Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Stoki, a może trzeba wam czasu? Chyba dość młodzi jesteście. Pogadaj z nim na spokojnie jak wróci.
Ja znam ten typ żartów, bez kontekstu brzmi dość brutalnie, dlatego większość z nas jest zdegustowana. A facet po prostu się boi, bo to duża odpowiedzialność. Mój też tak miał i ma. I to nie znaczy, że dziecka nie chce, bo jest wpaniałym ojcem. Musicie się wspierac nawzajem.
A u nas nie wiadomo, czy rotawirus nam pozwoli na bliższe spotkanie. Taki pozytyw, aż szkoda... -
dobuska wrote:Stokrotko wydaje mi się, że go tłumaczysz, bo wydaje Ci się, że skoro to Twój mąż, macie dziecko, mówi "kocham" to tak ma być.
Nie lubisz się z nim kochać, on ciągle grozi Ci, że odejdzie do innej, szarpie Twoimi emocjami.
Dziewczyny mają rację. Ten człowiek jest niedojrzały emocjonalnie.
Ale tylko Ty możesz tutaj coś zmienić, my tylko możemy gadać...
Mam wrażenie, że nie tylko on. Dziewczyny, nie przejmujcie się bardziej niż bohaterka tej historii, która już zdaje się wykasowała konto. Mnie też szlag trafia, jak to czytam, ale nie znamy całego kontekstu tej relacji. Takim pochopnym wydawaniem ocen możemy zrobić krzywdę. Bo skoro tyle osób mówi, że on taki i owaki, to na pewno to wszystko jego wina. Nikogo nie tłumaczę, ale naprawdę różnie bywa.dobuska, mi_lejdi, santoocha lubią tę wiadomość
-
Dzisiejszy test owu pokazał delikatnie, ale naprawdę minimalnie słabszą kreskę testową. Powtórzę po południu, żeby sprawdzić, czy będzie jeszcze wyraźniejszy pik. W tym cyklu nawet śluz płodny mnie odwiedził, szyjka jak trzeba, jaram się!
Molyx, Karola555, mi_lejdi, Annie1981, AiCha4811 lubią tę wiadomość
-
Stokrotka usunela konto
-
nick nieaktualnyTe choroby zawsze pojawiają się w środku cyklu Ja już tak mam 3 cykl z rzędu
W piątek miałam niby test owulacyjny dodatni i mega bóle owulacyjne, szczyt śluzu... No tak pięknego to ja jeszcze nie miałam, było serduszkowanie o 2 nad ranem tego dnia i o 22 w nocy - pozniej oznajmiłam ze mam chyba owulację, ale było widać ze jest przepracowany wypil tego dnia 3 piwa wiec nie licze na żołnierzyki.
Spadek miałam wczoraj i kochaliśmy się tez kolo 22 ale wątpie ze mogły się przedostać plemniczki i zapłodnić jajeczko.
Zaś w sobote był wrakiem człowieka i wkurwia..ł strasznie nie zaczepiałam -
nick nieaktualny
-
Molyx wrote:Kochana wiec jeżeli Tobie taki układ odpowiada, jeżeli akceptujesz to co sie dzieje - nam nic do tego.
Aria, piekne krechy - serduszkujcie
gdzieś któas z Was napisala, ze nie cisnęła męża ze test pozytywny (ovu). Moj maz zakładał, ze miesiac temu zaszliśmy. Uważał to za pewniak. Studziłam go, no ale był pewnien swojego. Jak dostałam @ był smutny, zawiedziony, ze "nie podołał". Stresował sie, co widziałam i czułam. Jak było blisko owu zaaranzowałam tak, zeby wyglądało na spontan, mowie ze juz chyba po owu i tyle. I to był strzał w dziesiątke. Wyluzował się i bylo naprawde mega przyjemnie...
To ja pisałam i właśnie też widzę że jak informuję męża ze ooo test owu pozytywny, oo tempka taka ooo śluz taki to on potem bardzo się spina żeby w dobrym momencie i bardzo się nastawia a potem jest rozczarowany jak @ przychodzi więc koniec. Żyjmy ze sobą i dla siebie a nie dla objawów i testów bo zaraz zwariujemy, a tak miło jest kochać się a nie tylko plodzicWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 14:29
-
Hopeless wrote:Jak dla mnie rewela. Ja przed skokiem mam 36.4 po skoku 36.8. Wiec Twoje temperatury to dla mnie będą na maxa ciążowe
Chodzi mi o to ze leci w dół i wszystko jest jak w zeszlym cyklu. Temp ciążowe to jeszcze nie, to 10 dpo wiec jeszcze wcześnie ale dzięki za pozytywny komentarz ostatnie dni to najlepiej by było przespać14.04.2018 Théo -
Dziewczyny pytanie z innej beczki.
Czy infekcja lub globulki dopochwowe mogą zaburzyć temperaturę w pochwie (w moim przypadku obniżyć)? Miała któraś taki przypadek?
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
nick nieaktualny
-
rzepakowepole wrote:Mam wrażenie, że nie tylko on. Dziewczyny, nie przejmujcie się bardziej niż bohaterka tej historii, która już zdaje się wykasowała konto. Mnie też szlag trafia, jak to czytam, ale nie znamy całego kontekstu tej relacji. Takim pochopnym wydawaniem ocen możemy zrobić krzywdę. Bo skoro tyle osób mówi, że on taki i owaki, to na pewno to wszystko jego wina. Nikogo nie tłumaczę, ale naprawdę różnie bywa.
Dlatego ja nigdy nie zabirałam głosu w tej sprawie. Możemy się tu wspierać w naszych staraniach, służyć poradą i wsparciem emocjonalnym, ale takie, jak dla mnie, poważne problemy w małżeństwie, to nie online naprawdę. Nie mamy pojęcia, co tam offline się tak naprawdę dzieje.dobuska lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
mi_lejdi wrote:Dlatego ja nigdy nie zabirałam głosu w tej sprawie. Możemy się tu wspierać w naszych staraniach, służyć poradą i wsparciem emocjonalnym, ale takie, jak dla mnie, poważne problemy w małżeństwie, to nie online naprawdę. Nie mamy pojęcia, co tam offline się tak naprawdę dzieje.
Annie1981, mi_lejdi, Pikselka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak jestem.... 25 miesięcy.... Czytam Was od jakiegoś czasu i mówiłam sobie, że to mi wystarcza, ale, że silna wola to nie jest moja mocna strona, postanowiłam, że jednak napisze BARDZO MOCNO WAS WSPIERAM DUCHOWO i jestem z Wami.
dobuska, Figa8787, mi_lejdi, AiCha4811 lubią tę wiadomość