Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPaprota9418 wrote:Hej ! środa to u mnie początek końca tygodnia !
Widziałam pytanie jak mój dzień i nie wiem czy to było do mnie czy do drugiej Paprotki
Wczoraj już było okej poza tym ze boli mnie brzuch i zalał mnie śluz to nastawiam się na okres (o ile przy bezowulacyjnym przyjdzie sam a nie bd musiała wywoływać chociaż nigdy tak się nie zdażyło ) chce żeby już przyszedł żeby zaczął się nowy cykl i żebym mogła iść na monitoring i zobaczyć co tak się dzieje i ew zaczęła działać.
Mieliśmy mieć przerwę na ślub i potem jak już będziemy gotowi mieliśmy przyjść działać dalej.
Nie miałam nigdy żadnych leków poza sioforem od lekarki.. (fertistim i vit d biorę sama ) żadnych stymulacji itp wiec chce już iść i coś zdobić żeby iść do przodu.
Wieczorem kolorowalam obraz i mega mnie to wyluzowalo.. polecam dla odwrócenia uwagi 🖌👩🎨
A dzis już jest git ❤️🔥❤️
Jedziemy w sobotę na sesje małżeńska bo ma być ładna pogoda wiec teraz o tym myśle
My nie wyobrażamy sobie spać osobno.. nawet jak kiedyś tam byliśmy pokłóceni czy źli na siebie to spaliśmy przytuleni ale nie gadaliśmy ze sobą 🤣
Gratulacje już zostałaś przechrzczona na Dracenę ❤️❤️
Haha moim wyznacznikiem 🐵 jest taka straszna ochota ❤️❤️❤️ zawsze wtedy przychodzi albo w nocy albo na drugi dzień 🤣Paprota9418 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Namisa wrote:Część, rozgosc się 🤗 Czyli rozumiem że odczekaliacie minimum miesiąc od odstawienia antybiotyku z powtórka badań nasienia? Na efekty suplementacji najczęściej trzeba poczekać trochę dłużej, może organizm też jeszcze nie wrócił do siebie po antybiotykoterapii.
A co do kobiecej diagnostyki - czy jakoś monitorujesz swój cykl na własną rękę? Mierzysz temperaturę, obserwujesz śluz, robisz testy owulacyjne (przy PCOS różnie się sprawdzają te testy, ale mówisz że badania laboratoryjne w normie więc rozumiem że stosunek LH do FSH masz w okolicy 1)? To się bardzo przydaje przy zaburzeniach owulacji. Wiadomo, monitoring u gina swoją drogą, ale nic nie zastąpi samoobseracji - wtedy ty najlepiej będziesz wiedziec co się dzieje w twoim cyklu, a monitoring tylko ci to wyklaruje. Na pocieszenie dodam że ja w cyklu ciążowym nie czułam piersi tak bardzo jak w cyklach nieciazowych. Kłuly co jakiś czas ale nie tak to sobie wyobrażalam. Dopiero jakoś tydzień po pozytywnym teście zaczęłam je realnie czuć, więc może akurat u ciebie będzie podobnie. Trzymam kciuki 🤞🤞
Mnie troszkę zasmuciły bóle podbrzusza jeszcze od wczoraj, bo są naprawdę bardzo podobne do tych comiesięczny. -
paprotka17 wrote:No widzisz, cala zastawa by była xD Ale ta kolacja, która padła, to spoko opcja. Albo coś takiego do przeżycia, a nie do postawienia.
paprotka17 lubi tę wiadomość
*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Jeśli chodzi o pomysł z prezentami to ja jestem team przeżycia
Sama lubię praktyczne rzeczy więc wszystko co nie trafia w mój gust albo jest niepraktyczne jest u mnie zbędne a takie wspólne przeżycia na pewno zbliżą ich do siebie jeszcze bardziej
No ale jak wszystko - kwestia gustupaprotka17, Emka06, Ona11, Nicole123, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️ 28 lat 🙋🏻♂️ 29 lat
AMH 5,03 ✅
Jeden drożny jajowód ❌
Endomenda 🆘, Hashimoto 🆘
🧔🏻🆘
oligozoospermia.
1️⃣ 9️⃣.
