Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry!
Troche Was nadrobilam, mniej wieciej
Kłot, super zdjecia! 🥰 Mam nadzieje, ze ja dzisiaj tez zobacze dziecko w tym widoku 3d, do tej pory tylko 2d miałam. Co do tych okladow z kawy - nigdy nie slyszalam, ale zapisze sobie na zaś
Sylwucha, świetne te ubranka!
kłot lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Wik89 wrote:Dzień dobry!
Troche Was nadrobilam, mniej wieciej
Kłot, super zdjecia! 🥰 Mam nadzieje, ze ja dzisiaj tez zobacze dziecko w tym widoku 3d, do tej pory tylko 2d miałam. Co do tych okladow z kawy - nigdy nie slyszalam, ale zapisze sobie na zaś
Sylwucha, świetne te ubranka!
Kawa najlepiej taka siekiera, turecka. I codziennie wacikiem nasaczonym przykładamy przy wejściu do pochwy ok 20 min A później masaż palcem na olejku najlepiej migdałowym 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2020, 08:15
Wik89 lubi tę wiadomość
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
kic83 wrote:Ja też byłam pewna że to dziś, a to w czwartek
Tak, tak... Na mnie musicie jeszcze poczekać 😂. Ale mam nadzieję ze za to w czwartek zrobię Wam fajna pobudkę w koncu jakimis wieściami 😜
A teraz lecę jeszcze chwile odespac bo wczoraj wstalam strasznie padnięta a jeszcze dzień wymęczył, więc czuje ze potrzebuje jeszcze z godzinki dziś
Potem jak wstanę to biegnę do paczkomatu bo przyszły koszulki dla mojego S i dla mojego taty na dzień ojca... Chciałam im zrobić jakąś frajdę w tym roku i żeby mój S się jeszcze bardziej przyzwyczajał do mysli ze za parę miesięcy będzie tatąwczoraj chodziłam zla jak osa bo się balam ze te koszulki nie dotrą na czas, ale na szczęście sklep i inpost wyrobili się idealnie. Potem wam pokaże jak odbiorę
Mebelki też wam pokaże jak wszystko poskręcany, chociaż one nie są jakies szałowe designerskie, bo musieliśmy szukać takich mocno praktycznych ze względu na mały metraż. Ale sam fakt ze sa jasne myślę ze fajnie rozjaśni ten nasz mały kącikjak jeszcze dojdzie di listopada do tego biala komodka i łóżeczka to już w ogole wszystko powinno fajnie grać
Wik89, dmg111, kic83 lubią tę wiadomość
-
kłot wrote:Kawa najlepiej taka siekiera, turecka. I codziennie wacikiem nasaczonym przykładamy przy wejściu do pochwy ok 20 min A później masaż palcem na olejku najlepiej migdałowym 😁
Annia lubi tę wiadomość
-
Gagatka wrote:Dziewczyny, czy ktoras z Was jechała/ma zamiar jechac gdzies w najblizszym czasie pociagiem? Co o tym sadzicie pod katem wirusa?
Ja będę jechać w lipcu. Trochę mialam opory i długo się nad tym zastanawialam, ale innego srodka transportu nie mam możliwości, ale od baaardzo długiego czasu nie widziałam przyjaciółek z Wielkopolski, a teraz będzie jedyna okazja, bo jak dojdzie maluch to tym bardziej kolejne spotkanie niepredko... Wiec postanowiłam nie odpuścić.
Specjalnie zamawiałam sobie bilet z miesięcznym wyprzedzeniem zeby wybrać wagon bezprzedziałowy (sprzedaja z tego co sie orientuje polowe miejsc) więc przynajmniej nikt nie bedzie siedział ani tuż kolo mnie ani naprzeciwko mnie w zamkniętym przedziale, u zbroje się w zele antybakteryjne i jakoś trzeba będzie pezetrwac ta krótka podróż. -
Gagatka wrote:Dziewczyny, czy ktoras z Was jechała/ma zamiar jechac gdzies w najblizszym czasie pociagiem? Co o tym sadzicie pod katem wirusa?
co mnie zdziwiło to ilość ludzi w pociągu- byłam pewna że będzie pusto A wcale.nie było.
