Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2020, 16:07
doomi03, Inaa89 lubią tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Ja już po wizycie !! Ledwo wstałam , ale wiecie .. na wizytę to chętnie .. bałam się żeby ta płeć się potwierdziła .. No i doktor robi usg i mówi „mały No przekręć się” a ja mówię cooooo - zawał a lekarz ze spoko tak mu się tylko powiedziało ze płci nie patrzył jeszcze .. później powiedział ze dziewczynka , poprosiłam żeby sprawdził raz jeszcze tak na wszelki wypadek to mówi „to nie jest gabinet zmiany płci
” ale sprawdził i mówi ze dziewczynka .. wychodząc zapytałam czy mogę kupować różowe ubranka czy lepiej zaczekać i powiedział ze mogę !!!! ❤️❤️ Mierzył tez wszystko raz jeszcze mimo ze miałam robione pappa ( z wynikiem przyszłam do niego bo robiłam na NFZ a do niego chodzę prywatnie ) i mówi ze dziecko zdrowe , 8 cm ❤️❤️
...
Lalia, Edyciak, Joan, kic83, Inga28, Annia, Ounai, doomi03, Gagatka, Inaa89, KarolinaMaria, SzalonaOna, Sylwucha, kar_oliv, dmg111, Julik lubią tę wiadomość
DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
Ounai wrote:A takie pytanie dość odległe. Te z Was które są katoliczkami - kiedy zamierzacie ochrzcić dzieci?
Synka ochrzciłam jak miał 2 miesiące , jestem wierząca osoba .. sale rezerwowalam będąc jeszcze w ciążyleżąc na patologii
a córeczkę zamierzam podobnie bo syn ma na koniec lutego urodziny i zawsze robimy mu na sali , wiec może połączę z chrzcinami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2020, 08:41
Julik lubi tę wiadomość
DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
Annia wrote:Ounai - bardzo współczuję. Nie oszczędza cię ta końcówka.
A ty kiedy planujesz chrzcić?
Motylku - kuruj się, z dwojga złego lepiej teraz mieć infekcje niż na ślubie...Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Doomi - mi się bardzo podobało jak kiedyś moja teściowa powiedziała, że do Kościoła chodzi dla Boga, a nie dla Księdza. Ale moja teściowa to fajna kobieta. Mnie ostatnio oburzyła sytuacja z unieważnieniem małżeństwa Kurskiego i jego nowym ślubem kościelnym... Przypomnę po 24 latach i 3 dzieci. 🙄
DMG - my też w koronie nie chodzimy do kościoła, na już w lutym odpuściłam bo bałam się grypy a ciągle ktoś kaszlał, prychał, smarkał na mszy, moi rodzice też przestali. Oglądają mszę w tv.
Kic, Sylwia - jak noc u Was?
Inaa89 - trzymam kciuki za dziewczynkę, domyślam się jaka księżniczka będzie wśród samych braci! ☺️
Mnie to Ania już od dawna zraża wiele kwestii... Już sam fakt że Kościół wiąże się z partia polityczna jest totalnie bez sensu, co jak co kościół powinien byc neutralny i zupelnie odsunięty od takich spraw, dodatkowo czas płynie, świat sie rozwija, zmienia, a myślenie wielu księży zostało wciąć gdzieś w średniowieczu... Zresztą widać też taki brak logiki i spójności między Bogiem a instytucja kościoła nawet w najprostszych sprawach jak np spowiedź. Idziesz, spowiadasz się przed księdzem i on ma zadecydować czy Ci grzechy odpuszcza czy nie, a jak wiadomo czesto zależy to od humorku rzeczonego pana w danym momencie, ale abstrahując od tego... Uczą wszędzie i w Biblii i na mszach i katechezach że Bóg jest miłosierny i przebacza... No to halo halo Bóg mi przebacza, ale ksiądz już nie (a przecież ksiądz nie jest jakas nadrzednoscia, a tylko pośrednikiem Boga)... Także gdzie w tym sens i logika?
I takich nawet błahych przykładów jest mnóstwo i niestety kościół sam sobie pracuje na tą opinie, która coraz więcej ludzi zaczyna odczuwać.
Temat rzeka... Bynajmniej jest strasznie duzo nieścisłości między jednym a drugim. Grunt by nie dać sobie wmówić ze jest się gorszym wierzącym bo się nie stosuje do zasad narzuconych przez Kościół... Ja uznaje tylko te Boże i to mi wystarczy i nie czuje zeby przez to mojej wiarze czegoś brakowałoWiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2020, 08:48
Annia, Sylwucha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie ciągnijmy tematu Kościoła, bo to jest gorszy temat niż polityka i można się szybko pokłócić. 😊 Osobiście na swojej drodze spotykałam samych dobrych księży i mogę wymienić co najmniej kilka sytuacji, gdzie ich zachowanie mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło, dlatego nie wiem, skąd się biorą ci księża opisywani w mediach.
Suzi, czyli twoje marzenie się spełnia? 😉 A chociaż w tym ferworze zachwytu zdążyłaś zapytać lekarza, czy mała póki co jest zdrowa? 😁 (Sorry za złośliwość)Annia lubi tę wiadomość
-
Edyciak wrote:Nie ciągnijmy tematu Kościoła, bo to jest gorszy temat niż polityka i można się szybko pokłócić. 😊 Osobiście na swojej drodze spotykałam samych dobrych księży i mogę wymienić co najmniej kilka sytuacji, gdzie ich zachowanie mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło, dlatego nie wiem, skąd się biorą ci księża opisywani w mediach.
Suzi, czyli twoje marzenie się spełnia? 😉 A chociaż w tym ferworze zachwytu zdążyłaś zapytać lekarza, czy mała póki co jest zdrowa? 😁 (Sorry za złośliwość)
tak - nie doczytałas , na końcu postu napisałam o tym ze lekarz mierzył drugi raz po swojemu mimo ze robiłam pappa i potwierdził ze dziecko zdrowe
dmg111 lubi tę wiadomość
DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
Wik89 wrote:Motylku, duzo zdrowia!!! Kuruj się herbatka z miodem
I lepiej teleporada tylko, gdyby byla potrzeba konsultacji lekarskiej
Inaa89, super wiesci z usg, trzymam kciuki, zeby przypuszczenie lekarza sie sprawdzilo (u mnie tak było)! ✊
Lalia, na Twoim etapie mniej wiecej mialam odczucia kłucia, ciagniecia, bolu w okolicy jajnika. Powiedzialam o tym wtedy mojemu lekarzowi, stwierdzil ze to normalne i zeby sie nie niepokoić
Ounai, wow juz 9 miesiac! 😍 wypoczywaj gdy tylko masz chwile bez synka
My w trakcie urzadzania pokoju dzieciecego, jutro maz maluje na bialo i naklejamy naklejki, potem roleta, karnisz i zaslony, za tydzien pozyczamy i przywozimy lozeczko i przewijak, na szafe bedziemy czekac do 2 polowy sierpnia. Ale sie cieszę☺️
Wik
Pokaż foty pokoiku jak będzie gotowydoomi03, dmg111 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Ounai wrote:Siedzę w salonie, w fotelu. Dłonie i stopy swędzą niemiłosiernie, młoda ciśnie na żołądek. Zastanawiam się czy lepiej zwymiotować czy przetrwać jakoś tą zgage. Nie myślałam, że przyjdzie moment, że będzie mi obojętne czy rodzę z mężem czy bez niego byleby mieć to za sobą. A tu taka niespodzianka. 9 miesiąc jest okropny. Współczuję wszystkim, które chodzą w ciąży więcej niż 40 tygodni
Usnęłaś jeszcze?
Ty będziesz miała w 38 czy 39 poród wywoływany? (czy coś pokićkałam?)
Moja 21:00 śpi i budzi się ok 06:30.
Dziś natomiast przyszła do nas w nocy (nie wiem kiedy) i spala z nami do 07:45.
A chrzciny w sierpniu dopiero.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2020, 09:12
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Annia wrote:Ounai - bardzo współczuję. Nie oszczędza cię ta końcówka.
A ty kiedy planujesz chrzcić?
Motylku - kuruj się, z dwojga złego lepiej teraz mieć infekcje niż na ślubie...Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Doomi - mi się bardzo podobało jak kiedyś moja teściowa powiedziała, że do Kościoła chodzi dla Boga, a nie dla Księdza. Ale moja teściowa to fajna kobieta. Mnie ostatnio oburzyła sytuacja z unieważnieniem małżeństwa Kurskiego i jego nowym ślubem kościelnym... Przypomnę po 24 latach i 3 dzieci. 🙄
DMG - my też w koronie nie chodzimy do kościoła, na już w lutym odpuściłam bo bałam się grypy a ciągle ktoś kaszlał, prychał, smarkał na mszy, moi rodzice też przestali. Oglądają mszę w tv.
Kic, Sylwia - jak noc u Was?
Inaa89 - trzymam kciuki za dziewczynkę, domyślam się jaka księżniczka będzie wśród samych braci! ☺️
Annia
u mnie dobrze, ja naprawdę nie mam co narzekać na moją ciążę, mimo że bliżej mi do 40 niż 30 to ciąża jest taka łaskawa jak przy córce 6 lat temu.
A Ty jak się czujesz?Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Inaa89 wrote:Kochana jesli chodzi o pesel to dużo się teraz pozmieniało. Zawsze czekało się tak jak piszesz do 2tyg, a teraz pesel juz nadają odrazu w USC przy sporządzeniu aktu urodzenia 😉 defacto nie czeka sie tylko masz go z miejsca i cala papierologie mozesz odrazu załatwiać 😉
Ja Wam powiem że rozważałam chrzest na Boże Narodzenie i zastanawiałam się czy nie za późno. Młody urodził się 24 grudnia a ochrzciliśmy go 2 kwietnia i już wtedy wydawało mi się że był taki wielki. Nie chce mi się jechać z 2 dzieci na Święta do matek naszych a tak miałabym wymówkę, dlaczego musimy zostać. I tak zamówimy obiad w restauracji więc rodzina się zjedzie, posiedzą i potem pojadą. Idealnie
Zaspałam przez tą zarwana nockę. Jejku, dziś mąż wraca. Już dawno tak nie wyczekiwałam jego powrotu jak dziś...Gagatka, Inaa89, Sylwucha lubią tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Suzi super, że wszystko dobrze! Gratuluje córeczki! ❤️
Mnie taka ochota naszła na jagodzianki, że wysłałam męża do sklepu i zabieram się za wypieki! Wiadomo, że mogłabym kupić, ale chociaż trochę czas mi zleci 😊
Tez uważam, że temat polityki i kościoła to temat rzeka. Najważniejsze to nie robić nic wbrew sobie i tyleja sama jestem po rozwodzie, teraz mam ślub cywilny i niestety czuje się przez kościół wykluczona, ba! nawet gorsza 🤷🏻♀️
Annia lubi tę wiadomość
-
Ounai ja np tez bym wolała malutkie dziecko ochrzcic ale myślę, ze będę się bała jak korona będzie szaleć. A Ty jak niedlugo urodzisz to spokojnie nawet i na przełomie września/października byś mogła jeśli bys chciała.
Mąż już wraca? Ale zlecialo!Sylwucha lubi tę wiadomość
💙
💗 -
Bardzo szanuję, to co mówicie o chrzcie - że dla Boga, nie dla Kościoła.
Ja jestem niewierząca, ale przy córce teściowa zrobiła mi takie jazdy, że w końcu zgodziłam się na chrzest i żałuję, bo to na siłę, moja teściowa to na papierze świętsza od papieża...
Ja po fatalnej nocy chcę się wybrać na basen, ale muszę wcześniej coś zjeść, a na myśl o czymkolwiek mi niedobrze. Jeszcze w pracy kierownik projektu (nie moja szefowa) dopytuje, czy wrócę we wrzęsniu - nawet bym chciała, ale nie lubię takiej presji. Moja szefowa złota kobieta - cały czas mi mówi, że mam się niczym nie przejmować i nie stresować myślą o pracy. Zakładam, że jak się super poczuję za miesiąc to zdalnie mogę wrócić do pracy na wrzesień i październik...doomi03 lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
doomi03 wrote:Mnie to Ania już od dawna zraża wiele kwestii... Już sam fakt że Kościół wiąże się z partia polityczna jest totalnie bez sensu, co jak co kościół powinien byc neutralny i zupelnie odsunięty od takich spraw, dodatkowo czas płynie, świat sie rozwija, zmienia, a myślenie wielu księży zostało wciąć gdzieś w średniowieczu... Zresztą widać też taki brak logiki i spójności między Bogiem a instytucja kościoła nawet w najprostszych sprawach jak np spowiedź. Idziesz, spowiadasz się przed księdzem i on ma zadecydować czy Ci grzechy odpuszcza czy nie, a jak wiadomo czesto zależy to od humorku rzeczonego pana w danym momencie, ale abstrahując od tego... Uczą wszędzie i w Biblii i na mszach i katechezach że Bóg jest miłosierny i przebacza... No to halo halo Bóg mi przebacza, ale ksiądz już nie (a przecież ksiądz nie jest jakas nadrzednoscia, a tylko pośrednikiem Boga)... Także gdzie w tym sens i logika?
