X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3846 4496

    Wysłany: 20 lipca 2023, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2023, 15:54

    Wik89 lubi tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14583 21059

    Wysłany: 20 lipca 2023, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wił wszystko zależy od przedszkola. U nas nie ma żadnej adaptacji ale zobacz, Marta poszła i płakała 2 dni i po adaptacji. A w żłobku płakała 3 miesiące i przy każdej zmianie grupy. Więc jak widać dzieci zaskakują

    Wik89 lubi tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 20 lipca 2023, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w przedszkolu adaptacja to 3 ostatnie dni sierpnia, i dziecko wtedy idzie na 2h, z rodzicem. Przedszkolne publiczne.

    Wik89 lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 20 lipca 2023, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie nic nie wiem, nie dostalismy jeszcze zadnej informacji, a teraz przedszkole ma przerwe wakacyjna, zebranie dla rodzicow nowych przedszkolakow jest 17.08

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14583 21059

    Wysłany: 20 lipca 2023, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wik89 wrote:
    Ja wlasnie nic nie wiem, nie dostalismy jeszcze zadnej informacji, a teraz przedszkole ma przerwe wakacyjna, zebranie dla rodzicow nowych przedszkolakow jest 17.08
    To i tak nieźle, ja u syna miałam zebranie z rodzicami po rozpoczęciu roku już 😂

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 21 lipca 2023, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też szpital. Maja od poniedziałku katar, a od 2 dni bardzo duszący kaszel, dzisiaj rano gorączka 39. Osłuchowo czysto bo byliśmy u lekarza. Więc raczej klasyczny wirus, jak zwykle w jej przypadku, ale kaszlu takiego jeszcze nie miała. Mamy dwa syropki i inhalacje.
    Gabi katar póki co, noce niespane. Mnie gardlo drapie, nos zatkany. Mąż gorączka i katar 🤦‍♀️

    Słuchajcie, w ciagu jakichś ostatnich 3 tyg Maja byla ugryziona w żłobku 3 razy... Dwa w rękę, normalnie odciśnięte zęby.. A raz w kciuka, do krwi przy paznokciu. A w tym tyg spadła z parapetu na buzie i miała prawie rozcięte wargi. Nie chciała nawet pokazać dziąseł, chyba ją bolało ale na szczęście zęby ok. Trochę się wkurzyłam, bo oddaje dziecko pod opiekę, a tam takie rzeczy. Wiem, że wypadki się zdarzają, ale tyle razy... Jeszcze z nikim nie rozmawiałam, ale jak jeszcze coś się podobnego zdarzy, to chyba będę musiała to poruszyć, co myślicie?
    Oprócz tego, wkurzam się na te odpieluchowanie, bo w domu Maja juz ładnie woła i robi i siku i kupke na nocnik, a tam czasem zakładają pieluche. W weekend miala tylko 1 czy 2 wpadki, a w poniedziałek po powrocie że żłobka zsikala się na kanapę, fotel i dywan... Nie podoba mi się to, że zakładają pieluche, a tłumaczą to tym, że jest dużo dzieci, dużo do odpieluchowania, czasem jest jedną Pani, a Maja nie zawsze woła....to nie wiem co mam zrobić, kiedy ją puścić, aby uznały że jest ok i może być bez pieluchy..

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 21 lipca 2023, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wika, ja bym pewnie nie puściła, sama zrobiłam Mai przerwę kilka miesięcy, bo bałam się chorób.

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9220 15298

    Wysłany: 21 lipca 2023, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2023, 09:03

    💙
    💗
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9220 15298

    Wysłany: 21 lipca 2023, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2023, 09:03

    Wik89 lubi tę wiadomość

    💙
    💗
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3742 7618

    Wysłany: 21 lipca 2023, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tajka, dużo zdrowia dla Was. A o tych wypadkach to panie same Wam mówią, czy widziałaś ślady u Mai? Bo jak same to jeszcze spoko, że tego nie ukrywają. Ja bym pogadała, czy w grupie jest jeden konkretny gryzoń, czy więcej i czy panie o tym rozmawiają z ich rodzicami, czy olewają. U nas zazwyczaj gadają o takich sytuacjach, jedna ciocia sama mowila, że woli powiedzieć co się dzieje grupie, niż dzieci potem same mają opowiadać w domu i rodzice mają być zaskoczeni. Matylda raz została popchnięta i pani od razu o tym powiedziała. Innym razem zagadała, że przypomina o obcinaniu paznokci, bo inne dziewczynki się podrapały nawzajem i już o tym gadała z ich mamami. Co do odpieluchowania to wielke gratki dla Mai, że tak szybko załapała. Ja właśnie wiem, że u nas ciocie zakładałyby pieluchy np. na drzemkę i dlatego czekamy do sierpniowej przerwy. Dzięki historiom dziewczyn tutaj wiem, że warto iść od razu za ciosem, czyli cały dzień bez pampka i nie chcę, by żłobek to psuł. Zobaczymy jak nam pójdzie.

