GRUDNIOWE TESTOWANIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jakaś taka jestem wylajtowana że nie myślę. Nie mam czasu bo jako księgowa mam wlaśnie największy dym w pracy a po pracy robię stroiki i ozdoby świąteczne dla całej famili więc padam na pysk i do spania. Mierze temp. i póki co wysoko. Dziś 6dp i tylko jak co miesiąc cycolinki nawalają (u mnie standard).
Powodzonka wszystkim napewno za którymś razem zaskoczy:))07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
U mnie dzisiaj 6dpo. Po dzisiejszym pomiarze przesunelo owulacje z 20 na 19d. Dla mnie wrecz idealnie. Byly to 24h po pozytywnym tescie, sluz piekny, szyjka otwarta wiec trafilam w dzien owulacji. Martwi mnie tylko to ze tem wzrosla ale dopiero po 4 dniach. Zobaczymy18.03.2020 Pozytywny test
02.2020 Invimed Poznan
01.2019 brak akcji serca
24.12.2018 pozytywny test
11+2 [*] Aniołek, puste jajo
8cs o 2 maluszka UDANY !!!
06.06.2018 pozytywny test ❤ rosnij kruszynko
02.2017 zdrowa córka -
ja 10 dpo polece na bete i zobacze jeszcze 12 dpo. jak nic ie bedzie to 15 dpo tesy bo to wigilia bedzie.
powiedzcie mi mam niby normalny sluz ale iest bardzo gesty i duuuuzo. i swedzi mnie troche ale na zewnatrz. smaruje sie clotrimazolum kremem. myslicie ze lepiej wziac clotrimazolum globulki?Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
Hej dziewczynki. Mi 2 miesiące temu pierwszy objaw jaki miałam to mnie swedzialo 1 dzień i po obu miałam biegunkę. W tym cyklu dziś już 6 tc nic szczególnego
Tak jak zawsze bolały cycki. Tak jak zawsze częściej siku tak jak zawsze zaparcia.a test wyszedl już 10dpo. Trzymam za Was kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 17:26
Pati88 lubi tę wiadomość
10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
Existenz przywracasz mi nadzieję, bo akurat miałam biegunkę hahaha oczywiście żart, bo przyplątała mi się grypa żołądkowa i gorączka, a akurat jakoś wtedy była owu i jakoś super często nie serduszkowaliśmy. U mnie dzisiaj według OF 9 dpo,temperatura trochę wzrasta, a jeszcze wczoraj byłam pewna, że rano już spadnie, bo dość mocno bolał mnie brzuch jak na @, a do tego wpierdzieliłam tonę cukierków, bo mnie tak wzięło na słodycze... z testowaniem wstrzymam się jeszcze kilka dni i dopiero wtedy zrobię sikańca. Raczej nastawiam się na przyjście @ niż dwie kreseczki, no ale trzeba czekać
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
To niestety bywa mylące, ja w tym cyklu miałam objawy ze strony układu pok. biegunki, mdłości itp, akurat w dniach przypadających na zagnieżdżanie. Podobno typowe dla zaczynającej się ciąży Niestety okazało się że to faktycznie było zatrucie bo mam już plamienia przed @
-
U mnie to na pewno była taka dwudniowa żołądkówka, bo miałam ponad 38 stopni goraczki, ból żołądka i latanie co chwilę do wc, na szczęście obeszło się bez wymiotów. Zobaczymy jaka jutro będzie tempka i dalej czekamy a tym czasem miłej nocki, bo jutro do pracy na 74 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Cześć dziewczyny, spać nie mogę, to piszę u mnie z cierpliwością coraz słabiej, ale to nic nowego;) doszłam do wniosku, ze przed staraniami nie czułam wszystkiego tak jak teraz. Odkąd się staramy, czuje ciągle napięcie w dole brzucha, wyczuwam ciągniecie jajników, dyskomfort. Dotąd nic nie czułam....To wszystko jest takie mylące i trudne. Jak u Was z cierpliwością? Kto jutro testuje?
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia. -
U mnie wyjątkowo wcześnie przyszła owulka - 10 dzień cyklu. Ale wstrzeliliśmy się. Teraz tylko czekać...
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Testy czekają... Chciałabym poczekać z pierwszym chociaż do piątku, ale nie wiem czy wytrzymam. W piątek będzie 12d.p.o.
