X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienka83 a jak tam Twój Lekarz ;) poza tym, że się dziś pomylił?

    Zozo kciuki! musi być dobrze!

    Zozo lubi tę wiadomość

  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienka - super! Juz 31tc :-) Synka też chyba wcześniej rodziłaś nie? Już jesteś w bezpiecznym okresie, a pewnie wytrzymasz do terminu ;-)

    Ja to się czasami martwię i modlę, żeby dotrwać do takiego bezpiecznego dla dzidzi czasu. Wczoraj wieczorem co chwilę mnie szyjka kłuła jakby mnie tam ktoś szpilką dźgał i już miałam głupie myśli. No ale byłam u gina 2 tyg temu i było ok.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo zaciśnięte

    Zozo lubi tę wiadomość

    npV2p1.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo trzymam kciuki mocno! Dawaj nam znać co i jak!

    Mnie od paru dni też tak ciagnie i kluje brzuch w okolicy pępka i powyżej. Już mi powoli pępek się wywala w drugą stronę i może to dlatego. Bo nie jest to ból taki wewnetrzny tylko jakby mięśnie i skóra tak mnie wszystko ciągnie...

    Zozo lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    Arienka83 a jak tam Twój Lekarz ;) poza tym, że się dziś pomylił?

    Całkiem normalnie :P Choć w pierwszych minutach pamiętałam to co Ci pisałam i poczułam czerwień na polikach. :P Ale opanowałam sie i za chwile już bez krępacji wróciłam na dobre tory. :D Potem mnie wkurzył z tą receptą więc już zupełnie normalnie. :) Ale też zachowywał się tak jak zawsze na wizycie bo w szpitalu jakby bardziej osobiście. :)

    Lavende synka rodziłam w 33tc+3dni wg OM, a co ciekawe wg biometrii płodu na usg już właśnie chwilę przed porodem wychodziło 35tc+1dzień. Sprawdzałam wczoraj na wypisie ze szpitala. Po prostu był taki duży! Dziś gin powiedział że ten dzidziuś raczej taki nie będzie, na razie wymiary są odpowiednie do tygodnia ciąży i wielkościowo taki średniak. Więc oby jak najdłużej, pessar wyjmie w 38tc - marzenie. :)

    Zozo trzymam kciukasy i daj znać co tam.

    Ag1988, Zozo lubią tę wiadomość

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo, trzymam mocno kciuki!!!

    Arienkas83 to dobrze, że już tak ;) Nie wiem jak będzie jak ja wrócę do mojego.. Mam tylko nadzieję, że nie wróci mi takie skrępowanie u lekarza tylko będzie "swojo" jak wcześniej :)

    Arienkas83, Zozo lubią tę wiadomość

  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2339 1942

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Gin oddzwonil kazał mi jechać się zbadać do szpitala bo on mnie nie przyjmie do czwartku 3majcie kciuki zaraz jadę 😪
    Trzymam mocno!

    Zozo lubi tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2339 1942

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie zastanawiam jak ja zrobie te stymulacje, wizyty co drugi dzien w Klinice...w mojej pracy przy kompletnym braku zrozumienia drugiej strony. Dzis sie dowiedziałam że pewna osoba wyższa rangą komentowała moje zwolnienie... a co dopiero jak pójde z dnia na dzien bo punkcja, bo złe samopoczucie na stymulacji, bo transfer...
    Dramat :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 19:28

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Ja sie zastanawiam jak ja zrobie te stymulacje, wizyty co drugi dzien w Klinice...w mojej pracy przy kompletnym braku zrozumienia drugiej strony. Dzis sie dowiedziałam że pewna osoba wyższa rangą komentowała moje zwolnienie... a co dopiero jak pójde z dnia na dzien bo punkcja, bo złe samopoczucie na stymulacji, bo transfer...
    Dramat :(
    A nie masz jakiegoś fajnego rodzinnego który by Ci lewe zwolnienie wypisal? Nie lubię takiego kombinowania ale w pewnych sytuacjach... Tylko też wiem że pewnie nie w każdym zawodzie jest coś takiego możliwe, ale może warto przemyslec

    f1d9680377.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2339 1942

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    A nie masz jakiegoś fajnego rodzinnego który by Ci lewe zwolnienie wypisal? Nie lubię takiego kombinowania ale w pewnych sytuacjach... Tylko też wiem że pewnie nie w każdym zawodzie jest coś takiego możliwe, ale może warto przemyslec
    Pewnie i tak pójde na zwolnienie a może wypisać chociaż koleżanka z poradni ;-)
    Wkurza mnie brak zrozumienia i stresuje się przez to tym wszystkim tj - jak pogodzić pracę z in vitro..