📝 29 VII - transfer 💚🍀🤞🏻5.1.1. 🍀
❄️ 4.2.2. ✨
🤱🏻 26.04.2024r. Lilianna
👶🏻3950g, 62 cm Miłości💖
"Być może będziesz musiała stoczyć bitwę więcej niż raz, aby ją wygrać". ❤️
"Bądź tęczą w czyjejś chmurze. " 🧚🏻♀️
-
Lipcowa wrote:Jeśli chodzi o pomysł z prezentami to ja jestem team przeżycia
Sama lubię praktyczne rzeczy więc wszystko co nie trafia w mój gust albo jest niepraktyczne jest u mnie zbędne a takie wspólne przeżycia na pewno zbliżą ich do siebie jeszcze bardziej
No ale jak wszystko - kwestia gustu
*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
paulina9408 wrote:Tak,tak, odczekalismy tak naprawdę ponad dwa miesiące po antybiotyku, tak nam kazano minimum te 70dni. LH które robiłam w maju po pierwszej wizycie w klinice miałam 3,8 a FSH 4,68. Co do obserwacji siebie. Fakt taki ,że nie zawsze czuje śluz owulacyjny wtedy kiedy on powinien byc. Tak naprawdę teraz po zastrzyku pierwszy raz miałam naprawdę sporo go.
Mnie troszkę zasmuciły bóle podbrzusza jeszcze od wczoraj, bo są naprawdę bardzo podobne do tych comiesięczny.
Takie bóle też są związane z zagnieżdżaniem się zarodka w macicy. Bardzo duży procent kobiet ma bóle takie jak menstruacyjne przed pozytywnym testem, można to zobaczyć nawet tutaj na Ovufriend przeglądając wykresy zakończone ciąża. Mówisz że nie zawsze czujesz śluz owulacyjny wtedy kiedy on powinien być - pytanie jak go sprawdzasz? W środku, na zewnątrz? Jeśli nie widzisz go na zewnątrz to nie jest powiedziane że nie ma wewnatrz, przy ujściu szyjki. Polecam jednak takie 'dogłebne' badanie śluzu i wdrożenie założeń metody objawowo-termicznej, a tym samym wykorzystanie w pełni możliwości apki Ovufiend. Oczywiście życzę żeby nie było takiej potrzeby i ten stymulowany cykl zakończył się dwoma kreskami, ale jednak takie dokladne ustalenie najbardziej płodnych dni i w ogóle zobaczenie czy temperatura rośnie, czy owulujesz samoistnie i jak często - to da ci pełny obraz tego w jakim stanie jest twoje ciało obecnie i czy jest gotowe na ciążę. -
EwelinaNowa 😊 wrote:Coś Cię bolało?
Ale nie stresuj się, moim zdaniem nie masz cp. Kup sobie zwykłego sikanca i jak jest biel, to żadnej ciąży nie ma. Przy tej cp zawsze miałam kreski na testach. -
paulina9408 wrote:Tak,tak, odczekalismy tak naprawdę ponad dwa miesiące po antybiotyku, tak nam kazano minimum te 70dni. LH które robiłam w maju po pierwszej wizycie w klinice miałam 3,8 a FSH 4,68. Co do obserwacji siebie. Fakt taki ,że nie zawsze czuje śluz owulacyjny wtedy kiedy on powinien byc. Tak naprawdę teraz po zastrzyku pierwszy raz miałam naprawdę sporo go.
Mnie troszkę zasmuciły bóle podbrzusza jeszcze od wczoraj, bo są naprawdę bardzo podobne do tych comiesięczny.
Też czasami miałam problem z ogarnięciem śluzu, pamiętam taka wizytę u gina kiedy byłam pewna że jeszcze czas do owulacji bo sucho, a gin zachwycał się jaki to mam cudowny śluz (co było dość zabawne).
Nie chce ci dawać złudnych nadziei bo w tym moim cyklu też czułam bóle podbrzusza właściwie dopiero od wczoraj jest lepiej 🤷♀️👩34l 👦32l
Rak piersi (w trakcie hormonoterapii), choroba autoimmunologiczna (wzjg z remisja po ciąży💪), endometrioza
mutacja heterozygota:
czynnik II(protrombina), PAI-1, MTHFR
23.10.2022 - pęknięta torbiel, krwawienie do brzucha, poronienie 7/8tc 💔 (Jaś 💜) - usunięty lewy jajnik i jajowód (prawdopodobnie nie potrzebnie😮💨)
23.09 Zbyś po drugiej stronie brzuszka 💙 52cm 3200g
-
Namisa wrote:Takie bóle też są związane z zagnieżdżaniem się zarodka w macicy. Bardzo duży procent kobiet ma bóle takie jak menstruacyjne przed pozytywnym testem, można to zobaczyć nawet tutaj na Ovufriend przeglądając wykresy zakończone ciąża. Mówisz że nie zawsze czujesz śluz owulacyjny wtedy kiedy on powinien być - pytanie jak go sprawdzasz? W środku, na zewnątrz? Jeśli nie widzisz go na zewnątrz to nie jest powiedziane że nie ma wewnatrz, przy ujściu szyjki. Polecam jednak takie 'dogłebne' badanie śluzu i wdrożenie założeń metody objawowo-termicznej, a tym samym wykorzystanie w pełni możliwości apki Ovufiend. Oczywiście życzę żeby nie było takiej potrzeby i ten stymulowany cykl zakończył się dwoma kreskami, ale jednak takie dokladne ustalenie najbardziej płodnych dni i w ogóle zobaczenie czy temperatura rośnie, czy owulujesz samoistnie i jak często - to da ci pełny obraz tego w jakim stanie jest twoje ciało obecnie i czy jest gotowe na ciążę.
