X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Grudniowe, świąteczne testowanie
Odpowiedz

Grudniowe, świąteczne testowanie

Oceń ten wątek:
  • Arashe Autorytet
    Postów: 1910 2524

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwian wrote:
    Dziewczyny ja mam pytanie z innej beczki. Jak sie zabrac za mierzenie temperatury pod kątem owulacji? Nigdy tego nie robiłam,śluz tylko rozpoznaje i pobolewanie jajników,czasem delikatne niteczki krwi. Ale jak z ta temp? Kiedy mierzycie?codzinnie ta sama godz? Gdzie mierzycie? Czy termometrem elektronicznym czy takim na piknięcie? Poproszę o pomoc

    Ja mierze codziennie o tej samej godzinie, jeśli wyjątkowo muszę wstać wcześniej to wtedy koryguje temperature. Mierze cały cykl, w pochwie, termometrem elektronicznym. Przed ovu temperatury masz niskie, choć u każdej innego rzędu, u mnie np ok. 36,0, a po ovu masz skok, u mnie np 36,5 przy czym w kolejnych dniach zwykle rośnie do 36,7, rzadziej 36,8. przed okresem spada u mnie do ok 36,4 lub 36,3. Tak to wygląda u mnie :)

    5ylwian lubi tę wiadomość

    l66prp8.png
    Aniołek [*] 12.04.18 - 11 tc
    pglyfv7.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ze w ulotce na ten temat nic nie pisze. Pisze dopiero na necie.

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.
    Dzisiaj robie muchę i pełen posiew z pochwy, jutro D. badanie.

    Podliczyłam ile kasy w tym miesiącu wydałam na to wszystko. Starczyłoby na całkiem fajne wakacje :p
    A to jeszcze nie koniec, bo czekają mnie wizyty u lekarzy

    reset, Sung, Nona lubią tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • SylwiaLu Autorytet
    Postów: 505 429

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1992 wrote:
    Aplikacja nazywa sie: nowenna pompejanska.

    Dzwonilam do swojego giną i ma wolny termin dopiero 7 stycznia , to będzie 6 tygodni po owulacji. On mówi że to w sam raz ale ja bym chciała wcześniej. Co radzicie ? Iść po prostu do innego tak jednorazowo ? Chciałabym przed świętami jeszcze wtedy mozy bysmy powiedzieli w wigilię rodzicom; bez USG nie chce :)

    Ja na Twoim miejscu cieszyłabym się stanem ciąży przez święta. W poniedziałek miałam 5tyg4dni po owulacji i nadal nic nie wiem. Mimo że pęcherzyk ciążowy jest prawidłowo umiejscowiony, to jedną nogą już stoję w szpitalu, bo jego rozwój jest za słaby względem innych dat.
    Przed Świętami może nie być widać na usg tak, jakbyś tego oczekiwała i niepotrzebnie będziesz się do stycznia stresować.

    22.06.2020 Luiza :*
    XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
    Hashimoto od 2007
    Starania od XII 2015
    jajowody drożne, histeroskopia ok
    Mąż - morfologia 6%
    AMH 8,07; 3 x UIU :(
    X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
    mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne
  • 5ylwian Autorytet
    Postów: 1534 1471

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arashe wrote:
    Ja mierze codziennie o tej samej godzinie, jeśli wyjątkowo muszę wstać wcześniej to wtedy koryguje temperature. Mierze cały cykl, w pochwie, termometrem elektronicznym. Przed ovu temperatury masz niskie, choć u każdej innego rzędu, u mnie np ok. 36,0, a po ovu masz skok, u mnie np 36,5 przy czym w kolejnych dniach zwykle rośnie do 36,7, rzadziej 36,8. przed okresem spada u mnie do ok 36,4 lub 36,3. Tak to wygląda u mnie :)
    Dzieki wielkie :) zastanawiam sie czy mierzyc juz w tym cyklu i na maxa sie przylozyc czy potraktowac go z przymruzeniem oka zeby dac sobie czas jeszcze po poronieniu..

    a97e8a0113.png
    *14.09.2021- II kreski
    *18.05. - 38+5, 3675 g
  • Izaw Autorytet
    Postów: 500 344

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie niestety biel, temperatura spadła do 36,48 więc @ się zbliża. Owu zapowiada się w okolicach wigilii, ale ten miesiąc na pewno odpuszczam lekarzy i monitoringi.

