Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie w nocy i rano bardzo bolał krzyż, mam nadzieję, że to nic złego nie było, na szczescie ruchy czuję, więc spokojniej podchodzę. Wydaje mi się, że moglam spać na plecach i bylo za duże obciazenie kręgosłupa.
Ale powiem Wam, że bolalo bardziej niz jak się juz zdarzyło kiedys ale to i tak nie jest ból jakis szalenie mocny ale bolalo i juz sobie wyobrażałam poród i jak blagam o znieczulenie 😅 🤪💙 11.2020
💗 11.2023 -
Dziewczyny tak rozmawiacie o lekarzach z lux medu .. i tez aż mnie ciarki biorą .. w ciąże w której obecnie jestem zaszłam w cyklu stymulowanym podwójnymi dawkami leków ( bo poprzednie cykle nie dawały owulacji mimo stymulacji ) a ze prace mam blisko lux medu zapisałam się tam na usg by dowiedzieć się czy pękł pęcherzyk ( czy jest owulacja ) było to Ok 30 h po podaniu dwóch zastrzyków pregnylu .. mój lekarz prowadzący mówił ze jak owulacji nie będzie to już in vitro .. bo ja nie to ze nie zachodziłam w ciąże tylko ja w ogóle nie miałam owulacji i nawet lekami nie mogliśmy jej wywołać .. No i poszłam na te wizytę w LUX MED wchodzę na usg i lekarz mówi ze jest pęcherzyk cały czas ze ma 25mm i ze już nie pęknie .. a ze miałam drugi ekran i obraz usg przed sobą widoczny to mówię do niego ze ten pęcherzyk ma taki kształt jakby już pękał a lekarz stanowczo ze nie .. wiec pytałam go czy jest szansa ze jeszcze pęknie a on ze nie ze na pewno nie ( nie dał mi żadnych nadziei ) powiedział ze to torbiel i taki zapis mam na wyniku usg od niego .. wiec wyszłam z gabinetu przepłakałam cała drogę do domu i zapisałam się do kliniki niepłodności w Białymstoku na za dwa tygodnie i co ? Tam dowiedziałam się ze była owulacja i ze jestem w ciążyDZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️
-
Dziewczyny, które mają juz dzieci jaka wanienka najlepsza? Wiem, że chce na stojaku, ale nie chcę kupić bubla...
-
Mowe wrote:Ale dlaczego szyjka w fatalnym stanie ? Skraca się? Stad plamienia?
A krwawienie i plamienia mam stad, ze jednak rodzilam kilka razy, i moja macica jest dosc unaczyniona itp. Jak to lekarka stwierdziła takie ala żylaki mi się na niej porobiły. I popękały te naczynka i stąd to. Ale nie zagraża to dziecku na szczescie .02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Kic jak Ty cudownie wyglądasz. No figura bomba 😍 Ty chyba wieloryba nie widzialas na oczy ze się do niego porównujesz . No chyba ze to taki sexi wieloryb jak Ty 🥰😍😘
kic83 lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Ja prowadzę ciążę w luxmedzie, ale chodzę do lekarza, do którego chodziłam też pod ciążą, przypasował mi i wiedziałam, że chcę by prowadził mi ciążę. Jestem bardzo zadowolona. Na początku ciąży nie mogłam złapać do niego terminu, więc poszłam do innego, ale potem już wróciłam do starego. Ciężko u niego z terminami i jak po wizycie w szpitalu nie było szansy dostać się do LM, to poszłam do jego prywatnego gabinetu i zapłaciłam za wizytę. Uważam, że wybór jednego konkretnego lekarza to podstawa, chodzenie do kilku tylko mieszka w głowie. Każdy ma inny styl pracy, podejście do leków itd. Rozumiem dziewczyny, które prowadzą ciążę prywatnie, a do LM chodzą po badania (np. Kic), ale wtedy trzeba mieć dystans do tego co mówi ten przypadkowy lekarz i pokazuje inny sprzęt. Ciągnięcie kilku srok za ogon nigdy nie kończy się dobrze.
Gagatko wierzę, że to wina sprzętu. W moim LM jest dobry, ale to nowa placówka, działająca od roku.'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Sylwucha wrote:Dziewczyny, które mają juz dzieci jaka wanienka najlepsza? Wiem, że chce na stojaku, ale nie chcę kupić bubla...
