Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Suuuper dziewczyny ja mam takie marzenie tez żeby dać mu niespodziankę w prezencie pod choinkę ale tez wiem jak mój małż mnie dobrze zna więc pewnie się domyśla ze jeśli coś z tego wyszło to będę chciała w wigilię zrobić mu niespodziankę więc teraz skusiła mnie trochę wizja testu w pierwszy lub drugi dzień świąt i wtedy dołożyć prezencik od Dzieciątka pod choinkę. Od ponad pół roku chomikuje koszulkę dla niego którą kupiłam gdy byłam pewna ze jestem w ciąży. Nadal czeka schowana w szafce. Bardzo bym chciała w koncu mu ją dać, ale zdaję sobie sprawę z tego że mój fasolek może się ujawnić jeszcze nie teraz ale w następnych cyklach.
A teraz niestety bardzo źle się poczułam, mam gigantyczną niestrawność bo dziś zjadłam placki ziemniaczane z sosem i umieram na żołądek, coś czułam żeby ich nie jeść. Teraz wypiłam miętę i tak mnie zemdliło że musiałam się położyć. Często mam rewolucje zoladkowe ale w drugiej fazie cyklu są jeszcze gorsze przez podanie proga najgorsze ze ludź się ludzi że to mdłości ciążowe a to tylko śmierdzący tłusty placek zalega na żołądku -
Dawno mnie nie było. Maratony w pracy ciągnę a dodatkowo święta już tuż tuż. Tak jak myślałam nie doczekałam di środy na testowanie i teścik zrobiłam dziś. Niestety nie był to poranny mocz, bo zrobiłam go po powrocie z pracy z nocnej zmiany. Wyszła blada kreseczka jestem bardzo szczęśliwa, ale się boję, że tak jak poprzednim razem dojdzie do wczesnego poronienia. Teraz zostaje czekać. Staram się nie stresować, ale jest to trudne.
Gosia1989, anciaa, kania85, Meginka, santoocha, AiCha4811, Anna Stesia, kaka470, InBlue, Lovi89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pigułka gratuluje! Tak jak mówi Gosia trzeba być dobrej myśli i dbać o siebie a powinno być dobrze. 3mam kciuki
Ja mojemu próbuje między słowami powiedzieć że będę testować później bo mi się przesunęło coś tam to mogłaby się udać niespodziankaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 21:52
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Pigułka gratulacje!!!! ale na koniec dnia same suprisy:-))))))
Karola555 powiedz proszę w którym dniu cyklu miałaś to plamienie? Ja dzisiaj lekko plamię,dosłownie na wkładce leciutko brązowe upławy a jestem według OF w 5dpo.Lekko ciągnie mnie prawy jajnik.Mam strasznego doła że za dużo wzięłam sobie na głowę bo od dzisiaj dopiątku praca po 10-12h...Boję się że jeśli fasolek istnieje to może mu to zaszkodzi…-ĽĽĽĽ -
nick nieaktualny
-
Pigułka90 wrote:Dawno mnie nie było. Maratony w pracy ciągnę a dodatkowo święta już tuż tuż. Tak jak myślałam nie doczekałam di środy na testowanie i teścik zrobiłam dziś. Niestety nie był to poranny mocz, bo zrobiłam go po powrocie z pracy z nocnej zmiany. Wyszła blada kreseczka jestem bardzo szczęśliwa, ale się boję, że tak jak poprzednim razem dojdzie do wczesnego poronienia. Teraz zostaje czekać. Staram się nie stresować, ale jest to trudne.
Ciche gratulacje:)Piotruś
Helenka
-
Karola555 z takich małżeńskich/ partnerskich to bardzo fajne sa właśnie "miłość i szacunek " , "Święte małżeństwo "
Z fantastyki to wiadomo seria zmierzch, pierwsza część brzmi dennie ale kolejne czytałam z wypiekami na twarzy. Również bardzo ciekawą dla mnie serią są "upadli" upadłych aniołach, ciekawa fabuła dynamiczna.
A z takich bele co to zapraszam na mojego starego nie dokończonego z braku czasu bloga który miał być książką dla nastolatek ale nie wyszło ale poczytać można. http://aicha4811.blogspot.com/?m=1
-
nick nieaktualny