Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
A i jeszcze mi się przypomniało!!
Piszecie o katarze, więc czytałam, że w ciąży masakrycznie zwiększają się wydziekiny: z pochwy, pot i właśnie śluzówka nosa.
Więc u dziewczyn z alergią niestety w ciąży mogą być te objawy jeszcze bardziej nasilone ☹️ a u dziewczyn bez alergii może pojawić się albo katar znikąd, albo uczucie zatkanego nosa...
Faceci by tego nie znieśli 🤣🤣🤣
Natisz, doomi03 lubią tę wiadomość
-
Natisz wrote:Dziewczyny, czy Wam też tak wali mięso? Robię właśnie spagetti i zaraz 🤮🤮😃
Surowe mięso musi mi umyć mąż 😂 jak go nie ma to robię mięso w maseczce albo stoję i mnie pociąga 🤣 tak samo jak wyciągam z lodówki zimne mięso z poprzedniego dnia i muszę je podgrzać, to jest dramat 🤦♀️
Natisz lubi tę wiadomość
-
Mnie właśnie od początku 😢 a jak mój mąż robił kiełbasę to pierwszy raz wymiotowałam... A to mięso mi dziś tak śmierdzi, że już chyba nie zjemIryska wrote:Mi nie śmierdzi nic😀 właśnie przygotowywalam udko do upieczenia, nie rusza mnie. Ale od początku ciąży mnie nie ruszały takie rzeczy, więc nie wiem 😀"Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩
5cs 🤰
26.04 II kreski
03.06 👶2,46 cm
17.06 wizyta kontrolna
24.06 prenatalne
Progesterone Besins 2x1

-
To mamy tak samo 😃😃 nigdy mi tak mięso nie śmierdziało, kiedyś jak szukałam objawów ciąży to wąchałam że wszystkich stron i nic 😃😅Lalia wrote:Surowe mięso musi mi umyć mąż 😂 jak go nie ma to robię mięso w maseczce albo stoję i mnie pociąga 🤣 tak samo jak wyciągam z lodówki zimne mięso z poprzedniego dnia i muszę je podgrzać, to jest dramat 🤦♀️
Lalia lubi tę wiadomość
"Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩
5cs 🤰
26.04 II kreski
03.06 👶2,46 cm
17.06 wizyta kontrolna
24.06 prenatalne
Progesterone Besins 2x1

-
Natisz wrote:Dziewczyny, czy Wam też tak wali mięso? Robię właśnie spagetti i zaraz 🤮🤮😃
Taaaak. Ja na mięsa nie mogę patrzeć od początku, a zapach od razu wywoływał u mnie mdłości. Teraz mam już ciut mniejszy awers, chociaż zapach smazenia mięsa wciąż mnie drazni i unikam jak mogę. Do obiadu ogarniam wszystko inne, a kwestie mięsne pozostawiam reszcie domowników :p
Lalia lubi tę wiadomość
-
No ja mam właśnie tak, od samego zapłodnienia miałam nitki krwi w katarze. Bałam się bo ja nie mam krzepliwosci, ale na szczęście nie ma problemuOunai wrote:Zgadza się, ja mam od dawna katar ciążowy. A rano często nitki krwi się pojawiają i mam tak zatkany nos że oddychać nie mogę."Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩
5cs 🤰
26.04 II kreski
03.06 👶2,46 cm
17.06 wizyta kontrolna
24.06 prenatalne
Progesterone Besins 2x1

-
Ja nic nie robię, wrecz przeciwnie jem mega dużo słodyczy, codzień u nas musi być jakies ciasto bądź ciasteczka 🤣 w każdej ciąży przytylam maks 11kg, i na drugi dzień po porodzie szłam się zwazyc i było już 8kg mniej. Po każdym porodzie odrazu mialam płaski brzuch w zasadzie. Zero rozstępów itp. Także niewiem dlaczego 🤔Lalia wrote:Inaa 🤤🤤🤤 jak to możliwe, że Ty jesteś taka laska po 5 ciążach?!?! 🤩🤩🤩🤩 Babo, zdradź sekrety swe!!! 😍😍😍
Brzusio widac, bo to 6 ciąża 💚💚💚 ale wyglądasz przepięknie 👌👌👌👌
Lalia, Julik lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

-
Hahaha kochana, ja nie mam komu, mój mąż wiecznie w pracy, nie robiłam nic przez pierwsze tyg, ale teraz już muszę. Myślałam, że będzie ok, jednak dziś jest dramat 😅😅doomi03 wrote:Taaaak. Ja na mięsa nie mogę patrzeć od początku, a zapach od razu wywoływał u mnie mdłości. Teraz mam już ciut mniejszy awers, chociaż zapach smazenia mięsa wciąż mnie drazni i unikam jak mogę. Do obiadu ogarniam wszystko inne, a kwestie mięsne pozostawiam reszcie domowników :p"Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩
5cs 🤰
26.04 II kreski
03.06 👶2,46 cm
17.06 wizyta kontrolna
24.06 prenatalne
Progesterone Besins 2x1