    Zulu, z tą kupą to Tomasza rozumiem. Tzn. Matylda go rozumie! Ona też już wie kiedy chce kupę, ale nie chce usiąść na nocnik, tylko robi w pampersa. Nie naciskam. Dla mnie ważne jest, że czuje i kontroluje, bo zawsze idzie 'na stronę' 🤭 też chcemy się zaszczepić na grypę

    Słuchajcie, właśnie pakuję się na dziewczyński weekend z prosecco w tle. Jedna noc, ale bardzo cieszy 😁

    Edit Zulu, pamiętam, żeby opisać przeprowadzkę Mati do jej pokoju. Napiszę Ci jak znajdę chwilę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2023, 20:02

    Wik89 lubi tę wiadomość

    🦄 2021 r.
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3742 7618

    Wysłany: 21 lipca 2023, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia, hallo, jesteś? Co u Was? Dajesz radę?

    Annia, jak w końcu skończyła się historia z wędzidełkiem, czekałaś na swoją wytypowaną lekarkę?

    Strasznie mi brakuje Clover🥺 Jak jesteś to się odezwij!

    Dmg, jak po zabiegu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2023, 21:47

    Wik89 lubi tę wiadomość

    🦄 2021 r.
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 21 lipca 2023, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu, w sumie to nie wiem czy Maja robi siku w pampersa jak go ma, bo w domu nie zakładam a w żłobku to mi nie mówią 😀 mówią że wychodzi różnie, ale bez szczegółów.

    KarolinaMaria, panie mnie o tym informują. Tłumaczą, że akurat coś tam robiły, nie zauważyły, że dzieciom wychodzą ząbki, zdarzają się ugryzienia itd. I że Mai też zdarzy się popchnąć czasem dzieci.
    No te odpieluchowanie u nas to jeszcze nie do końca bo zostały drzemki i noc i totalnie nie wiem jak się za to zabrać 🤦‍♀️
    Dobra decyzja z poczekanie do przerwy. Gdyby żłobek nie zaczął to też bym poczekała, a tak chciałam kontynuować, w sumie zostały 2 tyg do przerwy, więc jak w żłobku będą zakładać pieluche i to trochę zepsuje to mam nadzieję że po przerwie 3tygodniowej wróci tam i już nie będzie potrzeby zakładania pieluchy.
    Maja ma od rana 39 stopni ☹️ tzn schodzi po syropie ale potem znowu wybija, więc daję ibum i paracetamol na zmianę.

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8496 18604

    Wysłany: 21 lipca 2023, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😘

    Podczytuje ale kompletnie nie mam kiedy odpisać 😵

    Nas sezon chorobowy też nie ominął: dwa tygodnie temu Olek dostał w nocy gorączkę, nad ranem zwymiotował i stracił kompletnie apetyt. Wymioty się nie powtórzyły, gorączka spadła po jednym dniu a apetyt wrócił po kilku dniach, jak dostaliśmy się do lekarza po trzech dniach to osłuchowo/gardło/uszy wszystko OK a CRP niskie więc jakiś wirus. Kilka dni później Kacperek miał problemy z jedzeniem i spaniem i zrzuciliśmy to na kolejne zęby (na początku lipca wyszły mu dwie dolne jedynki na raz 🦷🦷), tydzień po Olku mój mąż zaczął się skarżyć w niedzielę na ból gardła i pojawiła się gorączka, na następny dzień już tak go mega bolało że nie mógł mówić i śliny przełykać a gorączka dobiła do 39,4 i nie chciała spadać, lekarka stwierdziła że to angina i dała mu antybiotyk,tyle że po jednym dniu gorączka spadła, a po trzech dniach gardło przestało go boleć, więc doszliśmy do wniosku że wszyscy trzej mieli tego samego wirusa: gorączka, ból gsrdksy, brak apetytu, ale że Kacpi jest KP tou niego bez gorączki. Oczywiście jak oni się wykurowali, to wtedy przyszedł czas na mamuśkę, w sensie mnie 😅 tyle że mamuśka to musi chorować szybko i krótko więc u mnie skończyło się tylko lekkim bólem gardła i głowy po dwóch dniach 🙈

