeżdżamy. Jutro pojedziemy na spacer nad morze i na obiad, w niedzielę mamy grilla u znajomych, a w poniedziałsk i wtorek chyba mąż pracuje.
Pod koniec czerwca jedziemy na Mazury, koło Mikołajek ☀️
Z polecajek wakacyjnych to moi znajomi jeżdżą do Holiday Park & Resort, to jest kompleks obiektów w kilku miejscowościach nad morzem. Domki lub apartamenty, baseny, zjeżdżalnie, place zabaw itd. Takie polskie all inclusive 😊 i podobno jest super 😊
dmg111 lubi tę wiadomość
-
Mamasity ile drzemek miały Wasze dzieci roczne ? Coś czuje, że u nas szykują się jakieś zmiany przejścia na jedną drzemkę. Ma jeszcze dwie. Ta druga jest już mega ciężka bo chce spac alw ciezko jej zasnac. Widać, że jeszcze jej potrzebuje.
Najgorzej, że długa drzemka kończy się koło 12 o później ciężko jej odciągnąć do 19. -
Herbatko, Maja niedawno przeszła na jedną drzemkę. Wstaje tak 6-7, drzemka 10.30/11- 12/13, i do 19 jakoś wytrzymuje, ale był taki okres przejściowy, gdzie było ciężko. A drugą drzemkę miałaby ok 17,to było za późno i tak ją przeciągałam.
-
Tajka wrote:Herbatko, Maja niedawno przeszła na jedną drzemkę. Wstaje tak 6-7, drzemka 10.30/11- 12/13, i do 19 jakoś wytrzymuje, ale był taki okres przejściowy, gdzie było ciężko. A drugą drzemkę miałaby ok 17,to było za późno i tak ją przeciągałam.
-
ZielonaHerbata wrote:No właśnie u nas jest podobnie. Chyba taki okres przejściowy.
-
Herbatko u nas od jakiś 2 miesiecy jedna drzemka. Ok 11.30 do 13 max. I idzie spac na noc o 19. Nam w tym rytmie bardzo pomogl zlobek.
Jak wstaje po 6 to ciezko mu w domu dociągnąć do tej 11 30 a w zlobku jednak jest sporo aktywności i Panie dają radę.
Przejście z 2 drzemek na jedną jest w moim odczuciu dość ciężkie dla dziecka i sam proces tego trwa. W sensie ze to moze byc i nawet 3 miesiace i jednego dnia bedzie spala raz a na kolejny dzien 2 razy. U nas czasami do dzis zdarza się dzien kiedy spi 2 razy ale wtedy pilnuje zeby ten drugi raz spal 30 minut i go po prosru wybudzam....Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Herbatki u nas od 10msc jedna drzemka. Jakos od miesiaca Malwina spi dlugo (2-3h, w okolicy poludnia). Wczesniej to bylo 40min, rzadko kiedy 1,5h wiec byla masakra, padała o 18.30-19.00. Teraz siedzi do 20-21 i wstaje o 6-7 😭 sen nocny tez sie poprawil, tak sie nie kreci i zazwyczaj zjada cycka raz czy dwa.🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
ZielonaHerbata wrote:Mamasity ile drzemek miały Wasze dzieci roczne ? Coś czuje, że u nas szykują się jakieś zmiany przejścia na jedną drzemkę. Ma jeszcze dwie. Ta druga jest już mega ciężka bo chce spac alw ciezko jej zasnac. Widać, że jeszcze jej potrzebuje.
Najgorzej, że długa drzemka kończy się koło 12 o później ciężko jej odciągnąć do 19. -
U nas jedna drzemka od 7 mc-a życia, i nigdy się jej nie zdarzyło zasnąć dwa razy w ciągu dnia. Nawet jak była skrajnie zmęczona to nie dawała się ululać po raz drugi 😅 mówiłam już że ona nie lubi spać? 🤣
Tajka, nie taki diabeł straszny. Dasz sobie świetnie radę 💪 ja się bałam zostać z dziewczynami sama a teraz się nie mogę doczekać. Początkowo był z nami mąż, teraz moja mama, ale mam wrażenie że oboje pomagają niewiele a tylko robią zamieszanie 🙄Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Herbata u nas już dawno jedna drzemka, ale ku zdziwieniu wyszło nam to na lepsze. Bo wcześniej córka spała 2x po ok 1 godz a usypianie trwało czasem kilkanaście minut (niestety dalej zasypia tylko mi na rękach), a teraz ma jedną drzemkę i śpi ok 2-3 godz i zdecydowanie mocniej, bo rzadko kiedy się przebudzi i szybciej zasypia bo jest już dosyć zmęczona
Tajka mój brat też poleca Holiday Park&Resortz tym, że on ma już dzieci w wieki 10 i 13 lat i one na maxa korzystają tam z tych atrakcji, a taki maluszek to jeszcze niewiele skorzysta
12.2020 dziewczynka ❤️ po 6cs
11.2024 staramy się o rodzeństwo -
Kiedyś czytalam na wymagajace. Pl ze taki optymalny czas zasypiania dziecka to jest 10 - 15 minut. W sensie ze oznacza to ze nie bylo przemęczone i tez polozone za wczesnie. Oczywiście to takie suche minuty podane wiec wiadomo z przymrużeniem oka to traktujmy.Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Herbata u nas było podobnie. Matylda około roczku zaczęła schodzić z drugiej drzemki. Trochę trwał ten okres przejściowy, była zmęczona popołudniu, ale ciężko było ja uśpić, spała pół godziny, a w końcu przestała zasypiać popołudniami, ale nadal chodziła późno spać, czyli ok. 22-23. Mam wrażenie, że wieczorami była bardzo zmęczona bez tej drugiej drzemki, ale potrzebowała czasu, żeby się przestawić i zacząć chodzić wcześniej spać. Teraz zasypia nam ok. 20.30 i dla nas to jest super komfort. Przypominam, że pierwszy wolny wieczór bez dziecka mieliśmy jakoś na początku marca 🤦♀️ w sensie, że ona poszła spać, a my mogliśmy normalnie pogadać w salonie. Wydaje mi się, że ten okres przejściowy trwał ok. 4-6 tygodni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2022, 10:40
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Zulugula wrote:Hej
Tomson ma zapalenie oskrzeli. Byliśmy prywatnie, dostał antybiotyk i inne leki. W opiniach babeczka ma sporo zarzutów, że przepisuje wiecznie antybiotyki. Ja tez nie jestem przekonana. Macie jakies doświadczenia? Brały Wasze dzieci antybiotyki przy zapaleniu oskrzeli?
Jutro podjedziemy jeszcze na świąteczną, zobaczymy co tam nam powiedząLadyo, dmg111 lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm