X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
Odpowiedz

Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie

Oceń ten wątek:
  • aria40 Autorytet
    Postów: 1180 652

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stoki, a może trzeba wam czasu? Chyba dość młodzi jesteście. Pogadaj z nim na spokojnie jak wróci.

    Ja znam ten typ żartów, bez kontekstu brzmi dość brutalnie, dlatego większość z nas jest zdegustowana. A facet po prostu się boi, bo to duża odpowiedzialność. Mój też tak miał i ma. I to nie znaczy, że dziecka nie chce, bo jest wpaniałym ojcem. Musicie się wspierac nawzajem.

    A u nas nie wiadomo, czy rotawirus nam pozwoli na bliższe spotkanie. Taki pozytyw, aż szkoda...

    p19udqk3fe2fd0qp.png
    Maja 15
    Julia 12
    Emilia 7
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Stokrotko wydaje mi się, że go tłumaczysz, bo wydaje Ci się, że skoro to Twój mąż, macie dziecko, mówi "kocham" to tak ma być.
    Nie lubisz się z nim kochać, on ciągle grozi Ci, że odejdzie do innej, szarpie Twoimi emocjami.
    Dziewczyny mają rację. Ten człowiek jest niedojrzały emocjonalnie.
    Ale tylko Ty możesz tutaj coś zmienić, my tylko możemy gadać...:(

    Mam wrażenie, że nie tylko on. Dziewczyny, nie przejmujcie się bardziej niż bohaterka tej historii, która już zdaje się wykasowała konto. Mnie też szlag trafia, jak to czytam, ale nie znamy całego kontekstu tej relacji. Takim pochopnym wydawaniem ocen możemy zrobić krzywdę. Bo skoro tyle osób mówi, że on taki i owaki, to na pewno to wszystko jego wina. Nikogo nie tłumaczę, ale naprawdę różnie bywa.

    dobuska, mi_lejdi, santoocha lubią tę wiadomość

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • lottinka Autorytet
    Postów: 544 603

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rzepakowepole tez prawda, wina zawsze pośrodku, dwie strony budują związek.

    dobuska, AiCha4811 lubią tę wiadomość

    Everything you need will come to you at the perfect time :)
    ckai3e3kbl63wt3b.png
  • rzepakowepole Autorytet
    Postów: 1716 1901

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiejszy test owu pokazał delikatnie, ale naprawdę minimalnie słabszą kreskę testową. Powtórzę po południu, żeby sprawdzić, czy będzie jeszcze wyraźniejszy pik. W tym cyklu nawet śluz płodny mnie odwiedził, szyjka jak trzeba, jaram się!

    Molyx, Karola555, mi_lejdi, Annie1981, AiCha4811 lubią tę wiadomość

    ex2bvcqgjnvonbri.png
  • Molyx Autorytet
    Postów: 616 354

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, 2 strony, ale dla mnie takie zarty/teksty są nieakceptowalne. szantaz emocjonalny i tyle. Ale mysle, ze czas zakonczyc ten temat.

    anciaa lubi tę wiadomość

    Marzę. A marzenia się spełniają.
    Córcia 08.2011 <3
    xrotugpjr97fwzji.png

    5767bfd8e8d9c8ca7f55e88c370d74ee.png
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka usunela konto :/

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • Karola555 Autorytet
    Postów: 1236 762

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aria trzyma jednak kciuki za serduszkowanie mimo choróbska ;)

    aria40 lubi tę wiadomość

    Dzieciaczki z serduszka: Córcia Amelka 05.2008, Synek Gabryś 10.2010
    23/02 będzie synek :)
    f2w3rjjgya3j0iis.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te choroby zawsze pojawiają się w środku cyklu ;-) Ja już tak mam 3 cykl z rzędu :-)
    W piątek miałam niby test owulacyjny dodatni i mega bóle owulacyjne, szczyt śluzu... No tak pięknego to ja jeszcze nie miałam, było serduszkowanie o 2 nad ranem tego dnia i o 22 w nocy - pozniej oznajmiłam ze mam chyba owulację, ale było widać ze jest przepracowany wypil tego dnia 3 piwa wiec nie licze na żołnierzyki.

    Spadek miałam wczoraj i kochaliśmy się tez kolo 22 ale wątpie ze mogły się przedostać plemniczki i zapłodnić jajeczko.

    Zaś w sobote był wrakiem człowieka i wkurwia..ł strasznie nie zaczepiałam :P

  • aria40 Autorytet
    Postów: 1180 652

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Karolka

    Stokrotka się wystraszyła, bo wywołała dyskusję, ale myślę, że nas czyta i wróci.

    p19udqk3fe2fd0qp.png
    Maja 15
    Julia 12
    Emilia 7
  • Molyx Autorytet
    Postów: 616 354

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mysle, ze wroci do nas. Fajnie by było :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 10:02

    Marzę. A marzenia się spełniają.
    Córcia 08.2011 <3
    xrotugpjr97fwzji.png

    5767bfd8e8d9c8ca7f55e88c370d74ee.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dwójka dzieci to nie przelewki :P
    Chłop się wystraszył.
    A że mają taki tok myślenia i komunikowania się to spoko ich sprawa.
    Ważne że są razem. :D

  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molyx wrote:
    Kochana wiec jeżeli Tobie taki układ odpowiada, jeżeli akceptujesz to co sie dzieje - nam nic do tego.

