Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Super Lalia 🥰
Trzymam kciuki Ounai 👍
A u Majki pojawił się już katar.....
Ounai, Lalia lubią tę wiadomość
12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
31.03.2022 - ⏸️
Będzie dzidziuś 👣👶
-
Lalia wrote:Wracamy do domu ❤️ wyniki w normie ❤️ prawdopodobnie błąd laboratoryjny 🤯
Super, że Olcio zdrowy. Ale przerażające jest jak niewiarygodnie są wyniki z tego laboratorium.
W jakim robiłaś? W jakiejś sieciówce? Ja od kilku lat unikam luxmedu, raz wyniki takie mi wyszły dla endokrynologa, że mówił że przy takich wynikach bym nie dała rady dojść do niego na wizytę. Kazał powtórzyć w innym i już całkiem inne były wyniki
Lalia lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Meggi110818 wrote:Super, że Olcio zdrowy. Ale przerażające jest jak niewiarygodnie są wyniki z tego laboratorium.
W jakim robiłaś? W jakiejś sieciówce? Ja od kilku lat unikam luxmedu, raz wyniki takie mi wyszły dla endokrynologa, że mówił że przy takich wynikach bym nie dała rady dojść do niego na wizytę. Kazał powtórzyć w innym i już całkiem inne były wyniki
Jesteśmy w Medyku, to dość popularna sieciówka na Podkarpaciu. Ja tam też robię wszystkie badania w ciąży. Mamy tu lekarza rodzinnego i pediatrów.
Wczoraj u Olcia leukocyty 2, 27 (norma od 6,0), a dzisiaj 7, 17. Wczoraj płytki krwi 60 (norma od 140) a dzisiaj 281. Wczoraj hemoglobina ponad 15, a dzisiaj 11,3.
To jest niemożliwe żeby w 30h wyniki po infekcji aż tak się poprawiły, więc największe prawdopodobieństwo jest że to błąd laboratoryjny.
Dzisiaj w szpitalu zrobili nam morfologię z rozmazem i retikulocytami (?), bo pani hrmatolog powiedziała że to da "cały obraz".
Tak się cieszę, że wszystko dobrze 💙💙💙
Niby wiedziałam, że Olcio nie ma żadnych objawów, nic niepokojącego, ale z drugiej siedziało mi w głowie, że może wyłapaliśmy sam początek jakiejś poważnej choroby, która nie dała jeszcze objawów, a już ujawniła się w morfologii.."Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Lalia wspaniałe wieści ! Przeraża mnie ten błąd … wyglada to jakby Olek dostał wyniki kogoś innego bo analizator no nie myli się w taki sposób .
Lalia, Annia lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
veritaa wrote:Lalia wspaniałe wieści ! Przeraża mnie ten błąd … wyglada to jakby Olek dostał wyniki kogoś innego bo analizator no nie myli się w taki sposób .
Moja teściowa powiedziała to samo 🙈 erytrocyty i hematokryt też wyszły całkiem inaczej niż wczoraj 🙈
Wczoraj erytrocyty były 5,8 (norma do 5,1) a dzisiaj 4,09.
Wczoraj hematokryt 46 (norma do 37,
a dzisiaj 30,8 🙈
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
O tym samym pomyślałam... że to pewnie pomylone próbki i ktoś dostał normalny wynik, a ma realny problem. Wartałoby, żeby ktoś z laboratorium podrążył temat.veritaa wrote:Lalia wspaniałe wieści ! Przeraża mnie ten błąd … wyglada to jakby Olek dostał wyniki kogoś innego bo analizator no nie myli się w taki sposób .
Lalia, najważniejsze, że wszystko dobrze u Was. Co się stresu najadłaś to twoje.
Ounai, a Marta ma jakieś objawy? Trzymam kciuki za podwyżkę!
