Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
Namisa 🤞🤞🤞 życzę Ci tym razem takiej historii jak u mnie bo tez robilam 1. test popoludniu 🤞🤞żeby jutro kreseczka była bardziej widoczna 🤞 niech to będzie miesiąc pełen 🤰🤰
A co do oczyszczaczy powietrza to u mnie wszyscy w rodzinie kupowali spodziewając się pierwszego dziecka więc może dotrzymamy tej tradycji 🤭Madziq6, Namisa lubią tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Niechce nakręcać ale namisa wierzyłam w ciebie od początku że musi to być to 🤞😍a tu proszę znowu 12dpo popołudniowy i kreseczki 😍 więc trzymam strasznie mocno kciuki kochana!!
Namisa lubi tę wiadomość
-
Namisa oby u ciebie to było to ✊
Mnie w tamtym miesiącu oszukał niestety05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Namisa wrote:Kurde, dziewczyny - wiem, że nie powinnam i trzeba było czekać w spokoju do jutra ale ja nie moge najwidoczniej miec wiecej niz jednego testu w domu bo wtedy cieżko mi sobie dać na wstrzymanie xD Sikłam na strumieniowego facelaka i taki oto wynik. Możecie nic tam nie zobaczyć bo mój telefon jest lewy, ale na żywo jest różowy, dość wyraźny cień. Mam w pamieci że były tu przypadki perfidnych oszustw tych testów wiec jeszcze biore temat na chłodno i mam w zapasie ten bardziej wiarygodny paskowy na jutro rano. Wiem że mogę sie jutro mocno zderzyć z ziemią ale mam w pamięci ciagle ten cień który mi wyszedł w czerwcu - właśnie 12dpo po południu, czyli tak jak dziś... Teraz to oczywiście nic nie zmieni, ale trzymajcie za mnie kciuki
Namisa lubi tę wiadomość
-
Niaha wrote:Cudownie 🤩 idziesz jutro na betę?
Jak sciemnieje to myślę że skoczę przed pracą. Dzięki dziewczyny za waszą wiarę i kciuki ♥️ to naprawdę dla mnie wiele znaczy, nawet jeśli okazałoby się że jutro wyjdzie biel. Jesteście wspaniałe 💙Madziq6, ChocoMonster, Emka06, natkurka, NaszCud, Niaha, czarneniebo, Ona11, Babova, oli23, oloska, Poziomka9204, ANGELIKA, Nicole123, Ancalime, siesiepy, SandraH.97, A-6, dracaena, Malgosiaa , Anett93, ForgetMeeNot lubią tę wiadomość
-
Namisa wrote:Jak sciemnieje to myślę że skoczę przed pracą. Dzięki dziewczyny za waszą wiarę i kciuki ♥️ to naprawdę dla mnie wiele znaczy, nawet jeśli okazałoby się że jutro wyjdzie biel. Jesteście wspaniałe 💙
Namisa, Claire lubią tę wiadomość
-
Namisa wrote:Jak sciemnieje to myślę że skoczę przed pracą. Dzięki dziewczyny za waszą wiarę i kciuki ♥️ to naprawdę dla mnie wiele znaczy, nawet jeśli okazałoby się że jutro wyjdzie biel. Jesteście wspaniałe 💙
Madziq6 lubi tę wiadomość
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Przepraszam, że tak zasmęcę teraz, ale trochę mi dzisiaj ciężko. Macie czasem takie zwątpienie, że się kiedykolwiek uda? Mnie czasem takie myśli nachodzą i nie zawsze sobie z tym radzę. Czasem mam tyle pozytywnej energii, a czasem jest mi po prostu źle. Wiem, że do roku powinno się starać na luzie, ale jakoś nie potrafię o tym nie myśleć. Dla mnie starania o pierwsze dziecko to taka jedna wielka niewiadoma.. Czasem się po prostu boję, że nigdy się nie doczekam 😔
Cotakoza, Stormy. lubią tę wiadomość
Początek starań o dziecko: 04/2022
3 x IUI ❌️
➡️ IVF✨️🙏🏻
„Słońce, przestań się już bać,
Wysuń się zza chmur i świeć.” -
JustNow wrote:Ten drugi wgląda obiecujaco 😊
Ja popołudniu pobieglam do rosmana i kupilam 2 facelle paskowy i strumieniowy.