Ja miałam zwykłą wanienke z bazaru i stojak i było ok. Tyle że wanienka malutka i córka szybko wyrosła, przytyla ogółem była do niej za duża i przeniosłam się na duża też zwykła wanienke na podłogę a jak zaczęła się chlapac to do wanny. 🤪
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
suzi1994 wrote:Dziewczyny tak rozmawiacie o lekarzach z lux medu .. i tez aż mnie ciarki biorą .. w ciąże w której obecnie jestem zaszłam w cyklu stymulowanym podwójnymi dawkami leków ( bo poprzednie cykle nie dawały owulacji mimo stymulacji ) a ze prace mam blisko lux medu zapisałam się tam na usg by dowiedzieć się czy pękł pęcherzyk ( czy jest owulacja ) było to Ok 30 h po podaniu dwóch zastrzyków pregnylu .. mój lekarz prowadzący mówił ze jak owulacji nie będzie to już in vitro .. bo ja nie to ze nie zachodziłam w ciąże tylko ja w ogóle nie miałam owulacji i nawet lekami nie mogliśmy jej wywołać .. No i poszłam na te wizytę w LUX MED wchodzę na usg i lekarz mówi ze jest pęcherzyk cały czas ze ma 25mm i ze już nie pęknie .. a ze miałam drugi ekran i obraz usg przed sobą widoczny to mówię do niego ze ten pęcherzyk ma taki kształt jakby już pękał a lekarz stanowczo ze nie .. wiec pytałam go czy jest szansa ze jeszcze pęknie a on ze nie ze na pewno nie ( nie dał mi żadnych nadziei ) powiedział ze to torbiel i taki zapis mam na wyniku usg od niego .. wiec wyszłam z gabinetu przepłakałam cała drogę do domu i zapisałam się do kliniki niepłodności w Białymstoku na za dwa tygodnie i co ? Tam dowiedziałam się ze była owulacja i ze jestem w ciąży
Suzi
Witaj w klubie.
Ja byłam na USG żeby dowiedzieć się kiedy owulacja u lekarza z Luxmedu a lekarz do mnie że już po owulacji (12dc 10:00 rano) i że skoro cały cykl nie uprawiałam seksu to teraz to już nie ma co bo dziecka z tego nie będzie.
Dziewczyny na forum powiedziały, żeby się bzyknac jak najszybciej że jest jeszcze szansa na zapłodnienie i co? Witaj synu w brzuchu.SzalonaOna, Magddullina2 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Kicku, jaką Ty jesteś piękna!!! Cudownie wyglądasz ❤❤❤
Gagatka, spokojnie, Ci lekarze z luxmedu, Medicover są szurnięci w większości. Ja bym im ani trochę nie ufała. Poczekaj na wizytę u Twojego specjalisty, trzymam kciuki.
Stresuje się przed wejściem do lekarza jak nigdy, nie wiem dlaczego.kic83 lubi tę wiadomość
-
Sylwucha wrote:Dziewczyny, które mają juz dzieci jaka wanienka najlepsza? Wiem, że chce na stojaku, ale nie chcę kupić bubla...
My mieliśmy zwykła bez stojaka, teraz kupimy tą z Ikei
https://www.ikea.com/pl/pl/p/laettsam-wanienka-bialy-zielony-40248443/Sylwucha lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Sylwucha wrote:Dziewczyny, które mają juz dzieci jaka wanienka najlepsza? Wiem, że chce na stojaku, ale nie chcę kupić bubla...
ale jeśli koniecznie chcesz dać więcej to może być taka profilowana, żeby Ci na początku było łatwiej. Choć u mnie nawet mąż dawał radę. Jedynie bal się przewrócić na kolanka dzidzię żeby umyć plecy, a mieliśmy taką jak w latach '80
Inaa89, to przez ilość porodów? Czy w poprzednich ciążach też miałaś problemy z szyjką? Niektórzy chłopcy już chyba duzi są, pomogą mamie
Gagatka, głupi lekarz. Ci z pakietów z pracy tacy są. Ja też u takiego byłam. Najpierw powiedział że w ogóle zarodka nie ma, a potem że serce widzi. Cud! Samo serduszko bez zarodka 😂Sylwucha lubi tę wiadomość
-
KarolinaMaria wrote:Ja prowadzę ciążę w luxmedzie, ale chodzę do lekarza, do którego chodziłam też pod ciążą, przypasował mi i wiedziałam, że chcę by prowadził mi ciążę. Jestem bardzo zadowolona. Na początku ciąży nie mogłam złapać do niego terminu, więc poszłam do innego, ale potem już wróciłam do starego. Ciężko u niego z terminami i jak po wizycie w szpitalu nie było szansy dostać się do LM, to poszłam do jego prywatnego gabinetu i zapłaciłam za wizytę. Uważam, że wybór jednego konkretnego lekarza to podstawa, chodzenie do kilku tylko mieszka w głowie. Każdy ma inny styl pracy, podejście do leków itd. Rozumiem dziewczyny, które prowadzą ciążę prywatnie, a do LM chodzą po badania (np. Kic), ale wtedy trzeba mieć dystans do tego co mówi ten przypadkowy lekarz i pokazuje inny sprzęt. Ciągnięcie kilku srok za ogon nigdy nie kończy się dobrze.
