X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Iryska, Lucky dzięki za odpowiedź 😘

    Casteam, zazdroszczę, ja w żadne jeansy ani szorty już nie wchodzę i spakowalam je do pudla "po porodzie", mam nadzieję że po ciąży, po paru tygodniach będę mogła nadal je nosić 🙈

    Trzymam kciuki. Ja niestety po pierwszym dziecku czekałam czekałam aż kg zleca i dopiero dieta i siłownia sprawiły że zrzucilam 7kg. Z rozmiaru xs zrobiłam się m, takze wyobraź sobie jak się źle czułam 🤷‍♀️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena07 wrote:
    Tak, wszystko w porządku 🤩 byliśmy z mężem świętować na kolacji, a jak wróciłam do padłam 🙈
    Dalej zostaje wersja, ze raczej dziewczynka, mamy wśród znajomych wysyp dziewczynek. Na 5 dziewczynek przypada 1 chłopak 🙉🙉
    Cieszę się, że wszystko ok z małą księżniczka :)

    Stokrotka027, lena07 lubią tę wiadomość

  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Cześć dziewczyny, mam nadzieję, że pogoda będzie dla Was łaskawa i nie będzie dzisiaj aż tak Was męczyć ☹️😘

    Ja dzisiaj dostałam zaproszenie na urodziny mojego chrześniaka za tydzień, mam nadzieję, że będę się dobrze czuła i pojedziemy na chwilkę 😍 mój chłopczyk kończy 3 lata a dopiero był takim małym okruszkiem 💚

    Mam do Was pytanie, pamiętacie jak kiedyś pisałam Wam, że mój gin powiedział, że w pierwszym trymestrze "nie może" mi raczej dać zwolnienia dłuższego niż 2 tygodnie??
    Więc moje pytanie do wszystkich dziewczyn, które od początku dostawały L4 dłuższe niż 3 tygodnie: czy brałyście wtedy duphaston, luteinę, acard albo miałyście plamienia, krwawienia, krwiaczki??

    Bo mi się dopiero teraz przypomniało, że mi gin powiedział, że właśnie u mnie jest problem z tym zwolnieniem, bo jak na razie (i oby do samego konca! 🙏) ja mam bardzo fizjologiczną/zdrową ciążę i po prostu musiałby mi albo wpisać jakąś patologię albo wadę dziecka a nie chce, bo wtedy to się będzie ciągnęło za dzieckiem bardzo długo.

    A z tego co pamiętam to Motylku, Ty brałaś duphaston i pojawiło Ci się plamienie, Kicuś Ty chyba bierzesz acard a w poprzedniej ciąży miałaś hipotrofie córci, Edyciak Ty też plamienia miałaś, prawda? Może dlatego bez problemu miałyście te dłuższe zwolnienia 🤔

    Hehe ja też pamietam jak mój chrześniak był taki mały, a tu już w tym roku skonczyl 10 lat 😮 toż to zaczyna być już powoli nastolatek... Szok!

    Też mi się wydaje ze Twój lekarz trochę cuduje z tym zwolnieniem. Ja od wizyty serduszkowej dostaje zwolnienia ciążowe zawsze na miesiąc. Co prawda bralam na początku luteine do 15 tygodnia, ale to raczej nie był główny wyznacznik. Ciąża to nie choroba jak mówiąc, ale lekarz może wystawić ci zwolnienie jeśli uzna ze nie jesteś po prostu zdolna do wykonywania pracy... U Ciebie mógłby to nawet podciągnąć np pod notoryczne mdłości i wymioty jakby chciał...Wiec moze dalej chodzi tu o kwestie finansowe, bo jakby nie patrzeć zarabia na Tobie w ten sposob dwa razy więcej 🤷🏼🤔

    Lalia, Edyciak lubią tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Cześć dziewczyny, mam nadzieję, że pogoda będzie dla Was łaskawa i nie będzie dzisiaj aż tak Was męczyć ☹️😘

    Ja dzisiaj dostałam zaproszenie na urodziny mojego chrześniaka za tydzień, mam nadzieję, że będę się dobrze czuła i pojedziemy na chwilkę 😍 mój chłopczyk kończy 3 lata a dopiero był takim małym okruszkiem 💚

    Mam do Was pytanie, pamiętacie jak kiedyś pisałam Wam, że mój gin powiedział, że w pierwszym trymestrze "nie może" mi raczej dać zwolnienia dłuższego niż 2 tygodnie??
    Więc moje pytanie do wszystkich dziewczyn, które od początku dostawały L4 dłuższe niż 3 tygodnie: czy brałyście wtedy duphaston, luteinę, acard albo miałyście plamienia, krwawienia, krwiaczki??

