X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 29 marca 2024, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaa, jeny ale historia...Współczuję stresu.
    Ja po mojej zeszłorocznej historii zdrowotnej- mam takie same odczucia; rzeczy materialne są ważne, jasne; ale rodzina i bliscy ludzie wkoło to jest coś co się naprawdę w życiu liczy ❤️.

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2217 6120

    Wysłany: 29 marca 2024, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verita matko ale historia 😱 całe szczęście że nic się nikomu nie stało!!! Ale musiał być stres :( Masz rację- rzeczy materialne to tylko dodatki. Najważniejsze jest zdrowie nasze i naszych bliskich. Ja jak pomyślę, że mało brakowało a moglo mojej mamy zabraknąć przy nas na tych świętach, naprawdę doceniam to że jesteśmy teraz wszyscy razem.

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2217 6120

    Wysłany: 29 marca 2024, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy moje dziecko dziś zjadło o 23 a potem dopiero o 4 rano? Jak do tego doszło nie wiem, ale jestem wyspana jak nigdy! W dodatku obudziło się z pięknym, pierwszym świadomym uśmiechem :)

    Wik89, KarolinaMaria, Ounai, Nowastaraczka lubią tę wiadomość

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2201 1888

    Wysłany: 29 marca 2024, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Było ciężko, już jest lepiej. Po podliczeniu wszystkiego jesteśmy jakieś 45 tys w plecy. Ale cóż poradzić. Najważniejsze ze wszyscy żyją i nikt fizycznie nie ucierpiał. Najgorsze chyba ze była to noc i dzieci spały a nagle znalazły się w rowie na autostradzie w piżamach.
    Zrządzeniem losu to był pierwszy rok kiedy nie opłaciliśmy swiadomie AC….

    Kolejnego dnia już na spokojnie , jak mąż zrobił oględziny samochodu to znalazł to :

    https://zapodaj.net/plik-kxjob2M2pv



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2024, 07:52

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3742 7618

    Wysłany: 29 marca 2024, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verita 🥺 dawno się nie odzywałaś i myślałam co u Was. Straszna historia. Nawet nie wiem co napisać. Przytulam Cię mocno i życzę spokojnych świąt. A a ta Kicia Kocia mnie pozamiatała. Jak dobrze, że nadal możecie mówić sobie 'dzień dobry'.

    🦄 2021 r.
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2217 6120

    Wysłany: 29 marca 2024, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku strasznie wygląda to Wasze auto, to cud że nic się nikomu nie stało!!! Karolina- Twoje ostatnie zdanie jest idealnym podsumowaniem! I tego nam wszystkim życzę na święta- abyśmy wszyscy mogli sobie mówić „dzień dobry” jak najdłużej 🙏🙏🙏

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2024, 09:29

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14573 21045

    Wysłany: 29 marca 2024, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko, Verita straszne. Jak w ogóle do tego doszło? Przecież auta nie zapalają się ot tak, to musiala być jakaś poważna usterka 😱


    KarolinaMaria, 5 lat temu za wykończeniówkę na tip top zapłaciliśmy ok 150tys, 63m2, wysoki standard, prawie wszystkie meble na wymiar, rolety na zamówienie, klimatyzacja. A teraz takie kwoty. Dobrze, że ja mam działkę a mąż mieszkanie. Inaczej koszt domu to tak luźno licząc 1,5 mln nie licząc wykończenia na zewnątrz. Ostatnio koleżanka z pracy dostała wycenę ogrodzenia, tylko z 2 stron bo pozostałe dwie mają, ogrodzenie pelne bo nie chcą żeby im ktoś zaglądał, działka 500m2 - koszt z montażem 100tys zł . A gdzie jakieś rośliny, teraz zadaszenie tarasu, kostka brukowa. My chcemy kosiarkę na zasadzie irobota żeby nie musieć narzekać co sobotę to koszt na naszą działkę to 6tys.

    W kwestii Świat pierwszy raz od 3 lat nie są u mnie. Ale relaks. Upiekliśmy sernik baskijski, babkę marmurkowa i brownie, pomalowaliśmy jajka i to wszystko co mieliśmy zrobić 😁 tak to.mozna żyć! Aż nie wiadomo co z czasem zrobić 😂

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2201 1888

    Wysłany: 29 marca 2024, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai nie wiemy jaka była przyczyna, auto było sprawne cały czas . Miało 9 lat wiec tez nie jakiś rupieć. W momencie w którym zapaliła się kontrolka od oleju i mąż usłyszał jakby jakieś stukanie i szukał zjazdu zaczął unosić się dym spod maski.