-
Hej dziewczyny, ale zaczęłam "błogosławiony" II trymestr ☹️
Wczoraj wieczorem dwa razy wymiotowalam, z czego raz to myślałam, że mi żołądek wyskoczy, a dzisiaj od 5 rano mam biegunkę...
Z tego wszystkiego brzuch mi zniknął, a na wadze 59,9 kg, masakra..
A planowałam dzisiaj jechać do pracy uzupełnić dokumenty i do rodziców żeby złożyć tacie życzenia..
W pracy nie mówiłam że przyjadę, więc luz, a rodzice oczywiście zrozumieją, ale jestem taka zła i mi przykro, że masakra... Zobaczę, jak przez godzinę mój brzuch nie da o sobie znać to może uda mi się jeszcze pojechać..
Przepraszam, że od rana takie obrzydliwe i dołujące tematy. Ale mam do Was pytanie jeszcze, przed ciążą nigdy nie miałam zaparć, a teraz właśnie miałam 3 dni zastoju i dzisiaj od rana ta biegunka. Nie zjadłam wczoraj nic nowego, nie świeżego itd. Myślicie że biegunka mogła być przez zaparcia??Sylwucha lubi tę wiadomość
-
kic83 wrote:Cieszę się że nie masz już bóli!
Ja jak ciągle w nocy sikałam , musiałam się mega wysilić żeby zrobić siku i leciało kropelkami to doktor mi dała skierowanie na mocz i posiew i nic nie wyszło. Problem minął z kolejnym trymestrem.
Mam nadzieję, że u Ciebie będzie już tylko lepiej.
A ćwiczysz coś?
Robię jogę, czasami rower.
Muszę wziąć się za te plecy jak ostatnio wspominałam bo nie będę miała siły dzidziusia nosić -
Iryska wrote:Wy dziewczyny za każdym razem, jak badacie mocz to robicie posiew? Ja jeszcze nigdy posiewu nie robiłam i się zastanawiam, czy może powinnam?
-
kłot wrote:Co do moczu to ja robiłam ogólne badanie i wyszło dobrze A w posiewie bakteria, której de facto teraz się nie leczy ale trzeba podać antybiotyk przy porodzie. Robiłam 2 razy i jest caly czas, tak jak GBS. Mnie to się trzymają takie paskudztwa, były przed ciąża jak i teraz, niby to nie ma wpływu na dziecko ale antybiotyk trzeba podać przed samym porodem więc warto to zbadać. Później też dziecko ma robione badania czy nie doszło do zakażenia.
Co do porodu to położna mówiła że 90% to jest głowa, należy się pozytywnie nastawić. Ja jestem nastawiona pozytywnie, zrobię wszystko żeby łatwiej było urodzić sn. Wczoraj była mowa o tym że od 36tc partner codziennie ma masowac krocze olejem migdałowym 🤣 A wcześniej należy zrobić sobie okłady z naparu z mocnej kawy.
Byłam wczoraj na wizycie, opóźnienie ponad godzinę, wyszliśmy po 22! Mały nie chciał się na początku pokazać, pokazał tylko dupke i jaderka z ptaszkiem 😂 dr kazał mi wyjść, zjeść coś słodkiego i pochodzić żeby się obrócił. I warto było bo później pięknie pokazał buźke. Miałam szczęście bo akurat nowy sprzęt do usg (za ponad 380tys)
Ja tez się nastawiam do porodu pozytywnie, wiadomo że różnie może być, ale na pewno chce spróbować SN i czuje, że się udaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2020, 22:18
kłot lubi tę wiadomość
-
Kłot śliczny chłopiec 🥰 patrze patrze i napatrzeć się nie mogę.
Sylwucha ja mam szpital w którym są wszystkie oddzialy w tym ginekologiczny takze jade poprostu na IP i tam kierują mnie na ginekologię.