    Bo mi się dopiero teraz przypomniało, że mi gin powiedział, że właśnie u mnie jest problem z tym zwolnieniem, bo jak na razie (i oby do samego konca! 🙏) ja mam bardzo fizjologiczną/zdrową ciążę i po prostu musiałby mi albo wpisać jakąś patologię albo wadę dziecka a nie chce, bo wtedy to się będzie ciągnęło za dzieckiem bardzo długo.

    A z tego co pamiętam to Motylku, Ty brałaś duphaston i pojawiło Ci się plamienie, Kicuś Ty chyba bierzesz acard a w poprzedniej ciąży miałaś hipotrofie córci, Edyciak Ty też plamienia miałaś, prawda? Może dlatego bez problemu miałyście te dłuższe zwolnienia 🤔
    Kochanie, w poprzednich ciazach nie brałam wspomagaczy, nie plamiłam. Zawsze miałam L4 na 4 tyg. Od wizyty do wizyty. Teraz tylko gin mówiła, że kontrolę są częstsze, więc wpisała tam że mdłości mam straszne nie pozwalające nam pracę i tyle :)

    Moim zdaniem Twój gin Cię trochę naciąga...

    Lalia lubi tę wiadomość

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14247 20651

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _lucky_ wrote:
    A probowalas kolacji bialkowo - tluszczowej bez weglowodanow? Mojej kolezance to pomagalo na cukier na czczo.
    Na drugą kolację jadłam tylko kabanosy i cukier 95-97. Na pierwszą jem 1 malutka kromeczkę razowego chleba. Najwyżej dziś spróbuję same białka i warzywa i zobaczymy. Tylko nie wiem kiedy te węgle będę jeść bo na 1 śniadanie też nie mogę bo cukier wybija 😭
    Lalia no moim zdaniem on chce po prostu więcej zarobić. Kiedyś chodziłam do takiego psychiatry i też wystawiał zwolnienie tylko na 2 tygodnie bo mówił że w razie kontroli on nie ma czasu chodzić po sądach. Po prostu chciał zarobić jak najwięcej. Jak Twój lekarz jest dobry, to trzymaj się go, niektórzy tak mają, a jak nie to zmień.

    Lalia lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3825 4486

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2021, 08:35

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8480 18586

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny 😘
    No właśnie te krótkie zwolnienia to jedyna rzecz, która mnie troszkę do niego zraża 😑
    Ale poza tym to pracuje w szpitalu w którym chcę rodzic, robi mi zawsze usg i bada na fotelu, odpowiada na wszystkie pytania, nigdy nie "skraca" wizyty tylko poświęca mi tyle czasu ile potrzebuję, odpowiada mi też jego podejście do pacjentki i w ogóle klimat.
    Ja właśnie nie wiem, na ile on mnie naciąga, a na ile jest przewrażliwiony na punkcie ostrożności.
    Bo jak byłam na pierwszej wizycie w ciąży (5+1) to coś się zgadaliśmy na temat telekonsultacji i on wyraźnie był temu przeciwny, zwłaszcza w ciąży. Mówił że co innego jak mam jakąś chorobę przewlekłą i od lat biorę leki i tylko muszę dostosowywać ich dawkę do wyników (np endokrynolog) a co innego ginekolog, że przez telefon nie zrobi mi usg albo nie oceni plamienia/krwawienia i uważa że pacjentkę trzeba zbadać a nie zgadywać przez telefon, nawet mówił że gdyby coś się działo to zamiast dzwonić to jechać na izbę przyjęć żeby od razu ktoś mnie zbadał 🤔 więc może na punkcie kontroli ZUS też jest przewrażliwiony.
    Albo zarabia na mnie i tyle 🤣🤣🤣