Lalia lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Lalia wrote:Moja teściowa powiedziała to samo 🙈 erytrocyty i hematokryt też wyszły całkiem inaczej niż wczoraj 🙈
Wczoraj erytrocyty były 5,8 (norma do 5,1) a dzisiaj 4,09.
Wczoraj hematokryt 46 (norma do 37, a dzisiaj 30,8 🙈
No to jestem prawie pewna ze to wynik innej osoby a ta osoba dostała wynik Olcia… No nic ważne ze wszystko się wyjaśniło !
Lalia lubi tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Dziękuję dziewczyny jeszcze raz za wszystko 😘 siedziałam na tej IP, czytałam co piszecie i miałam łzy w oczach 😘 meeega wsparcie ❤️"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Karolina, nawet by mi do głowy nie przyszło, że Laila mogła działać na szkodę dziecka. Jeśli coś mu podawała, to w dobrej intencji. Po prostu wrzuciła dwie morfo - jedna przed suplementacja, a druga po i od razu zapaliła się niejednej z nas lampka, że może jednak to wina tego suplementu. Prawda okazała się bynajmniej inna - to nie żelazo winne, a prawdopodobnie zwyczajny błąd labu. No kurde, jeżeli ten człowiek rzeczywiście dostał dobre wyniki Olcia, to nawet nie ma świadomości, że może być na coś poważnie chory... Niby nie do pomyślenia, ale zdarza się. Moja ciotka miała kiedyś wycinana zmianę na płucu, potem dali to do badania, za kilka tygodni wynik - złośliwy guz. Nagle po kilku dniach dzwonią, że przepraszają, bo pomylili kartki i ten wynik z guzem to należy do innej pani. U ciotki wszystko w porządku, tylko jakieś zwłóknienie... No comment.Piąte w drodze! 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Edka,myślę że Karolinie nie chodziło o to co napisałaś tylko w o sposób doboru słów. Czasami warto przed dodaniem postu po prostu chwilę się zastanowić jaki ma wydźwięk, bo można kogoś zranić. Sama z resztą kiedys tak robiłam i bezmyślnie wrzucałam posty i też wiele dziewczyn tu poczuło się urażonych choć nie to było moją intencją. Z czasem zrozumiała, że faktycznie miały rację.
-
Jezu Lalia ale kamień z serca! 😍 Wspaniałe wiadomości!
Ounai trzymam kciuki za awans, zasługujesz na to 💓 dużo zdrowia dla Marty!
Karolina, jak tam Mati? Infekcja się rozwinęła czy przeszło?
Lalia lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Lalia, kamień z serca ❤
Suszi, do wczoraj rana było już super, aż nagle doszedł gęsty katar i jest tylko gorzej. Nie śpimy od 3, Matylda odkasłuje katar, wręcz się dusi tym kaszlem 😔 chyba czas na lekarza. Mnie też coś bierze.
Lalia lubi tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
U nas noc tragedia, takiej jeszcze nie było. Maja od 20 spala może 2-3h łącznie. Jak już udało się zasnąć to na max 20 min. Potem krzyk, placz, wrzask okrutny. Nic nie pomagało, spanie z nami, spanie na klacie. Gil do pasa plus pewnie wrażenia ze żłobka. Jestem zła, bo we wtorek był chłopiec z gilem i podobno widać było Już chorobę, nie był to "tylko" gil, a od wczoraj do końca tyg Już go nie ma, bo się rozchorował..
Inhalacja, odciąganie, nasivin, woda morska, maść majerankowa, oil bas, co jeszcze można dołożyć żeby jej ulżyć?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2022, 06:40
12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
31.03.2022 - ⏸️
Będzie dzidziuś 👣👶
-
Dzięki Ania. Z rozmowy z szefem wynikało że do miesiąca się wyjaśni.Annia wrote:O tym samym pomyślałam... że to pewnie pomylone próbki i ktoś dostał normalny wynik, a ma realny problem. Wartałoby, żeby ktoś z laboratorium podrążył temat.
