Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
MalaEw wrote:Całe szczęście, że wszystko jest dobrze. Bo jest? Czy dalej coś rzutuje na Twoje zdrowie?
Jestes jedyną osobą, która "znam", a które ciężko przeżyła zarażenie.
Tak, jest ok, ale długo się za mną ciągnęło. Miałam burzę cytokinową, przestałam oddychać bez tlenu, ale wydarzyło się to już na szczęście w szpitalu, gdzie do tego tlenu byłam podłączona (ot, infekcja postępowała, dotarłam w stanie średnim z zaburzeniami oddychania i saturacji i zawalonymi płucami, dopiero po wynikach krwi okazało się, że jestem w bardzo ciężkim stanie i personel został postawiony na nogi bo byłam w szpitalu na srednie przypadki, i sprowadzali dla mnie leki). Jestem sobie i mężowi wdzięczna, że zadzwoniliśmy po karetkę, bo to był ten moment, gdzie raczej wszyscy mówili "byle nie do szpitala" - wiecie, przekaz tv był taki, że umieralnia i brak miejsc, etc. a ja czułam, że nie przetrwam kolejnej nocy w domu.
Dłuuugo miałam problemy z koncentracją (ponad pół roku na pewno), wypadło mi jakieś 60% włosów (2 lata później mogę powiedzieć, że odrosły, ale to nadal nie jest objętość sprzed choroby). No i z kondycja oczywiście, po wyjściu ze szpitala wejście na 1 piętro było wyczynem. No ale przebadana byłam na wszystkie strony po chorobie, łącznie z tym, że jeden profesor neurologii robił mi rezonans głowy dla celów głównie naukowych (tj. oczywiście diagnostycznie, ale odczułam, że po prostu jestem ciekawym przypadkiem 😅).
Gdyby nie to, że byłam na czas to mogłabym mieć dziś wiecej problemów, a tak to np. płuca mi juz w szpitalu wyprowadzili na prostą i wyszłam czysta osłuchowo.
A-6 już niewiele w sumie zostało. 😄 Na pewno jakieś organizery przy łóżeczku, ten przewijak (ale już upatrzony), pieluchy, lampka (chce taka z pomaranczowym/czerwonym swiatlem). Muszę poprzeglądać jeszcze listy wyprawkowe, czy czegoś nie przeoczyłam. 😁
Największy zakup to nawilżacz i oczyszczacz powietrza. Ale wykminilismy i kupujemy 2 urządzenia, bo w 1 to się gorzej kalkuluje + jak coś jest do wszystkiego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2023, 15:36
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Namisa, piękny bobasek ❤️
MalaEw, super, ze skontrolowalas i ze wszystko okej, a i fajnie, ze trafiłaś na takiego lekarza, który Cię nie zbył.
Ja wczoraj dostałam zastrzyk energii i do dzisiaj się ciągnie za mną, więc wczoraj od rana zrobiłam mnóstwo rzeczy, a dziś zrobiłam już pyszny obiadek (curry z ciecierzycą i warzywami, kochaaaamy to ze Starym), niedługo jedziemy do galerii bo potrzebujemy kupić kilka rzeczy, a na wieczór planuje zrobić bataty pieczone na kolacje z sosem jogurtowym, a dodatkowo skoro już odpalam piekarnik - ciasto czekoladowe z gruszkami. No energia to mnie rozpiera 😂
MalaEw, Namisa, Livka lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Dracaena, współczuję strasznie tobie i rodzinie tego stresu. Dobrze, że się tak skończyło.
Teść też przechodził bardzo źle, rokowania były kiepskie, kazali nam się szykować na najgorsze, ale wyszedł z tego, co prawda tylko 40% funkcji jednego płuca i około 10% drugiego mu zostało, ale on jest po chorobach sercowych i udarach, plus wiek, więc nie ma co porównywać.
Ja przechodzilam całkiem łagodnie, gorączka, spadek saturacji tylko do 94-92%, ale te powikłania, dziury w pamięci, brak możliwości dłuższego skupienia uwagi, maskaryczne zmęczenie (tak samo zadyszka po wejściu już na pierwsze piętro) i zanik odczuwania zapachów przez długi okres, a tak łagodnie przeszłam samą infekcję.
O organizery! Muszę zapisać bo w końcu zapomnę 😅
Też chcemy oczyszczacz, na wiosnę/lato najlepiej kupować, bo tanieją
Myśleliśmy o Xiaomi, relatywnie tanie i ma bardzo dobre opinie.
Z lampką zastanawialiśmy się nad taką solna, to od mamy byśmy po prostu podkradali 😂
Babova, oh wow! Zazdroszczę kopa energetycznego! I tych pyszności 🤤
dracaena lubi tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
Po wizycie, mała ma już prawie kilogram i pozdrawia ciotki 😁
dracaena, Namisa, MalaEw, Anett93, A-6, Madziq6, Brunetkaa lubią tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Edka, piękne foto. 🥰 Modeleczka!
A-6 ano, w starszym wieku gorzej sie przechodzi, w młodszym za to niewiele takich przypadków jak ja. A problemy po przechorowaniu podobne w wielu wypadkach, tyle dobrze, ze te kolejne wersje Covida są chyba łagodniejsze w przebiegu jednak.
Z oczyszczaczem rozważamy Xiaomi albo Klartę tę tańszą. Ja jestem trochę sceptyczna jesli chodzi o Xiaomi, mam telefon sluzbowy Xiaomi i to najgorszy sprzęt ever jakiego uzywalam. Tak samo jak robota odkurzajacego kupowalismy to finalnie postawilismy na Roombe, bo ma lepsze szczotki i trochę uwazam, ze Xiaomi probuje wszedzie byc dobre, a tak roznie to wychodzi, wiec mocno filtruje specyfikacje i opinie. Ale waga lazienkowa na przykład jest spoko. 😅
No i nawilżacz obowiązkowo, ale nawilżacza to bardziej ja potrzebuję i chcę na już. 😅 Trochę mnie olśniła ta szkoła rodzenia, że naprawdę mieszkamy w trudnym miescie jeśli chodzi o powietrze. 😆👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Dracaena no to miałaś naprawdę hardcorowe przeżycia, współczuję, dobrze że teraz już nie odczuwasz jakichś większych powikłań. Ja na covida, o ile mi wiadomo, chorowałam raz - na przełomie stycznia/lutego 2021. Co ciekawe to był ostatni raz gdy byłam chora na cokowiek, od tamtego czasu naprawdę moja odporność jest dla mnie sporym zaskoczeniem🤞🍀 Przechodziliśmy obydwoje z mężem dość lekko, było trochę gorączki i dreszczy (dosłownie dzień-dwa), potem już został tylko irytujący brak smaku i węchu na jakies dwa tygodnie. Teściowa się długo bujała z covidem, ale ona łapie dużo chorób i często ciężko przechodzi tego typu wirusowki. Za to moi rodzice - 60-70+, obydwoje z chorobami towarzyszącymi (w tym przewlekła choroba płuc, niedobór odporności, miażdżyca i XXX innych) - przechodzili chorobę leciutko, porównywalnie do nas. Więc totalnie nie ogarniam tej logiki, ale najwidoczniej szczep wirusa + odporność + indywidualne predyspozycje i efekty tego chorowania będę różne.
A-6 oby te duszności już nie nawracały 🤞 Kiedy masz kolejną wizytę u swojego gina? Co do 3 prenatalnych tak jak wcześniej pisałam zapisałam się na 11 kwietnia. Ja uważam że warto je zrobić, żeby ocenić dokładnie wzrastanie malucha i potencjalna wydolność łożyska. Tego 3 USG nie trzeba co prawda wykonywać u lekarza z certyfikatami, nie ma takiego obowiązku stąd wydaje mi się że ginekolodzy rzadziej kierują pacjentki niż na genetyczne i połówkowe. Ale nie oznacza to że te badanie jest jakoś mniej ważne przecież, więc powinno być wykonane wg mnie.
