Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Lavende86 wrote:Czytałam wczoraj artykuł po angielsku o tytule "8 rodzajów bólu w ciąży, których możesz się spodziewać". Były tam opisane te wszystkie dziwne i cudowne inaczej "odczucia" ciążowe. Znalazłam nawet to, co męczy ostatnio mnie czyli kłucie w pochwie
Po angielsku ma to nawet swoją wdzięczną, potoczną nazwę: lightning crotch (co można przetłumaczyć jako błyskawica w kroczu
). Faktycznie stwierdziłam, że to uczucie można porównać do kopania prądem
Uśmiałam się. Masakra. Ach... ciąża... taka piękna
(przynajmniej w filmach
).
To ja mam podobną błyskawicę w szyjce. Ja to czyję jak takie kopnięcia czy pstryknięcia palcem, nie jako kłucie. Przeważnie tak mam gdy chce mi sie sikać. Może maluch kopie w pęcherz i promieniuje to na dół i pessar działa jak membrana już sama nie wiem.
Zozo to dużo masz tej lutki, nawet ja tyle nie mam na moją słabą szyjkę.Lavende86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLavende86 wrote:Lady_michu - a może mierzenie temperaturki i wykresik na ovufriend? Mi to dużo dało.
My dziś aktywnie. Pogoda nie idealna, ale daje radę więc spacer i plac zabaw zaliczonyPadłam i chyba nie wstanę
Odwiedziłam mamę. Mała bawi się z kuzynem i ciotką. Mąż przyjedzie to nas zabierze do domu.
Wkurzyłam się i kupiłam nowy inhalator. Mój ma 4 lata i nienajlepsze parametry. Dziś użyłam od siostry nowy to doznałam szoku jaki zajebisty. Mój dam rodzicom. Przyda im się przy chorobie...Lavende86 lubi tę wiadomość
-
Też uważam, że lady_michu nie ma jeszcze powodów do paniki. To tylko 2 cykle. No i nie tak dawno urodziła czyli organizm jeszcze niedawno był zdolny do ciąży.
Nefre - z tym mierzeniem tempki to tak tylko rzuciłam pomysł. Mi to pomogło określić owu. Wiadomo, że jeśli nie ma efektów to trzeba się badać i diagnozować, ale na początek warto poznać swój cykl. No ale jak wstaje dużo w nocy to może faktycznie być z tym trudno. Zależy ile jest tego wstawania bo ja też wtedy wstawałam i nadal czasami wstaję w nocy do małej. -
nick nieaktualnyMultiwitamina wrote:I wypuścili cię? Malutka do wyjścia się szykuje temu się pewnie wyciszyła;)
Ja jednak uważam że ktoś młody jak Lady , kto się stara dopiero 2 cykle , oprócz hormonów nie powinien jeszcze panikowac. No chyba że miesiączki nie regularne , to jakoś monitoring. W takim przypadku dała bym sobie luksus czasu. Jak widzi że ma owulacje, @ jesst 14dni od tego , to nie powinno być tak źle.
Michu możesz sobie też pomuc jakimś żelem wspomagającym plemniki.
Co do owulacji to w tym cyklu już w ogóle nie wiem kiedy była, przez to nastawienie się chyba mi organizm robi psikusy. ☺ -
Multi ona się wcale nie wyciszyła bo później pół nocy nie dała mi spać, tak wariowala. Nie wiem skąd ten przestoj. Ona się nie szykuje do wyjścia, jak mi czegoś nie podadzą albo nie zrobią cc to w życiu nie wyjdzie. Tam się nic nie dzieje, szyjka nie jest skrócona, nie rozwiera się a mała się w kanał nie wstawia. Porażka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 08:11
-
nick nieaktualnyZozo - życzę jak najlepiej, będzie dobrze!
Każda MAMA jak i MAMA która nią będzie kiedyś na pewno są silne. U mnie też mówili, że nie ma serduszka, ale ten mój początkowy gin mi kazał się nie nastawiać... Debil.
W ogóle gdybym prowadziła u niego do końca ciążę to bym syna teraz nie miała.
Po wakacjach nad morzem pojechałam na wizytę jak co miesiąc a się okazuje, że mały nie urósł w ogóle przez ten miesiąc i do tego nie ma wód. Lekarz ginekolog, przypominam, był chyba w szoku bo jak go pytałam co teraz, czy do szpitala skierowanie czy na sor czy cokolwiek - wzdrygnął ramionami i to przy mężu wydukał pod nosem "nie wiem".
Więc jebłam go w cholerę i pojechałam do innego ginekologa, bardzo serdeczny, zadzwonił do centrum matki polki, żeby mnie jutro tam przyjęli nawet jak nie ma miejsca, wpisał skierowanie i kazał szybko jechać.
I w szpitalu wiecie co się okazało?
Że ten początkowy gin nie zlecał mi na czas PODSTAWOWYCH badań jak krew i mocz bo to była zaawansowana infekcja dróg moczowych i rodnych. Jak mi zaczęli podawać penycylinę itp, to wody same! zaczęły się produkować i mały zaczął z podwójną siłą rosnąć.
A szukali przyczyn, już nawet mówili, że dziecko nie ma nerek, robili rezonanse, usg po cichu mówili, żebym pomyślała o aborcji albo porodzie przedwczesnym bo jak doleją mi wód to może to dać bardzo kiepski rezultat.
Dwa tygodnie tam byłam i dwa tygodnie bałam się i o siebie i o syna. A to wszystko przez jakiegoś debila, który nie patrzył, że czas zrobić badania.
Po tym jak wyszłam, chodziłam do tego co mi załatwił miejsce w szpitalu... Co wizytę kazał robić badania itp. Mówi, że to cud, że te wody same wróciły. A myślałam, że życie mnie nie lubi.
Więc dzielnie walcz! Będzie wszystko dobrze!Zozo, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLavende86 wrote:Wiem Michu, też mam taki charakter
Do lekarza zawsze warto iść. Nie zaszkodzi na pewno. Bliznę warto sprawdzić. U mnie była cały czas ok, a teraz się dowiedziałam, że jest cienka. Z nią to nigdy nie wiadomo.
Ooo, moja znowu jest bardzo gruba, jakbym dwa miesiące temu miała cesarkę.
-
nick nieaktualnymalutka_mycha wrote:Multi ona się wcale nie wyciszyła bo później pół nocy nie dała mi spać, tak wariowala. Nie wiem skąd ten przestoj. Ona się nie szykuje do wyjścia, jak mi czegoś nie podadzą albo nie zrobią cc to w życiu nie wyjdzie. Tam się nic nie dzieje, szyjka nie jest skrócona, nie rozwiera się a mała się w kanał nie wstawia. Porażka, nawet dziecka urodzic nie potrafie
-
lady_michu wrote:Dokładnie. Tylko się dodzwonić to jest masakra.
Ooo, moja znowu jest bardzo gruba, jakbym dwa miesiące temu miała cesarkę.lady_michu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNefre_ms mnie ostatnio też boli głowa.. Jasne, że każda świruje, ale dobrze dać sobie "czas" "luz", bo można do głowy dostać.. wiadomo, że najlepiej jak można działać, robić badania, leki itd.. ale czasem też taki czas bez wspomagaczy jest cenny i może przynieść upragnioną ciążę, ostatnio u Zozo tak było
a to tylko jeden przykład, nie mówię żeby nic nie robić, ale też nie dać się zwariować.
A forum jest nieocenione! zresztą nawet ostatnio była rozkmina odnośnie mojej nowej pracy i starań, a z drugiej strony parownic/ myjek do okien, także tutaj są Dziewczyny do "tańca i różańca"I to jest piękne, bo jakby tylko było ciążowo-dzieciowo-staraniowo to myślę, że tak długo by nas tutaj nie było, bo ileż można
Dziś ortopeda, oby pozwolił szybko Mamie na nogi stanąć!Nefre_ ms, Zozo, lady_michu lubią tę wiadomość