Gagatko wierzę, że to wina sprzętu. W moim LM jest dobry, ale to nowa placówka, działająca od roku. -
Ounai wrote:Moim zdaniem obojętne, byle się Ne schylać
ale jeśli koniecznie chcesz dać więcej to może być taka profilowana, żeby Ci na początku było łatwiej. Choć u mnie nawet mąż dawał radę. Jedynie bal się przewrócić na kolanka dzidzię żeby umyć plecy, a mieliśmy taką jak w latach '80
Inaa89, to przez ilość porodów? Czy w poprzednich ciążach też miałaś problemy z szyjką? Niektórzy chłopcy już chyba duzi są, pomogą mamie
Gagatka, głupi lekarz. Ci z pakietów z pracy tacy są. Ja też u takiego byłam. Najpierw powiedział że w ogóle zarodka nie ma, a potem że serce widzi. Cud! Samo serduszko bez zarodka 😂
Bardzo Wam dziękuję.. Jestem wrakiem totalnym. Koleś był mocno starszy, to w ogóle Medycyna Rodzinna, placówka partnerska lux medu, byłam tam pierwszy raz. Długo w ogóle ciąży szukał, pokazałam mu usg z piątku i wtedy znalazł. Na zdjęciu, ktore mi wydrukował prawie nic nie widać. Ale tak mi źle....
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Anet.kaa wrote:Masz w 100 % rację, kilku lekarzy tylko miesza w głowie. Ja też chodzę po badania do Medicover, ale nie muszę nawet mieć wizyt, tylko badania z pakietu załatwiam u położnej. Początkowo miałam plan chodzić tu i tu, ale uznałam po jednej wizycie w Medi że to głupi pomysł.
Wiem, że mam szczęście do swojego doktorka, ma certyfikat FMF, jest młody i ma super opinie (jak byłam u niego pierwszy raz w 2018 r. to nie miał żadnych). Ale jak ktoś prowadzi ciążę u zaufanego prywatnie, to nie mieszałabym sobie w głowie pakietowymi doktorkami i to co tydzień innym. Czytałam tutaj wypowiedzi staraczek, które co parę dni chodzą do innego na 'niby' monitoring i każdy gada co innego. Pewnie każdy ma po części rację, ale inne podejście. To nie byłoby na moje nerwy. Oczywiście ich nie krytykuję, bo wiem, ze monitoring trwa chwilę, a ceny kilku prywatnych wizyt to niezła sumka...'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Dziewczyny, dzięki za podpowiedzi. Właśnie o to chodzi, że nie chce wydawać kroci, bo czasami te najdroższe są niewiele warte. Wolę zasięgnąć opinii. Tym bardziej, że czeka nasz dwójka maluchów i do wszystkiego chce podejść jak najprakytczniej i najwygodniej, tym bardziej, że oboje nie mieliśmy do czynienia z niemowlakiem, a tym bardziej z dwoma 😉
Kic, wyglądasz jak marzenie ❤
kic83 lubi tę wiadomość
-
Gagatka wrote:Bardzo Wam dziękuję.. Jestem wrakiem totalnym. Koleś był mocno starszy, to w ogóle Medycyna Rodzinna, placówka partnerska lux medu, byłam tam pierwszy raz. Długo w ogóle ciąży szukał, pokazałam mu usg z piątku i wtedy znalazł. Na zdjęciu, ktore mi wydrukował prawie nic nie widać. Ale tak mi źle....
Gagatko, szkoda, że jeszcze wejścia do pochwy nie musiałaś mu pokazać, żeby trafił głowicą USG ;/ jestem pewna, że się pomylił. Ściskam Cię i trzymam kciuki!'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
luthienn, Mowe, Inaa89, kiniusia270, Zulugula, KarolinaMaria, Inga28, suzi1994, Ewa88 , Lalia, Nikaa92, SzalonaOna, casteam, Iryska, kar_oliv, Stokrotka027, kic83, Ounai, doomi03, patrycja92, dmg111, Fragaria, Edyciak, Sylwucha, kkasia, Magddullina2, Julik lubią tę wiadomość
-
Ounai wrote:Moim zdaniem obojętne, byle się Ne schylać
ale jeśli koniecznie chcesz dać więcej to może być taka profilowana, żeby Ci na początku było łatwiej. Choć u mnie nawet mąż dawał radę. Jedynie bal się przewrócić na kolanka dzidzię żeby umyć plecy, a mieliśmy taką jak w latach '80
Inaa89, to przez ilość porodów? Czy w poprzednich ciążach też miałaś problemy z szyjką? Niektórzy chłopcy już chyba duzi są, pomogą mamie
Gagatka, głupi lekarz. Ci z pakietów z pracy tacy są. Ja też u takiego byłam. Najpierw powiedział że w ogóle zarodka nie ma, a potem że serce widzi. Cud! Samo serduszko bez zarodka 😂02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