-
Ja nigdy nie jadlam dużo... Kocham sushi, a za ryba nie przepadam 😅 idziemy z mężem na sushi w sobotę, oczywiście dla mnie tylko z pieczona ryba lub krewetka ❤️❤️Iryska wrote:To ja pokochałam mięso teraz. Na obiad codziennie muszę mieć, bo inaczej głodna jestem."Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩
5cs 🤰
26.04 II kreski
03.06 👶2,46 cm
17.06 wizyta kontrolna
24.06 prenatalne
Progesterone Besins 2x1

-
nick nieaktualnyDziewczyny te co Was wywaliło na brzuszku
mialam taki sam brzuch i były to wzdęcia, bo potem znowu nic nie było widać
mam gdzieś zdjęcie jak wyglądałam w 7tc to od razu mówiłam że się pokapują w pracy 
Co do kataru.. Ja nie mam kataru ale mam strasznie sucho w nosie i strasznie dużo gili 😅 -
Dziewczyny z krwiaczkami LaBellePerle i KarolinaMaria spokojnie, wszystko będzie dobrze. Im starszą ciąża tym krwiaczki zagrażają mniej dzidziusiowi. Bierzcie leki które zalecił Wam lekarz + magnez i nospe. Mi.moj nie zalecał Nospy ale wszędzie gdzie czytałam w Necie to dziewczyny brały, więc brałam i ja.
Nie wiem czy pamiętacie ale miałam krwiaki dwa razy w 5 i 9 tygodniu, lekarz mnie dość mocno nastraszył w 9 tygodniu, a w 10 już ich nie było.
Uważajcie bardzo na siebie, nie dźwigajcie i bądźcie dobrej myśli, wszystko będzie dobrze:)
Lalia, Inaa89, KarolinaMaria, LaBellePerle lubią tę wiadomość
-
Natisz wrote:Hahaha kochana, ja nie mam komu, mój mąż wiecznie w pracy, nie robiłam nic przez pierwsze tyg, ale teraz już muszę. Myślałam, że będzie ok, jednak dziś jest dramat 😅😅
Współczuję xD mi o to na szczęście łatwiej od kiedy z powrotem u rodziców moich jesteśmy... Bo wcześniej byl hardcore, nie mialam sily sobie kromki chleba zrobić a gdzie tu mowa o obiedzie była 😂
Moze klamerka na nos do smażenia? 😝 -
Wiem wiem, tak też przypuszczam że to wzdęcia. Na brzuszek ciążowy to zdecydowanie za wcześnie jeszcze 😉casteam wrote:Dziewczyny te co Was wywaliło na brzuszku
mialam taki sam brzuch i były to wzdęcia, bo potem znowu nic nie było widać
mam gdzieś zdjęcie jak wyglądałam w 7tc to od razu mówiłam że się pokapują w pracy 
Co do kataru.. Ja nie mam kataru ale mam strasznie sucho w nosie i strasznie dużo gili 😅
Magddullina2 lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

-
Mam podobnie, tyle że ja raczej nie gotuje mięsa. Max to spagetti gdzie dodaje mase przypraw aby nie czuć tego smrodu. Generalnie odrzuciło mnie tak od miesiąc, że jadam je max 1 raz w tygodniu.doomi03 wrote:Taaaak. Ja na mięsa nie mogę patrzeć od początku, a zapach od razu wywoływał u mnie mdłości. Teraz mam już ciut mniejszy awers, chociaż zapach smazenia mięsa wciąż mnie drazni i unikam jak mogę. Do obiadu ogarniam wszystko inne, a kwestie mięsne pozostawiam reszcie domowników :p
-
Iryska wrote:To ja pokochałam mięso teraz. Na obiad codziennie muszę mieć, bo inaczej głodna jestem.
Mówią że pociąg do mięsa i kwaśnych potraw to na chłopca... To by Ci się zgadzało 😁
Mi gadają ze bedzie dziołcha bo u mnie mięso niet, ogorki i inne kwaśne też niet... Za to wszystko co slodkie to dla mnie błogosławieństwo 😇
Lalia lubi tę wiadomość
-
Torbiele na pewno się wchłoną. Super, że wszystko u Ciebie dobrze i że dbasz tak o zdrowie.kic83 wrote:Wszystko ok
pH pochwy dobre, szyjka długa i zamknięta. Słyszałam malucha tętno- nowość dla mnie w Luxmedzie że mają detektor tętna i je sprawdzają.
Za miesiąc wizyta kontrolna+USG w Luxmedzie.
Na USG piersi pani dr wykryła na lewej piersi dwie torbiele, powiedziała że mogą się wchłonąć, że to zmiany hormonalne przez ciążę, więc kontrola za rok.
Ja również muszę się zapisać na USG piersi, byłam jakieś 2 lata temu ostatni raz. Myślę, że to już czas aby iść. To samo po ciąży dziewczyny, nawet jak karmicie to trzeba robić USG.
Lalia, kic83, Annia lubią tę wiadomość