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 patrz na siebie! Nie przejmuj sie tym co bedzie sie działo w pracy.. najważniejsze jest to żebyś Ty sie czuła komfortowo!

    Lavende86, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Pewnie i tak pójde na zwolnienie a może wypisać chociaż koleżanka z poradni ;-)
    Wkurza mnie brak zrozumienia i stresuje się przez to tym wszystkim tj - jak pogodzić pracę z in vitro..
    Ale to tylko jedna taka osoba jest walnieta, czy wszyscy tacy niesympatyczni? Nic nie zrobisz, ludzie zawsze będą gadać :/ nic złego nie robisz więc się nie stresuj, to ich problem ze maja z tym problem. No chyba że chodzi Ci o ewentualne zwolnienie?

    f1d9680377.png
  • Beatrix_ Autorytet
    Postów: 984 684

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo tez mialam plamienia i naprawde silne okresowe bole. Badz dobrej mysli. Wiem ze latwo sie mowi. Sama sie stresowalam trochę.

    Nie wiem po kim bralas brzuch ale jak po mnie to moze tak byc ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 21:04

    Zozo, Krystyna123 lubią tę wiadomość

    6dbd72f665.png


    h4zp9jcg0106napq.png
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 20:33

    Zozo lubi tę wiadomość

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo to leż jak najwięcej. A leków Ci nie przepisał np duphastonu? Albo lutke zwiększyć?

    Zozo lubi tę wiadomość

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6371 5044

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff Zozo no to dobrze! Mam nadzieję, że nadal wszystko będzie ok. Dostałas jakieś leki czy zalecenia? Na pewno postaraj się nie denerwować i odpoczywaj ile możesz!

    Zozo lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krystyna123 wrote:
    Za kazdym razem, jak na ten telewizor spojrzy! ;-)
    Kryśka mistrz! peace.gif

    Krystyna123 lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo - będzie ok. Tylko się nie denerwuj. Mi zalecili wtedy nospe i magnez dodatkowo. Ja jak byłam z pierwszym plamieniem w szpitalu to patrzyli na mnie jak na wariatkę bo to był dopiero termin @ i nie wierzyli, że to w ogóle ciąża tylko położne mówiły, że pewnie @ przyszedł. A miałam wynik bety ze sobą. Robili mi drugą betę na cito żeby sprawdzić czy rośnie bo tak to by nawet duphastonu nie dali. Na usg nie było nic. Nawet endometrium nie wskazywało na ciążę. A ja od nich cudu nie wymagałam. Chciałam tylko receptę na duphaston. Ja to miałam dużo tych plamień. Chodziłam z tym do pracy normalnie. Dopiero w 12 czy 13 jak więcej poleciało to lekarka stwierdziła, że mogłabym już iść na L4 bo widziała, że mam przygody w tej ciąży. Co ciekawe, w pierwszej ciąży i drugiej nie miałam w ogóle plamień.

    Oby u Ciebie wszystko było ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 21:53

    Zozo lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Ja sie zastanawiam jak ja zrobie te stymulacje, wizyty co drugi dzien w Klinice...w mojej pracy przy kompletnym braku zrozumienia drugiej strony. Dzis sie dowiedziałam że pewna osoba wyższa rangą komentowała moje zwolnienie... a co dopiero jak pójde z dnia na dzien bo punkcja, bo złe samopoczucie na stymulacji, bo transfer...
    Dramat :(
    Czasem trzeba mieć w doopie wszystko i wszystkich, skoro takie wsparcie wśród ludzi :( szkoda, że tak to wygląda, ale coż zrobić... ja się np przestałam już tym przejmować i zajmuję się sobą i nie patrzę już na innych, skoro inni nie patrzą na mnie. Sama muszę o siebie zadbać. Więc nie przejmuj się, bo nie warto. Bierz L4, skoro są problemy zeby się pozamieniać czy coś. Co się będziesz przejmować. Niech oni się martwią, skoro tacy są.

    Lavende86, Nefre_ ms, Ag1988 lubią tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 15 kwietnia 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałam wczoraj artykuł po angielsku o tytule "8 rodzajów bólu w ciąży, których możesz się spodziewać". Były tam opisane te wszystkie dziwne i cudowne inaczej "odczucia" ciążowe. Znalazłam nawet to, co męczy ostatnio mnie czyli kłucie w pochwie :-D Po angielsku ma to nawet swoją wdzięczną, potoczną nazwę: lightning crotch (co można przetłumaczyć jako błyskawica w kroczu :-D). Faktycznie stwierdziłam, że to uczucie można porównać do kopania prądem :-D Uśmiałam się. Masakra. Ach... ciąża... taka piękna :-D (przynajmniej w filmach :-P).

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
‹‹ 1024 1025 1026 1027 1028 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