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia, myślę, że Twój lekarz szuka wymówki. Przecież ciąża to nie choroba, więc na samą ciążę i tak nie może wypisać zwolnienia. Jest ten kod, o którym Lucky wspomniała, mamaginekolog też ma o tym artykuł. Owszem, miałam plamienia. Ale lekarz mi mówił, że jakby ktoś mnie pytał, to nam bóle kręgosłupa i w dole brzucha. 😂 Widocznie tak mi w kartę pacjenta wpisał. Osobiście chodzę co trzy tygodnie na wizyty i tak mam zwolnienia wypisywane. U mnie to pewnie jest zależne od Clexane, bo zawsze dostaję receptę na 20 zastrzyków. Ale może jak je skończę, to będzie wizyta co 4 tyg...🤔 Choć co 3 mi pasuje, nie zdążę się zbytnio denerwować, czy wszystko jest ok.

    KarolinaMaria, Lalia lubią tę wiadomość

  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia dostaje zwolnienie na 4 tygodnie, mam cukrzycę ciążową, 4 razy dziennie mierze cukier i muszę jeść co 3 godziny. Jak brałam Duphaston to chodziłam do pracy. Lalia lekarz jak chce może wystawić nawet zwolnienie do terminu porodu na kilka miesięcy do przodu (tylko wtedy masz kontrolę Zusu zagwarantowaną). To nie jest tak, że musisz brać jakiś lek, żeby musiał mieć podkładkę, że dłuższe zwolnienie. Możesz mieć stawiania się macicy, wymioty, osłabienie itp.

    Ounai a próbowałaś twaróg lub serek wiejski przed spaniem? To było moje odkrycie.

    Lalia lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laila, może Twój lekarz jest przewrażliwiony, sporo się teraz mówi o kontrolach ZUS. Myślę, że taki minus to nie minus i ją bym przy nim została. Owszem zapłacisz więcej, ale podgladasz dzidziusia więc trochę płacisz też za swój spokój.
    Moze w późniejszych tygodniach będzie robił wizyty co np 4 tygodnie.

    Edyciak, Lalia lubią tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Dzięki dziewczyny 😘
    No właśnie te krótkie zwolnienia to jedyna rzecz, która mnie troszkę do niego zraża 😑
    Ale poza tym to pracuje w szpitalu w którym chcę rodzic, robi mi zawsze usg i bada na fotelu, odpowiada na wszystkie pytania, nigdy nie "skraca" wizyty tylko poświęca mi tyle czasu ile potrzebuję, odpowiada mi też jego podejście do pacjentki i w ogóle klimat.
    Ja właśnie nie wiem, na ile on mnie naciąga, a na ile jest przewrażliwiony na punkcie ostrożności.
    Bo jak byłam na pierwszej wizycie w ciąży (5+1) to coś się zgadaliśmy na temat telekonsultacji i on wyraźnie był temu przeciwny, zwłaszcza w ciąży. Mówił że co innego jak mam jakąś chorobę przewlekłą i od lat biorę leki i tylko muszę dostosowywać ich dawkę do wyników (np endokrynolog) a co innego ginekolog, że przez telefon nie zrobi mi usg albo nie oceni plamienia/krwawienia i uważa że pacjentkę trzeba zbadać a nie zgadywać przez telefon, nawet mówił że gdyby coś się działo to zamiast dzwonić to jechać na izbę przyjęć żeby od razu ktoś mnie zbadał 🤔 więc może na punkcie kontroli ZUS też jest przewrażliwiony.
    Albo zarabia na mnie i tyle 🤣🤣🤣
    Raczej zarabia :(

  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9188 15289

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fragaria wrote:
    Od kilku dni sie zastanawiam, ale teraz już wiem na pewno. Czuję ruchy Maluszka 😊 dzisiaj od rana są wyraźne i wiem na pewno że nie myle ich z niczym innym. Cudowne uczucie 🥰♥️

    Też muszę zrobić przegląd szafy, niewiele w niej mam możliwości. Poza tym od wczoraj czuję się jakaś taka ciężka, może to przez tą pogodę.