Babova oo jak fajnie że taka energia do ciebie przyszła 💪🥰 I ile pyszności wytworzyła, omnomnom 😋
Edka piękna dziewczynka ❤️😍 Rowniutko nam rosną te maluchy, ciekawe czy rodzic będziemy w tym samym czasie 😁
Apropo rodzenia - my dziś byliśmy z mężem na obchodzie po szpitalu w którym chce rodzić, położna pokazywała sale i porodówkę. No i jestem już przekonana na 💯, że wybieram ten mniejszy szpital godzinę drogi od domu. Widzę że mam wspólna wizję rodzenia z tymi położnymi, że naprawdę kładą nacisk na pozycje wertykalne, aktywny poród, podążają za kobietą, chronią krocze, jest wanna z hydromasażem (realnie w użyciu, można siedzieć w niej do woli, tylko samych porodów do wody jeszcze nie przyjmują ale walczą o to). Do tego olejki eteryczne w dyfuzorze, świeczki i nawet gwiazdki na suficie z projektora 😁 No kurcze, aż się chce tam rodzic, jak się czyta ich statystki. Szkoda że to nie jest jeszcze standard w dzisiejszym świecie, tylko coś za czym trzeba się czasem mocno porozglądać po okolicy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2023, 22:56
dracaena, A-6 lubią tę wiadomość
15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
Namisa wrote:
Cześć ciocie 🥰❤️ Sok pomarańczowy zadziałał, okruszek w końcu dał się sfotografować 😁
Waży 950 g, ginekologicznie wszystko w normie 💪 Kolejna wizyta jeszcze w tym tygodniu przed świetami, bo potem gina nie ma, więc szybko zleci, będę wtedy dokładnie 30+0 jeśli dobrze liczę 😁
Cudny chłopczyk 💙💙💙 aż przed swoją wizytą wypiję też sok pomarańczowy, mam nadzieję, że Mój synek weźmie przykład z kolegi 😅
Namisa lubi tę wiadomość
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Dracaena, przykro mi, że masz takie doświadczenie. Cieszę się, że wszystko wraca do normy i oby tak dalej. Włosy prędzej czy później ładnie odrosną. Wcierki działają cuda, na tik tok jest dziewczyna, która po covid dosłownie wylysiala....na chwilę obecną ma piękne bujne włosy!
Edka, no cóż za piękna księżniczka 😻😻😻
Namisa, super, że macie możliwość obejrzenia szpitala. Niestety tam, gdzie ja chce rodzic, pocovidowe pokłosie na to nie pozwala
Pozdrawiam z laboratorium, przyszła na mnie pora, badam krzywą 😒 ciekawi mnie fakt, iż Pani nie sprawdziła mi glukozy z palca 😅
Edit: żałuję, że dopiero teraz odkryłam tę cytrynową....ona jest pyszna! ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2023, 07:35
Namisa, oloska, Brunetkaa lubią tę wiadomość
26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️
-
Anett dziękuję 💙 kciuki za twojego synka żeby ładnie zapozował do rodzinnego albumu 🤞 Oby sok pomarańczowy zadziałał, ja sprawdzę następnym razem przy okazji USG 3D/4D 😆
MalaEw powodzenia na krzywej! 🍀 Na tym moim oddziale niby na drzwiach pisze że odwiedziny zostały ograniczone ze względu na zwiększone ryzyko zakażeń (teraz to bardziej grypa niż covid), ale tak naprawdę nie ma żadnych ograniczeń. Robili jesienią nawet dni otwarte, ale nie załapałam się, dlatego napisałam do nich maila i odpisali że zapraszają na jedne zajęcia szkoły rodzenia, które kończą się obchodem po oddziale. Może warto dopytac czy w twoim szpitalu też nie mają takiej opcji?
MalaEw, A-6, A-6, Anett93 lubią tę wiadomość
15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
Namisa wrote:Anett dziękuję 💙 kciuki za twojego synka żeby ładnie zapozował do rodzinnego albumu 🤞 Oby sok pomarańczowy zadziałał, ja sprawdzę następnym razem przy okazji USG 3D/4D 😆
MalaEw powodzenia na krzywej! 🍀 Na tym moim oddziale niby na drzwiach pisze że odwiedziny zostały ograniczone ze względu na zwiększone ryzyko zakażeń (teraz to bardziej grypa niż covid), ale tak naprawdę nie ma żadnych ograniczeń. Robili jesienią nawet dni otwarte, ale nie załapałam się, dlatego napisałam do nich maila i odpisali że zapraszają na jedne zajęcia szkoły rodzenia, które kończą się obchodem po oddziale. Może warto dopytac czy w twoim szpitalu też nie mają takiej opcji?
Byłam wczoraj na szkole rodzenia prowadzoną przez ten szpital i niestety nie mają dni otwartych jako jeden z nielicznych szpitali. Za to prężnie prowadzą insta, tik tok i fb 😂 odwiedziny za to mają jedynie przez 2 godziny dziennie.
A tak w ogóle to Młody zaczął mnie już kopać w okolicy żeber. We wtorek idę na kontrolę po 4 tygodniach! Ależ On pewnie urósł😻Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2023, 08:03
Namisa, Brunetkaa lubią tę wiadomość
26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️
-
MalaEw wrote:Byłam wczoraj na szkole rodzenia prowadzoną przez ten szpital i niestety nie mają dni otwartych jako jeden z nielicznych szpitali. Za to prężnie prowadzą insta, tik tok i fb 😂 odwiedziny za to mają jedynie przez 2 godziny dziennie.
A tak w ogóle to Młody zaczął mnie już kopać w okolicy żeber. We wtorek idę na kontrolę po 4 tygodniach! Ależ On pewnie urósł😻
I te odwiedziny 2 godziny dziennie też zobowiązują tatę po porodzie? Może do czerwca już się trochę uelastycznią w tych zasadach, jak te najgorsze grypy i przeziębienia przeminą. Oo no to będzie we wtorek drugie tyle chłopa co ostatnio 💙
MalaEw lubi tę wiadomość
15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
MalaEw, powodzenia na krzywej! Tak, cytrynowa jak lemoniada, tylko dużo słodsza 😃 Dla mnie i tak wyzwaniem było wypicie jej, bo ta słodkość to jednak za dużo, ale jest MILION razy łatwiej niż przy zwykłej.
I nie wszędzie badają z palca - mi pani mówiła, ze to tylko po to, ze jakby komuś wyszło więcej niż 135, to nie mogą podać glukozy bo by zemdlał 😬
MalaEw lubi tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Namisa wrote:I te odwiedziny 2 godziny dziennie też zobowiązują tatę po porodzie? Może do czerwca już się trochę uelastycznią w tych zasadach, jak te najgorsze grypy i przeziębienia przeminą. Oo no to będzie we wtorek drugie tyle chłopa co ostatnio 💙
Niestety tak. I praktykują zasadę rooming-in....ma to swoje minusy. Jednak wspomniała, że wszyscy jesteśmy ludźmi i panie położne zabierają noworodka na prośbę mamy, gdy ta chce odpocząć
Tak jak piszesz, liczę na to, że trochę jednak zasady po sezonie się zmienia
26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️
-
MalaEw wrote:Niestety tak. I praktykują zasadę rooming-in....ma to swoje minusy. Jednak wspomniała, że wszyscy jesteśmy ludźmi i panie położne zabierają noworodka na prośbę mamy, gdy ta chce odpocząć
Tak jak piszesz, liczę na to, że trochę jednak zasady po sezonie się zmienia
A, to w moim szpitalu też rooming-in. Nawet naświetlanie dziecka przy żółtaczce ma miejsce w pokoju w którym leży mama, nie gdzieś poza. Wczoraj spędziliśmy na tym oddziale ponad pół godziny i nawet położna zwróciła naszą uwagę na to - cisza jak makiem zasiał, mimo że wszystkie sale były zajęte. Według położnej to właśnie efekt tego że dzieci są stale przy mamie, a mam porównanie do tego dużego szpitala w moim mieście - bylam tam na oddziale kilka razy, po porodach moich sióstr. Jest wielka, mocno oswietlona sala na którą zwożone są noworodki i dosłownie nie było chwili bez ich płaczu. Noworodki płaczą, jasne, ale myślę że jednak ten rooming-in to suma summarum najkorzystniejsza opcja dla matki i dziecka - czy to pod względem poczucia bezpieczeństwa, rozwoju laktacji, budowania więzi (wzrost oksytocyny, większa szansa na szybszy wypływ mleka) itp. Ale na pewno jak matka pada po ciężkim porodzie i leci z rąk dosłownie to personel zauważy że pomoc jest wtedy priorytetowa i zabierze malucha.