To testujemy jutro razem 🤞trzymam mocno kciuki😊
Ja jutro beta. Także dziewczyny trzymajmy za siebie te kciuki ✊✊✊ musi to być nasz dzień ❤️🤞✊Claire, Namisa lubią tę wiadomość
-
Namisa trzymam kciuki zeby ciemniało 🤞🤞 czekamy pod 🚽
A co do grilla elektrycznego to koooocham z niego pierś z kurczaka. Nie jest sucha jak na normalnym grillu, a na patelni taka nie wyjdzie. Tylko polecam taki grill żeby w razie czego go zamknąć i móc np tortille zrobić bo my mamy tylko takiego co ma ruszt z jednej strony i pokrywę żeby nie pryskało ale i tak jesteśmy zadowoleni. Do burgerów, kurczaka itd super 👌Madziq6, Namisa, ChocoMonster, paprotka17 lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶
na luzie od 10.2021
na poważnie 02.2022
🙋♀️28
09.2022 TSH 2,7❌->10.2022 TSH 1,5 ✅
10.2022 polip 11mm ❌histeroskopia-> polip usunięty ✅
Suple: pregnastart, olej z wiesiołka
Od sierpnia: inozytol, kubeczek fertilily
🙋♂️ 32
08.2022 badanie nasienia koncentracja✅
morfologia 3% ❌
Suple:fertilman
Plan:
02.23 HSG
04/05.23 IUI -
Emka06 wrote:Przepraszam, że tak zasmęcę teraz, ale trochę mi dzisiaj ciężko. Macie czasem takie zwątpienie, że się kiedykolwiek uda? Mnie czasem takie myśli nachodzą i nie zawsze sobie z tym radzę. Czasem mam tyle pozytywnej energii, a czasem jest mi po prostu źle. Wiem, że do roku powinno się starać na luzie, ale jakoś nie potrafię o tym nie myśleć. Dla mnie starania o pierwsze dziecko to taka jedna wielka niewiadoma.. Czasem się po prostu boję, że nigdy się nie doczekam 😔
Widzę że jesteś w 5CS, ja w 6 więc podobnie, w końcu musi być ten szczęśliwy, mocno w to wierzę i kibicuję 🤞🏻😘💖Emka06, ChocoMonster lubią tę wiadomość
-
Emka06 wrote:Przepraszam, że tak zasmęcę teraz, ale trochę mi dzisiaj ciężko. Macie czasem takie zwątpienie, że się kiedykolwiek uda? Mnie czasem takie myśli nachodzą i nie zawsze sobie z tym radzę. Czasem mam tyle pozytywnej energii, a czasem jest mi po prostu źle. Wiem, że do roku powinno się starać na luzie, ale jakoś nie potrafię o tym nie myśleć. Dla mnie starania o pierwsze dziecko to taka jedna wielka niewiadoma.. Czasem się po prostu boję, że nigdy się nie doczekam 😔
-
paprotka17 wrote:A czy któraś z Was korzysta z grilla elektrycznego i oczyszczacza powietrza z nawilżaczem? Bo to mam właśnie na liście. Ale pomysł dojrzewa.
Grill elektryczny polecam bardzo bardzo ! Ryba przepyszna !❤️ Burgery przepyszne !
Koniecznie taki co można wyciągać te „grille”Madziq6, paprotka17 lubią tę wiadomość
-
Emka06 wrote:Przepraszam, że tak zasmęcę teraz, ale trochę mi dzisiaj ciężko. Macie czasem takie zwątpienie, że się kiedykolwiek uda? Mnie czasem takie myśli nachodzą i nie zawsze sobie z tym radzę. Czasem mam tyle pozytywnej energii, a czasem jest mi po prostu źle. Wiem, że do roku powinno się starać na luzie, ale jakoś nie potrafię o tym nie myśleć. Dla mnie starania o pierwsze dziecko to taka jedna wielka niewiadoma.. Czasem się po prostu boję, że nigdy się nie doczekam 😔
To zupełnie normalne że tak czujesz, ja czułam się tak wiele razy i to czasem zaraz po owu (nawet powiedziałam lekarzowi że mam mega zjazdy emocjonalne i dostałam luteine bo stwierdził że to pms). Dla mnie najgorsze były okresy starań mniej więcej o 3 do 6 potem okazało się że być może też z tego stresu dostałam pierwszego zaostrzenia... nie polecam... no i potem po wdrażaniu kolejnego leczenia kiedy nadzieję wzrastały że coś się zadzieje. Od jakiegoś roku każdy nieudany cykl musiał być przepłakany bardziej lub mniej.
Daj sobie przestrzeń na smutek ale w granicach rozsądku, a potem jak to dziewczyny mówią popraw koronę i stan do kolejnej walki o swoje marzenie 💪💪Claire, Emka06 lubią tę wiadomość
👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Emka06 wrote:Przepraszam, że tak zasmęcę teraz, ale trochę mi dzisiaj ciężko. Macie czasem takie zwątpienie, że się kiedykolwiek uda? Mnie czasem takie myśli nachodzą i nie zawsze sobie z tym radzę. Czasem mam tyle pozytywnej energii, a czasem jest mi po prostu źle. Wiem, że do roku powinno się starać na luzie, ale jakoś nie potrafię o tym nie myśleć. Dla mnie starania o pierwsze dziecko to taka jedna wielka niewiadoma.. Czasem się po prostu boję, że nigdy się nie doczekam 😔*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem