X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Grudniowe testowanie-czyli święta we troje ❤
Odpowiedz

Grudniowe testowanie-czyli święta we troje ❤

Oceń ten wątek:
  • Evelle28 Autorytet
    Postów: 2941 3523

    Wysłany: 9 listopada 2019, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Trzymaj teraz za nas mocno kciuki ✊✊

    Życzę Ci spokojnej, zdrowej ciąży 😍😍😍
    Trzymam bardzo mocno ✊✊❤️✊❤️✊❤️✊

    Lalia, Turkusowa90, Kitka_87, Niecierpliwa lubią tę wiadomość

    Mama Aniołków:
    27.01.2018[*]💔
    23.11.2019 [*] 💔
    01.07.2021 [*] 💔

    05.04.2024 - II ♥️
    11.04.2024- beta 769 (5+4)
    13.04.2024- beta 1772 (5+6)
    15.04.2024- beta 3671 (6+1)
    20.04.2024- 1 wizyta ⌛️(6+6)
    preg.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8428 18530

    Wysłany: 9 listopada 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle28 wrote:
    Trzymam bardzo mocno ✊✊❤️✊❤️✊❤️✊


    Teraz czekamy na kolejne dobre wieści jak ładnie rosniecie 💪

    Evelle28 lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • *KasiaS* Autorytet
    Postów: 571 405

    Wysłany: 10 listopada 2019, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) u mnie dzisiaj @ W końcu zawitała, w związku z tym poproszę o wpisanie na 9.12 :)

    Lalia lubi tę wiadomość

    15.04.2016 synek Filipek ❤️
    12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
    31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane

    Ja: 33 lata
    kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
    TSH 0,596
    Prolaktyna 8,6
    Testosteron 0,39

    On: 33 lata
    Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3

    Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8428 18530

    Wysłany: 10 listopada 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *KasiaS* wrote:
    Cześć dziewczyny :) u mnie dzisiaj @ W końcu zawitała, w związku z tym poproszę o wpisanie na 9.12 :)


    KasiaS witamy w naszym zacnym gronie 😊😊😊

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 10 listopada 2019, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *KasiaS* wrote:
    Cześć dziewczyny :) u mnie dzisiaj @ W końcu zawitała, w związku z tym poproszę o wpisanie na 9.12 :)


    Uuu szkoda :( no trudno, musimy walczyć razem dalej!

    Chociaz ja mam ostatnio jakąś chandre w temacie starań... Chyba tamte kreski mnie dobily.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • *KasiaS* Autorytet
    Postów: 571 405

    Wysłany: 10 listopada 2019, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Uuu szkoda :( no trudno, musimy walczyć razem dalej!

    Chociaz ja mam ostatnio jakąś chandre w temacie starań... Chyba tamte kreski mnie dobily.

    Dokładnie. Trzeba walczyć dalej. Ja miałam wczoraj taki kiepski dzień. Zastanawiałam się, czy chcę się jeszcze w ogóle starać. Trochę sobie popłakałam i chyba mi to pomogło.

    15.04.2016 synek Filipek ❤️
    12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
    31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane

    Ja: 33 lata
    kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
    TSH 0,596
    Prolaktyna 8,6
    Testosteron 0,39

    On: 33 lata
    Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3

    Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2019, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doomi zupełnie Ci się nie dziwię i to mega niesprawiedliwe co się spotkało... Biel od początku idzie znieść, ale dwie kreski zrobiły Tobie wielką nadzieję i rozumiem to Twoje rozczarowanie. Przykro mi, że Cię to spotkało, ale liczę, że grudzień będzie dla Ciebie łaskawszy 😘🤞

    Kasia do dzieła ☺️😘 @ potrafi zepsuć humor, ale nowy cykl = nowe szanse 😁

  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 10 listopada 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2020, 14:19

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 10 listopada 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitka_87 wrote:
    Doomi zupełnie Ci się nie dziwię i to mega niesprawiedliwe co się spotkało... Biel od początku idzie znieść, ale dwie kreski zrobiły Tobie wielką nadzieję i rozumiem to Twoje rozczarowanie. Przykro mi, że Cię to spotkało, ale liczę, że grudzień będzie dla Ciebie łaskawszy 😘🤞

    Kasia do dzieła ☺️😘 @ potrafi zepsuć humor, ale nowy cykl = nowe szanse 😁

    Dziękuję Kitka za słowa zrozumienie😘😘

    Kitka_87 lubi tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Niecierpliwa Ekspertka
    Postów: 245 249

    Wysłany: 10 listopada 2019, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle28 wrote:
    Trzymam bardzo mocno ✊✊❤️✊❤️✊❤️✊
    Gratulacje :) ❤️❤️❤️❤️

    Evelle28 lubi tę wiadomość

    w4sqgzu3r3rkzllr.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8428 18530

    Wysłany: 10 listopada 2019, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja co @ płaczę, mój mąż mnie pociesza, widzę, że sam też potrzebuje wsparcia, bo jemu też zależy... Ale się nie poddajemy, bo jest o co, a raczej o kogo walczyć i ja wierzę, że nasze starania i troski i cierpliwość zostaną kiedyś nagrodzone niewyobrażalną miłością małych istotek 💓

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2019, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, jestem tutaj nowa.
    Proszę o wpisanie mnie na 11 grudnia. 😃
    W tym cyklu dorzuciłam olej z wiesiołka i zioła ojca Sroki. 😃

  • *KasiaS* Autorytet
    Postów: 571 405

    Wysłany: 11 listopada 2019, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa90 wrote:
    Kasia, płacz! To oczyszcza. Ja też miałam w poniedziałek kryzys, ale pół dnia, bo zapisalismy się do tej kliniki i walczymy dalej. Wszystko inne odpuszczamy. Pamiętaj, jesteśmy z Tobą😚 jak masz gorszy dzień zawsze możesz nam się wyzalic😊😊
    Dzięki 😊 Ja w październiku miałabym termin porodu bliźniaków, 1 listopada gdzie zapalałam znicze na grobie dzieci nienarodzonych i negatywny test. Wszystko się skumulowało i musiałam się wypłakać. Ale wzięłam się w garść i chcę walczyć dalej, jest w końcu o co :) wierzę, że każdej z nas się w końcu uda. Droga może być długa, wyboista ale na końcu nagroda jaka czeka sprawia, że to wszystko jest tego warte :)

    15.04.2016 synek Filipek ❤️
    12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
    31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane

    Ja: 33 lata
    kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
    TSH 0,596
    Prolaktyna 8,6
    Testosteron 0,39

    On: 33 lata
    Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3

    Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams
  • *KasiaS* Autorytet
    Postów: 571 405

    Wysłany: 11 listopada 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a mam pytanie. Orientujecie się może czy podczas przeziębienia można zrobić badania hormonów? Chciałam jutro zrobić prolaktynę, lh, estradiol, fsh, tsh i testosteron ale czuję że mnie rozkłada. Mam kaszel, gardło boli. Nie wiem czy przeziębienie może mieć wpływ na jakieś wyniki czy jeżeli chodzi o hormony to nie ma znaczenia?

    15.04.2016 synek Filipek ❤️
    12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
    31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane

    Ja: 33 lata
    kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
    TSH 0,596
    Prolaktyna 8,6
    Testosteron 0,39

    On: 33 lata
    Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3

    Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 11 listopada 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Dziewczyny, ja co @ płaczę, mój mąż mnie pociesza, widzę, że sam też potrzebuje wsparcia, bo jemu też zależy... Ale się nie poddajemy, bo jest o co, a raczej o kogo walczyć i ja wierzę, że nasze starania i troski i cierpliwość zostaną kiedyś nagrodzone niewyobrażalną miłością małych istotek 💓

    W zupełności się zgadzam trzeba walczyć o masze marzenia. Moj chłop też przeżywa wiem to ale nawet jak go cos boli to chyba stara się nie pokazywać tego ze względu na mnie bo ostatnio miewalam dolki. A poprzedni cykl to juz w ogole nas dobił, ale nie ze wzgledu na to ze przyszła @, ale dlatego że w 19 dc zobaczyłam na teście dwie wyraźne kreski i ucieszylismy się ze w koncu nam się udalo, mi leciały łzy radości, moj chodził dumny jak paw. To byl taki pozytyw który nie pozostawial wątpliwości, a to jeszcze było z wieczornego moczu wykonane . A nastepnego konsternacja bo rano powtórzyłam test i o dziwo negatywny, wieczorem i kolejnego dnia to samo. 3 dni później beta negatywna. Okres dostalam dopiero 26dc, więc wszystko rozegralo się jeszcze przed terminem @. Najpewniej pierwszy test pozytywny oszukal mnie (chociaz nigdy nie widziałam u nikogo tak wyraźnego oszukanca), bo innego rozwiązania nie widzę. I wiesz jak już mam tak ze co miesiąc testujac staram sie nie nastawiać na nic i wtedy tez bylam pewna że nic nie zobaczę, tak te dwie kreski zrobiły mi tak ogromna nadzieję ze potem ciężko było pogodzic się z tym że test był fałszywy i nic z tego. Nie jeden raz widziałam u dziewczyn fałszywe cienie kreski czy mega bladziochy, ale tak wyraźnej nie prawdziwej kreski nikomu nie życzę, bo naprawdę potem metlik w głowie. Byłoby łatwiej jakby byly tylko negatywy i tyle (dziewczyny które sie przeniosły z listopadowego wątki znają ta historie).

    No ale nic, trzeba się otrząsnąć i lecieć dalej, chociaż chyba juz w tym roku nie chce mi się spinać, bd starała się odciągac głowę od myślenia o staraniach.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8428 18530

    Wysłany: 11 listopada 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *KasiaS* wrote:
    Ale wzięłam się w garść i chcę walczyć dalej, jest w końcu o co :) wierzę, że każdej z nas się w końcu uda. Droga może być długa, wyboista ale na końcu nagroda jaka czeka sprawia, że to wszystko jest tego warte :)


    Piękne napisane 😍 też sobie to powtarzam żeby nie opadac z sił 😘😘

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 11 listopada 2019, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *KasiaS* wrote:
    Dzięki 😊 Ja w październiku miałabym termin porodu bliźniaków, 1 listopada gdzie zapalałam znicze na grobie dzieci nienarodzonych i negatywny test. Wszystko się skumulowało i musiałam się wypłakać. Ale wzięłam się w garść i chcę walczyć dalej, jest w końcu o co :) wierzę, że każdej z nas się w końcu uda. Droga może być długa, wyboista ale na końcu nagroda jaka czeka sprawia, że to wszystko jest tego warte :)

    1 listopada odwiedzając groby bliskich też natknelam się u siebie na grób dzieci nie nagrodzonych (chyba powstał nie dawno, bo wcześniej go nie widziałam, a robil takie wrażenie bo rzeźby byly tak emocjonalne ze nie dalo się odciągnąć wzroku), pomyslalam wtedy o Was, tych wszystkich kobietkach po poronieniach, łezka poleciała ale swoją dobra myśl i zyczenie lelszego jutra poslalam do Was w świat i miałam nadzieję ze trafi do każdej aniolkowej mamy.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8428 18530

