Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ounai wrote:Lalia, tak to dzidziuś
Dziewczyny, skoro mała ma mieć 4kg to chyba powinnam traktować rozmiar 68 tak jak 62, bo raczej marne szanse, że użyjemy 56, dobrze myślę?Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Dziewczyny takie łupy dziś na ciuszku
głównie r. 56
bodziakiSylwucha o Twoich królewnach pomyślałam jak znalazlam te różowe i miętowe
pajaceten sweterkowy to mój faworyt
już widzę go na Hani, jak będę jej robić sesję noworodkową
i dwie większe rzeczy. Jula w sumie nie spała w takim 'śpiworku'. Macie jakieś doświadczenia?
A to mi dziś przyszło z allegrosmoczki i pielucha taka na wyjścia do przewijania, co nie przemaka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2020, 20:49
Inaa89, Lalia, Annia, kic83, KarolinaMaria, Inga28, Stokrotka027, dmg111, Wik89, Sylwucha, doomi03 lubią tę wiadomość
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julciacc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
dmg111 wrote:Iryska, Dzwoniłam do serafina i nadal nie ma wizyt z partnerem 😢 Dadzą znać, mówią, żeby zadzwonić dwa dni przed wizytą, może się coś zmieni 😉12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Ounai wrote:Lalia, tak to dzidziuś
Dziewczyny, skoro mała ma mieć 4kg to chyba powinnam traktować rozmiar 68 tak jak 62, bo raczej marne szanse, że użyjemy 56, dobrze myślę?
Ja myślę że użyjesz trochę rozmiaru 56-62 i 62, na pewno nie długo ale jednak zawsze trochę.
Ounai lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Ounai wrote:Ja myślę o trzecim tak za 2 lata (żeby jakieś 3 lata różnicy było). Po macierzyńskim chcę wrócić minimum na rok do pracy i potem ostatnią naszą pociechę donosić i urodzić. Z tego co wiem mam bardzo dużą szanse na awans po powrocie. Jeśli plotka się sprawdzi to po awansie mogę zaciążać. Ale po pierwszym też miały być 2-3 lata różnicy a życie sprawiło że musieliśmy odpuścić myśl o kolejnym.
Casteam, ja '85
To ja najstarsza z Was jestem!
Poczułam się taaaaka stara...😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2020, 21:39
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Wszystkie mamuski które dzis wstawily zdjęcia jesteście "hot mamy" 😍 figury boskie, w zasadzie tylko brzuszki Wam widac 😉 u mnie 12 tydzien zaczal sie wczoraj, poszlam sie kapac, przyszedl maz zrobil mi peeling na plecach. Wyszłam z wanny a on do mnie, kochanie w poniedzialek na wizycie u lekarza podpytaj tam aby sprawdzili dokladnie czy nie bliźniaków 😅 bo masz juz taki duzy brzuch, że jest to dość podejrzana sprawa 🤣
Wiem, ze niby przy kazdych kolejnych ciążach brzusio widac szybciej, ale wiezcie mi, że przy każdej ciazy spokojnie nikomu moglam nie mówić do 5/6 miesiaca, bo bylam plaska jak decha. Dopiero po tym czasie cos sie wybijało. A teraz, wyglądam tak jak w 6 miesiącu 🤭
Wik89, Lalia lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykic83 wrote:Dziewczyny,
często w Waszych wypowiedziach pojawia się już wątek planów co do drugiego bobo.
Kiedy chciałybyście je mieć, o jakiej różnicy wieku myślicie?
Ps Sylwii nie pytam - nie mogłam się powstrzymać 😂dmg111, Lalia, Anet.kaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydaria1 wrote:2 lata różnicy jest w sam raz, wieksza różnica jest juz troche widoczna w rozwoju i kazde dziecko chce robic co innego. Najlepiej rok po roku ale nie zawsze się tak uda.
Gdybym mogła decydować, nie zdecydowałabym się ponownie na różnice mniejsza niż 2,5 roku. Zawsze myślałam o różnicy 5-6 lat, żebym mogla czas poświęcić maleństwu, a nie wszystkiemu dookoła.
Aczkolwiek podziwiam kobiety, które decydują się na dzieci rok po roku. Serio. Mam kuzynkę, ona nie ma życia. W ten sposób ma 3 dzieci, i serio... Masakra. To trochę jak bliźniaki - dlatego Sylwia - hołd ❤️ -
nick nieaktualny
-
U nas był plan, że będą dzieci dwa lata różnicy, ale córa tak dała nam popalić, że jedyne co chciałam to w głowę sobie strzelić.
Nie chciałam drugiego nawet jeszcze rok temu, ale jak widać wszystko się zmienia.