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14573 21045

    Wysłany: 29 marca 2024, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tak jakby jakiś wyciek był. Bardzo Wam współczuję, wiadomo że całe szczęście że wszyscy wyszli z tego cało ale jednak finansowo straty ogromne. A jak dzieci to przeżyły?

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9220 15298

    Wysłany: 29 marca 2024, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2024, 21:28

    💙
    💗
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2201 1888

    Wysłany: 29 marca 2024, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    To tak jakby jakiś wyciek był. Bardzo Wam współczuję, wiadomo że całe szczęście że wszyscy wyszli z tego cało ale jednak finansowo straty ogromne. A jak dzieci to przeżyły?

    Wiesz co No płakały strasznie bo wyrwane ze snu stały w piżamie w nocy nagle na dworze. Co prawda przez dosłownie kilka minut same bo zaraz zatrzymał się jakiś samochód i wziął dzieci do środka do siebie. Moj mąż próbował ratować co się da z samochodu. Jechał na 5 dni a wiadomo jak się jedzie z dziecmi , jak cyganie. Większość rzeczy udało mu się wynieść. Bartek przeżywał ze spalił mu się fotelik i ulubiona poduszka, Ania ze plecak.
    Teraz wydaje być się ze jest w porządku chociaż Ania rozpowiedziala to wydarzenie chyba wszystkim w przedszkolu, Bartek zreszta tez.

    Wzruszyło mnie ze opiekunka Bartka z przedszkola wszędzie szukała tej jego poduszki, na vinted , Olx….

    Straty są ogromne to prawda, ale razem z mężem jakoś to udźwigniemy i poradzimy sobie .

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14573 21045

    Wysłany: 30 marca 2024, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha, nie dziwię się, że wszystkim opowiadali, też bym opowiadała, a stara już jestem. Mimo wszystko to niecodzienna sytuacja. A mąż jak się trzyma?

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Annia Autorytet
    Postów: 6034 9663

    Wysłany: 31 marca 2024, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaa, czy to było może BMW? Wiem, że określone roczniki BMW mają takie przygody, jakaś wada konstrukcyjna chłodnicy, należy się darmowa naprawa, ale jakby to ująć akcja informacyjna tym nie jest szeroko zakrojona...
    Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Ale historia koszmarna. :( W całym nieszczęściu, coś czuwało jednak nad Wami.

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3846 4496

    Wysłany: 31 marca 2024, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2024, 19:57

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Annia Autorytet
    Postów: 6034 9663

    Wysłany: 31 marca 2024, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irysko my pierwszy raz w życiu jesteśmy "na Święta w hotelu" i jesteśmy bardzo zadowoleni. Dzieciaki zachwycone.

    Biedny Michałek. :( To Święta spędzaliście sami?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2024, 19:29

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3846 4496

    Wysłany: 31 marca 2024, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2024, 19:57

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14573 21045

    Wysłany: 31 marca 2024, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My u mojej mamy ale jestem tak zmęczona że chyba jednak wolę jak są u nas nawet jeśli muszę wszystko przygotowywać.

    Btw, kupiliśmy dzieciom sluchawki żeby nam tv nie zagłuszali bajkami. Od zajączka. Słuchawki za 44zl z Action, mają blokadę głośności żeby nie uszkodzić słuchu, wbudowany mikrofon, są małe, w 4 kolorach (zgadzona zieleń, brudny róż, białe i czarne), aktywne tłumienie hałasu. Polecam z całego serca. Jakość dźwięku świetna, bezprzewodowe, łącza się po bluetooth.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2024, 22:17

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 31 marca 2024, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych świąt dziewczyny! Mam nadzieję że każda z Was znajduje czas na odpoczynek 🥰

    Verita mega współczuję, to brzmi po prostu przerażająco. Dobrze że nikomu nic się nie stało.

