Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Lalia, nie wiem jakie stanowisko ma mąż Ounai, ale w rodzinie mamy dyrektora handlowego ds zamówień zagranicznych i on nie może odmówić delegacji, czasami jest telefon, że jest kontrakt do dopięcia i on dosłownie ma godzinę na spakowanie się i jechanie na lotnisko. Biznes rządzi się swoimi prawami. Natomiast ja na twoim miejscu Ounai wzięłabym L4 na ten kręgosłup i to podiagnozowała, z tego co pisałaś szef i tak cię nie docenia i raczej podcina ci skrzydła... Więc długo bym się nie zastanawiała.
Lalia lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
edka85 wrote:Kic, emdar 1️⃣0️⃣0️⃣ lat
Tajka, super sesja. Ładna z ciebie dziewczyna
Qunai, czy ten cholerny szef nie może okazać wam trochę litości i nie wysyłać ci faceta co dwa dni w delegacje?
No i ja z mężem jesteśmy w tej samej firmie, ale szefów mamy zupełnie innych.
Jutro mam HO i fizjo więc liczę że wrócę do sił.
Generalnie wczoraj wymiękłam, rozpłakałam się i powiedziałam mężowi, że nie daję rady. Okazało się, że on myślał że na mnie organizacyjnie te jego wyjazdy nie robią wrażenia. W końcu nie ma go ja w tym czasie mam wszystko ogarnięte nawet lepiej niż jak jest przy mnie itd. Dopiero wczoraj zrozumiał jakim kosztem to się odbywa. Powiedziałam mu co czuję, jak mi trudno i jaka jestem zmęczona. No i chyba zrozumiał.
-
Annia wrote:Lalia, nie wiem jakie stanowisko ma mąż Ounai, ale w rodzinie mamy dyrektora handlowego ds zamówień zagranicznych i on nie może odmówić delegacji, czasami jest telefon, że jest kontrakt do dopięcia i on dosłownie ma godzinę na spakowanie się i jechanie na lotnisko. Biznes rządzi się swoimi prawami. Natomiast ja na twoim miejscu Ounai wzięłabym L4 na ten kręgosłup i to podiagnozowała, z tego co pisałaś szef i tak cię nie docenia i raczej podcina ci skrzydła... Więc długo bym się nie zastanawiała.
Z l4 to też nie taka prosta sprawa, bo oczywiście mogę wziąć, ale utrudnie pracę sobie tą nieobecnością 😞
Myślę że najważniejsze że mąż zrozumiał, bo chyba tu był najwiekszy problem.
A akurat jesli chodzi o szefa mojego męża to właśnie on mnie bardzo naciskał żebym trochę odpuściła i koniecznie załatwiła sobie fizjoterapię. Szef męża to naprawdę złoty człowiek i taki książkowy menager taki człowiek jakich już prawie nie ma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2022, 22:09
-
dmg111 wrote:Ounai, ja miałam dzisiaj na maksa kryzys z plecami i mój fizjo zastosował na mnie (na linii plecy - tyłek) suche igłowanie i oooo mamooo, spróbuj tego!
Mąż wrócił, ja wzięłam ho bo mam fryzjera a tu w nocy Tymek gorączka. W niedzielę miał mieć urodziny 😒 -
Zulu, myślę że będzie Ci zalecał zrobienie krzywej w pierwszym trymestrze, a potem jeśli cukrzyca Ci nie wyjdzie, to i tak powtórzenie po tym 24tc.
Trzymam kciuki żeby to jednak nie była cukrzyca 😘 -
Zulugula wrote:Myślicie, że od razu pójdę na krzywą czy każe mi powtórzyć badanie?
-
Dziewczyny, myślicie, że te ulewanie to raczej jeszcze fizjologiczne czy może powinnam pomyśleć nad zmianą mleka?
Gabi dużo płacze po jedzeniu, nawet po odbiciu. Pręży się itd. Nie po każdym, bo czasem je na spiocha i dalej śpi, ale jak je obudzona, to zazwyczaj od razu nie zasypia tylko płacze. I to trwa nawet 3 godziny (tak jak dzisiaj w nocy od 3 do 6..) wtedy wchodzi okap, skakanie na piłce, co nie zawsze pomaga. A jak zaśnie to też się często wybudza orzez ten brzuszek. Nie wiem kurcze co robić, czy faszerować jakieś kropelki (daję już biogaia), czy po prostu trzeba przeczekać....
Dzisiaj powtarzaliśmy bilirubine. Po południu mamy fizjo. -
Ja bym poczekała. Jagodzia dopiero niedawno przestała ulewać, a ma 8 miesięcy. Do 6 m-ca ulewała po każdym jedzeniu. Sama zmieniałam jej mleko dopiero jak miała 3.5 m-ca i byłam pewna że nasze problemy to już nie jest niedojrzały układ pokarmowy. Zmieniając mleko można się też wpędzić w błędne koło, bo przyzwyczajanie do nowego mleka trwa ok. 2 tygodnie... Ja jej nawet kropelek nie dawałam bo nic to nie dawało, ewentualnie czasem wjeżdżał termoforek.
Annia, Tajka lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Tajka Mikołaj ulewał i często przez pierwsze 2 miesiące życia w godzinach 18-21 darł się bez powodu. Wydaje mi się, że to fizjologia/niedojarzały układ pokarmowy o ile dziecko dobrze przybiera. U nas nie było problemów z przybieraniem, żadne krople nic nie dawały, pomógł czas.
Tajka lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
No właśnie u Majki też było podobnie, a nawet jeszcze gorzej, bo ona przecież tak się męczyła ze zrobieniem kuoki, cała czerwona, płakala już kilka minut przed itd. Wjeżdżało wszystko, kropelki, syropki... A też mam wrażenie że pomógł tylko czas. I mleka też zmienialiśmy, raczej bez sensu.
Więc pewnie to dyschezja ☹️ dobrze, że kupki chociaż robi.