-
paulina9408 wrote:Raczej obserwuje właśnie bardziej na zewnątrz. Po prostu w tym cyklu czułam go pierwszy raz chyba aż tak. Nic w takim razie chyba jednak pójdę na tą betę jeśli sam okres nie orzyjdzie. Oczywiście najchętniej już bym poszła. Kazano mi tego 10, ale może już 7.10 byłoby coś wiadomo? 7 będzie 15 dni od zastrzyku
A ile trwa przeciętnie twoja faza lutealna? Jak dla mnie 15 dni po zastrzyku, jeżeli coś miałoby się zadziać, to raczej beta byłaby już dodatnia. -
nick nieaktualnyA ja słuchajcie wpisałam się na poniedziałek, liczę cykl i jeżeli będzie jak dwa ostatnie, to w piątek powinnam mieć okres. Zapomniałam że zrobiłam testowanie już po terminie okresu żeby bez sensu nie robić testów za wczesnie. Przynajmniej przypomniałam sobie i będę z podpaska w pogotowiu 😅 Brałam antybiotyk i biore dalej, więc chyba bym wolala żeby przyszedł okres mimo wszystko.
Edit. Kurde, mam dzisiaj głowę w tyłku chyba. 7.10 to jednak piątek, 7.11 to poniedziałek. Czyli wpisałam na dzień okresu jednak 😅 Sorry za zamieszanie 🤣
Siesiepy, wpisz mnie na poniedziałek jednak 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2022, 12:05
Poziomka9204, ChocoMonster, Anett93 lubią tę wiadomość
-
Trzymam kciuki za wszystkie wyniki bet, trzeba wierzyć że jak już się dokonał cud, to wszystko będzie dobrze
Ja dzisiaj o 20:00 idę na monitoring podejrzeć czy moje endometrium 3mm i pęcherzyk 8mm po 3 dniach cokolwiek ruszyły 🙏. Dzisiaj 13dc.Poziomka9204, Madziq6, ChocoMonster lubią tę wiadomość
24 👱♀️
16.11 ⏸️ - beta 19,5
12.12 - mamy ❤️
14.01 - prenatalne, 5,74cm prawdopodobnie dziewczynki 💞
10. 02 - 10cm 🐿️
24.02 - na 100% chłopiec 😂💙
11.03 - połówkowe 352g synka 🦦
24.03 - wszystko ok 🐋
21. 04 - skracającą się szyjka, poza tym wszystko ok
19.05 - prenatalne III trymestr 💛
27.06 - 35+4 2647g
14.07- ostatnia wizyta
28.07 - 40+0 3520g
06.08 - indukcja
-
paprotka17 wrote:A ja słuchajcie wpisałam się na poniedziałek, liczę cykl i jeżeli będzie jak dwa ostatnie, to w piątek powinnam mieć okres. Zapomniałam że zrobiłam testowanie już po terminie okresu żeby bez sensu nie ronić testów za wczesnie. Przynajmniej przypomniałam sobie i będę z podpaska w pogotowiu 😅 Brałam antybiotyk i biore dalej, więc chyba bym wolala żeby przyszedł okres mimo wszystko.
Edit. Kurde, mam dzisiaj głowę w tyłku chyba. 7.10 to jednak piątek, 7.11 to poniedziałek.
Siesiepy, wpisz mnie na poniedziałek jednak 😅*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
No i się nie pogodziliśmy, siedziałam sama w pokoju i piłam wino. :p
Chyba owu próbuje nadejść za pare dni (ale nie chcę sobie wmawiać), bo śluz jakiś taki coraz bardziej wodnisty (ale owulaki negatywne) i sny znowu dają mi popalić pod kątem , ale to równie dobrze może być podświadomość. W każdym razie mam chcicę i muszę podjąć nowe działania.
Nicole, może być jeszcze wcześnie, poczekaj dwa-trzy dni. Zwłaszcza, że tempka w górę.
Namisa, a zatestuj. Tylko nie Pinkiem.
Madziq kciuki za betę!
