Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
AiCha4811 wrote:KochAna miałam na mysli że 7dpo byl spadek o 2 dziesiąte jakby implantacyjny a potem powinna chyba znów urosnąć o to mi chodziło. Ale ponoć wahania w drugiej fazie sie często zdarzają
kochana, tez mialam spadek 0.2 na 2 dni, dzis niewielki skok
Bardzo mocno trzmam kciuki za Ciebie :*AiCha4811 lubi tę wiadomość
-
AiCha4811 wrote:KochAna miałam na mysli że 7dpo byl spadek o 2 dziesiąte jakby implantacyjny a potem powinna chyba znów urosnąć o to mi chodziło. Ale ponoć wahania w drugiej fazie sie często zdarzają
Jak patrzę na Twój wykres, to 7 dpo nie traktowałabym jako spadku, po prostu wahnięcie. Nie zawsze jest spadek na zagnieżdżenie. Spójrz na wykres Molyx. Więc uznaj po prostu, że tempka Ci się trochę waha i nie przejmuj się. Grunt, że jest wyższa niż przed owu.AiCha4811 lubi tę wiadomość
-
Witam drogie panie siknęłam-negatyw. 14 dpo to już chyba powinien być cień a tu nic. No cóż, zajdę sobie z styczniu mi też się śniło wczoraj że urodziłam bobaska, nawet mężowi powiedziałam. Ale chyba się nie sprawdzi, chyba nie w tym cyklu. Zaszaleję sobie w Sylwestra!
AiCha4811, Annie1981, Lola83 lubią tę wiadomość
-
Annie1981 wrote:Dziewczyny. Nie zazdroszcze Wam @ w Wigilie. Ja bym zatestowala wczesniej, zeby miec czas na oswojenie sie z ewentualnym negatywem. A jak bedzie pozytyw to jeszcze lepiej
Mnie wczoraj dopadlo przeziebienie. Akurat teraz jak tyle pracy przed swietami to ja najchetniej schowalabym sie pod koldra.
Mi wypada właśnie w wigilię i ciągle się z tym waham w piątek będę miała 12/13dpo i nie wiem czy wtedy może już coś wyjść?
Mnie też zaczyna coś rozbierać bo z nosa kapie i jakoś zimno mi ciągle, ale próbuje to zwalczyć jakoś.29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Hej właśnie dorwałam mój kalendarz z 2013 roku. nie wyrzucam go bo prowadziłam tam sobie notatki z ciąży (wszystkie badania, wizyty, wagę itp.) i lubię sobie tam czasem zajrzeć i powspominać no ale do rzeczy. Pierwszy pozytywny test mi wyszedł 9 dni po terminie spodziewanej @ !!! I to bladzioch. Jakbym nie miała tych notatek to nawet bym o tym nie pomyślała! A ja głupia Testuję już od 12 dpo jak tu jeszcze daleko do @ więc dopóki nie przylezie wredota MIEJMY WSZYSTKIE NADZIEJĘ !!!
karo_la, AiCha4811, Annie1981, Lola83, Molyx lubią tę wiadomość
-
Mi pierwsza ciąża wyszła 13 dpo a drugą 10 dpo.