    27 lat
    9cs
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IzaW buu :(
    U mnie biel na owulacyjnym..to możliwe zeby lh tak spadło przed owu? :/

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Izaw Autorytet
    Postów: 500 344

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    IzaW buu :(
    U mnie biel na owulacyjnym..to możliwe zeby lh tak spadło przed owu? :/

    Hmm a nie miałaś tak samo w poprzednim cyklu? Że najpierw coś pokazywały, potem znów słabiej, a później wystrzeliło z kolorem. Spróbuj dzisiaj jeszcze raz, u mnie w okolicach 18 zawsze najładniej pokazuje :) bo po owu już raczej nie jesteś?

    27 lat
    9cs
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie,nie, niska tempka dopiero 2 dzień. Kolo 18 zawsze mi slabe wychodza ale zrobie..
    Ale tak jak mówisz,ostatnio miałam podobnie więc może teraz teź ;)

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję dziewczyny pozytywów.

    U mnie dziś 11dc i zaczynam coś czuć jajniki. Biorę od kilku dni glucophage na IO i moja endo mówiła że ten lek też może wyregulowac cykle i przyspieszyć owu. Dziewczyny które to przyjmują, zmienił coś ten lek w waszych cyklach? Bo 11dc to u mnie bardzo szybko jak na objawy owu... z kolei ten lek biorę dopiero tydzień i nie wiem czy tak szybko coś by zmienił.

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwian wrote:
    Dziewczyny ja mam pytanie z innej beczki. Jak sie zabrac za mierzenie temperatury pod kątem owulacji? Nigdy tego nie robiłam,śluz tylko rozpoznaje i pobolewanie jajników,czasem delikatne niteczki krwi. Ale jak z ta temp? Kiedy mierzycie?codzinnie ta sama godz? Gdzie mierzycie? Czy termometrem elektronicznym czy takim na piknięcie? Poproszę o pomoc

    Ja mierze temp zawsze w ustach. I polecam typowo termometr owulacyjny co mierzy do dwóch miejsc po przecinku :-) ja mam elektroniczny z geratherm.

    5ylwian lubi tę wiadomość

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy raz po poronieniu w lipcu testy owulacyjne byly cudownie pozytywne z grubasna, pulchniutka kreska. Tak sie cieszylam, czujac, ze najwieksze gwiazdkowe marzenie moze sie spelnic.. Testowac mam 16.12, a tu bach, wirusowe zapalenie oskrzeli :( Jutro robie bete, a do tego czasu lekarz kazal sie wstrzymac z antybiotykiem. Strasznie sie boje, ale jednoczesnie mocno trzymam za Was wszystkie kciuki. Dbajcie o siebie i ubierajcie sie cieplo

  • Izaw Autorytet
    Postów: 500 344

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Nie,nie, niska tempka dopiero 2 dzień. Kolo 18 zawsze mi slabe wychodza ale zrobie..
    Ale tak jak mówisz,ostatnio miałam podobnie więc może teraz teź ;)

    Mimo wszystko trzymam kciuki żeby owu szybko przyszła! :) może też jakiś felerny test się akurat trafił

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    27 lat
    9cs
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka trzymam kciuki za pozytywne zakończenie!

    IzaW dziekuje :* zrobilam paskowy i cleanblue na raz..prawie bialy,owu na bank do piątku nie będzie ,mimo clo (u mnie oczywiste).
    A Ty jak sie czujesz? Wigilijny bobas bedzie ?;)

    Izaw lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • SylwiaLu Autorytet
    Postów: 505 429

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Wspołcżyję tej niepewności. A bierzesz luteinę?

    Nie biorę, za każdym razem jak badałam proga, to był powyżej 20ng/ml, więc gin uznała, że ok.

    22.06.2020 Luiza :*
    XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
    Hashimoto od 2007
    Starania od XII 2015
    jajowody drożne, histeroskopia ok
    Mąż - morfologia 6%
    AMH 8,07; 3 x UIU :(
    X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
    mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne
  • Izaw Autorytet
    Postów: 500 344

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Sasanka trzymam kciuki za pozytywne zakończenie!

    IzaW dziekuje :* zrobilam paskowy i cleanblue na raz..prawie bialy,owu na bank do piątku nie będzie ,mimo clo (u mnie oczywiste).
    A Ty jak sie czujesz? Wigilijny bobas bedzie ?;)

    A myślałam że jeszcze Ci przyspieszy clo, ale i tak trochę Ci się skrócił cykl przez inofolic? Ale ważne że owu będzie, może po prostu musisz dłużej poczekać bo 2 jajeczka się szykują i będzie podwójne szczęście :P

    Już sobie popłakałam w niedzielę, bo wiedziałam że nic z tego, teraz już ok, i mam nadzieję że ten wigilijny termin przyniesie szczęście, bo już oboje jesteśmy trochę zrezygnowani. Stwierdziliśmy że zaczniemy zbierać kasę, i w nowym roku podejdziemy do in vitro, bo nie chcemy tracić więcej czasu i pieniędzy. Ale może do tego czasu jeszcze się coś uda naturalnie :)

    Sasanka, trzymam kciuki!

    27 lat
    9cs
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza hahah,ciagle mam w głowie te bliźniaki a jeszcze mąź ostatnio mnie zaskoczył i mówi" coś czuje,źe bedziemy mieć blizniaki.." :D o my good! Niech jeden bedzie pęcherzyk,ale szybko i konkretnie ;p
    Tak,skrócił sie na 33 dni(moje "normalne" to ok.43 dni).

    Wierzę,że sie uda naturalnie ;) a robilas wszystkie badania,drożnosc,nasienie meźa?
    Eh,że tyle młodzi ludzie sie musza starać to jest strasznie niesprawiedliwe..a Ci co nie chcą to hop i mają..

    Izaw lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SylwiaLu wrote:
    Ja na Twoim miejscu cieszyłabym się stanem ciąży przez święta. W poniedziałek miałam 5tyg4dni po owulacji i nadal nic nie wiem. Mimo że pęcherzyk ciążowy jest prawidłowo umiejscowiony, to jedną nogą już stoję w szpitalu, bo jego rozwój jest za słaby względem innych dat.
    Przed Świętami może nie być widać na usg tak, jakbyś tego oczekiwała i niepotrzebnie będziesz się do stycznia stresować.

    Sylwia? Jednak coś nie tak? :(

  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, nic mnie bardziej nie frustruje niz takie poczucie niesprawidliwosci. Ludzie usuwaja niechciane ciaze, a my o nie walczymy...

    Nie bylo w aptece testow z domowego labolatorium i kupilam „LH Vitam”. Wyszedl negatywny -_- nie wiem czym mu wierzyc... a moze faktycznie juz po owu. Nie zastanawialbym sie gdyby nie to, ze pierwszy raz nie mialam takiej tlustej krechy testowej, ciemniejszej od kontrolnej, tylko dwie takie same.

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Czy mogę prosić o wpisanie mnie na 21 grudnia? Mam nadzieję, że teraz uda się być bardziej aktywną niż w listopadzie na forum.

    21 to będzie u mnie między 9 a 11 dpo (nie wiem dokładnie, bo dopiero wczoraj zrobiłam pierwszy raz test owulacyjny i wyszedł od razu pozytywny). Wiem, że to wcześnie, ale następnego dnia przyjeżdża do nas mama na święta i to pierwsze testowanie wolałabym mieć już wtedy za sobą. Zresztą, odkąd w pierwszej ciąży wyszedł mi bladzioch w 9 dpo testuję jak szalona właśnie od 9 dpo, więc to, że zapiszę się na później nic nie zmieni. No i przecież na Święta będę musiała się i tak zaopatrzyć w baterię testów, bo w przeciwnym razie będę myśleć tylko tym. A jak będą leżeć, to będę robić. Także tak...

    Ten miesiąc jest dziwny. Mieliśmy w planach seks przez cały cykl co drugi dzień (a nie tylko próbę trafiania z intensywnym współżyciem w dni płodne, bo tak bardzo łatwo za późno zacząć lub za szybko skończyć), ale nic tego nie wyszło, bo zaraz po @ zachorowałam i w sumie trzyma mnie do teraz. W efekcie seks w 14 i 15 dc i zamierzamy kontynuować. Owulację mam zwykle między 15 a 17 dc, ale pewności nie mam, bo nie mierzę temperatury. Miałam w tym cyklu do tego wrócić, ale przy gorączce w nocy rzędu 39 stopni trochę to nie miało sensu, same przyznacie.

    Co ciekawe, gdybym zaszła w tym cyklu w ciszę, tp z om miałabym dokładnie taki sam jak z córką, więc mogłabym celować w ten sam dzień urodzin dwójki dzieci.

    Także jak widać powodów do nakręcania się kilka się znajdzie. Boje się tylko, że ta choroba zablokuje mi owulację i znów nic z tego. Jeśli przyjdzie @, to będzie to najtrudniejsza @ jak dotąd. Zawsze chciałam max dwa lata różnicy między dziećmi.

    Wik89 lubi tę wiadomość

    ex2bvcqgjnvonbri.png
‹‹ 91 92 93 94 95 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