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 31 marca 2024, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co ja w środę przeżyłam to nikomu nie życzę :( no ale po kolei. W styczniu moja babcia upadła i złamała sobie biodro, przeszła operację, biodro się zrasta elegancko, jeśli wszystko będzie nadal dobrze przebiegało to niedługo będzie mogła podejmować próby wstawania i chodzenia. Odkąd wyszła ze szpitala to przeniosłam się z home office do jej pokoju, nie chciałam żeby się czuła samotna, poza tym dawałam jej pić czy jeść jak chciała no i ogólnie doglądałam. Niestety w międzyczasie dorobiła się zapalenia płuc i poważnej anemii. Leczenie tego zapalenia płuc było bardzo trudne, mimo antybiotyku i sterydów dosłownie ją dusił kaszel. Anemię lekarz rodzinny zakwalifikował do przetaczania krwi, po czym w szpitalu uznali że skoro wyniki się nie pogorszyły od dnia poprzedniego to stan nie jest aż tak poważny 😵 i odesłali do domu... We wtorek miała kolejne badania kontrolne, wyszły tragiczne. W środę miała przyjść lekarka rodzinna na wizytę, babcia była poddenerwowana i trochę dziwnie gadała, jakby od rzeczy. Kilka razy w ciągu 5min pytała mnie o godzinę, jaki jest dzień tygodnia, kiedy będą święta. O 13 przyszła moja ciocia i mój kuzyn, ciocia miała iść po Ige do przedszkola a my mieliśmy zostać w razie gdyby zjawiła się lekarka, ale babcia była poddenerwowana wizytą, poprosiłam ciocię żeby została, a Igę się odbierze troszkę później, jak będzie po wizycie. I babcia strasznie kaszlała, jakby nie miała siły odkrztusić zalegającej wydzieliny. Nie miała siły siedzieć, ale leżąc też nie mogła się ułożyć wygodnie, mówiła że chce już tylko umrzeć. Widać było że łapie ciężko powietrze. Pomiar saturacji, było coś koło 70, już było wiadomo że jest źle...potem dosłownie w ciągu kilku sekund powiedziała "boli, bardzo boli"...i już zupełnie nie mogła złapać oddechu...saturacja 38, telefon po pogotowie. Trzymałam babcię za zimną rękę, patrzyłam na jej nieobecny wzrok i byłam pewna, że właśnie odprowadzam ją na drugą stronę. Po kilku minutach, przed pogotowiem, przyjechała lekarka na tę umówioną wizytę, przyłożyła stetoskop, i powiedziała "nie ma płuca, nie słyszę pracy lewego płuca". Chwilę później wpadło pogotowie, lekarz z karetki też płuca nie usłyszał, po szybkim wywiadzie powiedział "podejrzenie zatoru płuc, natychmiast do szpitala" babcia płakała że ona nie chce do szpitala, na szczęście ta lekarka z przychodni ma do niej dobre podejście i ją uspokoiła. Zabrali ją do karetki i stali pod domem jeszcze chyba 20min, a ja byłam przekonana że ona tam umiera i dlatego nie jadą. W końcu odjechali na sygnale to jeden kamień mi spadł z serca. Wieczorem powiedzieli że jest nieźle bo reaguje na tlenoterapię. Wczoraj i dziś u niej byłam, z kaszlem się poprawiła znacznie, była pogodna i rozmowna, natomiast moim zdaniem musiało dojść do niedotlenienia bo trochę bełkotliwie mówi. Jest to subtelna zmiana, ale zauważalna. Na rtg wyszło że jest płyn w opłucnej, nie wiadomo jakiego rodzaju to płyn i czy da się to rozgonić lekami czy będą jej to ściągać. Dziś nas pytała czy myślimy że jeszcze wróci do domu... Ja od środy chodzę jakby poza własnym ciałem, do wczoraj nawet nie byłam w stanie płakać żeby uwolnić te wszystkie emocje.

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2201 1888

    Wysłany: 1 kwietnia 2024, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anniu mieliśmy Hyundai i30. Auto miało 9 lat, my mieliśmy je 6 lat. Nigdy nas nie zawiodło. Do czasu …
    Gdzie jesteście na Świętach ? Gdzieś w Karkonoszach ? My tez mieliśmy jechać ale sytuacja z autem nas finansowo sponiewierała i odpuściliśmy . Kiedyś byliśmy na takich świętach w Pieninach i było ekstra

    Ounai moj mąż dobrze się trzyma, on jest dość mocno ogarnięty taki raczej trzeźwo patrzący na życie. Mówi ze to tylko samochód. Jasne koszta ogromne i w ogole ale tylko rzecz do nabycia.

    Suszarko duzo , duzo zdrówka dla Babci ! I dla Was wszystkich. Ja mam jeszcze jedna babcie, w dobrym zdrowiu. Im jestem starsza tym bardziej doceniam ze ja mam jeszcze.

    My wczoraj zorganizowaliśmy szukanie jajek na działce. Dzieciaki były zachwycone. Mąż kupił takie plastikowe różnokolorowe jajka i powkladalismy tam takie drobne rzeczy w stylu- mały cukierek, jakaś bransoletka dla Ani, figurka z kinder niespodzianki itp. Było łącznie tych jajek 16 sztuk. Fajna zabawa :)

    Ounai lubi tę wiadomość

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
‹‹ 5792 5793 5794 5795 5796 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