MalaEw lubi tę wiadomość
15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
Edka, jakie duże oczka! Przepiękne są te wasze bobasy, nie mogę się doczekać jak naszego zobaczymy 🥹
Dracaena, miałaś naprawdę pecha.. a doszli do tego dlaczego tak ciężko przeszłaś? Wybacz pytanie, jeśli nie chcesz nie odpowiadaj, masz jakieś problemy z układem krążenia? Układem odpornościowym?
Haha to mam zupełnie odmienne zdanie, telefon, choć ma swoje wady, to w stosunku jakość cena mnie zadowala, zaś wagę łazienkową mam ochotę czasem wywalić przez okno 😂
Szczerze mówiąc, to gdyby nie powietrze to mieszkalibyśmy bliżej rodzinnego miasta męża, ale tam zimą to naprawdę idzie na POChP zachorować... Zawsze jak już zbliżaliśmy się do jego okolic to szybciej zaczynaliśmy czuć już w samochodzie smog 😅 Kategorycznie wykluczyła kupno tam mieszkania, mimo, że ceny wtedy jeszcze były tam nawet o 1000-1500 zł /m2 niższe.
Namisa, dzięki, też mam taką nadzieję 😊
No my napewno idziemy na ostatnie prenatalne, bo położna nam powiedziała, ze wtedy wyliczą mi szansę na poród SN (sprawdzą czy mały nie będzie za duży) i bardzo poleciła lekarza nad którym się właśnie zastanawiałam (inny niż w moich poprzednich prenatalnych)
Dzwoniłaś do szpitala i umawiałas się na taką wizyte czy po prostu kazali przyjść?
My kolejny szpital rozważamy pod względem ewentualnego CC, Łubinowa, ponoć przygotowują się do CC metodą francuską. Musimy się zastanowić co dla nas ważniejsze i w razie czego się zdecydować na CC z mężem, albo francuski.
Edit: już doczytałam, że maila pisałaś
Mała Ew, powinni skontrolować żeby wiedzieć czy cię nie "przesładzą", choć z palca i tak zwykle nie wychodzi miarodajna, więc jak pobrali ci krew przed wypiciem to i tak wszystko będziesz mieć 😊
Miałam bardzo dziwny sen, śniło mi się, że urodziłam .. szczeniaczka 😳 W dodatku suczkę, która podejrzliwie podobna była do naszej suni 😂 Ale karmiłam ja piersią normalnie 🙈 Nie pytajcie, to chyba wynik zjedzenia babeczki przed snem...
Wkurzył mnie też vinted, sprzedająca wysłała mi nie ta paczkę, vinted kazał odesłać, ale na mój koszt, bo inaczej nie zwróci mi za te przedmioty, śmieszne biorąc pod uwagę ile płaci się za "ochronę kupujących", niby tylko 4,50 zł, ale chodzi o sam fakt... Kolejny raz się nadziałam 🤬
Namisa lubi tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
A-6 wrote:Edka, jakie duże oczka! Przepiękne są te wasze bobasy, nie mogę się doczekać jak naszego zobaczymy 🥹
Dracaena, miałaś naprawdę pecha.. a doszli do tego dlaczego tak ciężko przeszłaś? Wybacz pytanie, jeśli nie chcesz nie odpowiadaj, masz jakieś problemy z układem krążenia? Układem odpornościowym?