    Kurcze fajnie ja "wypatruje" ruchów ale nie wiem czy to to, wiec chyba jeszcze nie 🤔

    Fragaria lubi tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Cześć dziewczyny, mam nadzieję, że pogoda będzie dla Was łaskawa i nie będzie dzisiaj aż tak Was męczyć ☹️😘

    Ja dzisiaj dostałam zaproszenie na urodziny mojego chrześniaka za tydzień, mam nadzieję, że będę się dobrze czuła i pojedziemy na chwilkę 😍 mój chłopczyk kończy 3 lata a dopiero był takim małym okruszkiem 💚

    Mam do Was pytanie, pamiętacie jak kiedyś pisałam Wam, że mój gin powiedział, że w pierwszym trymestrze "nie może" mi raczej dać zwolnienia dłuższego niż 2 tygodnie??
    Więc moje pytanie do wszystkich dziewczyn, które od początku dostawały L4 dłuższe niż 3 tygodnie: czy brałyście wtedy duphaston, luteinę, acard albo miałyście plamienia, krwawienia, krwiaczki??

    Bo mi się dopiero teraz przypomniało, że mi gin powiedział, że właśnie u mnie jest problem z tym zwolnieniem, bo jak na razie (i oby do samego konca! 🙏) ja mam bardzo fizjologiczną/zdrową ciążę i po prostu musiałby mi albo wpisać jakąś patologię albo wadę dziecka a nie chce, bo wtedy to się będzie ciągnęło za dzieckiem bardzo długo.

    A z tego co pamiętam to Motylku, Ty brałaś duphaston i pojawiło Ci się plamienie, Kicuś Ty chyba bierzesz acard a w poprzedniej ciąży miałaś hipotrofie córci, Edyciak Ty też plamienia miałaś, prawda? Może dlatego bez problemu miałyście te dłuższe zwolnienia 🤔

    Kochana
    ja pierwsze zwolnienie dostałam na miesiąc, a drugie na 1.5 mca i nie brałam wtedy żadnych leków.
    Accard dopiero zaczęłam brać od miesiąca ,bo ten lekarz u którego prywatnie (a nie w Luxmedzie) że szpitala w ktorym chce rodzić mi przepisała.

    Podsumowując
    Dostawałam L4 ciążowe długie poprostu bo w ciąży jestem, nie biorąc żadnych leków.

    Czemu pytasz?

    Lalia lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14247 20651

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iryska wrote:
    A długą masz przerwę od ostatniego posiłku do pomiaru na czczo? Bo to też ma wpływ, max 8 godzin przerwy może być.
    Ja też mam problem z cukrami na czczo, poniżej 90 teraz rzadko kiedy są 🙁
    No dłuższe niż 8h. Kurcze, może to z odbicia. Dzisiaj zjem później i zobaczę albo będę mierzyć w nocy jak będę wstawać na siku.

    Annia nie próbowałam, bo jem go codziennie na śniadanie ale spróbuję. Najwyżej po porodzie nie spojrzę na nabiał przez najbliższe 4 lata 😂

    age.png

    age.png
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Lalia dostaje zwolnienie na 4 tygodnie, mam cukrzycę ciążową, 4 razy dziennie mierze cukier i muszę jeść co 3 godziny. Jak brałam Duphaston to chodziłam do pracy. Lalia lekarz jak chce może wystawić nawet zwolnienie do terminu porodu na kilka miesięcy do przodu (tylko wtedy masz kontrolę Zusu zagwarantowaną). To nie jest tak, że musisz brać jakiś lek, żeby musiał mieć podkładkę, że dłuższe zwolnienie. Możesz mieć stawiania się macicy, wymioty, osłabienie itp.

    Ounai a próbowałaś twaróg lub serek wiejski przed spaniem? To było moje odkrycie.
    Nasz doktorek mi od razu powiedział, że raczej cała ciąża na zwolnieniu, bo bliźniacza, bo wiek już też taki sobie. Teraz nie biorę żadnych leków, a pytanie czy chce zwolnienie czy nie nawet nie jest stawiane. L4 i bez dyskusji, i oczywiście kontrola co 4 tygodnie 😉

    Annia, gdzie robiłaś krzywą cukrową?