Ale teraz w niedziele jak jechałam na IP, to pojechalam akurat do szpitala 50km ode mnie typowo szpital ginekologiczno-polozniczy tylko. Jednak to specjalistyczny szpital wief jak coś się dzieje jade tam, ale do porodu pojadę juz u mnie na miejscu 😉 choc w obu szpitalach juz moze byc obecny maz podczas porodu.Sylwucha, kłot lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
dmg111 wrote:Kłot piękny spokojny dzidziuś ❤️
Sylwucha, rozpłynęłam się! 😍 Gdzie dorwałaś takie piękności? Wszędzie body i pajacyki, a tu takie klasyczne śpioszki, właśnie coś takiego chce, to jest najsłodsze! ❤️❤️❤️dmg111, Inaa89, Lalia lubią tę wiadomość
-
Ounai wrote:Rodziłam dziecko 4,64kg, poród trwał 1 dzień bez masażu. Oczywiście z nacięciem ale przy takim dziecku to i tak trzeba się cieszyć że SN. I z tego co czytałam to masaż powoduje rozciągnięcie ścianek pochwy już na zawsze, czyli po porodzie będziesz dużo gorzej odczuwać przyjemność z seksu bo będziesz tam luźniejsza i nie wróci wszystko aż tak do siebie jak bez masażu. Sprawdź to sobie, bo dużo szkół nadal poleca masaż, ale tam nie myślą o tym co będzie później tylko co jest dobre do samego porodu.
Hmm trochę mnie przerazilas ale wydaje mi się że ważne jest ćwiczenie mięśni kegla i wydaje mi się że nacięcie krocza jest gorsze pod względem powrotu do sprawności tego miejsca. Bo to jednak przecięte i zszyte mięśnie. I właśnie po to położna doradzala ten masaż żeby żeby nie nacinac krocza
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Ounai wrote:Siedzę w lab. Oczywiście nikt ciężarnej nie przepuści, bo po co. Stara kulejąca babka nagle nabrała sił żeby biec do drzwi bo jeszcze bym się upomniała i co wtedy. A młody facet wpieprzył się w kolejkę bo jemu się spieszy...02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Ounai wrote:Siedzę w lab. Oczywiście nikt ciężarnej nie przepuści, bo po co. Stara kulejąca babka nagle nabrała sił żeby biec do drzwi bo jeszcze bym się upomniała i co wtedy. A młody facet wpieprzył się w kolejkę bo jemu się spieszy...
Lalia lubi tę wiadomość
-
kłot wrote:Hmm trochę mnie przerazilas ale wydaje mi się że ważne jest ćwiczenie mięśni kegla i wydaje mi się że nacięcie krocza jest gorsze pod względem powrotu do sprawności tego miejsca. Bo to jednak przecięte i zszyte mięśnie. I właśnie po to położna doradzala ten masaż żeby żeby nie nacinac krocza
Lalia lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Lalia wrote:Hej dziewczyny, ale zaczęłam "błogosławiony" II trymestr ☹️
Wczoraj wieczorem dwa razy wymiotowalam, z czego raz to myślałam, że mi żołądek wyskoczy, a dzisiaj od 5 rano mam biegunkę...
Z tego wszystkiego brzuch mi zniknął, a na wadze 59,9 kg, masakra..
A planowałam dzisiaj jechać do pracy uzupełnić dokumenty i do rodziców żeby złożyć tacie życzenia..
W pracy nie mówiłam że przyjadę, więc luz, a rodzice oczywiście zrozumieją, ale jestem taka zła i mi przykro, że masakra... Zobaczę, jak przez godzinę mój brzuch nie da o sobie znać to może uda mi się jeszcze pojechać..
Przepraszam, że od rana takie obrzydliwe i dołujące tematy. Ale mam do Was pytanie jeszcze, przed ciążą nigdy nie miałam zaparć, a teraz właśnie miałam 3 dni zastoju i dzisiaj od rana ta biegunka. Nie zjadłam wczoraj nic nowego, nie świeżego itd. Myślicie że biegunka mogła być przez zaparcia??
Polubiłam za II trymestrLalia lubi tę wiadomość