    Wysłany: 11 listopada 2019, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    W zupełności się zgadzam trzeba walczyć o masze marzenia. Moj chłop też przeżywa wiem to ale nawet jak go cos boli to chyba stara się nie pokazywać tego ze względu na mnie bo ostatnio miewalam dolki. A poprzedni cykl to juz w ogole nas dobił, ale nie ze wzgledu na to ze przyszła @, ale dlatego że w 19 dc zobaczyłam na teście dwie wyraźne kreski i ucieszylismy się ze w koncu nam się udalo, mi leciały łzy radości, moj chodził dumny jak paw. To byl taki pozytyw który nie pozostawial wątpliwości, a to jeszcze było z wieczornego moczu wykonane . A nastepnego konsternacja bo rano powtórzyłam test i o dziwo negatywny, wieczorem i kolejnego dnia to samo. 3 dni później beta negatywna. Okres dostalam dopiero 26dc, więc wszystko rozegralo się jeszcze przed terminem @. Najpewniej pierwszy test pozytywny oszukal mnie (chociaz nigdy nie widziałam u nikogo tak wyraźnego oszukanca), bo innego rozwiązania nie widzę. I wiesz jak już mam tak ze co miesiąc testujac staram sie nie nastawiać na nic i wtedy tez bylam pewna że nic nie zobaczę, tak te dwie kreski zrobiły mi tak ogromna nadzieję ze potem ciężko było pogodzic się z tym że test był fałszywy i nic z tego. Nie jeden raz widziałam u dziewczyn fałszywe cienie kreski czy mega bladziochy, ale tak wyraźnej nie prawdziwej kreski nikomu nie życzę, bo naprawdę potem metlik w głowie. Byłoby łatwiej jakby byly tylko negatywy i tyle (dziewczyny które sie przeniosły z listopadowego wątki znają ta historie).

    No ale nic, trzeba się otrząsnąć i lecieć dalej, chociaż chyba juz w tym roku nie chce mi się spinać, bd starała się odciągac głowę od myślenia o staraniach.



    Doomi, to straszne co Was spotkało, nawet sobie nie potrafię wyobrazić co musieliscie czuć, ogromna nadzieja, a potem tak okrutnie odebrana ☹️

    Ale ja wierzę, że Ty, Twój mężczyzna i każda para tutaj doczeka w końcu maleństwa i będziemy je tak mocno kochać jak nikt inny 😘

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 11 listopada 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *KasiaS* wrote:
    Dzięki 😊 Ja w październiku miałabym termin porodu bliźniaków, 1 listopada gdzie zapalałam znicze na grobie dzieci nienarodzonych i negatywny test. Wszystko się skumulowało i musiałam się wypłakać. Ale wzięłam się w garść i chcę walczyć dalej, jest w końcu o co :) wierzę, że każdej z nas się w końcu uda. Droga może być długa, wyboista ale na końcu nagroda jaka czeka sprawia, że to wszystko jest tego warte :)
    Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty. Jesteś bardzo silna! Oczywiście, że czeka Cię nagroda. Nie może być inaczej! Ściskam😚

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • *KasiaS* Autorytet
    Postów: 571 405

    Wysłany: 11 listopada 2019, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    1 listopada odwiedzając groby bliskich też natknelam się u siebie na grób dzieci nie nagrodzonych (chyba powstał nie dawno, bo wcześniej go nie widziałam, a robil takie wrażenie bo rzeźby byly tak emocjonalne ze nie dalo się odciągnąć wzroku), pomyslalam wtedy o Was, tych wszystkich kobietkach po poronieniach, łezka poleciała ale swoją dobra myśl i zyczenie lelszego jutra poslalam do Was w świat i miałam nadzieję ze trafi do każdej aniolkowej mamy.
    U nas jest już od kilku lat. Z tego co wyczytałam to 4 razy do roku organizowane są tam pogrzeby.
    Pamiętam Twoją historię z testem i do tej pory zachodzę w głowę jak to się stało, że był taki oszukany. Ja rozumiem te wszystkie cienie ale taka wyraźna druga kreska i brak ciąży nie do uwierzenia. Przykro mi, że Cię to spotkało i mam nadzieję, że kolejny test będzie już oznaczał tylko ciążę.

    15.04.2016 synek Filipek ❤️
    12.01.2018 Aniołek [*] 8 tc (cp) laparotomia, usunięty lewy jajowód
    31.03.2019 Bliźniaki [*][*] 12 tc poronienie zatrzymane

    Ja: 33 lata
    kwas foliowy, wit. D3, jod, kwasy DHA, magnez
    TSH 0,596
    Prolaktyna 8,6
    Testosteron 0,39

    On: 33 lata
    Cynk, selen, kwas foliowy, wit. D3

    Nie jesteś wybrakowana. Nie zrobiłaś niczego złego. Jesteś silna, jesteś odważna i zawsze pozostaje nadzieja. – Ashley Williams
‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