Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
My mieliśmy Jadzia Pętelka czuje złość i wita dzidziusia, ale głównie dlatego że po prostu lubimy całą serię. Mamy chyba jeszcze Franklina.
Tyle że u nas podobnie jak u Motylka, jak byłam w ciąży to Olek miał 1,5 roku, a jak Kacpi się urodził to ledwo 2 lata skończone i dla niego to była abstrakcja jak mówiłam że mama ma dzidziusia w brzuchu, a co dopiero jakieś hipotetyczne sytuacje z tym związane.
Nigdy nie zapomnę jak Olek się wygłupiał, ja mówię żeby był ostrożny bo mama ma w brzuchu dzidziusia, a on mi podniósł koszulkę do góry, popatrzył z namysłem, po czym opuścił koszulkę i pokiwał głową jakby mówił "co Ty pitolisz" 🤣
U nas najlepiej się sprawdzało uczenie na bieżących sytuacjach, na gorąco 😊Wik89, Zulugula, MoTyLeK🦋, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
-
Dziękuje za porady dziewczynki na pewno zakupie książeczki i będę dostosowywać do sytuacji. Wiadomo, ze wszystko zależy od wieku - jak rodziła się Amelka to Jagoda miała 13 lat i wiadomo ze nie czytałam z nią Jadzi 😂 w zamian za to dostała ode mnie bransoletkę serce z wygrawerowanym z jednej strony z jej imieniem, z drugiej z moim, żeby pamietała ze zawsze będzie przestrzeń w której bedziemy tylko my dwie, bez względu na to ile nas będzie w rzeczywistości do dziś tego pilnuje, żebyśmy miały takie momenty tylko swoje. Ale Amelka jest bardzo do mnie przywiązana i boje się, żeby właśnie nigdy nie poczuła się odtrącona. Ostatnio słuchałam podcastu z Lara Gesler gdzie opowiadała ze jak urodziła synka to leżała w łóżku, synek jadł z jednej piersi a córeczka trzymała rękę na deugiej, pokazując ze ta piers jest tylko jej i koniec. I ja czuje ze u nas tak właśnie będzie 😂😂😂
Suszarka, Zulugula, dmg111, Wik89, MoTyLeK🦋, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
-
Zulu, mój Olek na ten moment genialnie dubbingowałby Minionki 🤣💙 myślę, że lepiej niż oryginał 🤣
A tak poważnie, to właśnie wróciliśmy z przychodni, bo od wczoraj ma gorączkę i... zapalenie gardła+antybiotyk 😶 czyli do końca tygodnia do przedszkola na bank nie pójdzie 🙈 -
Zulugula , u mnie wszystko dobrze. Udało mi się urodzić vbac,więc trochę podnioslam się psychicznie po pierwszej CC. Przyzwyczaiłam się do nowej rzeczywistości, życia z dwójką na pokladzie🤪 po 4 miesiącach to juz jest super,ale pierwsze dwa tygodnie to była tragedia🙈 dlatego ze swojego punktu widzenia powiem,że musicie Tomusia na każdym kroku stawiać na pierwszym miejscu. Nigdy nie wiadomo jak dziecko zareaguje na rodzeństwo, ja zakladalam inny scenariusz no, a życie zweryfikowalo inaczej 🤷♀️
Powodzenia na ostatniej prostej,ciezki ale zarazem piękny czas przed Toba🤗Zulugula lubi tę wiadomość
Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
Wik, no tak, przecież Gucio jest ledwo dzień młodszy od Maksa. Wszystkiego dobrego
Lalia, dużo zdrowia dla Olka!
Dmg, ale super dziewczyny z was 😍
Kic, u nas dobrze, z każdym tygodniem coraz lepiej. Zdecydowanie wolę być mamą prawie 3latki niż maluszka.
Zgadzam się, że książeczkami można przedobrzyć. Matylda chodzi raz w tygodniu na takie zajęcia dla małych dzieci, coś a'la rytmika. Zawsze muszę być blisko i jej towarzyszyć. Zapytałam ją kiedyś przed zajęciami, czy będzie dziś tańczyć sama, a ona, że boi się pani. Zaczęłam jej tłumaczyć, że się nie boi, tylko pewnie wstydzi, bo to nowa sytuacja, nowe dzieci itd. i wieczorem w książeczce o jednorożcu Guciu pokazałam jej wstydzącego się Gucia, że on też się wstydzi jak ona na zajęciach u Pani X. To normalne, przejdzie i inne takie. Od tamtej pory jak tylko dorwie, którąś z tych książeczek pokazuje na wstydzącego się jednorożca i mówi z taką żałością, że 'Latyndzia u Pani X się stydzi'. Mam wrażenie, że ona się na tym punkcie zafiksowała, nie rozumie jeszcze tej emocji, nawet niepotrzebnie ją tak nazwałam. Może trzeba było pozostać przy 'boi się'. To jest to o czym pisała Zulu. Czasem można wyprzedzić coś, o czym dziecko nawet nie pomysli, albo nie wie i robi się trochę emocjonalnego bałaganu. Nie, żeby w ogóle nie czytać, nie pokazywać, ale pójście na żywioł czasem jest lepsze. Nie jestem zwolenniczką przechodzenia przez wszystkie trudne wydarzenia z książeczką na każdą okazję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2023, 17:34
dmg111, Wik89, Zulugula lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Zulu, wprawdzie nie miałam w ciąży, ale miałam kilkukrotnie i wiem, że to trzeba porządnie doleczyć, bo lubi nawracać w najmniej spodziewanym momencie. Antybiotyk do oka działa tylko miejscowo, więc nic się nie powinno stać. Masz możliwość skonsultować to ze swoim ginekologiem?