Haha to mam zupełnie odmienne zdanie, telefon, choć ma swoje wady, to w stosunku jakość cena mnie zadowala, zaś wagę łazienkową mam ochotę czasem wywalić przez okno 😂
Szczerze mówiąc, to gdyby nie powietrze to mieszkalibyśmy bliżej rodzinnego miasta męża, ale tam zimą to naprawdę idzie na POChP zachorować... Zawsze jak już zbliżaliśmy się do jego okolic to szybciej zaczynaliśmy czuć już w samochodzie smog 😅 Kategorycznie wykluczyła kupno tam mieszkania, mimo, że ceny wtedy jeszcze były tam nawet o 1000-1500 zł /m2 niższe.
Namisa, dzięki, też mam taką nadzieję 😊
No my napewno idziemy na ostatnie prenatalne, bo położna nam powiedziała, ze wtedy wyliczą mi szansę na poród SN (sprawdzą czy mały nie będzie za duży) i bardzo poleciła lekarza nad którym się właśnie zastanawiałam (inny niż w moich poprzednich prenatalnych)
Dzwoniłaś do szpitala i umawiałas się na taką wizyte czy po prostu kazali przyjść?
My kolejny szpital rozważamy pod względem ewentualnego CC, Łubinowa, ponoć przygotowują się do CC metodą francuską. Musimy się zastanowić co dla nas ważniejsze i w razie czego się zdecydować na CC z mężem, albo francuski.
Edit: już doczytałam, że maila pisałaś
Mała Ew, powinni skontrolować żeby wiedzieć czy cię nie "przesładzą", choć z palca i tak zwykle nie wychodzi miarodajna, więc jak pobrali ci krew przed wypiciem to i tak wszystko będziesz mieć 😊
Miałam bardzo dziwny sen, śniło mi się, że urodziłam .. szczeniaczka 😳 W dodatku suczkę, która podejrzliwie podobna była do naszej suni 😂 Ale karmiłam ja piersią normalnie 🙈 Nie pytajcie, to chyba wynik zjedzenia babeczki przed snem...
Wkurzył mnie też vinted, sprzedająca wysłała mi nie ta paczkę, vinted kazał odesłać, ale na mój koszt, bo inaczej nie zwróci mi za te przedmioty, śmieszne biorąc pod uwagę ile płaci się za "ochronę kupujących", niby tylko 4,50 zł, ale chodzi o sam fakt... Kolejny raz się nadziałam 🤬
Ty to masz wyjątkowego pecha z tym vinted 😕
Moja kuzynka rodziła na Lubinowej dwoch synów, bsrdzo sobie chwaliła, z tym, że ona wykupiła prywatny poród....nie wiem jak z NFZ. Cesarskie cięcie metodą francuska? Dzięki Tobie się doedukowalam.
Co do pytania Namisy, gdzieś mi uciekło, tak, idę na 3 prenatalne, już jestem zapisana. Wtedy też wykonamy zdjęcia 3d
Namisa lubi tę wiadomość
26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️
-
A-6 OMG, cudowny sen 😆 Mi też się takie dziwactwa czasem śnią, że po obudzeniu cisnę bekę sama z siebie, że podczas snu nie wyłapalam w tym nic dziwnego 😅 I apropo dziwnego wpływu ciąży na mózg to od jakiegoś tygodnia codziennie przy gotowaniu łapie się na tym, że wsadzam jakieś randomowe rzeczy do lodówki, typu chleb albo sztućce 😂
A z tym Vinted rzeczywiście pech, ja co prawda zamówiłam jak dotąd jakieś max 10 paczek więc nie jestem największą vinteciarą, ale ani razu nie miałam żadnego problemu. Dziwne że Vinted kaze w takich sytuacjach odsyłać na własny koszt, po coś ta ochrona kupujących powinna być przecież - a jest jak widać tylko po to żeby Vinted miał spoko zysk z każdej paczki 🫤Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2023, 10:46
Brunetkaa lubi tę wiadomość
15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
Patrzcie jak ten czas leci, też już zaraz umawiacie III prenatalne. 😁
MalaEw, dobrych wyników z krzywej! Dziwne, że nie sprawdzili z palca w sumie. Ale pielęgniarka pielęgniarce nierówna.