    Lalia lubi tę wiadomość

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9188 15289

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serio kobiety w ciąży tez tak sprawdzają na l4?
    Poki co nie słyszałam żeby ktos znal taka osobę, która sprawdzili, wręcz słyszałam opinie , że kobieta w ciąży jest u nas w kraju tak nietykalna , ze nawet kontroli jej nie robią 🤔
    Przecież jesli ma się l4 , że można chodzić to co za różnica czy np bedzie brzuch bolal zamknieta w 4 ścianach a w hotelu nad morzem 😂
    Żeby nie bylo nie wybieram się 😁

    Lalia lubi tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Wy macie z tymi zwolnieniami 🤷‍♀️ dlatego doceniam to jak działa to w Holandii :)
    Jesteś chora czy w ciąży dzwonisz do pracodawcy/agencji i mówisz że zgłaszasz chorobę i tyle :)
    Jeśli ciaza to oni zgłaszają to do instytucji która płaci za chorobowe, coś jak ZUS.
    Wypełnia się ankietę w której są pytania co Ci dolega i czeka się potem na decyzję. W międzyczasie jedynie może dzwonić agencja/pracodawca i pytać czy jesteś gotowa do powrotu, jeśli nie to nie. Nikt Cie nie zmusza :)
    Ja właśnie jestem na chorobowym. Jak dzwoniłam do szefa to nawet nie spytal się czy wrócę jeszcze 🤣

    Lalia lubi tę wiadomość

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14247 20651

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    Serio kobiety w ciąży tez tak sprawdzają na l4?
    Poki co nie słyszałam żeby ktos znal taka osobę, która sprawdzili, wręcz słyszałam opinie , że kobieta w ciąży jest u nas w kraju tak nietykalna , ze nawet kontroli jej nie robią 🤔
    Przecież jesli ma się l4 , że można chodzić to co za różnica czy np bedzie brzuch bolal zamknieta w 4 ścianach a w hotelu nad morzem 😂
    Żeby nie bylo nie wybieram się 😁
    Jest odwrotnie. Ponieważ większość kobiet dobrze się czuje a i tak idzie na zwolnienie jest bardzo dużo kontroli. Koleżanka nawet miała podważenie ważności L4 i nie dostała grosza przez 2 lata. Dopiero jak wygrała w sądzie to wypłacili jej pieniądze za L4 i macierzyński. Najwięcej kontroli jest u kobiet na DG. Teraz trochę się uspokoiło przez korona ale jak się skończy korona to wrócą na pewno do kontroli.

    Lalia lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9188 15289

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Jest odwrotnie. Ponieważ większość kobiet dobrze się czuje a i tak idzie na zwolnienie jest bardzo dużo kontroli. Koleżanka nawet miała podważenie ważności L4 i nie dostała grosza przez 2 lata. Dopiero jak wygrała w sądzie to wypłacili jej pieniądze za L4 i macierzyński. Najwięcej kontroli jest u kobiet na DG. Teraz trochę się uspokoiło przez korona ale jak się skończy korona to wrócą na pewno do kontroli.

    Co to DG?

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3703 7594

    Wysłany: 13 czerwca 2020, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomo, że jak się nie ma l4 leżącego, to można chodzić. Ale ZUS kontroluje ciężarne, bo jednak zdarzają się nadużycia. Raz, że mogą siedzieć w Egipcie, dwa, że mogą normalnie pracować, a ciągnąć l4, żeby pracodawca już po 33 dniach nie musiał im płacić (słyszałam o takich układach z pracodawcą). Jak raz ZUS nie zastanie nas w domu, to się nic nie stanie, ale warto mieć jakieś wytłumaczenie. Poza tym dziewczyny to są jednak nasze pieniądze, płacimy te składki i z nich idzie kasa na zasiłki chorobowe. Mnie osobiście wkurza jak ktoś ciągnie l4, a mimo to pracuje. Czuję się zwyczajnie okradana. Nie płaczmy potem, że nie będzie kasy na nasze emerytury.

    Co do l4 w ciąży to jest ono zrozumiałe, każda z nas ma mniejsze czy większe dolegliwości i warto z niego skorzystać, tylko trzeba uważać. Nie mam nic co przeciwko wyjazdom nad morze (przykład Anetki). To działa tylko na zdrowie, ale nie ma co się chwalić na fb wczasami w Dubaju. To samo z chodzeniem. Ja i tak muszę teraz leżeć w domu, ale w innym przypadku tak do godz. 15, czyli do końca pracy ZUSu, raczej nie wychodziłabym na długo. Po co mi potem stres i tłumaczenia ;)

    Annia, Zulugula, Lalia lubią tę wiadomość

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
‹‹ 572 573 574 575 576 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