Najgorsze jest to że raczej się na ciążę nie nastawiam bo nic nadzwyczajnego nie czuję, a i tak się boję zrobić test...13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Ja to tak niby na lajcie ale póki temperatura sie trzyma to elegancko. Boje się tego spadku bo wtedy już wiadomo że nici z tego. Nagorsze jest to że ta temp może sobie być wysoka albo stala aż tu nagle jebut i spada do linii podstawowej:/ No dramat ale z drugie strony jak nie mierze to nie mam pewności owulacji i czy był skok. Może rozwiązaniem jest moerzyć do owu a potem odpuścić? jak myślicie wtedy nie ma tego stresu rano "wzrośnie czy nie wzrośnie". Nawet mój mąż pyta przez sen i jak trzyma się? hehe milego dnia!07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
kuzwa my to jestesmy ekspertkami od wmawiania sobie objawow haha. a prawda iest tqka ze pierwsze objawy to sa juz dobre 2 tyg po terminie@. choviaz ja w 1 ciazy od samego momentu zagniezdzania mialam skorcze. dlatego tez pol ciazy bylam na nospie zeby je wyciszyc bo jak tylko nie wzielam jednej tabletki to momentalnie wracaly u mnie dopiero 4 dni po!! zwariuje jeszcze te 10 hahaNajpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same.
-
Majaaa wrote:Cześć dziewczyny, spać nie mogę, to piszę u mnie z cierpliwością coraz słabiej, ale to nic nowego;) doszłam do wniosku, ze przed staraniami nie czułam wszystkiego tak jak teraz. Odkąd się staramy, czuje ciągle napięcie w dole brzucha, wyczuwam ciągniecie jajników, dyskomfort. Dotąd nic nie czułam....To wszystko jest takie mylące i trudne. Jak u Was z cierpliwością? Kto jutro testuje?
-
Pati ja już nie mierze tempki właśnie z takich względów jak piszesz. Teraz robię tylko testy owu. U mnie dzisiaj 27dc i 4 dni do potencjalnej @ i tez już świruje i pewnie nie wytrzymam i jutro zatestuje...i pojutrze tez i tak przez cztery najbliższe dni...hahah.
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia. -
A tak w ogóle dawno nie było i nas żadnego pozytywu:(
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia. -
Pati88 wrote:Ja to tak niby na lajcie ale póki temperatura sie trzyma to elegancko. Boje się tego spadku bo wtedy już wiadomo że nici z tego. Nagorsze jest to że ta temp może sobie być wysoka albo stala aż tu nagle jebut i spada do linii podstawowej:/ No dramat ale z drugie strony jak nie mierze to nie mam pewności owulacji i czy był skok. Może rozwiązaniem jest moerzyć do owu a potem odpuścić? jak myślicie wtedy nie ma tego stresu rano "wzrośnie czy nie wzrośnie". Nawet mój mąż pyta przez sen i jak trzyma się? hehe milego dnia!
-
Pati88 wrote:Ja to tak niby na lajcie ale póki temperatura sie trzyma to elegancko. Boje się tego spadku bo wtedy już wiadomo że nici z tego. Nagorsze jest to że ta temp może sobie być wysoka albo stala aż tu nagle jebut i spada do linii podstawowej:/ No dramat ale z drugie strony jak nie mierze to nie mam pewności owulacji i czy był skok. Może rozwiązaniem jest moerzyć do owu a potem odpuścić? jak myślicie wtedy nie ma tego stresu rano "wzrośnie czy nie wzrośnie". Nawet mój mąż pyta przez sen i jak trzyma się? hehe milego dnia!
Ja tak zrobiłam w tym miesiącu - mierzyłam do skoku i kilka dni po a teraz juz odpuściłam. Albo bede w ciąży albo nie i żaden termometr tego nie zmieni, a ja potrzebowałam oczyścić umysł No i przynajmniej nie musze sie zrywać w weekend -
Mnie już brzuch boli na @. Temp spada po 1 codziennie. No trzeba się chyba zresetować i nie myśleć o tych objawach Ja też miałam sporo a detektor ovu to jeszcze podkręca niepotrzebnie. W sumie to moje największe zmartwienie teraz, że mimo ładnego wykresu temp. mogę i tak nie mieć owulacji bo mam tak wysoką prolaktynę. Dzisiaj zapisuję się do lekarza, był ktoś w Novum?