Lalia, najważniejsze, że wszystko dobrze u Was. Co się stresu najadłaś to twoje.
Ounai, a Marta ma jakieś objawy? Trzymam kciuki za podwyżkę!
Ma katar i chrypke. W nocy musieliśmy dodatkowo zbijać temp. O 11 idę do lekarza. Najgorzej, że mam mnóstwo pracy zaplanowanej na dzisiaj i jutro
Suszarko i w ogóle wszystkim Wam dziękuję. W ogóle dumna z siebie jestem bo pięknie wymieniłam swoje osiągnięcia, przedstawiłam sytuację, powiedziałam gdzie widzę sie w przyszłości i wiecie co jest najlepsze? Ja wiem, że to dzięki terapii.
Tajka, musisz się przyzwyczaić. W żłobkach tak niestety jest. Ja też Martę muszę z gilem wysyłać i czasem się potem rozłoży tak jak wczoraj a czasem nie, ale nie mogę być ciągle na L4.
A teraz taki off topic. Mój technik się żeni w sobote. Zebraliśmy 300zl. Macie jakiś pomysł na prezent? Są ze sobą 11 lat i mają roczną córeczkę.
-
Chłopiec najbardziej zarażał gdy nie miał jeszcze objawów dlatego nie ma co być złym na rodziców chłopcaTajka wrote:U nas noc tragedia, takiej jeszcze nie było. Maja od 20 spala może 2-3h łącznie. Jak już udało się zasnąć to na max 20 min. Potem krzyk, placz, wrzask okrutny. Nic nie pomagało, spanie z nami, spanie na klacie. Gil do pasa plus pewnie wrażenia ze żłobka. Jestem zła, bo we wtorek był chłopiec z gilem i podobno widać było Już chorobę, nie był to "tylko" gil, a od wczoraj do końca tyg Już go nie ma, bo się rozchorował..
Inhalacja, odciąganie, nasivin, woda morska, maść majerankowa, oil bas, co jeszcze można dołożyć żeby jej ulżyć?
Polecam akatar kids.
Tajka, współczuje Wam.bo wiem co przechodzicie ale niestety takie są uroki żłobka, nie masz na to wpływu.8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Ja bym kupiła porcelane Bolesławiecką. Sama to z pracy dostałam i uważam to za rewelacyjny prezent. Za.300 zł coś tam już wybierzecie.Ounai wrote:Dzięki Ania. Z rozmowy z szefem wynikało że do miesiąca się wyjaśni.
Ma katar i chrypke. W nocy musieliśmy dodatkowo zbijać temp. O 11 idę do lekarza. Najgorzej, że mam mnóstwo pracy zaplanowanej na dzisiaj i jutro
Suszarko i w ogóle wszystkim Wam dziękuję. W ogóle dumna z siebie jestem bo pięknie wymieniłam swoje osiągnięcia, przedstawiłam sytuację, powiedziałam gdzie widzę sie w przyszłości i wiecie co jest najlepsze? Ja wiem, że to dzięki terapii.
Tajka, musisz się przyzwyczaić. W żłobkach tak niestety jest. Ja też Martę muszę z gilem wysyłać i czasem się potem rozłoży tak jak wczoraj a czasem nie, ale nie mogę być ciągle na L4.
A teraz taki off topic. Mój technik się żeni w sobote. Zebraliśmy 300zl. Macie jakiś pomysł na prezent? Są ze sobą 11 lat i mają roczną córeczkę.
Gratuluję rozmowy z szefem. Planuję taką odbyć przed nowym rokiem. Tylko u mnie w pracy niestety ilość pracy spadła o jakieś 60-70% (wszystkim). Na pewno dostanę awans stanowiskowy ale nie koniecznie musi on się wiązać z podwyżką a na niej najbardziej mi zależy.
Dużo zdrówka dla Marty ❤8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