A-6 - nie doszli. Ot, nadmierna reakcja immunologiczna organizmu na wirusa bo tym właściwie jest burza cytokinowa - mój organizm zaczął zwalczać sam siebie. Zakrzepowych problemów żadnych - w przebiegu Covidu miałam zakrzepy w płucach, ale życiowo ja nawet regularnie badałam chociażby Ddimery z racji brania tabletek antykoncepcyjnych i zawsze wszystko ok. Teraz też jest ok pod tym kątem. Nie złapałam też Covidu od tamtego czasu, ale natychmiast po wyzdrowieniu byłam szczepiona (i każda dawkę przeszłam z dużym deja vu z choroby- 3 dni z zycia wyjete) - choroba mi się przytrafiła jakieś 1,5 miesiąca przed tym jak moja grupa wiekowa mogła zacząć się szczepic (i ja bym się szczepiła akurat). Co ciekawe, nie wykształciłam przeciwciał - tyle co kot napłakał, bo sprawdzałam przed szczepieniem. 😅
Za to może mamy jednak coś rodzinnie, bo parę miesięcy później z PIMS w szpitalu wylądował mój kilkuletnu bratanek (jest ok, ale tez było ciezko). 🤷♀️ Ale reszta rodziny ok, przeszła bezobjawowo lub skąpoobjawowo Covid.
Pech Vintedowy 🙈 Ja tylko się wkurzam, że mają słabą umowę z InPostem chyba - naprawdę Vintedowe paczki idą do mnie najdłużej od momentu włożenia ich do paczkomatu.
Oo ciekawe to cięcie francuskie. 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2023, 11:07
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Ja również idę oczywiście na trzecie prenatalne - ja z wszystkiego korzystam, co mogę, żeby podejrzeć bobasa i sprawdzić czy wszystko okej, a te III trymestru podobno są ważne, bo wszystko jest już pięknie rozbudowane, więc trzeba sprawdzić, czy wszystko ładnie gra. 💙
Ja właśnie od wczoraj próbuje się dodzwonić do pracowni badań prenatalnych, gdzie robiłam badania do tej pory - ale idzie mi średnio, ciagle zajęte, standard u nich 😂 Kiedyś się dodzwonię 😃Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Ja za to dodzwoniłam się do mojej przychodni na NFZ i: bez problemu zaszczepią mnie na krztusiec i w dodatku mają szczepionki na miejscu, tylko mam dzwonić w przyszłym tygodniu, bo jestem zdrowa, a na ten tydzień mają już full chorych i szkoda, żebym musiała wśród chorych czekać. Nie dopytałam tylko ile za szczepionkę, ale dopytam. 😄
No i nie będzie problemu z zapisaniem dziecięcia do nich po porodzie (nie są moją rejonową przychodnią, zapisać można wszędzie, ale wtedy warto zapytać, czy nie mają np. przepełnienia).
No i mam problem ze stanikami do karmienia. Zamówiłam tanie miękkie na Allegro, ale za małe i zwracam. A opinie mówią, że w większych rośnie obwód, a miseczka niezbyt - problem mam właśnie z za małą miseczką (traktuję swoj biust nadal w kategorii niewielkich i chyba błędnie 😂). Także będę szukać dalej, bo coś miękkiego na szpital potrzebuję i nie chcę zbyt dużo inwestować. 🙈👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