-
No to jest jakaś szansa, że coś wyjdzie jeżeli jest fasolek. Po luteinie mam zawsze dwa, trzy dni po odstawieniu już @. Skoro kończę brać jutro to wypada właśnie piątek/sobota. Chyba zaryzykuje z piątkiem...29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualnyPewnie część z Was mi nie uwierzy, ale mojej przyjaciółce pozytywny test wyszedł dopiero w 8 tygodniu ciąży (nie wiem o jakiej czułości robiła te testy) i co najlepsze zaliczyła w międzyczasie "@". Nawet nie przyszło jej do głowy że może być w ciąży skoro krwawiła dość obficie w terminie @
Dopiero jak @ nie przyszła zrobiła test poszła do lekarza a ten jej mówi że to 9 tydzień. -
karo_la wrote:Pewnie część z Was mi nie uwierzy, ale mojej przyjaciółce pozytywny test wyszedł dopiero w 8 tygodniu ciąży (nie wiem o jakiej czułości robiła te testy) i co najlepsze zaliczyła w międzyczasie "@". Nawet nie przyszło jej do głowy że może być w ciąży skoro krwawiła dość obficie w terminie @
Dopiero jak @ nie przyszła zrobiła test poszła do lekarza a ten jej mówi że to 9 tydzień.karo_la, AiCha4811 lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
nick nieaktualnyKatiś wrote:Moja mama że mną do 4 miesiąca miała normalnie okres co miesiąc. Poszła bo ja brzuch bolał, a tam niespodzianka
Katis kochana wiem ,ze jestes juz mama powiedz mi mylisze ze brak objawow ciazy jest ok? u mnie 7tydz, mam tylko lekko bolesne piersi przy dotyku, i nic wiecej, wczesniej brzuch pobolewal, teraz ustalo, no chyba ze za dlugo pochodze... to wtedy troszke pobolowea, a tak to czuje sie wrecz swietnie! .. Myslicie ,ze to normalne?aria40 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMeginka wrote:Hej właśnie dorwałam mój kalendarz z 2013 roku. nie wyrzucam go bo prowadziłam tam sobie notatki z ciąży (wszystkie badania, wizyty, wagę itp.) i lubię sobie tam czasem zajrzeć i powspominać no ale do rzeczy. Pierwszy pozytywny test mi wyszedł 9 dni po terminie spodziewanej @ !!! I to bladzioch. Jakbym nie miała tych notatek to nawet bym o tym nie pomyślała! A ja głupia Testuję już od 12 dpo jak tu jeszcze daleko do @ więc dopóki nie przylezie wredota MIEJMY WSZYSTKIE NADZIEJĘ !!!
-
nick nieaktualnyWitam wszystkie dziewczynki
Olciuska ja w ciąży z córką nie miałam żadnych większych dolegliwości - do 5 tygodnia miałam co jakiś czas klucie w podbrzuszu, jakoś od 7-11 tylko czasami mnie " cofalo "na jakiś zapach ( ale nie wymiotowałam) i pod koniec ze względu na brzuch krzyżOlciuska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJednazWielu wrote:Witam wszystkie dziewczynki
Olciuska ja w ciąży z córką nie miałam żadnych większych dolegliwości - do 5 tygodnia miałam co jakiś czas klucie w podbrzuszu, jakoś od 7-11 tylko czasami mnie " cofalo "na jakiś zapach ( ale nie wymiotowałam) i pod koniec ze względu na brzuch krzyż -
Olciuska wrote:Hej kochane moje :* gratuluje kolejnych ciaz! bardzo sie ciesze!, za reszte trzymam mocno kciuki!
Katis kochana wiem ,ze jestes juz mama powiedz mi mylisze ze brak objawow ciazy jest ok? u mnie 7tydz, mam tylko lekko bolesne piersi przy dotyku, i nic wiecej, wczesniej brzuch pobolewal, teraz ustalo, no chyba ze za dlugo pochodze... to wtedy troszke pobolowea, a tak to czuje sie wrecz swietnie! .. Myslicie ,ze to normalne?JednazWielu, Annie1981 lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKatiś wrote:Wiem że się schizujesz że jak nie masz objawów to ze z ciąża coś nie tak. Ale tak nie jest. To zależy jak reagujesz na wydzielane hormony. Ja miałam mdłości od 7 do 12 tyg. Oprócz nich nic. Także nie martw się. Wiem że i tak będziesz, Ale teraz to już tak będzie czekasz na serduszko, potem na prenatalne czy wszystko ok, potem na polowkoowe, potem czy się obróci główka w dół, potem czy urodzisz w terminie, a po porodzie ciągły strach o mała istotne, Ale taki już nasz los. Za nic w świecie nie zamieniłabym tej mojej istotki ❤
-
nick nieaktualny