X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Grudniowe testowanie-czyli święta we troje ❤
Odpowiedz

Grudniowe testowanie-czyli święta we troje ❤

Oceń ten wątek:
  • Evelle28 Autorytet
    Postów: 3048 3979

    Wysłany: 9 listopada 2019, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Trzymaj teraz za nas mocno kciuki ✊✊

    Życzę Ci spokojnej, zdrowej ciąży 😍😍😍
    Trzymam bardzo mocno ✊✊❤️✊❤️✊❤️✊

    Lalia, Turkusowa90, Kitka_87, Niecierpliwa lubią tę wiadomość

    Mama Aniołków:
    27.01.2018[*]💔
    23.11.2019 [*] 💔
    01.07.2021 [*] 💔

    05.04.2024 - II ♥️
    11.04.2024- beta 769
    13.04.2024- beta 1772
    15.04.2024- beta 3671
    20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
    25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
    24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
    29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
    03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
    12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
    20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
    14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
    18.07 - VII USG ⏳
    06.08 - POŁÓWKOWE

    preg.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18581

    Wysłany: 9 listopada 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle28 wrote:
    Trzymam bardzo mocno ✊✊❤️✊❤️✊❤️✊


    Teraz czekamy na kolejne dobre wieści jak ładnie rosniecie 💪

    Evelle28 lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • *KasiaS* Autorytet
    Postów: 571 405

    Wysłany: 10 listopada 2019, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) u mnie dzisiaj @ W końcu zawitała, w związku z tym poproszę o wpisanie na 9.12 :)

    Lalia lubi tę wiadomość

    15.04.2016 synek Filipek ❤️
    12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
    31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane

    Ja: 33 lata
    kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
    TSH 0,596
    Prolaktyna 8,6
    Testosteron 0,39

    On: 33 lata
    Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3

    Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18581

    Wysłany: 10 listopada 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *KasiaS* wrote:
    Cześć dziewczyny :) u mnie dzisiaj @ W końcu zawitała, w związku z tym poproszę o wpisanie na 9.12 :)


    KasiaS witamy w naszym zacnym gronie 😊😊😊

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 10 listopada 2019, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *KasiaS* wrote:
    Cześć dziewczyny :) u mnie dzisiaj @ W końcu zawitała, w związku z tym poproszę o wpisanie na 9.12 :)


    Uuu szkoda :( no trudno, musimy walczyć razem dalej!

    Chociaz ja mam ostatnio jakąś chandre w temacie starań... Chyba tamte kreski mnie dobily.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • *KasiaS* Autorytet
    Postów: 571 405

    Wysłany: 10 listopada 2019, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Uuu szkoda :( no trudno, musimy walczyć razem dalej!

    Chociaz ja mam ostatnio jakąś chandre w temacie starań... Chyba tamte kreski mnie dobily.

    Dokładnie. Trzeba walczyć dalej. Ja miałam wczoraj taki kiepski dzień. Zastanawiałam się, czy chcę się jeszcze w ogóle starać. Trochę sobie popłakałam i chyba mi to pomogło.

    15.04.2016 synek Filipek ❤️
    12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
    31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane

    Ja: 33 lata
    kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
    TSH 0,596
    Prolaktyna 8,6
    Testosteron 0,39

    On: 33 lata
    Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3

    Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2019, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doomi zupełnie Ci się nie dziwię i to mega niesprawiedliwe co się spotkało... Biel od początku idzie znieść, ale dwie kreski zrobiły Tobie wielką nadzieję i rozumiem to Twoje rozczarowanie. Przykro mi, że Cię to spotkało, ale liczę, że grudzień będzie dla Ciebie łaskawszy 😘🤞

    Kasia do dzieła ☺️😘 @ potrafi zepsuć humor, ale nowy cykl = nowe szanse 😁

  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 10 listopada 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2020, 14:19

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 10 listopada 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitka_87 wrote:
    Doomi zupełnie Ci się nie dziwię i to mega niesprawiedliwe co się spotkało... Biel od początku idzie znieść, ale dwie kreski zrobiły Tobie wielką nadzieję i rozumiem to Twoje rozczarowanie. Przykro mi, że Cię to spotkało, ale liczę, że grudzień będzie dla Ciebie łaskawszy 😘🤞

    Kasia do dzieła ☺️😘 @ potrafi zepsuć humor, ale nowy cykl = nowe szanse 😁

    Dziękuję Kitka za słowa zrozumienie😘😘

    Kitka_87 lubi tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Niecierpliwa Ekspertka
    Postów: 245 249

    Wysłany: 10 listopada 2019, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle28 wrote:
    Trzymam bardzo mocno ✊✊❤️✊❤️✊❤️✊
    Gratulacje :) ❤️❤️❤️❤️

    Evelle28 lubi tę wiadomość

    w4sqgzu3r3rkzllr.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18581

    Wysłany: 10 listopada 2019, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja co @ płaczę, mój mąż mnie pociesza, widzę, że sam też potrzebuje wsparcia, bo jemu też zależy... Ale się nie poddajemy, bo jest o co, a raczej o kogo walczyć i ja wierzę, że nasze starania i troski i cierpliwość zostaną kiedyś nagrodzone niewyobrażalną miłością małych istotek 💓

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2019, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, jestem tutaj nowa.
    Proszę o wpisanie mnie na 11 grudnia. 😃
    W tym cyklu dorzuciłam olej z wiesiołka i zioła ojca Sroki. 😃

  • *KasiaS* Autorytet
    Postów: 571 405

    Wysłany: 11 listopada 2019, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa90 wrote:
    Kasia, płacz! To oczyszcza. Ja też miałam w poniedziałek kryzys, ale pół dnia, bo zapisalismy się do tej kliniki i walczymy dalej. Wszystko inne odpuszczamy. Pamiętaj, jesteśmy z Tobą😚 jak masz gorszy dzień zawsze możesz nam się wyzalic😊😊
    Dzięki 😊 Ja w październiku miałabym termin porodu bliźniaków, 1 listopada gdzie zapalałam znicze na grobie dzieci nienarodzonych i negatywny test. Wszystko się skumulowało i musiałam się wypłakać. Ale wzięłam się w garść i chcę walczyć dalej, jest w końcu o co :) wierzę, że każdej z nas się w końcu uda. Droga może być długa, wyboista ale na końcu nagroda jaka czeka sprawia, że to wszystko jest tego warte :)

    15.04.2016 synek Filipek ❤️
    12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
    31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane

    Ja: 33 lata
    kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
    TSH 0,596
    Prolaktyna 8,6
    Testosteron 0,39

    On: 33 lata
    Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3

    Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams
  • *KasiaS* Autorytet
    Postów: 571 405

    Wysłany: 11 listopada 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a mam pytanie. Orientujecie się może czy podczas przeziębienia można zrobić badania hormonów? Chciałam jutro zrobić prolaktynę, lh, estradiol, fsh, tsh i testosteron ale czuję że mnie rozkłada. Mam kaszel, gardło boli. Nie wiem czy przeziębienie może mieć wpływ na jakieś wyniki czy jeżeli chodzi o hormony to nie ma znaczenia?

    15.04.2016 synek Filipek ❤️
    12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
    31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane

    Ja: 33 lata
    kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
    TSH 0,596
    Prolaktyna 8,6
    Testosteron 0,39

    On: 33 lata
    Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3

    Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 11 listopada 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Dziewczyny, ja co @ płaczę, mój mąż mnie pociesza, widzę, że sam też potrzebuje wsparcia, bo jemu też zależy... Ale się nie poddajemy, bo jest o co, a raczej o kogo walczyć i ja wierzę, że nasze starania i troski i cierpliwość zostaną kiedyś nagrodzone niewyobrażalną miłością małych istotek 💓