I takich nawet błahych przykładów jest mnóstwo i niestety kościół sam sobie pracuje na tą opinie, która coraz więcej ludzi zaczyna odczuwać.
Temat rzeka... Bynajmniej jest strasznie duzo nieścisłości między jednym a drugim. Grunt by nie dać sobie wmówić ze jest się gorszym wierzącym bo się nie stosuje do zasad narzuconych przez Kościół... Ja uznaje tylko te Boże i to mi wystarczy i nie czuje zeby przez to mojej wiarze czegoś brakowałoAle Edyciak ma rację, że temat niebezpieczny i łatwo się nawzajem urazić i nie będę rozwijać dalej swoich przemyśleń.
Suzi gratuluję!
Ounai gdyby nie korona to pewnie też byśmy chcieli chrzciny na Boże Narodzenie, ale już realnie myślimy, że to będzie wiosna. Moja mama chrzciła mojego brata jak miał 1.5 roku. 😜 Więc jak Junior będzie miał 10 miesięcy to i tak jej nie pobije.
Kicuś jakoś leci u mnie, generalnie jak czytam np jak cierpi Ounai to mogłoby być o wiele gorzej, więc w sumie też staram się nie marudzić.Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
doomi03 wrote:Mnie to Ania już od dawna zraża wiele kwestii... Już sam fakt że Kościół wiąże się z partia polityczna jest totalnie bez sensu, co jak co kościół powinien byc neutralny i zupelnie odsunięty od takich spraw, dodatkowo czas płynie, świat sie rozwija, zmienia, a myślenie wielu księży zostało wciąć gdzieś w średniowieczu... Zresztą widać też taki brak logiki i spójności między Bogiem a instytucja kościoła nawet w najprostszych sprawach jak np spowiedź. Idziesz, spowiadasz się przed księdzem i on ma zadecydować czy Ci grzechy odpuszcza czy nie, a jak wiadomo czesto zależy to od humorku rzeczonego pana w danym momencie, ale abstrahując od tego... Uczą wszędzie i w Biblii i na mszach i katechezach że Bóg jest miłosierny i przebacza... No to halo halo Bóg mi przebacza, ale ksiądz już nie (a przecież ksiądz nie jest jakas nadrzednoscia, a tylko pośrednikiem Boga)... Także gdzie w tym sens i logika?
I takich nawet błahych przykładów jest mnóstwo i niestety kościół sam sobie pracuje na tą opinie, która coraz więcej ludzi zaczyna odczuwać.
Temat rzeka... Bynajmniej jest strasznie duzo nieścisłości między jednym a drugim. Grunt by nie dać sobie wmówić ze jest się gorszym wierzącym bo się nie stosuje do zasad narzuconych przez Kościół... Ja uznaje tylko te Boże i to mi wystarczy i nie czuje zeby przez to mojej wiarze czegoś brakowało
Zulu, właśnie wreszcie mija 5-ty dzień i wraca! A to znaczy, że ja pojutrze zaczynam 37 tc. Właśnie też rozważam opcje chrztu listopad/styczeń, bo mamy takiego przyjaciela księdza. Błogosławił nam nasz związek, syna akurat inny kolega ksiądz ochrzcił i miałam nadzieję, że Grzegorz przylecialby nam ochrzcić małą, ale problem polega na tym, że jest na parafii w Szwajcarii. I taka podróż raz, że musi zaplanować wcześniej, dwa, że na dłużej bo zwykle przy okazji odwiedza rodziców no i wtedy Święta odpadają, bo wiadomo, że on "pracuje" i proboszcz go nie puści
Kic, ona ma chyba kondycję po Tobie jak po całym dniu na świeżym powietrzu wstaje tak wcześnie. Mój dziś jęczal że nie chce mu się do przedszkola. Chyba zmęczony. Powiem mu chyba że dziś sprzątają basen i dopiero jutro możemy iść bo nie wydole, chyba że mąż go zabierzeAle mąż mówi że też padnięty.
