IMIONA DLA DZIECI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja nie jestem jeszcze na tym etapie, aby wybierać imiona...wiadomo- mam swoje typy, ale nie myślę o tym, bo nie chcę się nakręcać.
Ale bliska znajoma jak wybierała, to mówiła, że trzeba pamiętać, że jeśli nazwiska jest długie, to imię powinno być krótsze:)
Hhehe no u niej jakoś nie wyszło, bo ma mega długie nazwisko (15 literowe) i wybrali Tymoteusz
Czyli w szkole na testach i egzaminach będzie problem, aby zmieścić się w lini
Starania pod okiem lekarza od lipca 2012 -
Mam córeczkę Liliannę Następny szkrab ochrzczony będzie najprawdopodobniej imieniem Nikodem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2015, 18:24
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014
3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
a jak sie ma imie dla dziewczynki i chlopaka to tez nie wolno bo sie zapeszy?
Mi sie strasznie podoba Nadia, ale moj sie nie godzi bo stwierdzil ze to za ukrainskie... wiec jak bedzie corka to bedzie miala na imie Daria, to tez mi sie podoba od zawsze ale mialam straszna faze na NAdie , pozniej byla tez Liliana ale moja kuzynka tak nazwala swoja corke wiec tez odpada, nie moga byc 2 Lilki w bliskiej rodzinie 
. Chlopak to gorszy problem bo zadne nie podoba nam sie obojgu jednoczesnie. Smialam sie ze moze lepiej zeby byla dziewczynka skoro tak. Moj wymysla bo ma duza rodzine i duzo chlopakow i nie chce zeby sie imiona powtarzaly.... Ale moze napisze liste:
Dziewczynka - Nadia, Daria, Natalia, Liliana (Lili), Klaudia
Chłopak - michał, Damian, Daniel, Norbert, Szymon[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Mój mąż ma fazę na imię Zuzia. Ledwo zaczęliśmy się spotykać to już napominał, że marzy Mu się mała Zuzia. I nawet na swój samochód Suzuki Vitara mówi Suzi. A ja pracuję w przedszkolu i niestety zauważyłam, że dzieci o poszczególnych imionach okazują się mieć pewne cechy charakteru lub wyglądu. Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale jak to się mówi wyjątek potwierdza regułę
Dlatego na Zuzię jestem niezbyt szczególnie nastawiona.
Chociaż narazie nic nie powinnam mówić, bo odkąd przestaliśmy "uważać" podczas współżycia okazuje się, że w wieku 30 lat nie zachodzi się w ciążę tak nagle i niespodziewanie jak to uczono w szkole.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 15:13
Evaa lubi tę wiadomość
-
Ja mam córkę Zuzię i muszę Ci powiedzieć, ze łobuzica straszna, ale powiem nie skromnie, ze gdzie sie z nia pojawię, to wszyscy zachwycają sie jakim ślicznym jest dzieckiem i muszę przyznać, ze naprawdę jest (i nie mowię tego, bo to moja córka, bo akurat na takie sprawy wyglądu patrzę obiektywnie;)), tak wiec nie martw sie;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2015, 21:42
-
A ja opiekowałam sie Zuzia, ktora byla aniolem Oczywiscie miala tez swoje gorsze dni, ale generalnie nalezala do ulozonych, grzecznych i inteligentnych dziewczynek, no i ladnych oczywiscie;)
Aniołek 29.10.2014 10tc
Marysia 25.09.2015, 3440g i 55cm szczęścia
-
nick nieaktualny
-
Widzę, że gusta się zmieniają, bo coraz mniej zagranicznych imion generalnie ja nie szufladkuję ludzi- tak jak czytałam w tym wątku o tym, że jak Brajan, to wywodzi się z patologii... Osoba. która ma śmiałość tak stwierdzić jest ignorantem, bo niesamowicie krzywdzi innych ludzi.
Jednak muszę przyznać, że mi osobiście ten trend nadawania zagranicznych imion się też nie podoba, i jednak w naszym społeczeństwie nadal jest lekko niepoważnie odbierany.
Jestem nauczycielką i miałam w swojej karierze Aksela Polaka, Pamelę Nowak, Denisa, a i ostatnio z Irlandii wrócili do Polski z Declanem Niby nic takiego, ale śmieszne zestawienia...
Starania pod okiem lekarza od lipca 2012 -
JaJaga, nie wiem kto tak napisał z ta patologia i być moze jest to ignorancja, ale oglądałam kiedyś program, w którym wypowiadała sie psycholog i stwierdziła, ze sa badania potwierdzające, ze cześciej tego typu imiona nadają ludzie, będący na marginesie społeczeństwa, co motywowane jest tym, ze na codzień sa niejako wyizolowani ze społeczeństwa, zaszufladkowani, a wlasnie poprzez nadanie dziecku takiego imienia, ono jakiś sue wyróżnia... i powiem Ci, ze zanim nawet obejrzałam ten program, to tez miałam takie obserwacje i uważam, ze gdzieś tam jest w tum jakiś sens i prawidłowość , co nie oznacza, ze takie imiona nadają tylko ludzie z patologii. Zreszta bardzo nietypowe imiona nadają tez często ludzie, którzy nagle dorobili sie większych pieniędzy i uważają sie za lepszych.