Myślę, że tak i u Was czas pokaże, że życie zweryfikuje Wasze plany.KarolinaMaria, Lalia lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Zulugula wrote:Fajnie jakbyśmy znowu tu się spotkały na staraniach za jakis czas 😀
Ja mam nadzieję, że zostaniemy po porodzie na tej grupie i będziemy mogły pisać, ile razy nasze dziecko przez okno chciałyśmy wyrzucić 😉😂
dmg111, Edyciak, Wik89, Lalia, Inaa89, Enigvaa, Sylwucha, doomi03 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Moja córka urodzila się 3800 i 55 cm ciuszki na 56 nosiła bardzo krotko ,bardzo szybko wyrosła. Teraz nie mam nic na 56 jeszcze planuje kupić parę body kopertowych tylko . Mam.bardzo dużo pajacow na r 62 i jedne są większe drugie miejsze więc pewnie niektóre dorównuja r 56 .
Co do planowania to chyba każda kobieta sama sobie musi stwierdzić ,że to już czas na pierwsze czy kolejne dziecko, moja mała jest z grudnia 2018 i teraz synek też bd grudzien różnica 2 lata . Ale powiem wam jest ciężko ja się męcze bardzo brzuch wielki już mam. Nie mam siły tak latac za bardzo energiczna 1.5 dziewczynką. Wyciąganie z Auta mam wysokie i siedzenie jest wyżej i trzeba użyć trochę siły a mała już waży swoje 14 kg. Na 2 piętro wchodzi za rękę naszczescie. Ale w domu dużo muszę ja dźwigać bo nie uniknione. Wczoraj ogarnęłam porządnie chatę później zakupy z mężem miałam lekkie skurcze a krzyż mnie tak bolał że że łzami w oczach lazilam a córka nie da mi niestety odpocząć nie rozumie że dzidziuś ,że mama sił nie ma (mąż w pracy) .. i to marudzi to chce się bawić ciągle cos. Wiedziałam że K jest żywym dzieckiem ale pomimo tego zdecydowałam się na 2 chodz szczerze mówiąc, nie raz myślałam że to jednak nie była dobra decyzja. Ale za rok mała pójdzie do przedszkola bd bardzo trudno na początku ale no trzeba dac radę najwyżej wyląduje na zamkniętym 🤤🤪🤪🤪🤪🤪🤪
Chciała bym mieć trójkę dzieci ale to będę myśleć jak się drugie urodzi i jak ja sobie poradzę z dwójką jak się będzie układało jak nie bedzie źle to może po 2 czy 3 latach się skuszę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2020, 21:52
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
dmg111 wrote:Malutkie macie te brzuszki ❤️ Ja to mam ogromny bebzol, w ogóle dzisiaj mnie skopała tak na spotkaniu, że wszyscy patrzyli jak mi faluje brzuch 😂 Pełen profesjonalizm 😂
Ha ha ha, padłamdmg111 lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:Ja mam nadzieję, że zostaniemy po porodzie na tej grupie i będziemy mogły pisać, ile razy nasze dziecko przez okno chciałyśmy wyrzucić 😉😂
To na pewno😀 ciekawe czy będzie az tyle postów w ciągu dnia 😅😅Wik89, kic83 lubią tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
dmg111 wrote:17.08 o 13:00, więc może się uda.
Ja byłam ten raz prywatnie z mężem i strasznie się ciesze, mała jeszcze wtedy była mega aktywna i mąż był w szoku, że ona sobie tak pływa, kopie itp., jakby do niego doszło, że to już blisko spotkania 😍
A może lekarz pozwoli Ci nagrać USG żebyś potem mężowi pokazała??Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualnyLalia, myślę, że twoje odczucia mogą być właściwie, choć jak pojawią się konkretniejsze ruchy, to sobie porównasz. Mi się czasami też wydaje, że coś tam czuję..
Co do planowania rodziny.. chciałabym zajść w kolejną ciążę, będąc na macierzyńskim, tak, żeby "odbebnic" dwójkę i potem zająć się pracą. Ale ciąża i małe dziecko w domu to mnie trochę przeraża, mimo że jakoś fatalnie się nie czuję.. dlatego pewnie plany jak zwykle zweryfikuje życie.
Ostatnio koleżanka pożyczyła mi wrednego dziecka. 😂 Bo jak powiedziała, lepiej, żeby pierwsze było wredne niż drugie. 😁Lalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dmg111 wrote:Moja koleżanka urodziła chłopczyka 60 cm i 4.20kg i 56 miał przez 1.5-2 miesiące, więc mimo wszystko kup parę mniejszych 😘
U mnie bomba, mąż w poniedziałek leci na 90% w delegację. Jeszcze jutro będzie kombinować żeby się wykręcić, ale mówi że marne szanse. Już dzwoniłam do mamy żeby była pod telefonem jakby coś się działo. Teściowej nie chcę bo nie będę jej sama niańczyć a ona jest strasznie męcząca. Fizycznie mnie odciąży ale psychicznie dobije.