    Aria, piekne krechy - serduszkujcie :-)

    gdzieś któas z Was napisala, ze nie cisnęła męża ze test pozytywny (ovu). Moj maz zakładał, ze miesiac temu zaszliśmy. Uważał to za pewniak. Studziłam go, no ale był pewnien swojego. Jak dostałam @ był smutny, zawiedziony, ze "nie podołał". Stresował sie, co widziałam i czułam. Jak było blisko owu zaaranzowałam tak, zeby wyglądało na spontan, mowie ze juz chyba po owu i tyle. I to był strzał w dziesiątke. Wyluzował się i bylo naprawde mega przyjemnie... ;-)

    To ja pisałam i właśnie też widzę że jak informuję męża ze ooo test owu pozytywny, oo tempka taka ooo śluz taki to on potem bardzo się spina żeby w dobrym momencie i bardzo się nastawia a potem jest rozczarowany jak @ przychodzi więc koniec. Żyjmy ze sobą i dla siebie a nie dla objawów i testów bo zaraz zwariujemy, a tak miło jest kochać się a nie tylko plodzic

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 14:29

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • mi_lejdi Autorytet
    Postów: 859 836

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hopeless wrote:
    Jak dla mnie rewela. Ja przed skokiem mam 36.4 po skoku 36.8. Wiec Twoje temperatury to dla mnie będą na maxa ciążowe :)

    Chodzi mi o to ze leci w dół i wszystko jest jak w zeszlym cyklu. Temp ciążowe to jeszcze nie, to 10 dpo wiec jeszcze wcześnie ale dzięki za pozytywny komentarz ;) ostatnie dni to najlepiej by było przespać ;)

    <3 14.04.2018 Théo <3
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pytanie z innej beczki.

    Czy infekcja lub globulki dopochwowe mogą zaburzyć temperaturę w pochwie (w moim przypadku obniżyć)? Miała któraś taki przypadek?

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was serdecznie. Trzymam mocno kciuki za wszystkie starające się jak i za zafasolkowane już :)

    dobuska, Karola555 lubią tę wiadomość

  • Molyx Autorytet
    Postów: 616 354

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JednazWielu witaj, czy również jak my jesteś staraczką ? :)

    Bitter - nie pomogę, bo ja mierzę w ustach

    Marzę. A marzenia się spełniają.
    Córcia 08.2011 <3
    xrotugpjr97fwzji.png

    5767bfd8e8d9c8ca7f55e88c370d74ee.png
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2021, 14:00

  • mi_lejdi Autorytet
    Postów: 859 836

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rzepakowepole wrote:
    Mam wrażenie, że nie tylko on. Dziewczyny, nie przejmujcie się bardziej niż bohaterka tej historii, która już zdaje się wykasowała konto. Mnie też szlag trafia, jak to czytam, ale nie znamy całego kontekstu tej relacji. Takim pochopnym wydawaniem ocen możemy zrobić krzywdę. Bo skoro tyle osób mówi, że on taki i owaki, to na pewno to wszystko jego wina. Nikogo nie tłumaczę, ale naprawdę różnie bywa.

    Dlatego ja nigdy nie zabirałam głosu w tej sprawie. Możemy się tu wspierać w naszych staraniach, służyć poradą i wsparciem emocjonalnym, ale takie, jak dla mnie, poważne problemy w małżeństwie, to nie online naprawdę. Nie mamy pojęcia, co tam offline się tak naprawdę dzieje.

    dobuska lubi tę wiadomość

    <3 14.04.2018 Théo <3
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi_lejdi wrote:
    Dlatego ja nigdy nie zabirałam głosu w tej sprawie. Możemy się tu wspierać w naszych staraniach, służyć poradą i wsparciem emocjonalnym, ale takie, jak dla mnie, poważne problemy w małżeństwie, to nie online naprawdę. Nie mamy pojęcia, co tam offline się tak naprawdę dzieje.
    dokładnie tak, aczkolwiek bohaterka co drugi post o tym pisała i szukała pocieszenia. Odpowiedzi nie były dobrymi w oczach bohaterki i skończyło się jak się skończyło.

    Annie1981, mi_lejdi, Pikselka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jestem.... 25 miesięcy.... Czytam Was od jakiegoś czasu i mówiłam sobie, że to mi wystarcza, ale, że silna wola to nie jest moja mocna strona, postanowiłam, że jednak napisze BARDZO MOCNO WAS WSPIERAM DUCHOWO i jestem z Wami.

    dobuska, Figa8787, mi_lejdi, AiCha4811 lubią tę wiadomość

‹‹ 118 119 120 121 122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