    Temat odpieluchowania u nas jest daleko w tyle, jedyne co robimy w tym zakresie to od trzech tygodni codziennie przed kąpielą pytamy Olcia czy chce siusiu a on z własnej i nie przymuszonej woli siada i w 95% robi, raz więcej, raz mniej a dwa razy zdarzyła się nawet kupa 💪 w ciągu dnia absolutnie nie chce ubierać majtek, siadać na nocnik, nie woła siusiu/kupy, tylko chce nosić pampersa, tyle że przychodzi i prosi żeby mu zmienić jak zrobi kupę (chociaż też nie zawsze) więc wychodzę z założenia, że pewne oznaki gotowości są, ale to jeszcze nie czas. Wykupiłam sobie kurs Magdy Komsty o odpieluchowaniu, mam nadzieję że uda mi się odsłuchać w najbliższym czasie i nabiore do tematu nowej perspektywy, która pomoże i mi i Olciowi 👍

    Jeśli chodzi o mowę, to mamy i dobre i złe wiadomości:* dobrych, to zaczęły pojawiać się w końcu spontanicznie (a nie proszony o powtórzenie) jakieś mini słowa typu: ja, tu, tam, cium, bajka (kajka), lody (dody), patataj i czasami jak coś do niego mówię to sam z siebie jakieś nowe słowo powtórzy (ostatnio kwiatki, tylko oczywiście przekręcone). Myślę, że Olek jako tako mówi dużo słów (jak na niego i dziecko z ORM) tylko ta mowa jest slaba jakościowo i trudno je wyodrębnić. Ze złych wiadomości, to podczas ostatniej wizyty u osteopatki nie dał sobie zrobić praktycznie nic, mimo naprawdę ogromu chęci i wsparcia z jej strony, co spowodowało że było mi smutno bo pokładamy w tych spotkaniach ogromne nadzieje. Do tego Olcio złapał nagle bunt na logo, nie wiadomo dlaczego, bo dosłownie ją uwielbiał. Ściągał buty jak tylko wchodził na piętro i pukał do gabinetu niezależnie czy w środku było inne dziecko czy nie. Ustaliliśmy z logo że w tej sytuacji najlepiej zrobić mu przerwę zanim zrazi się totalnie do niej i do zajęć. Co sprawia, że mam trochę smuteczek bo niby robimy jakieś mikro kroki do przodu (albo ja się ich na siłę doszukuje), ale brak współpracy z osteo i logo powoduje że to wszystko jeszcze bardziej zwalnia.

    Na razie plan mam taki, że jak w poniedziałek Olcio będzie totalnie na nie w kwestii odpieluchowania, to odkładam temat dopiero na połowę sierpnia, jak wrócimy z urlopu. Osteopatke mamy umówiona na 21 sierpnia, logopedę na 26 sierpnia. Mam nadzieję że do tego czasu odpoczniemy i zaczniemy z nową energią.

    Przyznam Wam się, że w ostatnim czasie byłam też trochę dojechana i psychicznie i fizycznie. Mój mąż ma trochę młyn w pracy przez co mieliśmy sporo stresów. Kacperek mimo, że jest dzieckiem totalnie bezproblemowym, to miał okres wstawania codziennie między 4:40 a 5:20 z drzemką (i karmieniem) np.o 6:15 więc o tak musiałam wstawać z nim ja.

    Jeśli chodzi o Kacperka to też jeździmy do osteopatki, bo Kacpi ma oznaki asymetrii. W pewnym stopniu jest już poprawa, bo samo ciało zaczął układać prosto, we leżeniu na brzuchu też angażuje obie rączki, ale nadal ma tendencję do przechylania główki w lewą stronę. Okazuje się że ma bardzo spięty jeden z mięśni na szyi to prawdopodobnie powoduje tę asymetrię, dostaliśmy zalecenia i pracujemy nad tym. Zaczął nam się pięknie obracać na brzuch przez lewy bok i robić pivoty w lewą stronę, nad prawą ciągle pracujemy i wspieramy. Udało nam się go zaszczepić na wszystko co obowiązkowe, na sierpień mamy zaplanowaną pierwszą dawkę Bexsero, bo chcemy go zaszczepić na co się da zanim Olek zacznie przedszkole i zacznie znosić choroby do domu.
    Nie wiem czy Wam pisałam, ale zdecydowaliśmy się po konsultacji z neurologopedą i pediatrą na podcięcie u Kacperka górnego wędzidełka, ma je przyczepione bardzo nisko na dziąśle, ich zdaniem diastema jest niemal pewna (przerwa między jedynkami)oraz spore ryzyko w wymawianiu niektórych głosek . Jeśli nie podetniemy teraz, to później dopiero jak wyjdą stałe zęby, s wtedy możemy mieć już na tapecie dodatkowe "problemy". Neurologopeda powiedziała, że się super składa, że KP bo w przypadku podcięcia górnego jest to jakby "naturalny masaż". Zaczęliśmy też rozszerzanie diety i naprawdę super nam to idzie 👌