Zulugula lubi tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Zulu ja bym kropiła kroplami na receptę, kiedyś zlekceważyłam zapalenie spojówek i dostałam zapalenia rogówki. Nie polecam, wydałam w aptece 300zł, do tego dwie prywatne wizyty u okulisty i tydzień L4. Dostałam wtedy straszną zj3bkę od okulistki, że można od tego nawet oślepnąć. Także niby zapalenie spojówek to banalna dolegliwość, ale lepiej je szybko rozgonić nim się zmieni w coś poważniejszego.
Zulugula lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Zulu, ja mialam teraz w lipcu, zlapalam od Gucia, przez pierwsze pare dni tylko przemywalam sola fizjo, ale nie przeszlo wiec dostalam od lekarza rodzinnego recepte na kropelki Floxal.
Tak jak dziewczyny pisza, dzialaja miejscowo i mozna je stosowac w ciazy
Zulugula, Zulugula lubią tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Mam drugi wynik boleriozy ale drugą metodą western (zakaźnik mi zlecił). I tutaj jest negatywna.
Sama juz nie wiem co robić, jak to nie bolerioza to moja gin (byłam wczoraj wykluczyć polipa) obstawia jakąś autoagresyjna bo hashimoto i dodtanie ANA3 mam... Zakaźnika mam za tydzień.
Sama nie wiem do kogo teraz iść z tym. Reumatolog? Immunolog? Czekać na zakaźnika?
Gin dała mi bana na starania do momentu wyjaśnienia -
Zulu nie pomogę 😔 ze tez na końcówce musiało się coś przypaletac 😔
Dziewczyny jak mam leczyć katar u prawie miesięcznego noworodzia? Katarek i marimer nie wyciągają wszystkiego.. a nie chce go po nocy męczyć odkurzaczem 😔 ma któraś sprawdzony jakieś sposób?starania od 07.2019
diagnoza, badania, dieta, suplementy 02.2020
wit d, witaminy dla kobiet Solgar, inofem, bromergon, folik
8 cs
28.03 ⏸️ beta 146
01.04 beta 867
Baby nr 2 😍
30.01 ⏸️
02.02 beta 123
04.02 beta 379 -
Kurde Meeg bardzo ciężka sprawa.. nigdy nie miałam styczności z ugryzieniem przez kleszcza ale musisz to koniecznie mega sprawdzić dlatego ze moja kuzynka rok temu myslala ze jest „chora” i leczyła się sama dopóki nie straciła przytomności i wyładowała w szpitalu w stanie poważnym. Okazało sie po wielu badaniach ze ma kleszczowe zapalenie mózgu. Jak mi opowiadała jaki miała stan to płakałyśmy razem 😔starania od 07.2019
diagnoza, badania, dieta, suplementy 02.2020
wit d, witaminy dla kobiet Solgar, inofem, bromergon, folik
8 cs
28.03 ⏸️ beta 146
01.04 beta 867
Baby nr 2 😍
30.01 ⏸️
02.02 beta 123
04.02 beta 379 -
patrycja92 wrote:Kurde Meeg bardzo ciężka sprawa.. nigdy nie miałam styczności z ugryzieniem przez kleszcza ale musisz to koniecznie mega sprawdzić dlatego ze moja kuzynka rok temu myslala ze jest „chora” i leczyła się sama dopóki nie straciła przytomności i wyładowała w szpitalu w stanie poważnym. Okazało sie po wielu badaniach ze ma kleszczowe zapalenie mózgu. Jak mi opowiadała jaki miała stan to płakałyśmy razem 😔
Ja jestek od tygodnia na antybiotyku pod bolerioze, od rodzinnego dostałam. W pon byłam u zakaźnika i wtedy powiedział że na 90% to nie bolerioza, ale zleci badania i dał kontynuację antybiotyku aż badania nie na bolerioze nie przyjdą i na wizytę nie przyjdę. I dal na potwierdzenie metodą western plus na 6 jakiś wirusowek. Bardziej obstawiał cytomegalie. Wczoraj odebrałam wyniki i wszystkiego negatywne, łącznie z bolerioza. Dzisiaj będę próbowała wbić się na jutro do zakaźnika, moze jakies miejsce się zwolni, bo nie wiem czy na darmo nie biorę antybiotyku. -
Meg a jak sie ogólnie czujesz?starania od 07.2019
diagnoza, badania, dieta, suplementy 02.2020
wit d, witaminy dla kobiet Solgar, inofem, bromergon, folik
8 cs
28.03 ⏸️ beta 146
01.04 beta 867
Baby nr 2 😍
30.01 ⏸️
02.02 beta 123
04.02 beta 379 -
patrycja92 wrote:Meg a jak sie ogólnie czujesz?
Wszystko zaczęło się miesiąc temu od powiekszonego węzła chłonnego, w ciągu godziny mi wyskoczył, czułam jak rośnie, byl taki duży aż śliny przełknąć nie mogłam, po 4 dniach silny atak bólu głowy, trwał 2 dni, ale taki że ruszyć oczami nawet nie mogłam, następnie skóra zaczela mnoe boleć, taka tkliwe byla, taki pieczący ból, jakbym się opalila za bardzo. Po 5 dniach bóle stawów, drętwienie, 3 dni nie mogłam palców u rąk otworzyć, czułam się jak pobita, nie wstawałam z łóżka. Międzyczasie leki przeciwzapalne, przeciwbólowe, antybiotyk, ale nadal czuję stawyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2023, 09:01