Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
My już po feriach, zostały tylko wspomnienia
Zostawiam link do wieczora, nie cytujcie proszę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2023, 20:44
emdar, Ewa88 , asias86, Ulaa lubią tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Ubierasz różowy dresik? 😁emdar wrote:Ounai, tak myślę, tzn.nie przewiduję żadnych obsuw, ale jak juz wiemy plany planami, a zycie życiem 🙂. W każdym razie, jestem dobrej myśli 😘.
emdar lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja też miałam dzisiaj wizytę, ale u mnie nie ma aż takich dobrych wieści jak u Belie 😔
Że względu na to, że jesteśmy w Kościelisku na feriach, a warunkiem postawionym przez mojego ginekologa było, że mam znaleźć sobie lekarza na miejscu, który wykona mi usg Doppler (jestem pod kontrolą i wizyty takie muszę mieć co tydzień).
Ogólnie to przepływy są ok, ta lewa tętnica maciczna w sumie w też w miarę ok, mogłoby być lepiej, ale nie ma tragedii, lekarz powiedział, że dobrze, że mój lekarz prowadzący przepisał mi clexane.
Zauważył też, że prawa komora serca jest mniejsza trochę od lewej, ale dodał, że już szukał na siłę żeby się do czegoś przyczepić. Waga taka sama jak tydzień temu (1260g), nie przytyła ani grama, wiadomo, inny lekarz, inny sprzęt, sam to powiedział, ale mimo wszystko wysłałby mnie do szpitala gdybym była jego pacjentką.. 😔
Łożysko nisko, nie zalecał porodu SN, jakieś 1,7-1,8 cm nad ujściem szyjki. Powiedział żeby jeszcze lekarz prowadzący zdecydował w 35tc (dzisiaj 32tc).
Wypytał o wszystko, próbował znaleźć przyczynę hipotrofii (tak, już wszyscy mówią na głos, że to hipotrofia 🥺), ale wszystko w jak najlepszym porządku. Początkowo mówił, że może to nie hipotrofia tylko SGA, czyli takie zaprogramowane małe dziecko, ale jednak po usg zmienił zdanie.
Ze względu na niską masę dziecka i łożysko na 90% będę miała cc. Nikt raczej nie podejmie się prowadzenia porodu naturalnego z takimi obciążeniami i nie będą chcieli ryzykować życia dziecka.
Raczej do terminu porodu nie będą mnie trzymać i pewnie rozwiązanie ciąży nastąpi szybciej - pod koniec lutego, niż pod koniec ciszy. Ale modlę się żeby chociaż udało się do 36tc potrzymać młodą w brzuchu bezpiecznie 🙏15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Emdar w różowym dresie siła 💪 Powodzenia jutro ☺️
Ula najważniejsze, że jesteś pod dobrą opieką. Trzymany kciuki za Gabrysię🤞
Ja jestem po wizycie. Prof wziął numer telefonu i powiedział, że jutro mi dać znać na kiedy termin. Ze może uda się na dniach już, a jak nie to za 2-3 tyg. Co też wydaje się optymistycznym terminem😊
emdar, Ulaa, Wik89, dmg111, Ewa88 , Clover lubią tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Ula, rodziłam z dziewczyną która urodziła córeczkę z hipotrofia i zaraz po porodzie tak nadgonila, że była malutką kluseczką. Wiem na pewno bo utrzymujemy kontakt.
Masz świetnych lekarzy, wierzę, że Gabrysia będzie zdrowa i drobniutka jak mamusia. A co Ci powiedział ten dzisiejszy lekarz? Ma jakiś trop?
Ulaa lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Ounai wrote:Ula, rodziłam z dziewczyną która urodziła córeczkę z hipotrofia i zaraz po porodzie tak nadgonila, że była malutką kluseczką. Wiem na pewno bo utrzymujemy kontakt.
Masz świetnych lekarzy, wierzę, że Gabrysia będzie zdrowa i drobniutka jak mamusia. A co Ci powiedział ten dzisiejszy lekarz? Ma jakiś trop?
Coś Ty, nikt nie ma żadnego tropu. Wszystko co było można to sprawdziliśmy, pod kątem infekcyjnym, chorób genetycznych itp.
Anatomicznie Gabi wychodzi na 28 tydzień, czyli jakieś 4 tygodnie do tyłu.
Strasznie mnie stresuje ta sytuacja, bezradność i takie czekanie od wizyty do wizyty okropnie źle psychicznie na mnie wpływają.
Staram się myśleć pozytywnie, wiem, że jestem pod dobrą opieką, że więcej nie da się zrobić niż robię teraz, ale mimo wszystko moje myśli ciągle krążą tylko wokół tego jednego.
Coraz gorzej sypiam, budzę się w nocy często, mam głupie sny.. A ciągu dnia jak tylko mam chwilę to zamiast odpocząć, to ja wertuję internet, czytam historie podobnych przypadków, ostatnio nawet znalazłam pracę doktorską o wpływie heparyny na wzrost masy ciała płodu.
Istne szaleństwo! 😔
Zamiast cieszyć się ciążą, to ja się zamartwiam.15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Ulaa, przesyłam Ci dużo siły 🫂❤. Domyślam się tylko jak musi być Ci ciężko. Wierze,ze mała posiedzi w brzuchu jeszcze te parę tygodni, podrośnie ile może, a po urodzeniu szybko nadrobi co ma do nadrobienia ❤. Odzywaj się czasem co tam u Was słychać.
Ulaa lubi tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Ula, przykro mi, że musisz się tak stresować 😐 Ale to prawda, wielu hipotrofików po porodzie ostro odbija z masą. A zatem w tej kwestii nie musisz się martwić - nadrobi po narodzeniu, jednak do tego czasu trzeba dotrwać. Będzie dobrze, nie martw się.
Ulaa lubi tę wiadomość
Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