Dla mnie osobiście to jest mega śmieszne, nawet o tych zestawieniach, o których mówisz, ja, np. Znam przypadek Olimpii Śledź lub Dzessiki Szerszeń - padłam:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 23:54
-
Jakoś się nie interesowałam wcześniej tym, kto daje jakie imiona i dlaczego. Może to być prawdą, ze właśnie ludzie mniej wykształceni dają takie imiona, bądź ludzie z jakimiś kompleksami.
Generalnie sama nie przepadam za dawaniem takich dziwacznych imion, tylko mi chodziło o ten art, który ktoś zacytował i słowa jakich w nim użyto... Można mieć swoje zdanie, ale wypowiadać się tak, aby nie ranić innych...
Starania pod okiem lekarza od lipca 2012 -
Litości, jak można powiedzieć, że ktoś ma kompleksy lub należy do patologii wybierając jakieś imię ? Przecież to jest zaściankowość, ciemnogród i zabobony jakieś co komu do tego jak druga osoba nazwała swoją pociechę ? Chodzi o to by imię nie było krzywdzące, obrażające lub źle się kojarzyło. Osobiście nie spotkałam patologii z zagranicznymi imionami dzieci w PL, pewnie że i tacy się znajdą tak samo jak i mamy Michałków, Kubusiów, Martynek i innych
Mi jakoś nie szczególnie wpadają polskie imiona, mało jest ładnych a już najbardziej niepodobają mi się imiona tradycyjne jak po babciach, ale nie uważam, że ktoś ma kompleks czy jest gorszy, bo nazwał dziecko Zuzia, Basia czy Jan Dla każdego coś innego, ważne że nie można u nas nazywać dzieci jak przedmioty
-
Dlatego właśnie napisałam, że mi również nie podoba się taki sposób myślenia a już na pewno ten art, o którym wspomniałam. Każdy nadaje imię z różnych powodów i nie powinniśmy obrażać nikogo przykrymi słowami. Może nam się to nie podobać, możemy skomentować, ale w taki sposób, aby nie zranić innej osoby.
Amelia San lubi tę wiadomość
Starania pod okiem lekarza od lipca 2012
-
Fatim, ale nikt nie napisał, ze nadając takie imie, jest sie od razu patologia - nie upraszczaj tego tak. Ja, np. napisałam, ze oglądałam taki program i statystycznie cześciej tak sie zdarza i ma to jakieś tam uzasadnienie, co nie oznacza, ze odnosi sie to do wszystkich,jak wszystko zreszta.
Uwazam za to, ze wlasnie, nazywając, np. córkę Dzessika i to w wersji spolszczonej, robi sie jej krzywdę, bo potem wychodzi hybryda typu Samanta Klocek, co dopiero jest wdziecznym tematem do żartów To niczym niektórzy ludzie, będący pare miesiecy za granica i "zapominający" od razu polskiej mowy. Co innego, jesli mieszka sie za granica i nadaje sie takie imie.
A i jeszcze jedno - pewne zachowania czy sposób postępowania sa akurat przejawem pewnego sposobu myślenia, postawy itd., co jest oczywiste, wiec sorry, ale ogarnia mnie śmiech, jak widzę (ostatnio byłam świadkiem) wypindrzona mamusie (w negatywnym sensie, bo była to estetyka iście "bazarowa", w jej mniemaniu "luksusowa"), zwracająca sie do swojej córki per "Miszel", a za nazwisko mająca nazwę pewnego przedmiotu, typu łyżwa. To moim zdaniem wlasnie jest przejaw kompleksów...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 23:54
-
nick nieaktualnyJak zaszłam w ciążę to od samego początku czułam, że będzie to Anastazja.. Poroniłam niestety, ale nadal uważam, że mój Aniołek to Anastazja i, gdy zajdę w ciążę nie dam tak już na imię dziewczynce. Niedługo zaczynamy starania i najważniejsze dla mnie jest to żeby dziecko urodziło się zdrowe. Nie ważne jakiej płci. Nie powiem, bo zdarza mi się myśleć o imionach. Na chwilę obecną podoba mi się Judyta i Nikodem. Ale wiadomo dziecko się urodzi a ja powiem, że to imię wcale do niej/niego nie pasuję i nadamy mu z moim M. zupełnie inne
Ludzie nie przestaną mnie zadziwiać...