    Wik89 lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 22 lipca 2023, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia, fajnie, ze sie odezwalas 💜
    Faktycznie nie dziwie sie zmeczeniu psychicznemu
    I fizycznemu, opieka nad 2 dzieci, do tego jeszcze te wizyty sa czaso i energochlonnne na pewno. Podziwiam Cie, ze tak to ogarniasz!

    Tajka, srednie to podejscie pan ze zlobka, powinny wg mnie zrobic to o co prosisz w kwestii pieluszki i koniec. Niezaleznie od tego uwazam, ze nie bedzie jakiejs tragedii, jesli dziecko w tym okresie przejsciowym czasem ma pieluche czasem nie, jesli to bedzie dziecku odpowiednio wytlumaczone. Moze prsez to caly proces troche dluzej potrwa, ale w sumie czy to cos zlego ;) Majka dopiero zaczela ten proces przeciez
    ja mam w tej kwestii takie podejscie, ze nie ma jednej dobrej szkoly, po prostu trzeba troche podazac i za dzieckiem i za mozliwosciami danej chwili. Np jak bylam z Guciem w dosc dlugiej podrozy - samolotem z przesiadka itp - to mimo ze on juz w dzien jest daaawno odpieluchowany, ale wiem ze czasem mu sie zdarzy jakas wpadka jak sie zabawi/zapomni, to zalozylam mu pieluszke na podroz tlumaczac, ze to na wszelki wypadek, i mysle, ze to bylo ok. pieluszka byla sucha ;-)

    Karolina, super, baw sie dobrze! Ja mialam wczoraj ladies day and night z bezalkoholowym prosecco 💃

    Dziewczyny, jaki rozmiar ubranek do porodu mam szykowac? nie mam pojecia 😅 Gucio mial 56, ale on byl drobny, teraz nie mam takiego kompletu do porodu 56 tylko 62 i zastanawiam sie, czy wziac 62 czy jednak kupic nowy 56

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2217 6120

    Wysłany: 22 lipca 2023, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wik ja bym brała 56 :) Melcia nie była mała, ważyła 3630, 54 cm a na początku w 56 się dosłownie topiła i całe szczęście ze miałam kilka 50. Dopiero po jakichs 3 tygodniach spokojnie nosiła 56.

    Wik89 lubi tę wiadomość

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14583 21059

    Wysłany: 22 lipca 2023, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, patrzcie jaki prezent mi wczoraj mąż dał

    20230721-221418.jpg

    Inga28, Iryska, Suszarka lubią tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14583 21059

    Wysłany: 22 lipca 2023, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wik, Marta była średniakiem, miała 54cm i 3520g i mąż dokupował na szybko ubranka 50 bo w 56 się topiła. Dla Tymka miałam do szpitala 62, ale on miał 62cm i 4640g

    Wik89 lubi tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2335 4518

    Wysłany: 22 lipca 2023, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Inga jak u Was sytuacja?

    Dziękuje, Gucio już lepiej, bo gorączka minęła. Ma tylko kaszel i trochę katar. Wczoraj był jeszcze na kontroli i osłuchowo wszystko okej.

    Gaja na razie zdrowa i mam nadzieje, że już tak zostanie 😊

    Wik89, Suszarka lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2335 4518

    Wysłany: 22 lipca 2023, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja codziennie czytam co u Was, mam odpisać i nigdy nie zdążę 😅 i ukłony dla wszystkich które mają więcej niż jedno dziecko w domu🤡 Gucio jak jest w przedszkolu to ogarnę sto razy więcej rzeczy w domu a przy dwójce w tym jedno chore to nie wiem w co ręce mam włożyć 🤪

    age.png

    age.png
  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2335 4518

    Wysłany: 22 lipca 2023, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wik ja kupowałam 56 do szpitala, ale nie dużo bo pamiętałam że Gustaw to z dwa tygodnie nosił ten rozmiar. A Tu Gaja urodziła się 51 cm i większość ubrań jej za duże. Szczególnie wszystkie spodnie, bo body 62 nawet jest okej. Ale już nie dokupowałam, bo akurat ciepło jest to spodnie rzadko nosi 😊

    age.png

    age.png
‹‹ 5605 5606 5607 5608 5609 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