Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny za dobre słowo!
Dla mnie to nowa sytuacja, nigdy nie miałam podobnych problemów w ciąży z chłopakami.
Co mnie utwierdza cały czas, że to moja ostatnia ciąża, bo widocznie mój organizm nie jest w stanie już więcej od siebie dać 🤷♀️ -
Zulugula wrote:Dmg dobrze czytać, że okres przechodzisz bez bólu. Myślę że tak super Cię zoperali , że na dłuższy czas będziesz mieć spokój 😘 A przypomnij proszę, Ty miałaś ogniska poza macicą też? Bo ja to mam tylko to jedno ognisko po cc, w powłokach brzusznych. Ale też ciulato (#śląsk🤣) boli.
Ja też już wlaczylam tryb będzie co będzie, choć jestem dobrej myśli. Wyszło mi pai i r2, więc może kiedyś na heparynie się uda.
W piątek jeszcze jadę odebrać wyniki histopat, muszę umówić się na kontrolę, a za tydzień robię wymaz mucha. Jak wszystko będzie w porządku to powoli będziemy myśleć o powrocie do gry
A gdzie robisz wymaz muchy? Ktoś Ci zlecił? Też się zastanawiam nad nimO ❤️
Z ❤️ -
DMG- bardzo się ciesze że wreszcie miesiączka nie wiąże się z bólem, jestem przekonana że Jula niedługo będzie miała rodzieństwo
Zulu, za Ciebie też cały czas trzymam kciuki, również jestem pewna że Wam się uda.
Jak napisałaś o takim długim ciągu żłobkowym Tomsa to widziałam go oczami wyobraźni jako takiego komandosa weterana żłobkowego
emdar- dużo zdrówka Kochana. Czy już jesteś w połowie chemii i zdrowienia? Jak samopoczucie po takim okresie przyjmowania?
Lalia, nie widziałam Twoich zdjęć ale domyślam się, że jesteś hot mamita. Super, że masz taki luz z tym podawaniem butelki, my Poli podawaliśmy od 4 miesiąca i uważam że to była jedna z lepszych decyzji, bo zapewniała niesamowity komfort psychiczny. Teraz gdy mogę jakiejś młodej mamie coś radzić to własnie przyzwyczajanie do butelki. Strasznie wkurza mnie to straszenie, że jak dziecko zacznie pić z butelki i to jeszcze MM (o zgrozo!) to przestanie chcieć ssać pierś. Mnie tak w szpitalu stresowała moja przyjaciółka gdy dokarmiłam Pole MM...
Moja jedna znajoma kilka razy podała 6 m synkowi MM to jej MĄŻ! powiedział jej co z niej za matka !!! Wyobrażacie to sobie?
KarolinaMaria- udanego wypoczynku, dobrze że Matylda może wreszcie wypocząć z mamą i tatą a nie tylko z mamą i jakimś facetemDoskonale rozumiem, dlatego nie masz kontaktu z teściową skoro kobieta gada takie bzdury.
Ula, rozumiem Twój strach. Bardzo Ci współczuje bo wiem jak to potrafi popsuć czas oczekiwania. Ja robiłam w szpitalu to samo- przewertowałam wszystkie badania na temat hipotrofii.
Niestety najczęściej powód hipotrofii jest nieznanyGabrysia może i urodzi się malutka ale będzie silną bohaterską dziewczynką!
Pisałaś na grupie NieWIELCY? Tak naprawdę babeczki potrafią doradzić i podnieść na duchu, mają również niesamowitą wiedzę.
Wik gratuluję!
Ounai, jak rozwiązaliście sprawę z zepsutym autem?
veritaa muszę Ci napisać że mnie ostatnio Twój post zmotywował gdy napisałaś, że chodzisz 2x w tygodniu na siłownie. Ja mając jedno dziecko i większość pracy zdalnej nie mogłam się zebrać a Ty mając 2 dzieci, wykończenie domu i prace stacjonarną potrafisz więc też zaczęłam chodzićWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2023, 11:41
Zulugula, dmg111, Wik89, emdar lubią tę wiadomość
-
dmg111 wrote:1 dzień przyjęcie i badania, 2 dzień operacja, wychodziłam 4 dnia 😉
Trzy, w jednej linii z pępkiem, niesymetryczne, po lewej stronie jest bliżej pępka, później w pępku (nic nie widać) i po prawej stronie trochę bardziej oddalone. Mogę Ci podesłać zdjęcie jak to wyglądało parę dni po operacji, jak dla mnie naprawdę super, teraz już mało co je widać, a minął miesiąc 😉
Nie nie musisz, to mam już dwa blizny, jedną po wyrostku, druga po CC, teraz kolejne do kolekcji 🙈
U mnie niby jedna noc się spędza w szpitalu, ale nie wiem jak to ogarną, jak badania też mam w dniu przyjecia mieć robione..
Może zależy co ma być robione, ja mam mieć drożność pod narkozą żeby wykluczyć mimowolne skurcze jajowodu oraz laparo, bo zrosty mogę mieć. Wczoraj prof zauważyłam że mój jeden jajowod i jajnik jest jakby przykurczony i przylepiony do prawej ściany... Co lekarz to nowe kwiatki 🙈
Moja koleżanka ma endometrioze, gdzieś w macicy, w jelitach. Ma mieć prywatnie operowane w medicover w Warszawie. Mówiła że jakiś nożem Gama czy jakoś tak ( nie pamiętam dobrze). Ze tam sprawdzają jakoś cały organizm pod względem endo i nawet z płuc usuwają 🙄... I mówiła że koszt powyżej 50tysWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2023, 12:09
O ❤️
Z ❤️ -
Dmg super ze laparo sprawiła ze tak dobrze się czujesz i jesteś optymistycznie nastawiona
super. Ja tez się szykuje ale narazie musimy wykończyć mieszkanie i na jesien się za to wezmę 🤣 powodzenia !!
Meggi za Ciebie również trzymam kciuki i w ogole za każda starająca się życzę Wam jak najlepiej
Ounai super wakacje mieliście szkoda ze z przygoda ale grunt ze wszystko dobrze się skończyło
Anetka No co Ty 🤣🤣 wiesz co jakoś daje radę tak funkcjonować ale np dzisiaj siedzę w domu chora po raz pierwszy od naprawdę dawna zle się czuje, myśle ze organizm dał mi znać ze dość. Śpię po 5h na dobe, chodziłam na te siłownie niby tylko 2 razy w tyg ale jednak dla mnie to sukces ze się ruszyłam , jeszcze teraz w weekend mieliśmy urodziny Bartka i w sobotę i w niedziele gości to wszystko dało mi w kość i wczoraj mnie rozłożyło totalnie .
My mieliśmy postanowienie z mężem ze 2 razy w tygodniu każde z nas ma wieczor na sport. Wiec ja chodze na te silke zazwyczaj wtorek i czwartek a mąż pon i środa na basen , czasami w niedziele z samego rana gra jeszcze w piłkę. Ogrnelismy się tez z dieta mocno obydwoje. Co zrobić takie życie Jedno zapitala na silce a drugie w domu bo jak wracam to mam ogarnięte , wykapane dzieci które jedzą kolacje ❤️❤️
Edit ja jak miałam laparo to 2 noce byłam w szpitalurano przyjęcie, kolejnego dnia laparo, następnie wyjscie .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2023, 12:19
dmg111, Ounai lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021