Lipcowa ojj no my też się tak dobraliśmy, że iskry lecą i drapiemy sobie oczy jak już coś się dzieje. Wygląda to mocno spektakularnie.
Ewiwi może to słabo nawiązuje do rocznicy ślubu, ale jeśli lubią takie rzeczy, to jest taka całoroczna skarbonka, w której codziennie wrzuca się 5zł i na koniec roku otwiera wszystko naraz. Obczaj sobie, może akurat wpadnie Ci to w oko?
Paulina, to pierwszy cykl stymulowany (lameta stymuluje z tego co zrozumiałam?). Nie załamuj się nawet, jeśli nie wyjdzie. Daj sobie czas na kilka stymulacji, pomyślcie o inseminacji i rozszerzeniu badań (szczegóły na pierwszej stronie, zweryfikuj czy miałaś je wszystkie, jesli nie, warto je zrobić). W ogóle dziwi mnie fakt tego, że nie zaproponowano Ci najpierw monitoringu żeby zobaczyć, czy masz swoje owulacje, tylko zaczęli od stymulacji. No i oprócz tego w sprawie nasienia to co pisze Longanimity a także rady od Namisy. Aha i wpiszę Cię na testy, tylko daj znać który dzień wolisz.Poziomka9204, Madziq6 lubią tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾1,5 roku z Rządowym Programem Zdrowia Prokreacyjnego 🔚
◾6 stymulacji letrozolem (5 x ❌, 1 x poronienie: puste jaja płodowe 💔💔); 7 ⌛ ; 8 🔜
◾wór supli, leków i ziół...
♂️ 33
◾HBA 49%
🔜 2025 IVF - mamy dość
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Longanimity wrote:Też czasami miałam problem z ogarnięciem śluzu, pamiętam taka wizytę u gina kiedy byłam pewna że jeszcze czas do owulacji bo sucho, a gin zachwycał się jaki to mam cudowny śluz (co było dość zabawne).
Nie chce ci dawać złudnych nadziei bo w tym moim cyklu też czułam bóle podbrzusza właściwie dopiero od wczoraj jest lepiej 🤷♀️ -
Longanimity wrote:Też czasami miałam problem z ogarnięciem śluzu, pamiętam taka wizytę u gina kiedy byłam pewna że jeszcze czas do owulacji bo sucho, a gin zachwycał się jaki to mam cudowny śluz (co było dość zabawne).
Nie chce ci dawać złudnych nadziei bo w tym moim cyklu też czułam bóle podbrzusza właściwie dopiero od wczoraj jest lepiej 🤷♀️ -
nick nieaktualnyEwiwi wrote:to jeszcze nie biegasz z podpaską?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2022, 12:08
-
siesiepy wrote:No i się nie pogodziliśmy, siedziałam sama w pokoju i piłam wino. :p
Chyba owu próbuje nadejść za pare dni (ale nie chcę sobie wmawiać), bo śluz jakiś taki coraz bardziej wodnisty (ale owulaki negatywne) i sny znowu dają mi popalić pod kątem , ale to równie dobrze może być podświadomość. W każdym razie mam chcicę i muszę podjąć nowe działania.
Nicole, może być jeszcze wcześnie, poczekaj dwa-trzy dni. Zwłaszcza, że tempka w górę.
Namisa, a zatestuj. Tylko nie Pinkiem.
Madziq kciuki za betę!
Lipcowa ojj no my też się tak dobraliśmy, że iskry lecą i drapiemy sobie oczy jak już coś się dzieje. Wygląda to mocno spektakularnie.
Ewiwi może to słabo nawiązuje do rocznicy ślubu, ale jeśli lubią takie rzeczy, to jest taka całoroczna skarbonka, w której codziennie wrzuca się 5zł i na koniec roku otwiera wszystko naraz. Obczaj sobie, może akurat wpadnie Ci to w oko?
Paulina, to pierwszy cykl stymulowany (lameta stymuluje z tego co zrozumiałam?). Nie załamuj się nawet, jeśli nie wyjdzie. Daj sobie czas na kilka stymulacji, pomyślcie o inseminacji i rozszerzeniu badań (szczegóły na pierwszej stronie, zweryfikuj czy miałaś je wszystkie, jesli nie, warto je zrobić). W ogóle dziwi mnie fakt tego, że nie zaproponowano Ci najpierw monitoringu żeby zobaczyć, czy masz swoje owulacje, tylko zaczęli od stymulacji. No i oprócz tego w sprawie nasienia to co pisze Longanimity a także rady od Namisy. Aha i wpiszę Cię na testy, tylko daj znać który dzień wolisz.siesiepy lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