Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Aicha. Przykro mi, ale grudzien taki piekny i moze uda sie cos zmajstrowac przy okazji tak magicznego czasu
Olciuska. Co Ty gadasz Jak czytam dziewczyny na forum to czesto nic nie czuly. Z drugiej strony tez czesto jest, ze czuja wszysko a ciazy nie ma, wiec objawami nie ma co sie sugerowac
Rzepakowepole. Cykl pewnie byl taki dlugi, bo z tego co pamietam to chorowalas. Rozumiem Twoj dylemat z testowaniem. Sama sie nad tym zastanawialam, ale u mnie na szczescie testowanie wypadnie przed swietami.
Moze na razie sobie nie zawracaj tym glowy, bo wszystko moze sie zmienic, tak jak w poprzednim cyklu, i bedzie dobrze
Dobuska. Fajnie, ze wrocilas. Odpoczelas?AiCha4811 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dobuska. Jak Ciebie nie bylo to rozmawialysmy tu o wierze (niekoniecznie w Boga), ktora dziala cuda.
Dlatego nie przyciagaj negatywnej energii myslac, ze nie bedziesz miala owulki
Ja w tym cyklu rzucilam mierzenie tempki. Skupiam sie na wierze, ze juz udalo sie zajsc w ciaze. Glaskam sie po brzuszku, robie medytacje i wizualizacje, aby sie odstresowac i uwierzyc, ze faktycznie fasolka juz sie we mnie rozwija
Raz wychodzi mi lepiej raz gorzej, generalnie dopiero sie tego ucze, ale wlasnie nad tym chce popracowac w tym cyklu. Mam nadzieje, ze magiczna atmosfera grudnia tez mi pomozedobuska lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Olciuska wrote:Ja planuje testowac w tym tyg, ale nie czuje sie ''ciazowo'' wiec raczej nic z tego nie bedzie, podobno sie to czuje...
ja sie czułam tak jakbym była, inaczej sie czulam niz w innych cyklach i byłam niemal pewna ze jestem ale moze to przez inofem i chorobe -
Ja testuję 19 ja i moja 5 dniowa ciąża prosimy o dopisanie
stokrotka92, dobuska, AiCha4811, mi_lejdi lubią tę wiadomość
-
Pianistka wrote:dziękuję :*
Czuję się... szczęśliwa
i to chyba na tym kończy się lista pozytywnych odczuć
rzygam jak kot, nie mogę jeść, objawy mnie wykańczają...
Do tego mała mi ząbkuje, ostatnio była chora, jeździliśmy na IP. także dzieje sie...
Ale daję rade groszek rośnie, macha rączkami do mamy brzusio też rośnie
atych objawow pianistko to nie wiem czy bardziej Ci współczuje czy zazdroszczeWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 15:12
stokrotka92 lubi tę wiadomość
-
Annie1981 wrote:Aicha. Przykro mi, ale grudzien taki piekny i moze uda sie cos zmajstrowac przy okazji tak magicznego czasu
też tak myślę i nie tracę nadziei, jedynie przykro mi że nie będę mogła uczcić jutrzejszej poltora rocznicy slubu pozytywnym testem oraz żal mi tego że nie bede mogła rodzicom schowac po choinką zdjęcia USG z podpisem wnuczek. Mama bardzo na to czeka. Tego jedynie mi żal. bo nastepne testowanie przed sylwestrem. aaale dziecko to szczescie o kazdej porze roku. nie ma co płakać, wciągnąć gluta i szykowac sie do kolejnej owulki. Przynajmniej bede mogla zbadac i zaczac leczyc kregoslup przed upragniona ciążą.dobuska lubi tę wiadomość
-
Hopeless wrote:Ja testuję 19 ja i moja 5 dniowa ciąża prosimy o dopisanie
_Hope_ lubi tę wiadomość
-
Annie1981 wrote:
Rzepakowepole. Cykl pewnie byl taki dlugi, bo z tego co pamietam to chorowalas. Rozumiem Twoj dylemat z testowaniem. Sama sie nad tym zastanawialam, ale u mnie na szczescie testowanie wypadnie przed swietami.
Moze na razie sobie nie zawracaj tym glowy, bo wszystko moze sie zmienic, tak jak w poprzednim cyklu, i bedzie dobrze
Annie, wypluj te słowa, że wszystko się może zmienić jak w poprzednim cyklu. Ja chcę, żeby było jak zawsze, bez żadnych przesunięć. Wtedy mogę już nawet testować w te Święta, trudno. -
rzepakowepole wrote:Annie, wypluj te słowa, że wszystko się może zmienić jak w poprzednim cyklu. Ja chcę, żeby było jak zawsze, bez żadnych przesunięć. Wtedy mogę już nawet testować w te Święta, trudno.
-
nick nieaktualny
-
Annie już mi przeszły wszystkie złości. Ale nadal nie zostałam tu zrozumiana mój M. utrzymuje, że on może i chce codziennie. Ale nieważne, dogadaliśmy się
Ja aż tak wizualizować, że już jestem w ciąży to chyba nie potrafię... ale może czas spróbować?
U mnie nadal sucho. Chociaż wczoraj odszedł mi tzw. czop śluzowy. słyszałyście o tym?? macie tak?? bo ja zawsze myślałam, że to już jakaś forma śluzu płodnego. A w międzyczasie przypadkiem się dowiedziałam, że taka galaretowata masa zwiastuje otwarcie szyjki i owulacje za 2-3 dni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 16:49
14.04.2018 Théo