Dobrze kojarzysz. Generalnie jak skończę 39tc to wywołują już na pewno, czyli za 3 tygodnie. Ale jeśli kwasy żółciowe wyjdą źle to wcześniej, tym bardziej, że Marta nie jest okruszkiem i już ma jakieś 3kg. Ja jedynie martwię się czy będzie mieć odruch ssania itd, bo to przecież nie od wagi zależy.
Annia, nie jest tak źlewydaje mi się że na tym etapie większość z nas już nie śpi, ma zgage itd. No a moja względem rówieśników jest duża to też ten żołądek mocniej uciska.
U nas w firmie panika, ludzi na kwarantannę poodsylali. Student czeka na wyniki wymazu, jeden gość ma wynik dodatni, plus taki że od tygodnia był na urlopie, trzeci gość na kwarantannie z sanepidu. Podobno panika na całego, miałam iść do kadr to załatwiam co się da przez teams. Mąż ma tego multisporta wyrobić, chyba że nie zdąży to wtedy dziewczyny mają dzwonić żebym szybko podjechała (mam 15 min do pracy). No jaja. Choć ja obstawiam, że osób zarażonych w zakładzie jest duuuuużo więcej tylko po prostu są bezobjawowi. Bo jakoś trudno mi uwierzyć że po takim czasie w wielkim korpo gdzie jest kilka tys pracowników dopiero jedna osoba się zaraziła.BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Aniu, noc jakoś w miarę przespałam. Jak mnie te małe diablice😈😈 wczoraj skopały, to w nocy dały odpocząć, albo już byłam tak zmęczona, że padłam i było mi obojętne 😉. Rano polecialam do labo oddac siki, jeszcze tsh zrobiłam i toxo. Podobno jak wychodzą ujemne na początku, to powinno się sprawdzać w każdym trymestrze. Pewnie N. będzie miał muchy w nosie, ale dla świętego spokoju wolałam zrobić.
Byłam jeszcze w gminie. W końcu załatwiliśmy meldunki. Po 8 latach małżeństwa mamy wspólny adres 😉
A Ty Kochana jak się czujesz? Coś te cholerne upały się nie kończą 😐 -
nick nieaktualnyInaa89 wrote:Ounai wspolczuje Ci bardzo i jest mi przykro ze tak musisz cierpieć 😔
Motylku tez jestem przeziębiona, objawy jak Ty, w weekend dostalam jeszcze temp ale tylko jeden dzien mialam. Pilam duzo herbatki z miodem cytrynka, wspomagałam się jak mogę, do tego w lozku pod kolderka. Przez co teraz pozostal mi tylko delikatny katar.
Co do chrzcin jak urodze w lutym to mysle ze gdzies maj/czerwiec będziemy robili 😊 bardziej czerwiec albo nawet lipiec, bo w maju syn ma komunie. -
suzi1994 wrote:Ja już po wizycie !! Ledwo wstałam , ale wiecie .. na wizytę to chętnie .. bałam się żeby ta płeć się potwierdziła .. No i doktor robi usg i mówi „mały No przekręć się” a ja mówię cooooo - zawał a lekarz ze spoko tak mu się tylko powiedziało ze płci nie patrzył jeszcze .. później powiedział ze dziewczynka , poprosiłam żeby sprawdził raz jeszcze tak na wszelki wypadek to mówi „to nie jest gabinet zmiany płci
” ale sprawdził i mówi ze dziewczynka .. wychodząc zapytałam czy mogę kupować różowe ubranka czy lepiej zaczekać i powiedział ze mogę !!!! ❤️❤️ Mierzył tez wszystko raz jeszcze mimo ze miałam robione pappa ( z wynikiem przyszłam do niego bo robiłam na NFZ a do niego chodzę prywatnie ) i mówi ze dziecko zdrowe , 8 cm ❤️❤️
...
Powiedz mi w którym tyg pierwszy raz powiedzial Ci lekarz ze bedzie dziewczynka i na ile % to oszacowali?
Teraz w którym juz jesteś tyg?
Pragnę coreczki tak samo bardzo jak Ty 😉 i zastanawiam się na ile te wczorajsze 70% sie potwierdzi 😉02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
SzalonaOna wrote:Mi głowa pęka z kataru. Przysnęliśmy jeszcze i dopiero ja z małą wstałam, a synek jeszcze śpi. Ale nie mam siły nawet śniadania zrobić, straszne to
SzalonaOna lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