    W zupełności się zgadzam trzeba walczyć o masze marzenia. Moj chłop też przeżywa wiem to ale nawet jak go cos boli to chyba stara się nie pokazywać tego ze względu na mnie bo ostatnio miewalam dolki. A poprzedni cykl to juz w ogole nas dobił, ale nie ze wzgledu na to ze przyszła @, ale dlatego że w 19 dc zobaczyłam na teście dwie wyraźne kreski i ucieszylismy się ze w koncu nam się udalo, mi leciały łzy radości, moj chodził dumny jak paw. To byl taki pozytyw który nie pozostawial wątpliwości, a to jeszcze było z wieczornego moczu wykonane . A nastepnego konsternacja bo rano powtórzyłam test i o dziwo negatywny, wieczorem i kolejnego dnia to samo. 3 dni później beta negatywna. Okres dostalam dopiero 26dc, więc wszystko rozegralo się jeszcze przed terminem @. Najpewniej pierwszy test pozytywny oszukal mnie (chociaz nigdy nie widziałam u nikogo tak wyraźnego oszukanca), bo innego rozwiązania nie widzę. I wiesz jak już mam tak ze co miesiąc testujac staram sie nie nastawiać na nic i wtedy tez bylam pewna że nic nie zobaczę, tak te dwie kreski zrobiły mi tak ogromna nadzieję ze potem ciężko było pogodzic się z tym że test był fałszywy i nic z tego. Nie jeden raz widziałam u dziewczyn fałszywe cienie kreski czy mega bladziochy, ale tak wyraźnej nie prawdziwej kreski nikomu nie życzę, bo naprawdę potem metlik w głowie. Byłoby łatwiej jakby byly tylko negatywy i tyle (dziewczyny które sie przeniosły z listopadowego wątki znają ta historie).

    No ale nic, trzeba się otrząsnąć i lecieć dalej, chociaż chyba juz w tym roku nie chce mi się spinać, bd starała się odciągac głowę od myślenia o staraniach.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18581

    Wysłany: 11 listopada 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *KasiaS* wrote:
    Ale wzięłam się w garść i chcę walczyć dalej, jest w końcu o co :) wierzę, że każdej z nas się w końcu uda. Droga może być długa, wyboista ale na końcu nagroda jaka czeka sprawia, że to wszystko jest tego warte :)


    Piękne napisane 😍 też sobie to powtarzam żeby nie opadac z sił 😘😘

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 11 listopada 2019, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *KasiaS* wrote:
    Dzięki 😊 Ja w październiku miałabym termin porodu bliźniaków, 1 listopada gdzie zapalałam znicze na grobie dzieci nienarodzonych i negatywny test. Wszystko się skumulowało i musiałam się wypłakać. Ale wzięłam się w garść i chcę walczyć dalej, jest w końcu o co :) wierzę, że każdej z nas się w końcu uda. Droga może być długa, wyboista ale na końcu nagroda jaka czeka sprawia, że to wszystko jest tego warte :)

    1 listopada odwiedzając groby bliskich też natknelam się u siebie na grób dzieci nie nagrodzonych (chyba powstał nie dawno, bo wcześniej go nie widziałam, a robil takie wrażenie bo rzeźby byly tak emocjonalne ze nie dalo się odciągnąć wzroku), pomyslalam wtedy o Was, tych wszystkich kobietkach po poronieniach, łezka poleciała ale swoją dobra myśl i zyczenie lelszego jutra poslalam do Was w świat i miałam nadzieję ze trafi do każdej aniolkowej mamy.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18581

    Wysłany: 11 listopada 2019, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    W zupełności się zgadzam trzeba walczyć o masze marzenia. Moj chłop też przeżywa wiem to ale nawet jak go cos boli to chyba stara się nie pokazywać tego ze względu na mnie bo ostatnio miewalam dolki. A poprzedni cykl to juz w ogole nas dobił, ale nie ze wzgledu na to ze przyszła @, ale dlatego że w 19 dc zobaczyłam na teście dwie wyraźne kreski i ucieszylismy się ze w koncu nam się udalo, mi leciały łzy radości, moj chodził dumny jak paw. To byl taki pozytyw który nie pozostawial wątpliwości, a to jeszcze było z wieczornego moczu wykonane . A nastepnego konsternacja bo rano powtórzyłam test i o dziwo negatywny, wieczorem i kolejnego dnia to samo. 3 dni później beta negatywna. Okres dostalam dopiero 26dc, więc wszystko rozegralo się jeszcze przed terminem @. Najpewniej pierwszy test pozytywny oszukal mnie (chociaz nigdy nie widziałam u nikogo tak wyraźnego oszukanca), bo innego rozwiązania nie widzę. I wiesz jak już mam tak ze co miesiąc testujac staram sie nie nastawiać na nic i wtedy tez bylam pewna że nic nie zobaczę, tak te dwie kreski zrobiły mi tak ogromna nadzieję ze potem ciężko było pogodzic się z tym że test był fałszywy i nic z tego. Nie jeden raz widziałam u dziewczyn fałszywe cienie kreski czy mega bladziochy, ale tak wyraźnej nie prawdziwej kreski nikomu nie życzę, bo naprawdę potem metlik w głowie. Byłoby łatwiej jakby byly tylko negatywy i tyle (dziewczyny które sie przeniosły z listopadowego wątki znają ta historie).

    No ale nic, trzeba się otrząsnąć i lecieć dalej, chociaż chyba juz w tym roku nie chce mi się spinać, bd starała się odciągac głowę od myślenia o staraniach.



    Doomi, to straszne co Was spotkało, nawet sobie nie potrafię wyobrazić co musieliscie czuć, ogromna nadzieja, a potem tak okrutnie odebrana ☹️

    Ale ja wierzę, że Ty, Twój mężczyzna i każda para tutaj doczeka w końcu maleństwa i będziemy je tak mocno kochać jak nikt inny 😘

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 11 listopada 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *KasiaS* wrote:
    Dzięki 😊 Ja w październiku miałabym termin porodu bliźniaków, 1 listopada gdzie zapalałam znicze na grobie dzieci nienarodzonych i negatywny test. Wszystko się skumulowało i musiałam się wypłakać. Ale wzięłam się w garść i chcę walczyć dalej, jest w końcu o co :) wierzę, że każdej z nas się w końcu uda. Droga może być długa, wyboista ale na końcu nagroda jaka czeka sprawia, że to wszystko jest tego warte :)
    Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. Jesteś bardzo silna! Oczywiście, że czeka Cię nagroda. Nie może być inaczej! Ściskam😚

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • *KasiaS* Autorytet
    Postów: 571 405

    Wysłany: 11 listopada 2019, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    1 listopada odwiedzając groby bliskich też natknelam się u siebie na grób dzieci nie nagrodzonych (chyba powstał nie dawno, bo wcześniej go nie widziałam, a robil takie wrażenie bo rzeźby byly tak emocjonalne ze nie dalo się odciągnąć wzroku), pomyslalam wtedy o Was, tych wszystkich kobietkach po poronieniach, łezka poleciała ale swoją dobra myśl i zyczenie lelszego jutra poslalam do Was w świat i miałam nadzieję ze trafi do każdej aniolkowej mamy.
    U nas jest już od kilku lat. Z tego co wyczytałam to 4 razy do roku organizowane są tam pogrzeby.
    Pamiętam Twoją historię z testem i do tej pory zachodzę w głowę jak to się stało, że był taki oszukany. Ja rozumiem te wszystkie cienie ale taka wyraźna druga kreska i brak ciąży nie do uwierzenia. Przykro mi, że Cię to spotkało i mam nadzieję, że kolejny test będzie już oznaczał tylko ciążę.

    15.04.2016 synek Filipek ❤️
    12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
    31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane

    Ja: 33 lata
    kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
    TSH 0,596
    Prolaktyna 8,6
    Testosteron 0,39

    On: 33 lata
    Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3

    Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams
‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